Drodzy Czytelnicy,

Zeszłego lata pojechałem na wakacje do Tajlandii. Podczas tych wakacji poznałam kogoś, z kim się dogadywałam (zwykła, normalna przyjaźń bez specjalnych intencji i motywów) i obiecaliśmy sobie, że będziemy utrzymywać kontakt przez FB.

Mam teraz w planach pojechać ponownie do Tajlandii następnej wiosny na dwa tygodnie i byłoby bardzo miło spotkać się z nią ponownie, nawet jeśli to tylko na jeden dzień lub kilka dni. Problem: Zniknęła z FB kilka tygodni temu bez wiadomości ani niczego. Dlaczego więc nie jest jasne.

Złożenie takiej obietnicy jest dla mnie ważne, jak ważne jest to teraz dla Tajlandczyka? Mam numer telefonu, ale brak odpowiedzi. Może nie ma już dostępu do internetu lub dzieje się coś innego.

Nie mogę znaleźć żadnych wskazówek. Mógłbym spróbować skontaktować się z niektórymi z jej współpracowników lub nawet z jej pracodawcą (te dane kontaktowe są publicznie dostępne w Internecie).

Mogą ją poprosić o kontakt ze mną. Jednak jestem niechętny, najpierw chcę wiedzieć, jak (nie) właściwe jest robienie tego przez tajskie standardy. Czy generalnie są na to bardzo otwarci, czy wcale? Nie chcę nikogo zawstydzać ani w inny sposób wpędzać w kłopoty.

Kto może mi powiedzieć coś przydatnego na ten temat?

Met vriendelijke Groet,

Andre

14 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Czy mogę zwrócić się do kogoś w Tajlandii przez jej kolegów, czy jest to niewłaściwe?”

  1. Dicka van der Lugta mówi

    Drogi Andrzeju,
    Nie wiem, czy to, co mam do powiedzenia, ma sens. Wiem tylko, że w Tajlandii nierzadko kończy się związek (jakiegokolwiek rodzaju) poprzez zniknięcie bez śladu. W Holandii mówimy: już cię nie kocham albo: kończę naszą przyjaźń. Nigdy nie usłyszysz tego w Tajlandii.
    Z faktu, że zamknęła swoją stronę na FB, wnioskuję, że nie odeszła, co mogło być inną możliwością.
    Uważam, że szansa, że ​​koledzy lub jej pracodawca zechcą pomóc ci ją zlokalizować, jest bardzo mała. Możesz spróbować, ale nie sądzę, że ci odpowiedzą.

  2. Piotr@ mówi

    Tak, możesz spróbować, ale myślę, że celowo pozbyła się FB i wzięła inny numer, to samo dzieje się w Holandii, jeśli nie chcesz już kontaktu, brzmi to ostro, ale często jest to bolesna prawda.

  3. Kito mówi

    Drogi Andre
    Niestety, mogę tylko zgodzić się z wcześniejszymi odpowiedziami DickvdLugt i Peter@. Często mówi się: Tajowie wolą unikać konfrontacji i wolą to robić, zrywając z chwili na chwilę wszelki kontakt i nic więcej nie mówiąc.
    Dzieje się tak nie tylko za pośrednictwem komunikacji elektronicznej, ale także w przypadku fizycznych kontaktów komunikacyjnych.
    Jedna impreza rozpada się z jednej chwili na drugą, a następnie znika z twojego życia (lub przynajmniej z twojego pola widzenia) tak całkowicie, jak to tylko możliwe.
    Dla nas coś takiego jest zupełnie niezrozumiałe i niezwykle frustrujące. Zgodnie z zachodnią teorią komunikacji, ignorowanie jest najbardziej agresywną postawą, jaką można przyjąć. W końcu „zabijasz” drugiego.
    Tajowie widzą to zupełnie inaczej i trzeba to po prostu zaakceptować.
    To było bardzo rozważne i mądre z twojej strony, że nie próbowałeś zbliżyć się do niej przez jej kolegów.
    W końcu zakładam, że ci koledzy też są Tajkami i mają taką samą etykę komunikacyjną jak dziewczyna, o której mowa.
    Każdy, kto tu podróżuje i otwiera swoje serce, powinien z wyprzedzeniem zdawać sobie sprawę z tych czasami bardzo niepokojących kodeksów postępowania.
    Ale nie martw się: pomimo całego zanieczyszczenia środowiska i przełowienia, w morzu wciąż jest wystarczająco dużo ryb, a Tajlandia ma ogromną liczbę kilometrów linii brzegowej, a ryb, ale także owoców morza, jest tu bardzo dużo!
    Powodzenia w miłosnym ruchu w Tajlandii
    Kito

  4. erik mówi

    Zmusiłbyś ją do pokazania swoich barw, wzywając jej kolegów i przyjaciół. Jest to utrata twarzy i zawsze należy jej unikać. Wstrzymała kontakt i teraz jej kolej, aby go przywrócić.

  5. Ruud mówi

    Jeśli możesz podejść do koleżanki, zapytam, czy może zapytać twoją koleżankę, czy nadal jest zainteresowana kontaktem, a jeśli nie, prześlij jej najlepsze życzenia w twoim imieniu.

  6. Frankc mówi

    Jeśli to tylko przyjaźń, to nie pomyślałbym, że zniknięcie Facebooka ma coś wspólnego z TYM. Najwyraźniej inni komentatorzy tak uważają (może lepiej czytają między wierszami). Jeśli jesteś w Tajlandii, czy możesz ją odwiedzić?

    • GJ Klausa mówi

      Fakt, że zamknęła FB i mogła wziąć inny numer telefonu komórkowego, rzeczywiście nie ma z tobą nic wspólnego. Zdecydowanie zapytałbym przez jej współpracowników, czy chce się z tobą skontaktować, wtedy będziesz wiedział na pewno, czy to jest z tobą związane, czy nie.
      Odpowiednie lub nieodpowiednie nie ma z tym nic wspólnego, nie strzelanie jest zawsze złe.
      Dowiesz się również, czy Twoja kolejna podróż do Tajlandii będzie nową przygodą, czy kontynuacją.

      Sukces

  7. Dobry Boże Rogerze mówi

    Wbrew temu, co twierdzą poprzedni komentatorzy, Tajowie wcale nie są mściwi. W ten sposób poznałem swoją pierwszą żonę poprzez przyjaciela, z którym chciałem się najpierw ożenić. Tak się nie stało, ale skontaktowała mnie z moją pierwszą żoną, która była jej przyjaciółką. Moją drugą żonę przedstawiła mi moja była szwagierka, siostra mojej pierwszej żony, a także ich kuzynka. Więc widzisz, że nie mają problemu z oddaniem Ci innej kobiety zamiast siebie. Dlatego nie zawahałabym się zapytać jej przyjaciół i/lub pracodawcy, co dolega Twojej przyjaciółce. Może po prostu zepsuł jej się komputer i nie ma jeszcze innego? A może ma takie kłopoty finansowe, że już nie dzwoni? A może jest zbyt chora?
    Mam nadzieję, że mimo wszystko wszystko ci się ułoży, a jeśli sprawy potoczą się inaczej, nie martw się, jest tu mnóstwo ludzi, którzy chcą Faranga. 😉

  8. wibart mówi

    Drogi Andrzeju,
    W pełni zgadzam się z powyższymi komentarzami. Nawet gdyby miało to miejsce w Holandii, niewłaściwe byłoby nawiązywanie kontaktu za pośrednictwem współpracowników. Zamknięcie strony na FB i przyjęcie nowego numeru telefonu, którego następnie Ci nie przekazuje, jednoznacznie świadczy mi o tym, że nie należysz do grona osób, z którymi ona chce się kontaktować. Byłoby miło, gdyby powiedzieli ci to sam na sam, ale tutaj ponownie pojawia się główna różnica kulturowa, o której wspomniano powyżej w poprzednich odpowiedziach.

  9. Andrea mówi

    Drodzy Czytelnicy, z góry dziękuję za uwagę. Myślę, że powinienem coś poprawić: zrobiłem literówkę w moim imieniu. Nie jestem Andre tylko Andréa, jestem kobietą i nie szukam ryb (z pewnością żadnych innych kobiet). Nie ma znaczenia, sam popełniłem błąd, Enniewee, to chyba nie ma znaczenia dla odpowiedzi, nawet w przypadku normalnej przyjaźni w nie-miłosnej atmosferze, Tajowie najwyraźniej nagle znikają. Wydało mi się to bardzo niezwykłe, niezrozumiałe. Jako mieszkaniec Zachodu czasami czuję się ignorantem i rozpieszczonym, ale po prostu znikam, co nie jest łatwe. Znalazłem ją dość bezpośrednią jak na tajskie standardy (no cóż, zniknięcie bez śladu to oczywiście) i spodziewałem się, że w tym przypadku będę mógł podejść do kolegi i przynajmniej zapytać, czy wszystko w porządku. Lepiej nie, chociaż nie mam wiele do stracenia poza brakiem odpowiedzi, ale i tak wezmę to pod uwagę. Cóż, o nią też chodzi.

    • rori mówi

      Andrea
      Po prostu zapytaj jej kolegów, gdzie jest i czy chce się z tobą skontaktować.
      Może to przez faceta z facebooka?
      Lub z jakiegokolwiek innego powodu.
      Zostawiła telefon w taksówce?
      Czy moja żona też się stało. zostawiając całą swoją torbę z rzeczami leżącymi dookoła.

      Zrobię wszystko dla dobrej przyjaźni lub dobrej znajomości. TAKŻE w Tajlandii. Być może więcej tam niż w Holandii lub>>

      • Andrea mówi

        Cześć Rori, dzięki za komentarz. I może to być po prostu z powodu mężczyzny. Chociaż dalej o tym nie mówiła, wiedziałem, że się rozwiedzie. Niestety, być może dlatego się wycofała. Zmiany nazwiska mogą wtedy odgrywać pewną rolę, relokacje, nie wiem co. Jeśli się nie pojawi, zdecydowanie spróbuję przez jej kolegów.

  10. Rob W. mówi

    Zależy to tylko od tego, jak dobrze (mogłeś) znać ją i jej współpracowników. Czy przestała jej się podobać Twoja przyjaźń i w związku z tym przestała korzystać z FB i swojego numeru telefonu, czy to przypadek lub inna przyczyna (zatrzymała się w świecie cyfrowym, przeszkadzają jej inni ludzie i m.in. znajomego lub że dzieje się coś poważniejszego).

    Myślę, że powinien być możliwy taktyczny e-mail do jej kolegów, krótki, prosty (niewinnie głupi) pytanie, na przykład „Nie mogę się już dodzwonić do niej na Facebooku, czy możesz mi pomóc?” . I brak zrozumienia, dlaczego i czy w pewnym sensie wymagasz (żądasz), aby rada podjęła działania. Jeśli Cię to dotyczy, Twój znajomy może nadal porozmawiać o tym z tą uczelnią, nie tracąc twarzy, a uczelnia nie musi tracić twarzy w stosunku do Ciebie.

    Dopiero później będziesz wiedział, co mądrze zrobić, nie wszyscy Tajowie są tacy sami, więc standardowa odpowiedź typu „ona cię unika” lub „podchodzi do swoich kolegów jest niewłaściwa” lub „tak, po prostu podejdź do kolegów i odpal swoje” pytania” jest niedopuszczalne.

  11. Andrea mówi

    @FrankC, GJ Klaus i Hemelsoet Roger: dzięki za zachęcające odpowiedzi. Jeśli jej zniknięcie ma związek ze mną, to tylko ona mogła mnie zablokować. Wiem jednak, że dezaktywowała lub usunęła cały swój profil. Więc dla wszystkich, w tym dla jej lokalnych przyjaciół. Idd może mieć w tej chwili ograniczone zasoby z powodu (tymczasowych) okoliczności. Poczekam chwilę, ale jeśli sama się nie pojawi, na co wciąż mam nadzieję, odważę się podejść do kolegi z otwartym pytaniem. W każdym razie mam nadzieję, że wiosną przyszłego roku wrócę do pięknej Tajlandii na rowerowe wakacje (jeśli ktoś ma jakieś dobre rady na takie wakacje, lokalne organizacje itp., to będę bardzo mile widziany, ale zmienię temat ) niecałe dwa tygodnie. Byłoby bardzo miło spotkać ją ponownie, nawet jeśli szansa jest niewielka. Tam też musi pracować i może w ogóle nie mieć czasu.

    Dziękuję również pozostałym respondentom, ponieważ najwyraźniej istnieje również duża różnica kulturowa, której nie należy lekceważyć. Musisz się tego nauczyć. To nie były moje pierwsze wakacje w Azji, ale w Tajlandii tego lata.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową