A co z dostarczaniem poczty w Khanom (Nakhon Si Thammarat)?

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Pytanie czytelnika
tagi: ,
23 sierpnia 2018

Drodzy Czytelnicy,

Mam pytanie dotyczące poczty z Holandii, a konkretnie do Khanom (Nakhon Si Thammarat). Czy są tu jacyś czytelnicy, którzy mieszkają lub mieszkali w dzielnicy Khanom w Nakhon Si Thammarat?

Moja córka trzykrotnie wysłała list z Holandii do Khanom i dotarł tylko jeden, ale dopiero miesiąc później. W listopadzie wyrejestruję się z Holandii i początkowo pozostanę w Khanom przez kilka miesięcy. Oczekuję ważnej poczty z UWV w ciągu pierwszego miesiąca (listopad) i być może także formularza M od organów podatkowych. Jak zapewne wiesz, dokumenty te należy wypełnić i zwrócić właściwym organom.
Obawiam się jednak, że ten post w ogóle nie dotrze, a może będzie za późno, przez co będę miał kłopoty.

Jeśli więc są tu ludzie z takimi samymi doświadczeniami z tego typu problemami, chciałbym wiedzieć, jak to rozwiązali? Zakładam, że nie jest to problem tylko w Khanom, ale osoby z doświadczeniem z Khanom oczywiście mogą mi udzielić najlepszej rady.

Z poważaniem,

George

12 odpowiedzi na „A co z dostawami pocztowymi w Khanom (Nakhon Si Thammarat)?”

  1. Ginny mówi

    Cześć George,
    Od 18 stycznia do 1 lutego będziemy przebywać w Hallo Villa w Khanom.
    Być może jest to opcja dla Ciebie (jeśli dotyczy to tylko poczty),
    W takim razie możemy zabrać ze sobą Twoją pocztę z Holandii.

    Z poważaniem,
    Ginny.

    • George mówi

      Droga Ginny

      Miło z twojej strony, ale niestety nie ma dla mnie rozwiązania, ponieważ spodziewam się tego postu pod koniec listopada lub na początku grudnia.
      Być może jednak istnieje rozwiązanie, jeśli władze Holandii to zaakceptują. Moja córka też mogłaby to zrobić, ponieważ mieszka w Holandii.

      pozdrawiam George'a

  2. l. niski rozmiar mówi

    Postaraj się jak najszybciej uruchomić komputer z drukarką.

    Poczta z Holandii do Tajlandii może czasami zająć dużo czasu!

  3. Jana de Groota mówi

    kHANOM nie podlega Nakhon Si Thammarat, lecz Surathani

    Pozdrowienia od Sichona

    http://www.sichon-bedandbreakfast-toco.com

    • Monique mówi

      Niepoprawny Jan, rzeczywiście należy to do Nakhon Si Thammarat.

      Z poważaniem,

      Monique

    • George mówi

      Drogi Janku

      Gwoli wyjaśnienia, Khanom jest rzeczywiście dystryktem w prowincji Nakhon Si Thammarat.

      Otrzymałem „wizę emerytalną” miesiąc temu i faktycznie przeszedłem procedurę imigracyjną
      Nakhon Si Thammarat.

      Pozdrawiam George.

  4. Reijndersa mówi

    Dostawa pocztowa jest bardzo słaba, zarówno do Tajlandii, jak i Holandii.
    Wysłałem do siebie trzy listy o numerach 1, 2 i XNUMX.
    Po 2 tygodniach nic nie dotarło, zapytałem w lokalnym urzędzie pocztowym.
    Gdyby tylko jeden się pojawił.
    List z SVB, wiedziałem, że został wysłany, wróciłem na pocztę.
    Zaczęliby szukać.
    Po 3 dniach otrzymałem list, tylko błędny, z podatku.
    list był w drodze przez 8 tygodni.
    Powinni zlikwidować pocztę, wszystko cyfrowe.

    Dzięki kodowi digid i mojemu svb możesz zrobić trochę cyfrowo.
    Wysłałem teraz list do SVB i za pośrednictwem mojego SVB zapytałem, czy dotarł.

  5. janbeute mówi

    Wynajmij skrzynkę pocztową w lokalnym urzędzie pocztowym raz na rok.
    Nie jest drogie .
    Zrobiłem to wiele lat temu, kiedy w domu pojawił się problem pracownika poczty, który miał poważny problem alkoholowy.
    Wtedy też regularnie brakowało mi poczty, ale od tego czasu rzadko zdarza się, żeby coś nie dotarło.
    Odwiedzaj skrzynkę pocztową raz w tygodniu, pracownicy poczty znają Cię osobiście.
    Ponieważ czasami trzeba wejść do środka, aby podpisać się w oddziale pocztowym, gdy nadejdzie kolejna przesyłka polecona.
    Faktycznie, od czasu do czasu znajduję w swojej skrzynce pocztę od innych farangów, którą następnie z uśmiechem i starannie przekazuję poczmistrzowi.
    Nie rozumiem tego, że niektóre ważne przesyłki pocztowe, takie jak przesyłki od holenderskich organów podatkowych, nie są wysyłane listami poleconymi na adres w Tajlandii.
    Nigdy się tego nie uczą tam, w Holandii, razem z rządem.

    Jana Beuta.

    • Tino Kuisa mówi

      Tak, dobra rada, Janie Beute. Zdobądź skrzynkę pocztową. Zrobiłem to, gdy po kilku miesiącach odwiedziłem teściów na wsi i zastałem pod ławką moje listy zabrudzone. Mieszkaliśmy 3 kilometry za wsią i listonosz uznał, że to za daleko i dał listy teściom….

      Wiem też, jak trudne może być adresowanie w Tajlandii: numer domu, wieś, dzielnica, dystrykt, prowincja, kod pocztowy. Nie zawsze mieści się to w komputerach służby cywilnej czy gazety, czasami połowa adresu nie jest wydrukowana poprawnie. Potem ortografia. Czasami listonosz też nie wychodzi.

      Skrzynka pocztowa, myślę, że 200 bahtów rocznie, to doskonałe rozwiązanie, prosty adres. Nigdy więcej niczego nie straciłem.

    • George mówi

      Drogi Janku

      Tutaj, w Khanom, byłem na poczcie kilka razy, nie jest taka duża, ale zrzucają winę na centralę w stolicy prowincji… itd… itd…, ale zobaczę jeśli moja dziewczyna może otworzyć skrytkę pocztową, obecnie przebywam przez jakiś czas w Holandii.
      Widziałem, że mieli 20 skrzynek pocztowych, więc mrugnąłem okiem.

      pozdrawiam George'a

  6. zaszkodzić mówi

    Specjalnie zadrukowane koperty zostawiłem w Holandii.
    Na tych kopertach mój adres jest zapisany po holendersku itd. itd. Ale obok nich, tą samą czcionką, mam swój adres po tajsku.
    Mogą go przeczytać w Holandii, ale także na poczcie w Tajlandii.
    Kiedy więc poczta dociera do Holandii, mój syn przekazuje wszystko w specjalnych kopertach. Nigdy nie otrzymałem żadnej przesyłki pocztowej, ale poczta czasami zajmuje 3 tygodnie. Zwykle około 1 tygodnia.
    Ważne jest również, aby na kopercie umieścić swój numer telefonu, zawsze zadzwonimy do Ciebie, gdy następnym razem będzie trzeba dostarczyć nam przesyłkę, dlaczego? Nie mam pojęcia, listonosz mieszka 2 ulice dalej.
    Jeśli przez tydzień nie będzie nas w domu, poczta nie zostanie doręczona, ale odbieramy ją w jego domu.
    Listonosz zawsze czeka starannie przy bramie, aby dostarczyć pocztę. Jeśli nikt nie przyjdzie, zabiera go ze sobą, zamiast wrzucać do skrzynki pocztowej.

  7. Henk mówi

    W naszej wiosce było wiele skarg (Izaan) na listonosza. Żona powiedziała mi, że zostało to po prostu zaakceptowane. Nikt nic nie zrobił. Od niechcenia poprosił ludzi, którym dostarczał pocztę, o whisky! Do mnie też nie docierały ważne listy. Napisałem pikantny list do siedziby tajskiej poczty w Bangkoku. Skutek był taki, że listonosz został zwolniony, a mnie odwiedził wyższy rangą urzędnik tajlandzkiej poczty. Miał ze sobą nowego listonosza, młodego mężczyznę, przeprosił go i nalegał, aby nowy listonosz dostarczył nam pocztę prawidłowo. Powołano także nowego naczelnika poczty terenowej!
    Więc radzę: napisz do centrali w Bangkoku!


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową