Drodzy Czytelnicy,

W związku ze zbliżającym się Brexitem postanowiliśmy z moją tajlandzką dziewczyną zarezerwować 5-dniowy lot do Londynu w krótkim czasie. Nigdy wcześniej tam nie była i była dla nas wielką szansą teraz, gdy Wielka Brytania jest nadal częścią Europy. Chociaż nie jest to kraj strefy Schengen, przeczytałem, że nie byłoby problemu dla mojej dziewczyny z Tajlandii (z pozwoleniem na pobyt jako członek rodziny i wymienioną jako osoba w rodzinie) wjazdem do Wielkiej Brytanii.

Przecież na granicy udało nam się wykazać, że łączy nas trwały związek i że jako partnerka mieszkanki UE chciała tylko odbyć ze mną krótką wizytę w Londynie. Można to również wywnioskować z biletów powrotnych i rezerwacji hotelu, zatem wystarczy jej jedynie stempel przy wjeździe do Wielkiej Brytanii.

Tak właśnie myśleliśmy, ale nic bardziej mylnego, jeśli podróżujesz liniami KLM tak jak my. Obecnie KLM nie pyta ani nie podaje żadnych informacji na ten temat podczas rezerwacji i odprawy. Dopiero gdy dopełniliśmy wszystkich formalności odprawowych, celnych i bezpieczeństwa oraz terminowo zgłosiliśmy się przy bramce wejścia na pokład, zostaliśmy zatrzymani przez dyżurującego pracownika w niezbyt przyjacielski i rzeczowy sposób. Po krótkiej dyskusji okazało się, że to naprawdę nie przejdzie. Musimy wyrobić wizę w ambasadzie Tajlandii, co A. w niedzielę nie jest możliwe, ale B. też mi się nie wydaje. W końcu lecimy do Wielkiej Brytanii?

Zatem pieniądze poszły na hotel, koszty podróży i bezzwrotne bilety lotnicze. Swoją drogą na naszą walizkę, która już została odprawiona, musieliśmy też czekać ponad 3 godziny.

Podsumowując, przynajmniej dla mnie, zły zwrot KLM. Osobiście uważam, że odmówili nam bezprawnie. W przeciwnym razie informacje przekazane z wyprzedzeniem i późniejsza komunikacja będą bardzo nieprzyjazne dla klienta.

Czy są czytelnicy, którzy również mają z tym doświadczenia?

Z poważaniem,

Henk

22 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Odmowa KLM na krótkie wakacje w Londynie”

  1. RNO mówi

    Cześć Hanku,
    Przykro mi, że miałeś takie doświadczenia, ale zastanawiam się, gdzie przeczytałeś, że Tajowie nie potrzebują wizy do Wielkiej Brytanii ze względu na członka rodziny? Przecież nawet wskazujesz, że Wielka Brytania nie jest krajem Schengen i że wiza dla tajskiego członka rodziny jest wizą Schengen. Pytam o to, ponieważ już kilkukrotnie pomogłem tajskiej żonie Anglika w uzyskaniu wizy do Wielkiej Brytanii, gdy wyjeżdża tam z mężem na wakacje. Podróżny zawsze pozostaje odpowiedzialny za posiadanie właściwych dokumentów wizowych. Jak dokonałeś rezerwacji przez internet? W jaki sposób KLM może sprawdzić, czy posiadasz właściwe dokumenty? Niestety, wiąże się to również z możliwością braku pozwolenia na lot. Moim skromnym zdaniem należy to zawsze robić w sposób przyjazny klientowi. Mówisz już o dyskusji, która czasami może przerodzić się w nieprzyjazne zachowania i słowa (z obu stron).

  2. Hansa Bosa mówi

    Moim skromnym zdaniem KLM nie ma z tym nic wspólnego. Minęło trochę czasu, ale kiedy jechałem do Londynu z moją tajską dziewczyną, musiała mieć ważną wizę. Królestwo Brytyjskie nie jest krajem Schengen.

    • Johna Chiang Rai mówi

      Drogi Hansie Bosie, KLM, jak każda inna linia lotnicza, musi sobie z tym poradzić.
      Jeżeli podróżny nie posiada obowiązkowej wizy uprawniającej do wjazdu do Wielkiej Brytanii, linia lotnicza natychmiast będzie miała problemy z lotem powrotnym.
      Spróbuj odprawić się do innego kraju bez wizy, mając obywatelstwo tajskie lub inne.
      Należy pamiętać, że nie jest to możliwe w przypadku żadnej spostrzegawczej firmy.

  3. l. niski rozmiar mówi

    Drogi Henku,

    Rzeczywiście szkoda tego, co minęło. Niezbyt przyjemna podróż, pieniądze zniknęły!
    Holendrzy, którzy są małżeństwem z Tajką w Holandii, również nie mogą wjechać do Anglii bez dalszych ceregieli. Ani promem, ani samolotem.
    Odpowiednie wymagane dokumenty należy zakupić z wyprzedzeniem.
    Zapytaj m.in. w angielskim biurze podróży.

    • Rob W. mówi

      Najlepiej jest wcześniej zadbać o formalności związane z wizą brytyjską dla pary będącej w związku małżeńskim (lub związku równoważnego małżeństwu). Wiza (zezwolenie rodzinne EOG) jest w tych przypadkach bezpłatna. Jeśli dotrzemy do brytyjskiego strażnika granicznego, on też może załatwić papiery na miejscu, ale wtedy sytuacja staje się napięta i wielu urzędników nie jest z tego zadowolonych.

      Jednak Brexit jest tuż za rogiem, więc w ciągu kilku tygodni sytuacja może wyglądać zupełnie inaczej. W przypadku braku porozumienia Wielka Brytania nie będzie już objęta zakresem dyrektywy UE 2003/38 (swobodny przepływ obywateli UE i ich rodzin). W takim przypadku tajlandzcy partnerzy obywateli Holandii muszą ubiegać się o zwykłą brytyjską wizę turystyczną, dołączając dokumenty uzupełniające, opłaty itp.

    • Johna Chiang Rai mówi

      Drogi I.Lagemaat, Nie tylko Holendrzy, nawet ja, który mam brytyjski paszport i obywatelstwo, za każdym razem muszę ubiegać się o wizę dla mojej tajskiej żony, z którą jestem w oczywisty sposób legalnie żonaty.

  4. Willem mówi

    Motek,

    Zasadniczo masz rację, że członek rodziny spoza UE powinien w normalnych warunkach mieć dostęp do wszystkich krajów UE.

    Ale nie sądzę, że to jest tak proste, jak sobie wyobrażałeś.

    Spójrz na tę stronę.

    https://europa.eu/youreurope/citizens/travel/entry-exit/non-eu-family/index_en.htm

    Minimalna wskazówka podana tutaj: Należy wcześniej skontaktować się z ambasadą kraju docelowego. W Twoim przypadku jest to Ambasada Wielkiej Brytanii. Czy ty to zrobiłeś?

  5. Thomas mówi

    Anglia jest nadal członkiem UE, ale nigdy nie była członkiem krajów Schengen. To nigdy nie było inaczej. Oznacza to, że jeśli posiadasz wizę Schengen, jeśli chcesz tam podróżować, musisz zawsze ubiegać się o wizę do Anglii. To nigdy nie było inaczej i jest powszechnie znane i podawane jest także w informacji przy wydawaniu wizy Schengen. Za to zawsze odpowiada podróżny. Fakt, że stoisz tam, w chatce, oznacza, że ​​nie odrobiłeś dobrze pracy domowej, a to jest głupie. Odpowiedzialność spoczywa na Tobie, a nie na KLM. Powinien się cieszyć, że ramię JU go zatrzymało. Jeśli udałbyś się dalej na angielskie lotnisko, zostałbyś tam zatrzymany i odmówiono Ci wjazdu, a także musiałbyś natychmiast wracać do Holandii, co oznacza, że ​​musiałbyś kupić dwa bilety i wszystkie związane z tym koszty. Myślę, że powinieneś być wdzięczny pracownikowi KLM za zapobiegnięcie temu wszystkiemu.

  6. Inge mówi

    Uważam, że jest to skandaliczne traktowanie przez KLM.
    Prosimy o zwrócenie się w tej sprawie do KLM i przekazanie jak największej kwoty
    możliwa reklama.
    Inge

    • Johna Chiang Rai mówi

      Droga Inge, Fakt, że Henk i jego tajska żona zostali najpierw odesłani przy bramce wejściowej, wynika wyłącznie z faktu, że pracownik nie był uważny ani poinformowany podczas odprawy.
      Zwykle każda linia lotnicza występuje o obowiązkową wizę natychmiast po odprawie.
      Fakt, że dotarli do bramki wejściowej, a następnie zostali odesłani, może być ogromnym rozczarowaniem, nie umniejsza to jednak faktu, że nie dopełniła ona obowiązku wizowego.
      To nie linia lotnicza ani biuro podróży nie ma obowiązku wcześniejszego dostarczenia niezbędnych informacji wizowych.
      Byłaby to co najwyżej usługa dla biura podróży, które nie musi się tego zakładać, po prostu zapytać swoich klientów.
      W każdym razie pasażer/podróżny ponosi odpowiedzialność i ponosi winę za to, że nie zwrócił się z zapytaniem na przykład do Konsulatu Brytyjskiego.
      To, co nazywacie tutaj skandalicznym traktowaniem i co chcecie jeszcze bardziej upublicznić, jest dla mnie trochę zagadką.

      • RNO mówi

        Z historii nie wynika nic, w jaki sposób odbyło się odprawa. Możesz odprawić się w domu lub skorzystać z odprawy samoobsługowej na lotnisku Schiphol i nie jest w to zaangażowany żaden pracownik. Odprawę celną zobaczysz dopiero po powrocie na Schiphol, a już na pewno nie przy wylocie. Kontrola paszportowa przez Królewską Żandarmerię Wojskową. Jeżeli więc skorzystano z możliwości odprawy samoobsługowej, pracownik przy bramce zobaczy paszport tylko na żywo. Wynik: pasażerowie odrzuceni, ponieważ po przybyciu do Anglii pasażerowie ci są natychmiast odsyłani na koszt linii lotniczej. Więc absolutnie nie jest to skandaliczne, ale logiczne podejście.

  7. Cor mówi

    Gratulacje.
    Dokładnie to samo przydarzyło mi się z Euro Wings zarezerwowanym w biurze podróży i odrzuconym przy odprawie i mogłem wrócić do domu z moją tajską dziewczyną.
    W biurze podróży nie powiedziano mi, że potrzebuje wizy do Anglii.
    Kiedy wróciliśmy, mieliśmy sporo do czynienia z biurem podróży, ale nie odzyskaliśmy żadnych pieniędzy.

    Pozdrowienia od Kor

  8. Rob W. mówi

    Drogi Henk, jedynie posiadacze specjalnej karty pobytu („rodzina obywatela UE/EOG”) wydanej na mocy dyrektywy 2004/38 mogą wejść na pokład samolotu lub łodzi lecącej do Wielkiej Brytanii. Zwykli cudzoziemcy muszą ubiegać się o wizę. Państwo członkowskie UE/EOG (w tym przypadku Wielka Brytania) może wydać ten dokument na granicy, ale będziesz musiał spróbować skontaktować się z brytyjską strażą graniczną. Nie będziesz mógł tego zrobić podczas odlotu z lotniska. Po tej stronie łodzi w Calais są brytyjscy urzędnicy, którzy mogą to zorganizować. Musisz posiadać odpowiednie dokumenty (dokumentujące małżeństwo cudzoziemca z obywatelem UE lub długotrwały związek równoważny małżeństwu).

    Przewoźnik może zostać ukarany wysokimi karami, jeśli przewozi osoby, o których wiedział, że nie będą miały dostępu. Firma taka jak KLM zachowuje się zatem ostrożnie i odmawia osobom, które teoretycznie MUSZĄ uzyskać wizę na granicy brytyjskiej (pod warunkiem, że istnieją wystarczające dowody, że są one uprawnione na mocy Dyrektywy UE 2004/38 w sprawie swobodnego podróżowania obywateli UE) oraz ich bliska rodzina). Dlatego szansa, że ​​uda ci się przekonać KLM, jest praktycznie zerowa i dlatego Sprawy Wewnętrzne UE (powiedzmy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych UE) radzą ludziom, aby załatwili wizę z wyprzedzeniem i nie zostawiali jej do czasu, aż sprawa zostanie załatwiona na granicy.

    Więcej na ten temat można znaleźć także w moich aktach partnerskich dotyczących tajskiej imigracji („Czy możemy pojechać do Wielkiej Brytanii?”, strona 12) tutaj na blogu.

    Więcej:
    -
    https://www.thailandblog.nl/wp-content/uploads/Immigratie-Thaise-partner-naar-Nederland1.pdf
    - https://europa.eu/youreurope/citizens/travel/entry-exit/non-eu-family/index_nl.htm

  9. Caatje23 mówi

    To bardzo niefortunne, że przydarzyło się to Tobie, ale wydaje mi się, że to nie KLM jest winien, ale Ty sam. Oszczędziłbyś sobie wielu kłopotów, gdybyś wcześniej dokładnie przeczytał.
    Mam nadzieję, że moja następna wizyta w Wielkiej Brytanii przebiegnie pomyślnie

  10. Johna Chiang Rai mówi

    Chciałbym wiedzieć, gdzie czytasz, że ktoś ma obywatelstwo tajskie, ma pozwolenie na pobyt i może również wyjechać do Anglii jako członek rodziny.????
    Nawet jeśli możesz udowodnić, że jesteś z nią legalnie poślubiony, nie daje jej to żadnego prawa do wjazdu do Anglii bez wizy.
    Przed dokonaniem rezerwacji tej podróży mądrze byłoby najpierw zapytać Ambasadę Brytyjską, co jest wymagane w przypadku tej podróży.
    Wielka Brytania nie jest krajem Schengen, więc Twoja żona nadal potrzebowała wizy, nawet mając pozwolenie na pobyt i legalne małżeństwo z Tobą.
    Jeśli podczas odprawy na lot do Londynu Twoja żona nie posiada obowiązkowej wizy, każda linia lotnicza odmówi jej wpuszczenia do odprawy.
    W Pana przypadku KLM był zobowiązany to sprawdzić, ponieważ wszelkie dalsze ryzyko natychmiastowego lotu powrotnego w przypadku pewnej odmowy wjazdu do Wielkiej Brytanii musi zostać rozwiązane przez linię lotniczą.
    Sam posiadam brytyjski paszport i pomimo tego, że od lat jestem w związku małżeńskim z moją tajską żoną, to nawet jako obywatel brytyjski muszę jeszcze załatwić dla niej wizę.
    Wydaje mi się, że jest to niezwykle mocna historia, że ​​odczytałeś to inaczej w odniesieniu do swojego tajskiego związku i zapytaj mnie jeszcze raz, gdzie to przeczytałeś???

  11. Piotr Patong mówi

    Nie Willem, nie wszystkie kraje UE, ale wszystkie kraje należące do strefy Schengen i EOG.

  12. Henk mówi

    Dziękuję bardzo za mniej lub bardziej istotne uwagi.
    Jak już wspomniano, był to wyjazd w krótkim czasie i rezerwowany mniej lub bardziej impulsywnie z myślą o możliwym zbliżającym się brexicie. Rzeczywiście nie okazało się, że jest to najlepszy sposób. Jak głupi jest Thomas, żeby to klasyfikować? Nie wiem, ale z perspektywy czasu z pewnością tak.
    Wstępnie zarezerwowałem lot zakładając, że uda nam się otrzymać wizę wjazdową na granicy Wielkiej Brytanii. Od znajomych/znajomych (również w ostatni weekend) słyszałem, że jest to z pewnością możliwe przez tunel pod kanałem La Manche.
    Rob V. także podaje w swojej argumentacji link potwierdzający to w rozdziale „na granicy bez wizy wjazdowej” https://europa.eu/youreurope/citizens/travel/entry-exit/non-eu-family/index_nl.htm
    Moja dziewczyna ma taką wizę, w której jestem wymieniony z imienia jako partner/sponsor. Mogę też w każdej chwili udowodnić, że mamy wspólne gospodarstwo domowe, mieszkamy razem na stałe i że naszym zamiarem było spędzenie razem krótkich wakacji w Londynie przez 5 dni.

    Oczywiście, patrząc wstecz...:) Mogłem oszczędzić sobie irytacji i niezadowolenia.
    Mimo to złożyłem skargę do KLM. A kto o całym przebiegu wydarzeń.
    Pozwalają dokonać rezerwacji, odprawić się, przechodzimy przez odprawę celną i dopiero przy bramce wejściowej spotykamy się z odmową, ponieważ nie możemy pokazać wizy. Po pierwsze pracownik KLM kategorycznie nam odmówił, zostaliśmy słabo poinformowani i skierowano nas do Tajlandczyków!!!! ambasadzie, co już mnie zaskoczyło. Odbiór walizki również nie został początkowo rozpoczęty, więc musieliśmy na nią czekać ponad trzy godziny, po tym jak w międzyczasie udaliśmy się do 3 stanowisk obsługi KLM.
    Bazując na doświadczeniach znajomych/przyjaciół i tym co jest wspomniane w powyższym linku, powinniśmy zostać wpuszczeni na granicę brytyjską.

    Nawiasem mówiąc, mieliśmy później szczęście, że bezzwrotne bilety hotelowe można było bezpłatnie anulować. Zamieniliśmy rozczarowanie i cierpienie w zaletę i zarezerwowaliśmy na miejscu 5-dniową wycieczkę do Portugalii inną linią lotniczą na lotnisku Schiphol. (muszę kupić trochę letnich ciuchów ze względu na piękną pogodę ;)))

    • Peer mówi

      Brawo Henku!!
      Nie poddawaj się. Wyjazd do Portugalii to fantastyczna alternatywa, z lepszą pogodą i dużo tańszą.
      Mogłeś oszczędzić sobie irytacji i nieskładania skargi do KLM.
      Mam nadzieję, że nadal podobała Ci się wycieczka po mieście!

  13. fryty mówi

    Drogi Henku,
    Szkoda, że ​​nie podałeś wcześniej odpowiednich informacji. Możliwe wyłącznie z zezwoleniem na pobyt „stały pobyt jako obywatel Unii”. Więc nie, jeśli na odwrocie karty widnieje napis „zrównoważony pobyt z Henkiem”

  14. endorfina mówi

    Wielka Brytania nie jest częścią obszaru „Schengen”. Obywatel Belgii lub Holandii bez lub z wygasłym paszportem lub dowodem osobistym również nie zostanie wpuszczony.

  15. Jos mówi

    Zgadza się; osoba spoza Europy musi posiadać wizę, aby wjechać do Wielkiej Brytanii i dzieje się tak od lat;
    Moja tajska żona tego nie potrzebuje, bo też ma obywatelstwo holenderskie.

    • Cornelis mówi

      Nie do końca masz rację, Jos: nie każdy spoza Europy potrzebuje wizy do Wielkiej Brytanii. Aby wymienić tylko kilka, Amerykanie, Australijczycy i Nowozelandczycy mogą przebywać w Wielkiej Brytanii przez 6 miesięcy bez wizy.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową