Pytanie czytelnika: Brak leżaków i parasoli w środy w Pattaya?

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Pytanie czytelnika
tagi: ,
Marzec 2 2015

Drodzy Czytelnicy,

Czytałem kilka historii o krzesłach i parasolach. Za 2 tygodnie jedziemy do Pattaya, przeczytałam na blogu, że w środę NIE będzie już krzeseł i parasoli. Czy to prawda, że ​​w środę już nic nie ma?

Kto może mi udzielić prawidłowej odpowiedzi na to pytanie?

Z poważaniem,

Jac

26 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: W środę w Pattaya nie ma leżaków i parasoli?”

  1. Harold mówi

    Środa to dzień odpoczynku dla właścicieli plaży oraz dla leżaków i parasoli.

    Czy uda im się odpocząć po innych gorączkowych dniach, aby utrzymać jak największą liczbę rosyjskich urlopowiczów na zewnątrz, aby zapewnić radość turystom z Zachodu i Australii, którzy czasami mają mały problem.

    • szczery mówi

      W odpowiedzi na „Harolda”:
      Mam nadzieję, że ta odpowiedź jest cynicznym żartem!
      Tak, to niewiarygodne, ale w środy na plaży Pattaya/Jomtien nie ma leżaków ani parasoli! Tajlandia coraz bardziej rozpieszcza płacących turystów! (również cynicznie!)
      Co będzie następne?

  2. bep mówi

    Tak, to prawda i na wyspie też

  3. styczeń mówi

    Witaj Jacku

    Rzeczywiście tam mieszkam, w Hua Hin, tam jest tak samo
    Dobra wiadomość dla pań w środowy dzień zakupów

    styczeń

  4. Alex mówi

    Rzeczywiście: w każdą środę w Pattaya i Jomtien nie ma leżaków ani parasoli! „Aby oczyścić plażę i dać ludziom możliwość cieszenia się pustą plażą” – bzdura!
    Zaplanuj więc w środę coś innego lub połóż się z ręcznikiem na piasku...

  5. p.hofsteep mówi

    Właśnie wróciłem z Jomtien i w Na Jomtien w środy są bary na plaży i można też wypożyczyć leżak.

    • Ruud mówi

      Jestem tu już 6 tygodni. W środy na plaży nie ma barów ani leżaków. Gdzie byłeś, jeśli to widziałeś?

  6. dyna mówi

    Tak, to tam plaże są puste – nie ma krzeseł – w środy nie ma sprzedawców. Wielu szuka alternatyw dla tej idiotycznej decyzji tajskich władz.Kopalnia: Pattaya Park – duży raj kąpielowy, który jest nieco w opłakanym stanie.
    Oczywiście na plaży są ludzie – nieliczni – na własnych matach i pod kilkoma drzewami, które tam rosną. Reszta: PUSTY i dlaczego; Nikt nie wie .

  7. Johna Chiang Rai mówi

    Turystom, którzy nadal uważają, że lepiej nie wypożyczać leżaków i wolą posiedzieć na ręczniku, chciałbym powiedzieć, co następuje.
    Jeśli po zachodzie słońca spojrzysz w stronę plaży przy nadmorskiej drodze w Pattaya, zobaczysz, że bez przesady jest tam roi się od szczurów. Teraz już wszyscy wiedzą, że w Tajlandii żaden szczur nie nosi pieluchy, dlatego w wolne dni można przesiadywać na leżaku w szczurzych odchodach.
    Od razu mogę wytrącić wiatr z żagli wszystkim naturystom, którzy za zanieczyszczenie chcieliby zwalić winę na użytkowników leżaków. W dni, w których wypożyczane są leżaki, plaża jest sprzątana wieczorem przez właścicieli, co jest trudne do monitorowania dla większości anonimowych użytkowników ręczników.

    • Pieta K mówi

      Niestety, te zwierzęta można zobaczyć wszędzie w Azji Południowo-Wschodniej, w Malakce wybiegły wieczorem z kanałów, w Phnom Penh wypełzły z Mekongu, a w środku Sajgonu usiadły obok naszego stołu na tarasie. Dlatego zawsze trzeba zwracać uwagę na higienę, szczególnie w dużych miastach i w restauracjach/kramach przy drodze, a zagrożenie na plaży (przychodzą dopiero po zmroku) jest stosunkowo niewielkie.

  8. ko mówi

    Rzeczywiście okropna jest ta spokojna środa na plażach. Podczas mojego dnia na plaży nie jest to już możliwe. W poniedziałek golf, we wtorek most, w środę plaża, w czwartek zakupy, w piątek sprzątaczka. Soboty i niedziele są dla mnie zbyt zajęte tymi wszystkimi Tajami na plaży. Zatem tego jednego dnia nie jest to już możliwe. Napisałem już gniewny list do premiera. To skandaliczne, jak traktują swoich turystów. Nawet przyjaciele, którzy są tu tylko na wakacjach przez 3 tygodnie, nie mogą spędzić 1 dnia w tygodniu na pieczeniu na stoisku. Oczywiście mogą udać się do wszelkiego rodzaju hoteli i innych miejsc, aby poleżeć w ogrodzie na plaży, ale wiąże się to z ceną. Nuda w taki dzień uderza bezlitośnie, bo Tajlandia to tylko plaża i mały odpoczynek.

  9. L. van den Heuvel mówi

    Środa bez plaży nie należy do przyjemnych, ale dzisiaj usłyszałam, że od środy 18 marca wszystkie tajskie plaże będą zamknięte i że nie będzie można nawet biwakować na plaży z własnym łóżkiem. Czy jest to znęcanie się nad turystami, czy też nie dają operatorom i sprzedawcom dodatkowych pieniędzy, które zarabiają ci ludzie. Zawsze myślałem, że turystyka jest ważnym źródłem dochodów Tajlandii.
    Czy możesz mi powiedzieć więcej na temat polityki plażowej obecnej Tajlandii?

    • Johna Chiang Rai mówi

      Drogi L.van den Heuvel,
      Na plażach Phuket wypożyczanie leżaków i parasoli jest codziennością.
      Z niezadowoleniem reagują na ten fakt nie tylko czytelnicy Thaiblog nl, ale także tajska gazeta „Bangkok post” i niemiecki portal „Thaizeit.de” już tutaj odpowiedziały.
      Poniższa strona Thaizeit.de ”pisze między innymi o tym całkowitym chaosie.
      http://www.thaizeit.de/thailand-themen/news/artikel/phuket-update-strandsituation-das-chaos-ist-perfekt.html

    • Eugenio mówi

      Jaki był zamysł rządu, można przeczytać w zeszłorocznym artykule CNN.
      http://edition.cnn.com/2014/08/07/travel/phuket-beaches-opinion/
      Polityka ta spotyka się obecnie z ostrym sprzeciwem władz lokalnych (w tym polityków i policji) (z sukcesem, jeśli przeczytasz większość odpowiedzi tutaj).
      Rezultatem jest na przykład ten dziwny środowy środek. (właściwie rodzaj sabotażu)

      Wbrew temu, co twierdzi John Chiangrai, wśród turystów i czytelników Phuket Wan było wówczas wielu zwolenników.

      Aby uzyskać znacznie bardziej obiektywne informacje na ten temat, najlepiej jest zorientować się na stronie Phuket Wan.
      http://phuketwan.com/

      • Johna Chiang Rai mówi

        Drogi Eugeniuszu,
        Fakt, że rząd chce stawić czoła rozprzestrzenianiu się wypożyczalni leżaków plażowych i skorumpowanemu handlowi, jest w zasadzie dobrą rzeczą, z którą zgadza się większość turystów.
        Tylko sposób, w jaki to się dzieje, powoduje problemy dla wielu turystów i ludzi, którzy tu zarabiają na chleb, co widać i słychać na co dzień.
        Co więcej, sprawiasz wrażenie, że nie jestem świadomy istnienia także zwolenników tych środków, o czym, jeśli przeczytasz uważnie, nigdzie nie napisałem.
        Moim zdaniem reprezentuję dużą część turystów, którzy chcieliby mieć dobrą politykę, z kontrolowaną wypożyczalnią leżaków, która zapewnia również miejsce na dowolny ręcznik dla gościa.
        Co więcej, piszesz, że tak zwane władze niższe, takie jak (politycy i policja), sprzeciwiają się wielu środkom i nazywasz to (właściwie rodzajem sabotażu). To, co nazywacie tutaj sabotażem, jest niczym innym jak tym, co Bangkok Post i Wspomniano niemiecką stronę thaizeit.de (CHAOS).
        A następnie wskazuje na stronę, którą uważasz za bardziej obiektywną, „Phuket Wan”, która w zasadzie pisze dokładnie to samo i podobnie jak wszystkie inne strony, jest pełna reakcji przeciwników.

    • Tomek Teuben mówi

      Być może wynająłeś mieszkanie lub pokój hotelowy bez pobliskiego basenu.
      Wyobrażam sobie, że po tym doświadczeniu wiele osób myśli (i decyduje) o rezygnacji z Tajlandii

  10. l. niski rozmiar mówi

    Kilka komentarzy, jeśli można.
    Kierunek Za Jomtien -Bang Sarea - Sattahip znajdują się ładne plaże z krzesłami i parasolami.
    Prawdą jest, że na Bali Hai w kierunku Walking Street panuje duża plaga szczurów
    zatrute, uprzątnięto już setki, a sprzedawcy uliczni i turyści zostawiają po sobie mnóstwo resztek jedzenia.
    Wieżę Pattaya Park można zwiedzać windą, piękny widok, zobacz wpisy gdzie indziej.
    Jeśli pominiesz wszystkie atrakcje w okolicy, będziesz bardzo tęsknił za Pattaya/Jomtien
    (patrz poprzednie wpisy) Wiele osób wróciło bardzo entuzjastycznie i bez żadnych problemów
    bezlitosną nudę. Przeczytaj ogłoszenia, ulotki, broszury. Weźcie razem taksówkę i
    Zrób coś!

    powitanie
    Louis

  11. William M mówi

    Spróbuj czegoś innego na jeden dzień. Słońce, morski spokój i leżak na 50 kąpieli w północnej Pattaya.
    Na dużym rondzie za wejściem do dużego hotelu Dusit Thani, po lewej stronie, nad drogą znajduje się duży znak z napisem Bella Villa. Tuż za hotelem Bella Villa skręć w lewo. Po lewej stronie masz malutką plażę. Można tu coś zjeść, wypić, skorzystać z masażu i wypożyczyć leżak.Po prawej stronie jest nieco większa plaża. Może to być alternatywa dla środy. W każdym razie miłej zabawy.

    • Johna Chiang Rai mówi

      Drogi Willem,
      Twój pomysł wypróbowania czegoś innego, aby znaleźć słońce, morze i spokój w Północnej Pattaya, jest z pewnością miał dobre intencje, ale nigdy nie będzie dobrym rozwiązaniem dla miasta takiego jak Pattaya, w którym przebywa wiele tysięcy turystów. Mała plaża, a nawet ta nieco większa, o której piszesz, szybko osiąga swoje granice, jeśli przyjmie się to jako alternatywę, a właściwie jest niczym innym jak przeprowadzką ludzi w dobrych intencjach, gdzie chaos jest już widoczny w kategoriach mas .
      Pomysły innych, na przykład na alternatywny dzień zakupów lub odwiedzenie innej atrakcji, są w rzeczywistości absurdalne.
      Turysta, który przywozi do kraju dużo pieniędzy i spodziewa się wakacji na plaży, nie potrzebuje alternatyw, zwłaszcza jeśli są one spowodowane absurdalnymi decyzjami rządu, który do dziś nie podał zrozumiałej przyczyny tego chaosu. .
      gr.John.

  12. Annemieke Raedt van Oldenbarnevelt mówi

    Ludzie Tajlandia to znacznie więcej niż tylko plaża. Nie będziemy spędzać w samolocie średnio 12 godzin tylko po to, żeby odwiedzić plażę w Tajlandii, to moim zdaniem naprawdę wyrządzacie temu krajowi krzywdę, a bliżej domu są też piękne plaże.

    Środki te z pewnością nie są zabawne dla operatorów i miejmy nadzieję, że zostaną dla nich wprowadzone lepsze rozwiązania, ale być może ludzie będą mogli teraz zrobić coś innego, fajnego w okolicy, która skądinąd nazywa się w drodze na plażę.

  13. John słodki mówi

    Właśnie wróciłem z 14-dniowego urlopu na Kho Samet i nie było śladu tego idiotycznego układu.
    leżaki codziennie, także w środy.
    cudownie spokojna wyspa bez hałasu dyskotekowego w willach o wschodzie słońca obok molo

  14. Jacek S mówi

    Byłem na kilku plażach na świecie. Wszędzie, gdzie się udawałem, zabierałem co najwyżej matę i jak najmniej bagażu.

    Kiedy po raz pierwszy przyjechałem do Azji, jakieś 37 lat temu, byłem zachwycony pięknem plaż. Rok później pojechałem z kolegą na wakacje do Francji. Jechaliśmy na południe wzdłuż wybrzeża. To były ostatnie wakacje, jakie chciałem spędzić w Europie. Plaże pełne krzeseł i ludzi pieczących tam. Tęskniłam za Azją.
    Wraz z pojawieniem się masowej turystyki w Azji obraz ten zaczął się wyłaniać także tutaj. Plaże zanieczyszczone leżakami, sprzedawcami i plażowiczami.
    Teraz, gdy idziemy na plażę, zawsze szukamy plaży, na której nie ma leżaka. Gdzie można miło spacerować, znaleźć piękne muszle i gdzie nie ma „rozrywki”.
    Wątpię, czy dzięki temu posunięciu „turystyka zostanie zniszczona”. Rodzaj turystyki, którego osobiście nienawidzę.
    To, czy ci turyści „przynoszą pieniądze”, nie ma dla mnie osobiście znaczenia. Myślę, że Tajlandia przetrwa nawet bez tego rodzaju turystyki. I uważam, że biorąc pod uwagę ten wybór, jedną z pierwszych rzeczy, która zniknie wraz z lepszą gospodarką, jest właśnie ten rodzaj turystyki plażowej.

    • Ruud mówi

      W Holandii plaże również są pełne leżaków.
      Moje doświadczenie z osobami wynajmującymi leżaki zawsze było takie, że utrzymywali plażę w czystości.
      Nawet jeśli wynikało to wyłącznie z czystego własnego interesu.
      Ponieważ turyści nie będą zainteresowani wynajmowaniem krzesła na wysypisku śmieci.
      Bez tych właścicieli plaże staną się zauważalnie brudniejsze.

      • Jacek S mówi

        Jak plażę można nazwać „czystą”, skoro jej naturalne środowisko jest niszczone przez smażące się na słońcu hordy turystów?
        W połączeniu z tym przeludnieniem i leżakami może wyglądać na „czystą”, ale klinicznie jest to martwa fabuła.
        Liczne gatunki zwierząt, które normalnie żyją na takim obszarze, są przeganiane i dziesiątkowane przez nogi krzeseł i turystów... jaki ptak nadal chce lub może tam polować? Który krab może tam jeszcze wykopać dół?
        Ponieważ plaże w Europie są zatłoczone i tylko zima może zapewnić trochę przyjemności, czy powinno się to zdarzyć także gdzie indziej, a potem twierdzić, że to na coś się przyda?
        Kiedy przez kilka lat „zmusiły mnie” okoliczności do wyjazdu na wakacje do Portugalii, bo moja była i obie córki tak bardzo chciały się tam opalać, prawie w ogóle mnie nie widywały. Balet, który trzeba było zatańczyć, aby dostać się na miejsce, był zbyt dobrą rzeczą. Dopiero około szóstej rano (tak – czas holenderskiej kolacji) znów było przyjemnie. Mogłem przejść wiele mil o zachodzie słońca i cieszyć się pięknem.
        Dla mnie nie ma piękniejszych plaż niż plaże bez wpływu człowieka. Bez krzeseł, bez sprzedawców, czcicieli słońca i „zabawników”…. I jeśli to możliwe, z przyjemną muzyką w tle. Czy kiedykolwiek spacerowałeś po plaży i słuchałeś Pink Floyd (Dark Side of the Moon)? Myślisz, że jesteś w innym świecie…
        W domu mogę też leniwie leżeć na krześle. Nie potrzebuję do tego leżaka plażowego.

    • dyna mówi

      plaże w Jomtien są wystarczająco szerokie dla obu stron i jestem ciekawa, czy zabierasz ze sobą parasol, czy też siedzisz/leżysz z nagą klatką piersiową w jasnym słońcu?
      Zaletą krzeseł/łóżek są ceny: przystępne dla każdego, od 30 do 100 kąpieli i to z parasolem!

  15. dodatek do płuc mówi

    Drogi Jacku,

    Pojawiło się już wiele skarg na aferę z leżakami, a nawet najbardziej szalone komentarze były jedynie hipotezami i nie były oparte na niczym. Zakładam, że „dzień bez siedzenia” będzie miał dobry powód. Przecież nikomu nie opłaca się bawić w „turystę-tyrana”.

    Można na to spojrzeć na dwa sposoby:
    pesymista: narzekanie, bo jeden dzień w tygodniu nie ma leżaka
    optymista: tydzień ma siedem dni, więc jeśli jest jeden dzień bez leżaka, to wciąż jest ich sześć Z leżakiem, więc ten jeden dzień wykorzystuję na coś innego, zamiast leniwie smażyć się na leżaku. co też jest miłe.

    Jeśli ten jeden dzień będzie musiał zrujnować Twój pobyt w Tajlandii, radzę Ci udać się gdzie indziej, gdzie jest lepiej.

    Dodatek do płuc


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową