Drodzy Czytelnicy,

Mam pytanie dotyczące mojej dziewczyny z Tajlandii, która już teraz jest bardzo zajęta.

Dlatego chciałaby szybko zacząć pracę po ukończeniu kursu integracyjnego z języka niderlandzkiego i po przyjeździe do Holandii. Ale wszyscy tego chcą 🙂

Po prostu wiedz, że po przyjeździe możesz ją już zarejestrować w gminie, otrzyma numer BSN.

Tylko język niderlandzki nie będzie wtedy optymalny. Jej angielski jest dobry.

Teraz moje pytanie brzmi czy są agencje pośrednictwa pracy, które są u siebie lub mają zrozumienie? A zaczynając od Polski, nie może być inaczej, że nie ma na to opcji. Sam nigdy nie byłem w urzędzie pracy.

Albo że mogę po prostu wejść do dowolnej agencji zatrudnienia?

Nie mam żadnego doświadczenia z agencjami pracy tymczasowej.

Oto twoje wskazówki lub doświadczenia.

Chciałaby pracować w restauracji, co było jej pierwszym życzeniem. Tylko ona bardzo dobrze zdaje sobie sprawę, że do tego trzeba przejść szkolenie? A sprzątanie nie ma sobie równych.

Proszę o odpowiedź

Z poważaniem,

Geert Jan

36 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Czy w Holandii jest praca dla mojej dziewczyny z Tajlandii?”

  1. Farang tingong mówi

    Cześć Geertjan,

    Ważne jest, aby podać, w której części lub mieście mieszkasz w Holandii, ponieważ jedna część Holandii ma więcej ofert pracy niż druga część Holandii.
    Wielu naszych znajomych z Tajlandii, z których niektórzy słabo mówią po holendersku, pracuje również za pośrednictwem agencji zatrudnienia, na przykład na aukcji kwiatów w Westland lub na aukcji warzyw w Barendrecht i Maasland, twoja dziewczyna mówi po angielsku, więc nie powinno być są w ogóle problemem, a agencje zatrudnienia mają w tym spore doświadczenie.
    Oczywiście możesz wejść do dowolnej agencji pracy tymczasowej, po prostu to zrób, proszę, ponieważ każdy pracownik tymczasowy, którego mogą wysłać, to ich zarobki.

    Pozdrawiam i powodzenia w znalezieniu pracy.

  2. ja mówi

    Jeśli twoja tajska dziewczyna mówi dobrze po angielsku, pozwól jej sama wejść do agencji pracy (!). Stan tym bardziej niezależny; Protekcjonizm nie zostanie doceniony przez agencję pracy, wszak jako anglojęzyczna stara się o pracę m.in. w międzynarodowych firmach.

    • Farang tingong mówi

      Drogi Soi,

      Nie sądzę, żeby to było protekcjonalne i jestem pewien, że agencja pracy tymczasowej pomyśli tak samo.Jestem tego pewien na sto procent, ponieważ w przeszłości dużo współpracowałem z agencjami pracy tymczasowej i ze względu na zajmowane stanowisko sama zatrudniam pracowników tymczasowych, a później pomogłam mi również w znalezieniu stałej pracy.

      Nie ma nic złego w tym, że ten dżentelmen zbiera informacje dla swojej dziewczyny i pyta, jakie są możliwości.
      Nie każda osoba jest równie niezależna i światowa, to spory krok, jeśli chcesz mieszkać i pracować w innym kraju.
      Każdy z nas pewnie jeszcze pamięta swój pierwszy dzień w szkole, przynajmniej ja, i pamiętam, że miałam wtedy naprawdę złe przeczucia, myślę, że ta pani przyjedzie do Holandii z mniej więcej takimi samymi uczuciami i będzie się ubiegać o pracę.

      Ta pani daje do zrozumienia, że ​​chciałaby pracować, co samo w sobie jest czymś, co bardzo szanuję, nota bene nigdzie nie wyczytałem, że chce pracować w międzynarodowej firmie jako osoba mówiąca po angielsku.

      Ważne, żeby zarejestrowała się w renomowanej agencji pracy tymczasowej, takiej jak Manpower, Randstad, Tempo team, ma tam prawa i obowiązki oraz godziwą pensję, więc nie w takiej retrospektywnej agencji pracy tymczasowej z tymi zapalniczkami, które wołają twoje krowy ze złotymi rogami obiecują, ale nigdy nie dotrzymują.

  3. Bangkoker mówi

    Na pewno jest praca, jeśli chcesz pracować! Jeśli nie jest zbyt wybredna, znajdzie pracę. Kiedy zaczyna pracę na produkcji, nie ma znaczenia, że ​​nie mówi po holendersku. Powiedz przyjaciołom i znajomym, że twoja dziewczyna szuka pracy, potrzebujesz „pomostu”.

    Moja żona nie była w Holandii nawet pół roku, kiedy zaproponowano jej pracę w firmie, w której pracuję. Potrzebowaliśmy ludzi i mój pracodawca zasugerował, żebyśmy dali jej szansę. W tamtym czasie w ogóle nie mówiła po holendersku.
    Obecnie ma stałą pracę! Trzeba też mieć trochę szczęścia… Powodzenia!

    Z poważaniem,

    Bangkoker

  4. Eric mówi

    Praca produkcyjna, sprzątanie,…… Mnóstwo pracy!

    Moja żona zaczęła pracować po dwóch miesiącach.
    Teraz ma nawet stałą umowę.

    Ale nie myśl, że może od razu dostać topową pracę.
    Ona sama może myśleć inaczej! 😉

  5. Mike mówi

    Dość trudne, prawie nie ma pracy dla osób mówiących po holendersku.

    Jaka jest luka na rynku pracy jako tłumacz... (Naprawdę nie ma tu 1 dobrego tłumacza tajskiego!) Ale wtedy będzie musiała opanować język niderlandzki.

  6. Stefaan mówi

    Czasy się nieco zmieniły, ale moja żona, która nie mówiła po niderlandzku, rozpoczęła pracę 9 tygodni po przybyciu do Belgii. Szybciej nie można było tego zrobić, bo potrzebowała pozwolenia na pracę.

    Pracowała tymczasowo w tej samej firmie przez dwa i pół roku, zanim otrzymała umowę na czas nieokreślony. Rozpoczęła tam pracę w maju 1990 roku jako pracownik tymczasowy, a od 1993 roku jest tam zatrudniona na stałe. Z tym samym pracodawcą. 1 stycznia będzie pracować już od 21 lat. Przy odrobinie szczęścia będzie mogła tam pracować aż do (wcześniejszej) emerytury.

    BTW, na Filipinach właśnie zakończyła 10-letnią karierę w tej samej firmie przed wyjazdem do Belgii.

    Morał: więc jest to możliwe.

    Upewnij się, że nie trafi do zimnego lub przeciągowego środowiska pracy. W 1990 roku mojej żonie zaproponowano pracę w firmie zajmującej się przetwórstwem mrożonych warzyw. Odradzałem jej to.

    Anegdota: czasami jej dwóch studentów jest przydzielanych do pracy na tej samej maszynie. Czasami studentka na początku pracy pyta, czy poradzi sobie z ustawieniami maszyny. Żona mówi wtedy po prostu, że zrobi wszystko, co w jej mocy. Po kilku godzinach student-pracownik dochodzi do wniosku, że moja żona ma pełną kontrolę nad maszyną. Często pojawia się wtedy pytanie: „Czy pracujesz tu już jakiś czas?” Kiedy moja żona w powściągliwy sposób mówi, że pracuje tam od 20 lat, studentka nie wierzy. Pracujący studenci, którzy wracają, lubią pracować razem ze swoim współmałżonkiem. Wiedzą, że muszą ciężko pracować, ale jest czas na żart i rozmowę.

    • Farang tingong mówi

      Moderator: Rozmawiasz. Proszę odpowiadać tylko na pytania czytelników.

    • Wimnet mówi

      Halo
      Nie jesteśmy w 1990 roku, kiedy było tu wystarczająco dużo pracy, teraz mamy 800.000 XNUMX bezrobotnych.
      Moja tajska szwagierka jest w domu od 1.1/2 roku, pracowała w opiece nad dziećmi.Z powodu słabego holenderskiego jako pierwsza wyleciała i jest już niedostępna.
      Może pracować jako sprzątaczka tylko kilka godzin tygodniowo.
      Więc nie zapomnij o tym przez kilka następnych lat

  7. Berta Van Eylena mówi

    Moderator: Proszę tylko o poważne komentarze.

  8. Kees mówi

    Czy ma doświadczenie w branży hotelarskiej? W takim razie jest dla niej dużo pracy.

  9. Harrie mówi

    Cześć geertjan jeśli twoja żona zrobiła integrację w Tajlandii to nadal musi zrobić integrację w Holandii trwa rok musisz zapłacić sobie bardzo drogo wygasły dowód osobisty w IND kosztuje 300 euro po roku nowa karta 800 euro może między pracą a szkołą pozdrowienia Harry

  10. Jos mówi

    Jeśli przyjedzie do Holandii, nie sądzę, aby od razu otrzymała numer BSN.

    Przyjmę cię tylko wtedy, gdy jesteś naturalizowany lub jeśli masz pozwolenie na pracę i sam ubiegasz się o numer służby obywatelskiej w urzędzie skarbowym.

    To, czy jest praca, zależy od regionu, w którym mieszkasz.

    Czy jej angielski jest naprawdę dobry, czy też mówi słynnym Thanglish?

    Polacy mają 3 kreski przed Tajami:
    Często kilku pracuje w tym samym czasie, jeśli tego nie rozumieją, mogą się skonsultować.
    Wielu Polaków mówi po niemiecku. Holenderski przypomina niemiecki. Wielu Polaków rozumie niderlandzki, kiedy mówi się nim wolno.
    Są przyzwyczajeni do temperatur, co przydaje się podczas pracy na zewnątrz.

    • Bangkoker mówi

      Ta informacja jest błędna. Moja żona otrzymała BSN, gdy wszystkie dokumenty były w porządku. Nie musisz być w tym celu naturalizowany i nie musisz sam o to występować w urzędzie skarbowym.

  11. Geertjana mówi

    Halo

    Dzięki za odpowiedzi!!!

    W ramach krótkiej odpowiedzi

    Znalezienie pracy dla mojej tajskiej dziewczyny jest wtedy w Eindhoven

    Zawsze lubię pytać o różne rzeczy,
    które również są dla mnie nowością.

    Moja tajska dziewczyna również przeprowadza się do nowego kraju. Lubi też pracować.

    Farang Tingtong ((dzięki))

    I Harry'ego
    Jestem teraz ciekaw kosztów tego kursu integracyjnego, więc przekazałem pytanie do eksperta w tej dziedzinie.

    Moja tajska dziewczyna chce pracować i ma
    poprosił o informacje.

    I to też jest dla mnie nowe.
    Sam mam stałą pracę.

  12. Rori mówi

    Jeśli ma wizę pobytową na 1 rok z MVV, otrzyma numer BSN (w przeciwnym razie nie będzie miała wizy MVV)
    Może z tym pracować (poczekaj na przepustkę)

    Oferta pracy zależy od regionu, ale dopóki nie mówi zrozumiale po niderlandzku, jest to trudne (moja żona i jej przyjaciele są tutaj przykładem, mają wykształcenie akademickie i po 3 do 7 latach mówią rozsądnie po holendersku).
    Masz również problem, że Nuffic musi cenić dyplom/dyplomy. Ułatwia to również pracę po wykonaniu tej czynności.

    Możliwa praca np. jako pokojówka, kelnerka w tajskiej restauracji (moja żona i wszyscy jej znajomi), praca produkcyjna (pakowanie itp.).
    W tej chwili praca w Holandii nie służy do przechwalania się. W zależności od tego, gdzie mieszkasz, możesz również spróbować w Belgii i/lub Niemczech. Zależy od odległości.

    • Rob W. mówi

      @Rori: Rzeczywiście dobre podsumowanie. Od 1 lipca 2013 r. Holandia połączyła procedurę TEV (Access & Residence), w ramach której MVV (zezwolenie na pobyt czasowy lub wiza wjazdowa typu Schengen D) i VVR (dokument pobytowy) zostały połączone w 1 procedura. Karnet VVR powinien być gotowy niedługo po przylocie. Rejestracja w gminie powinna być również możliwa w ciągu kilku dni od przybycia (jest nawet obowiązkowa), w zależności od tego, jak szybko działają oficjalne krety, możesz więc mieć wszystkie dokumenty itp. Wypełnione w ciągu kilku dni do kilku tygodni. W tym oczywiście numer BSN. Zezwolenie na pobyt również zacznie obowiązywać natychmiast od dnia przyjazdu, więc powinieneś być w stanie rozpocząć pracę niemal natychmiast.

      Praktycznym problemem jest oczywiście znalezienie pracy, ale zależy to od wielu czynników: wykształcenia, doświadczenia, znajomości języka angielskiego lub niderlandzkiego itp. Region, w którym aplikujesz, dostępność pracy (czy możesz tam jeździć na rowerze? pieszo? komunikacją miejską? czy z kimś w samochodzie?*) itp. Razem z dziewczyną spędziliśmy miesiące szukając pracy, wykonując wszelkiego rodzaju prace od pokojówki po catering, obsługę sklepu, sprzątanie itp. Niestety prawie żadnej pracy produkcyjnej - bez dużego wysiłku fizycznego - tutaj, gdzie mieszkamy, w Randstad. Często nam mówiono lub było napisane w ogłoszeniu, że szukają osób z dobrą znajomością języka niderlandzkiego, także w branży sprzątającej. Poziom A1 plus, a więc nieco więcej niż potrzeba do zdania egzaminu w ambasadzie, tak naprawdę nigdzie nie był wystarczający. Wydaje mi się, że jej angielski jest na poziomie A2+, ale z tym też nie mogliśmy pracować. W agencjach pracy nie było prawie żadnych wolnych stanowisk pracy, nie mówiąc już o osobach z barierą językową i nieposiadających holenderskich dokumentów. Ale w Twoim regionie może się oczywiście okazać, że mogą Ci pomóc, więc rozejrzyj się po agencjach zatrudnienia w Eindhoven. Moja dziewczyna w końcu zaczęła pracować jako wolontariuszka w okolicy, dla odwrócenia uwagi i dobra dla jej CV, ponieważ nie chcesz mieć w swoim CV ogromnego bezrobocia. Kilka miesięcy później znaleźliśmy pracę w branży sprzątającej. Nie szukaliśmy restauracji tajskich, bo to było jedyne miejsce, w którym moja dziewczyna naprawdę NIE chciała pracować.

      Rzeczywiście, weź także pod uwagę integrację, musisz to zrobić sam, rząd chce tylko, aby imigrant zdał przynajmniej egzamin integracyjny (poziom A3) lub wyższe egzaminy państwowe NT2 (odpowiednio poziom B2 i B1 holenderski) w ciągu 2 lat. Po przybyciu do Holandii należy najpierw załatwić przepustkę VVR, rejestrację w gminie i zdjęcie płuc gruźliczych. To drugie można zrobić w GGD, zazwyczaj bezpłatnie, ale w niektórych GGD pobierane są opłaty, więc podróż do innego GGD może być tańsza. Dowiedz się także czegoś o integracji poprzez http://www.inburgeren.nl . Jeśli masz już plan działania dotyczący tego, gdzie i kiedy ona może brać lekcje niderlandzkiego, możesz również zobaczyć, jak zbiega się to z pracą. Oczywiście nie spiesz się również po jej przyjeździe, aby cieszyć się razem (krótkie wakacje? Czy zna okolicę? Czy byłeś w innych miejscach w Holandii?). Po kilku tygodniach szybko zaczyna się nudzić, więc niektóre kontakty towarzyskie z Holendrami, Tajami i innymi ludźmi (koledzy migranci w szkole) są miłym odwróceniem uwagi.

      Więcej informacji na temat przyjazdu do Holandii znajdziesz również na znanej stronie Foreign Partner Foundation. Wiele ogólnych przydatnych informacji na temat imigracji i wakacji w Holandii. Tutaj podforum z info co robić po przyjeździe
      http://www.buitenlandsepartner.nl/forumdisplay.php?12-Starterskit-Nieuw-in-Nederland

      Życzę Ci wszystkiego najlepszego, mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze i szybko znajdzie swoją niszę w pracy, miłych kolegach z klasy i innych kontaktach towarzyskich, ale jeśli wszystko pójdzie źle, będziesz szukał prostej pracy przez miesiące. Przeżyliśmy sporo stresu, w Tajlandii moja dziewczyna miała fajną pracę na pełny etat i całkiem przyzwoitą pensję oraz tytuł licencjata jak na tajskie standardy, potem wpadła tu na jakiś czas w dołek, siedzenie w domu cię załamie po kilku tygodniach „wakacji”. Wytrwałością dojdziesz do celu, a dobre przygotowanie to połowa sukcesu! 🙂

      • Rori mówi

        @Obrabować
        Rozpoznaj wiele, jeśli nie wszystkie swoje komentarze.
        Moja żona ukończyła dwa studia magisterskie. W Tajlandii była małą damą. Rodzice nie zmuszali jej do pracy. Zrób to dobrze. Moja żona może i mogła robić w Tajlandii, co tylko chciała i nie miała żadnego przymusu. Wielu jej kolegów pracowało według normalnego grafiku od 8.30:16.00 do XNUMX:XNUMX, a potem dorabiali udzielając dodatkowych lekcji itp.
        Gdyby moja żona nie była przed bramą szkoły o godzinie 16.01, byłaby już o wiele za późno.

        Kwestie, które odgrywają rolę w Holandii to: język, edukacja, ocena dyplomów itp.

        To, co było i jest naprawdę trudne, to „GAT”, w którym ktoś trafia do Holandii. Oprócz tęsknoty za rodziną, jedzeniem, tajskimi zapachami, „starymi” tajskimi dziewczynami, względną swobodą w Tajlandii, pogodą, możliwością kupienia wszystkiego, co się da, fryzjerem, manikiurzystką, manikiurzystką, taksówkami stawka początkowa od 40 bahtów, Robinson, Futurepark itp.

        Na szczęście mamy samotną matkę za sąsiadkę dokładnie w jej wieku i sąsiada z Tajlandii z tyłu. Tego ostatniego doświadczysz tylko jako Holender. Co za spacer z garnkami i patelniami i degustacja tego, co zostało zrobione.

  13. Rori mówi

    o w dodatku
    Ogólnie rzecz biorąc, nie należy oczekiwać wiele od agencji pracy tymczasowej.
    Zespół Tempo i Randstad biorą tutaj ciasto.

  14. Jan Słodki mówi

    moja dziewczyna zrobiła naturalizację, ale zaraz po przyjeździe pozwoliła jej pracować jako wolontariuszka w szkole podstawowej.
    spędziła dużo czasu z dziećmi, a efekty mówią same za siebie.
    Nie musi dla mnie pracować, ale tak bardzo lubi wolontariat, że nie zamierza przestać.
    gdyby się zgłosiła, jest to oczywiście również dobre referencje
    po drugie szkoła jest bardzo zadowolona z jej pomocy.

  15. Geertjana mówi

    Halo

    Wydaje mi się to dość kłopotliwe i naciągane.

    naturalizowany
    Również roczny kurs integracyjny w Holandii.
    Zezwolenie na pracę

    Wygląda jak kraj krów mlecznych

    Mój terak chce tylko pracować. I nie takie uciążliwe kłopoty.

    Rozumiem, że musi się zintegrować i tyle
    Będzie dobrze.

    Moja tajska dziewczyna jest bardzo dobra z mojego doświadczenia
    nauka holenderskiego.
    Już nawet w to nie wątpię.
    Chce pracować przeciwko większości ludzi, którzy nawet nie chcą z Holandii.

    A moje pytanie brzmi, czy rozejrzysz się wokół siebie
    Być może nadal ludzie z Europy lub gdzie indziej
    Wciąż po wielu latach nie powstania.

    Dzięki Bangkoku za komentarz.

    Mam zamiar odwiedzić IND w przyszły piątek po wszystkich waszych kampaniach iz pewnością odwiedzę wyżej wymienione agencje pośrednictwa pracy.

    Holandia jest również naprawdę wspaniałym krajem
    Przesadzone zasady.

    Myślę, że kurs integracyjny w Tajlandii jest uzasadniony, ale wymagania są tak przesadzone.

    Bo ciągle mam wrażenie, że w Holandii są ludzie z zagranicy, którzy po latach nadal nie opanowali języka.

    Język niderlandzki nie jest zatem jednym z języków tworzących listę. A angielski to język uniwersalny
    Z którym możesz załatwić sprawy również w Holandii.

    Jednak moim zdaniem, jeśli jesteś Europejczykiem, możesz raczej wymagać opanowania języka angielskiego jako wymogu integracji. jeśli przybywasz po Holandii lub innym państwie członkowskim. Także spoza Europy

    Język niderlandzki nie zostanie pominięty.
    I czy partner może ją tego nauczyć. Albo idź na kurs.

    Mamo, to jest opinia

    • Rori mówi

      Gert Jan

      Historia Roba V uzupełnia się i będzie poprawna według dzisiejszych standardów.
      Z Twoich odpowiedzi wnioskuję, że pochodzisz z regionu Eindhoven. (czyli w PÓŁNOCNEJ Brabancji, a nie w Holandii).
      Cóż, teraz gratulacje. Teraz mieszkam w Veldhoven. Podczas części integracyjnej mieszkaliśmy z żoną w Eindhoven. To jest najbardziej pomocne zgromadzenie w tym……… lub nie.
      Zanim wyślesz żonę na kurs, myślę, że powinniśmy spotkać się osobiście i Cię obudzić.

      Nie musisz odwiedzać zespołu Randstad i Tempo. Zrobiłem dla ciebie 10s.
      Zarejestruj swoją dziewczynę, partnera, żonę za pośrednictwem ich stron i utwórz profil.
      Zostaniesz o tym poinformowany również podczas wizyty w jednym z tych biur Centrum, Winkelcentrum Woensel, Veldhoven. Geldrop, Best. Kiedy tam wejdziesz, odkryjesz to. Moja żona i jej przyjaciele wszyscy tego doświadczyli.

      W gminie Eindhoven będziesz musiał sam zorganizować i opłacić kurs integracyjny. Oj dostajesz teczkę z 4 lub 5 adresami w gminie gdzie możesz to zrobić. Są to organy rekomendowane przez gminę. (O tak, oprócz płacenia studentom MVV, w grupach są także „uchodźcy”, którzy MUSZĄ pochodzić z gminy).
      W skrócie myślę, że sprowadza się to do tego, że ta ostatnia grupa jest opłacana przez osoby, które wysyłają tam swoich kandydatów MVV.

      Jakość większości instytucji i instytucji doradzanych przez gminę jest niska. Jeszcze lepiej jest poszukać czegoś prywatnego. Instytucje rekomendowane przez gminę można znaleźć pod adresem http://www.eindhoven.nl/artikelen/Nederlands-leren.htm

      Miej pomysł, że STE jest dobre. Siedząc w starym budynku Omroep Brabant na obwodnicy w Stratum. Ale zależy to również od tego, gdzie mieszkasz w Eindhoven. Moja żona chodziła na zajęcia gdzie indziej, a my najpierw odwiedzaliśmy wszystkie instytucje, żeby się zarejestrować, a jak moja żona gdzieś zaczęła, to potem kilka razy chodziliśmy szukać innego adresu, bo nie podobało się to instytucji, w której chodziła. (odwiedziłem całą listę).

      Sztuczka polega na tym, że kandydat rejestruje się na pewną liczbę modułów i pewną liczbę lekcji. Starają się nauczyć ucznia od 1 do 4 modułów. W grupie mojej żony doświadczyłem, że 1 student musiał zapłacić tylko za 1 moduł, a kolejne 4 i wszystkie klasy pośrednie.
      Nie ma to nic wspólnego z jakością ucznia, ale po prostu z czasem, który uczeń jest zajęty.
      Zajęcia składają się z. 1. Książeczka z obrazkami, 2. Szereg instrukcji (4 sztuki), 3. Praca przy komputerze. Próbują sprzedawać to jako osobne moduły, podczas gdy w rzeczywistości jest to 1 kurs. .

      Wskazówki były bardzo minimalne, moja żona otrzymała 2 poranki od 9 do 12 lekcji w grupie 12 osób. Wszystko na innym poziomie. Nauczyciel ma 180 minut na ucznia ze 15 minut.
      To, że zdała moja żona i jej koleżanki, to nie zasługa kursu, ale jej samej. Jest nauczycielem (akademickim) w Tajlandii i robi to wszystko w domu przez komputer. Doszło nawet do tego, że moja żona otrzymała informację od Tajka z Almere o tym, jak się sprawy mają w Hilversum w tej samej organizacji i wraz z innymi założyła własną grupę nauczycielską w Eindhoven.

      Jeśli nie masz jeszcze gdzie mieszkać i czegoś szukasz, wypróbuj Veldhoven, bo jest tam organizacja, która zajmuje się integracją (w innej formie) za 1 euro za lekcję (na kawę) lub u pani za około dwóch paczek ciasteczek miesięcznie (4 uczniów maksymalnie 2 razy w tygodniu).

      Ponadto gmina Eindhoven nie ingerowała w żaden sposób. Nie miej też z tym nic wspólnego. Sami złożyliśmy kilka skarg na instytucję, ale to nie przyniosło efektu (nie tylko my, ale także inni posiadacze MVV).

      Po prostu sprawdź strony pod kątem kosztów. Moim zdaniem całą kwotę trzeba teraz zapłacić samemu, na szczęście po pomyślnym zakończeniu otrzymaliśmy zniżkę (75%) od DUO.
      O tak, to też jest coś, jeśli robisz to za pośrednictwem jednej z wymienionych organizacji DUO płaci za kurs (zaliczka). Następnie otrzymasz rachunek i możesz zapłacić w ratach. Myślałem, że kurs mojej żony to łącznie około 3600 euro. (3 moduły i egzaminy płatne osobno). Około 900 euro do zapłaty w miesięcznych kwotach 26 euro (3 lata).

      Krótkie CV. Jeśli chcesz, mogę Cię poinformować prywatnie (e-mail lub telefon). Redakcja może podać mój adres e-mail
      Rada: Kurs integracyjny zorganizuj samodzielnie (jest dużo szybszy) i tańszy. Sprawdź również strony DUO, aby zapoznać się z harmonogramem egzaminów.

      Praca: Dzięki tajskiemu kręgu przyjaciół moja żona i 3 jej przyjaciół mają pracę i dochody. Inne organy czytają inne wiadomości.

      Na koniec wyszukaj w youtube hasło Holandia kontra Holandia. Również dobre dla twojego partnera.
      http://www.youtube.com/watch?v=eE_IUPInEuc
      Uczysz się m.in. Holandia graniczy z Morzem Północnym, Belgią, Niemcami i Francją. W Holandii oficjalnie można płacić dolarami amerykańskimi i euro. A Holandia składa się z 13 prowincji i 6 terytoriów.
      O tak, a Holandia jest między innymi. w Montanie.

      • Rori mówi

        Właśnie sprawdziłem linki tak zwanych dostawców. Uderza mnie to, że większość nie podaje ceny za blok lub część kursu.
        Był (nie)mile zaskoczony

  16. Rori mówi

    Najnowsze informacje
    Po prostu przeczytaj, że do 31 grudnia nadal możesz zdawać egzamin w stary sposób.
    Wtedy będzie inny układ. Więc szybko zdecyduj, co robić

  17. Geertjana mówi

    Witam

    Jeszcze raz dziękuję za informacje już
    nie bardzo się z tego cieszę.

    Kurs integracyjny +- 3600€ Czy tak czy nie??
    Nic na to nie poradzę, że poprawiam egzamin. A to już było mi znane. Mamo, to jeszcze nie jest ostateczne.

    Najpierw musi ukończyć kurs integracyjny w Bangkoku.

    Źle się dzieje w dziedzinie pracy w Holandii
    To fakt. Tak w 1990 czasy były lepsze.

    Nie zrozum mnie źle.
    Zrobiłbym wszystko dla mojego Sami, ale rząd może przesadzić z zasadami.

    Rozumiem całą koncepcję integracji.
    Mamo, na razie nie wiem, co to właściwie znaczy. Moduły to i moduły tamto.
    Dlaczego warto uczyć się niepotrzebnych modułów

    Ważniejsze jest dla niej znalezienie pracy w Holandii/Eindhoven. Kurs integracyjny sam w sobie nie jest problemem, przychodzi naturalnie.

    Moim jedynym zmartwieniem jest teraz znalezienie wspólnej pracy, kiedy nadejdzie czas. W każdym aspekcie.

    Mogę mieć nadzieję, że może przyjechać po Holandię
    z pozwoleniem na pobyt i po zarejestrowaniu się w mojej gminie Eindhoven, otrzyma numer BSN.
    A potem przyjdź do pracy na podstawie pozwolenia na pracę.

    Przyjrzę się dobrze odpowiedziom z tej strony.

    Jestem zdecydowanie kimś, kto zdecydowanie chce być i być dobrze poinformowany.

    Stąd moje pytanie 🙂

    W tym tygodniu odwiedzę również IND

    I bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

    • Bangkoker mówi

      Gert Jan,

      To nie stało się łatwiejsze, ale po prostu musisz pozwolić temu przyjść do ciebie. Najpierw pomyślnie zdaj egzamin w Bangkoku, a potem szukaj dalej. Dotyczy to również pracy, nie oczekuj od niej zbyt wiele w czasach kryzysu. Może najpierw wolontariat?

      Moja żona wydała prawie 4000 € na kurs i egzaminy. Dodam, że dzień spędziła w certyfikowanej szkole.

      Bangkoker

      • rori mówi

        Bangkoker
        Moja żona i jej przyjaciele również chodzili do certyfikowanej szkoły.
        Dziś po południu prowadziłem sytuację z moją wiedzą.
        Wystarczy udać się do certyfikowanego instytutu, jeśli chcesz zapłacić przez DUO.
        Chodzi o zdanie egzaminu. Na lekcjach prywatnych tracisz 900 Euro i uczysz się dzięki temu znacznie więcej.

        • Bangkoker mówi

          Możesz też udać się do certyfikowanego instytutu bez interwencji DUO. Powodem, dla którego wybraliśmy tę szkołę, było to, że chcieliśmy po prostu dobrej szkoły. Za wszystko zapłaciliśmy z własnej kieszeni, a więc bez pożyczki i interwencji DUO. Miała też prywatne lekcje, ale wtedy w instytucji, która widnieje na „liście” DUO.

          (Nie zrozumcie mnie źle: nie twierdzę, że szkoły bez certyfikatu są złe lub gorsze, ale chciałem się tylko upewnić)

  18. Rori mówi

    Gert Jan
    Oto kilka dodatkowych informacji:
    Masz różne moduły dotyczące języka i obywatelstwa, języka i przygotowania do Holandii, społeczeństwa i pracy. Dodatkowo moja żona musiała zrobić teczkę z zadaniami.

    W portfolio znajdują się zlecenia takie jak wykupienie polisy ubezpieczeniowej, rejestracja w urzędzie pracy (UWV), wizyta u dentysty, rozmowa kwalifikacyjna. Otwarcie konta bankowego itp. Jest około 21 zadań. Pytanie jednak, czy to drugie jest nadal konieczne.
    .
    Oto link do ceny http://www.itomtaal.nl/prijzen-inburgeringscursus-2/

    Moja żona musiała zrobić 3 moduły i zajęło mi to niecały rok + koszty egzaminu.
    3600 nie jest poprawne, było mniej w sumie. ale daje wyobrażenie.

    Jeśli chcesz, aby twoja żona gdzieś studiowała, najlepszą wskazówką jest STE. Zapewniają najlepszą pielęgnację. Studiuje tu również wiele większych firm w regionie. Więc jest to również dobre do budowania sieci

    Jesteś już w Eindhoven?
    Aby znaleźć pracę, potrzebujesz sieci, proszę mi wierzyć. Bez taczki nigdzie nie dojedziesz.
    Nawet jako sprzątaczka wymagana jest umiejętność mówienia po holendersku.

  19. Bangkoker mówi

    Rori,

    Zbieranie portfolio musiało odbywać się tylko na starym egzaminie, czego (na szczęście) już nie ma w przypadku nowego egzaminu.
    W tym miesiącu możesz wybrać tylko stary egzamin, więc Geert Jan będzie musiał poradzić sobie tylko z nowym egzaminem.

    Bangkoker

  20. Geertjana mówi

    Cześć 😉

    Tak, mogę to zrobić sam
    niech odpadnie.

    Jestem mądrzejszy ze wszystkich odpowiedzi, sam
    stać się. I rozmawiał z nią o tym.

    To też jest dla mnie nowość.

    Mój pracodawca może użyć taczki w tej
    mieć na myśli.

    Z wiadomości e-mail po edycji, aby się skontaktować.
    Zgodnie z oczekiwaniami, ta prośba nie została spełniona.

    Stworzyłem więc e-mail do tymczasowego użytku.
    [email chroniony]

    Nie wiem tylko, czy ten (adres e-mail) jest wyświetlany.

    Tak, dokonam najlepszego wyboru spośród wszystkich informacji
    zamierzam zrobić.

    I zdecydowanie chce certyfikowanego wyboru.
    I tylko to, co konieczne.

    Mam też doradcę z urzędu gminy i wszystko z nim weryfikuję.

    Mama najpierw zdaje test integracyjny w Bangkoku

    Nie mam żadnych wątpliwości, że nie zdadzą tego egzaminu
    dostałby. Albo że nie da rady w Holandii.

    Tylko ona tak bardzo chce pracować przy sprzątaniu
    A dzięki kursowi w Holandii jest to nadal możliwe przez kilka godzin na pierwszym roku.

    I zrobię co w mojej mocy, żeby zdobyć taczkę
    znaleźć. Lub odwołaj się do liczby osób. Ma mój ustawodawca też może coś w tym znaczyć.

    Pozdrawiam Geertjan.

  21. Geertjana mówi

    Zła komunikacja

    Moja tajska dziewczyna kupiła mi jeden
    termin obiecany.
    Nie chciała czekać dłużej niż rok.
    Albo po jej trzymiesięcznym pobycie
    w Holandii nie chciał
    ewentualnie kolejny rok czekania
    dopóki nie będzie mogła dokonać zmiany.

    Byłem mocno przekonany.
    że nie będzie miała problemu z nauką języka niderlandzkiego.

    Bała się wyjazdu na kurs integracyjny w Holandii. i znalezienie pracy.

    A może chodziło o coś innego.

    To już nie jest moje i jej zmartwienie.
    Więc sam zakończyłem związek, ponieważ
    Nie chcę niepewności.
    A już na pewno nie chcę inwestować pieniędzy w niepewność.

    Chcę również poinformować, że możesz i możesz znaleźć pracę na podstawie zezwolenia na pobyt. Ponieważ wiąże się to z pozwoleniem.

    Nie musisz ubiegać się o pozwolenie na pracę.
    Również brak 300 € w pierwszym roku i 800 € w każdym kolejnym roku. To są historie o duchach.

    Tak, to trudne, że nie mówisz jeszcze po holendersku
    Całkowicie mówi o znalezieniu pracy.

    Poszedłem do IND po coś innego, ale i tak zadałem pytanie.

    Mam nadzieję, że oprócz mnie są jeszcze ludzie
    którzy mają z tym coś wspólnego.

    Uważaj też na prywatne lekcje. Bo są ludzie, którzy to wykorzystują. I dlatego zdecydowanie przejdź przez certyfikowany wyznaczony organ.

    Pozdrawiam Geertjan

    • Bangkoker mówi

      Bardzo dobrze i odważnie z twojej strony zerwać ten związek. Nie sądzę, żeby w ogóle miała zamiar przyjechać do Holandii, jeśli przeczytam twoją historię w ten sposób.
      Mówi wystarczająco dużo, jeśli zamierza wyznaczyć limit czasu, a nie dobry znak.

    • Rori mówi

      Po kilku prywatnych e-mailach między Geertem-janem a mną, 1 komentarz na jego e-mail

      Możesz zgłosić się na egzamin integracyjny w DUO. Płacisz to osobno.

      Możesz, że tak powiem, poprosić o egzamin, o ile zapłacisz.

      Jak i skąd czerpiesz wiedzę, to nie problem.

      Możesz zaciągnąć KREDYT z DUO na (z góry) sfinansowanie kursu. Możesz to spłacić w ciągu 3 lat. Jeśli tego użyjesz, musisz zwrócić się do certyfikowanego instytutu.

      W Eindhoven istnieje organizacja wolontariacka (studenci filologii Fontys), która dwa razy w tygodniu udziela lekcji za 2 euro za lekcję.
      W Veldhoven to samo (do 3 razy w tygodniu) z kilkoma byłymi nauczycielami, którzy również to robią.
      Organizacje te są sponsorowane przez gminę.

      Liczy się to, że na koniec zdałeś egzamin.

    • Rob W. mówi

      Przykro mi to słyszeć, Geertjanie. Oczywiście nie znam Ciebie ani jej osobiście, więc pozostaje tylko zgadywać, jaki jest powód tej „niecierpliwości”. Rok mija błyskawicznie, ale w ciągu tego roku Twoja (była) dziewczyna może jeszcze zdać egzamin w ambasadzie z języka niderlandzkiego na poziomie A1. Możliwym problemem pozostaje to, czy holenderski partner (w tym przypadku Ty) będzie w stanie spełnić wymogi dochodowe IND w ciągu 1 roku. Mogę sobie wyobrazić, że jako partner chcesz bezpieczeństwa, ty i ona. Najwyraźniej nie uzyskała od ciebie wystarczających zapewnień. Czy to prawda, czy nie... kto wie. Dałeś z siebie wszystko i mam nadzieję, że inni czytelnicy również stali się choć trochę mądrzejsi. Powodzenia/sukcesu i podążaj za głosem serca!

  22. Mike mówi

    Dobrze, że się obudziłeś. i natychmiast umieść za tym punkt…


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową