Pytanie czytelnika: Kolizja i ubezpieczenie w Tajlandii

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Pytanie czytelnika
tagi: ,
Listopada 8 2014

Drodzy Czytelnicy,

6 listopada, w drodze na paradę Loy Krathong w Si Chumphu, potrącony przez Tajlandczyka na motocyklu, który nie wyjrzał ze swojej skorupy. Mężczyzna sam nic nie miał, ale gorzko narzekał, że reflektor jego roweru jest zepsuty.

Uszkodzone zostało tylne światło w moim aucie oraz część karoserii. Oczywiście młody człowiek nie miał pieniędzy, a mnie też doradzono, aby nie odwoływać się do ubezpieczenia, bo ono nie wypłaca, bo mam (ważne) międzynarodowe prawo jazdy.

Nie chodzi o koszt tylnego światła, bo to łatwo wykrztusić, ale co w przypadku poważnego wypadku? Ubezpieczenie zawiera historię, której nie mogłem zrozumieć.

Pytanie 1: Czy w takim przypadku polisa ubezpieczeniowa nie jest wypłacana?

Zamierzam postarać się o tajskie prawo jazdy i udać się z zaświadczeniem lekarskim „zdolnym do kierowania”, moim paszportem, holenderskim prawem jazdy i ważnym międzynarodowym prawem jazdy do odpowiednich władz, ale odrzucają mój wniosek, ponieważ muszę dostarczyć dokument własności z domu mojej dziewczyny (?).

Pytanie 2: O jaki rodzaj dokumentu tu chodzi? Powinniśmy to odebrać w Nong Khai, tylko 175 kilometrów stąd.

Kupiłem samochód, zapłaciłem za niego, przepraszam, i jest na nazwisko mojej dziewczyny, podobnie jak ubezpieczenie. Moja dziewczyna nie ma prawa jazdy. Proszę odpowiedzieć na te dwa pytania.

Z góry dziękuję.

Gerrie Q8

9 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Kolizja i ubezpieczenie w Tajlandii”

  1. erik mówi

    Musisz mieć dowód „mieszkania tutaj”.

    Może to być żółta książeczka mieszkaniowa, w której się znajdujesz, ale także formularz, który otrzymujesz od policji imigracyjnej i który wydaje go, gdy właściciel domu, w którym mieszkasz na stałe, wyda oświadczenie, zwane formularzem TM30.

    Ale jeśli jesteś turystą, wystarczy ważny rbw i ważny int rbw. Jeździłem po tych dwóch ostatnich dowodach przez rok, aż policja zobaczyła moje przedłużenie emerytury, pomyślała, że ​​nie jestem już turystą, a potem szybko poszedłem po tajskiego rbw.

    Jeśli przyjedziesz przejechać te 175 km i zgłodniejesz, czy przyjedziesz na „obiad”? Mieszkam 3 km od policji Imm tutaj. Mój e-mail to m.in [email chroniony] Dam ci mój numer telefonu i możemy się spotkać. Nie ma za co.

    • han mówi

      Piszesz „jeśli mieszkasz tam na stałe”, że pieniądze nie dotyczą wizy 90-dniowej?
      Groet

  2. erik mówi

    GerrieQ8, z całym szacunkiem, tylko 175 km do Nongkhai, spojrzałem na mapę, nic nie jest tak daleko od miasta Nongkhai.

    Czy to nie jest w prowincji Buengkan? Tutaj też nie mogę znaleźć Si Chumphu na mapie, ale 2 miejsca, które wyglądają bardzo podobnie w sąsiedniej prowincji. Buengkan ma też Urząd Imigracyjny, prawda?

    • Jerry Q8 mówi

      Chum Phae w prowincji Khon Kaen. Do samego Khon Kaen jest 150 kilometrów od Chum Phae. Nigdy nie byłem w Nong Kai, więc powiem ci tylko to, co mi mówią.

    • Rikie mówi

      Prawdziwy bueng kan ma swoją własną emigrację
      Mieszkam w Poncharo i 50 km od Buenkan i wybieram się tam na emigrację

  3. młody mówi

    Nie ma znaczenia jakie masz prawo jazdy. Przeciętny Tajlandczyk nie jest ubezpieczony, bo nie może/nie chce opłacić składki. Więc po prostu upewnij się, że masz dobre ubezpieczenie od wszystkich ryzyk na własnym samochodzie. To kosztuje trochę więcej, ale zapobiega wielu nieszczęściom.

    Albo zostań uderzony przez właściciela warsztatu. Jeździł też bez ubezpieczenia, ale był na tyle dobry, że naprawił szkody bezpłatnie (i porządnie!) (przydarzyło mi się to 2 miesiące temu). Ale tak, to było oczywiście czyste szczęście i uchroniło mnie przed utratą zniżki bez roszczeń.

  4. Roel mówi

    Jeśli samochód jest na twoje nazwisko i jeździsz z intn. prawo jazdy to coś jest nie tak, albo musisz być w stanie wykazać, że twoim krajem zamieszkania na pewno nie jest Tajlandia, więc nie jest to pobyt długoterminowy. Jeśli możesz to wykazać i masz ubezpieczenie 1. lub 2. klasy, ubezpieczenie po prostu się wypłaci. W przypadku 3. klasy nasze obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej wypłaca odszkodowanie tylko w przypadku szkód osobowych.

    Twoja żona lub dziewczyna może po prostu zanotować, że z nią mieszkasz, dołączyć kopię niebieskiej książeczki i zanieść ją do urzędu imigracyjnego w celu uzyskania adresu zamieszkania, a następnie możesz zawrzeć. ubiegać się o prawo jazdy, jak wskazano.

    sukces

  5. NicoB mówi

    Gerrie, jeśli przebywasz w Tajlandii dłużej niż 3 (lub 6 miesięcy, nie jestem pewien), jesteś zobowiązany do wymiany międzynarodowego prawa jazdy na tajskie prawo jazdy. Zgadza się, nie zgłaszaj roszczeń u ubezpieczyciela, który może na tym polegać i nie musi płacić.
    W chwili wypadku nie spełniałeś wymogów prawnych obowiązujących w Tajlandii, podobnie jak w wielu krajach w przypadku międzynarodowego prawa jazdy.
    Nie taki problem z tym drobnym uszkodzeniem, ale być może, jeśli masz poważne szkody do roszczenia. Skontaktuj się ze swoim ubezpieczycielem, po 3 lub 6 miesiącach nieprzerwanego pobytu i jak najszybciej zdobądź tajskie prawo jazdy. z międzynarodowym prawem jazdy.
    Sprawdź również, czy polisa ubezpieczeniowa wystawiona na nazwisko twojej dziewczyny mówi, że kilku kierowców może prowadzić samochód, a nie tylko twoja dziewczyna, nawet jeśli nie ma prawa jazdy, co może wymagać (10%) dodatkowej składki, ale wtedy ty lub ktoś inny może również prowadzić samochód, a ubezpieczenie jest ważne, w przeciwnym razie nie, jeśli prowadzisz samochód.
    Tym dokumentem może być żółta praca tabien lub dowód zamieszkania przez imigrację.
    Co to ma wspólnego z posiadaniem mieszkania swojej dziewczyny? Nie mam pojęcia, może niepotrzebna kontrola, zapytaj dokładnie w wydziale prawa jazdy.
    Następnie weź ze sobą tę pracę tabien i zapytaj, czy to wystarczy. W momencie ubiegania się o tajskie prawo jazdy miałem ze sobą zarówno formularz imigracyjny, jak i żółte tabien (Rayong), wystarczyła tylko praca tabien.
    Powodzenie.
    NicoB

  6. BA mówi

    W takim przypadku wystarczy zadzwonić do swojego ubezpieczyciela, a oni wyślą kogoś, aby przyjechał i sprawdził. Od tego jesteś ubezpieczony. A potem pojawia się ktoś, kto decyduje, kto jest winny i kto ma zapłacić, więc nie trzeba później narzekać.

    Jeśli masz pełne ryzyko, że nie ma nic złego, i tak otrzymasz notatkę od swojego ubezpieczyciela, z którą możesz udać się do firmy odszkodowawczej, która ją wyznaczy. Wtedy zostanie on wykonany bezpłatnie.

    Nie ma znaczenia, czy posiadasz międzynarodowe prawo jazdy. Nawet mnie o to nie pytano. Sam miałem kolizję kilka tygodni temu i byli po prostu zadowoleni z mojego holenderskiego prawa jazdy. (międzynarodowy akurat był w domu, bo papiery wyjąłem z samochodu z powodu przeprowadzki) Nie było też mowy o zezwoleniu na pobyt.

    Co więcej, samochód może być na twoje nazwisko, nawet jeśli nie masz tajskiego prawa jazdy. Jedyne, co musisz przedłożyć przy transferze, to zaświadczenie o miejscu zamieszkania, które możesz również uzyskać w urzędzie imigracyjnym, jeśli przebywasz na wizie turystycznej itp. O ile możesz przedstawić umowę najmu lub coś, na czym znajduje się Twój adres.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową