Wolna sobotnia noc w Chiang Mai

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Zgłoszenie czytelnika
tagi: ,
22 maja 2010
FC Chiang Mai

Przede wszystkim pozwólcie, że się przedstawię, jestem Flemingiem i ożeniłem się z tajskim partnerem z Chiang Rai.

Od kilku lat mieszkam w Chiang Mai w wielokulturowym „moo Baan” z obywatelami m.in. Holandii, Kanady, Niemiec, Anglii i USA. Powiedzmy stosunek 65/35 procent tajski/ Farang.

W ubiegłą sobotę, 15 maja, poszedłem z żoną, która kocha tę grę, zwłaszcza angielską Premier League, na oglądanie tajskiego futbolu na „Stadionie 700-lecia” zbudowanym na Igrzyska SEA w Chiang Mai w 1995 roku. Znajduje się w Mae Rim, w pobliżu Uniwersytetu Chiang Mai (CMU)

Mecz był częścią „Ligi Regionalnej AIS”, mówią belgijscy 2. klasa.
Kiedy dotarliśmy tam wieczorem, parking był już dobrze zapełniony. Kupiłem bilet za 30 bahtów, pieczęć tygrysa na dłoni i na stadionie. Tajowie mieli ze sobą plastikowe torby pełne piwa i myślę, że wielu z nich wróciło tego wieczoru do domu „Maew”.

Gdy wchodziło się na trybunę, odbywał się już swego rodzaju festyn ludowy z bębnami, rogami itp… powiedzmy hałas dla tysięcy ludzi. Brak barier ochronnych i widać tylko trzech policjantów. Już podczas rozgrzewki zawodnicy byli zachęcani, jakby to był „mecz ich życia”.
Mecz stał na średnim poziomie, również ze względu na upał, ale oglądało się go przyjemnie.

No cóż, dla fanów Chiang Mai FC vs Phitsanuloke FC: 4-0

Przezwisko lokalnej drużyny to Tygrysy, a kilku odważyło się nawet przebrać za tygrysa w tej temperaturze.
Dla zainteresowanych jest to strona internetowa:

  • www.ChiangMaifc.net

Mecze rozgrywane są raz na stadionie „700 lat”, a drugi raz na starym Stadionie Narodowym w pobliżu Bramy Chang Phuak (Pratu Chang Phuak).
Fani piłki nożnej, którzy chcą powąchać lokalny zapach, to odpowiednia okazja.

Met vriendelijke Groet,

Chris & Thanaporn Vercammen

P.S. do następnego…

5 odpowiedzi na „Bezpłatna sobotnia noc w Chiang Mai”

  1. Rias i Wima mówi

    Oooooh ŻE mężczyźni powinni byli wiedzieć tutaj w Moo Baan
    Baan som wang / Mae Rim, wszyscy entuzjaści piłki nożnej i są przyklejeni do tuby BVN, jeśli jest choćby przebłysk czegoś z …….zielonym polem haha
    Fr.gr. Ria Wut

    • Chris mówi

      Po tym, jak Chiangmai FC grało o mistrzostwo w regionalnej Lidze AIS, rozpoczęły się baraże dla tych, którzy ostatecznie przeszli do Dywizji Honorowej.
      W ubiegłą sobotę, po remisie u siebie w meczu otwarcia (2:2), wygraliśmy u siebie 2:0 z Rangsit University FC.
      Następny mecz u siebie zagra z Buriram FC 7 listopada na stadionie 700-lecia, początek o 18:00 w Mae Rim
      Buriram FC będzie prawdopodobnie największym rywalem, a na mecz spodziewanych jest około 10000 XNUMX widzów, a przedsprzedaż rozpoczęła się właśnie w Robinson Airport Plaza.
      Drzwi zostaną otwarte wyjątkowo wcześnie na ten mecz.
      Wszystkie informacje na ich stronie internetowej (w języku tajskim), ale zawsze można je przetłumaczyć za pomocą Google translate.
      Wszyscy na służbie!

  2. Anne mówi

    Cześć cześć

    Myślę, że masz świetne historie. Przyjadę do Bangkoku 11-12. Chcę też jechać do Chiang Mai.
    Czy wiesz, jak zamienić euro na łaźnie?
    Co trzeba zobaczyć w chian mai? Gr ann

    Moderator: podawanie adresu e-mail jest niedozwolone.

    • chris&thanaporn mówi

      Droga Aniu,
      Pieniądze możesz wymienić w SuperrichChiangmai przy Loy Kroh Rd oraz w większości banków w domach towarowych i w mieście.

      Pytanie co zdecydowanie warto odwiedzić?Może zajrzyj na bloga i też nie wiem jakie są Twoje priorytety.
      Doi Suthep i Wat Phra Sing jako świątynie nazwisk.
      Mae Rim z Farmami Orchidei i Królestwem Tygrysów!
      Przejażdżka na słoniu i ewentualnie Lamphun i Lampang to tylko ciąg myśli.
      Życzę powodzenia w podróży

      Thanaporn&Chris

    • Freda CNX mówi

      To zależy, kiedy jesteś w Chiangmai, ale obchody Nowego Roku są świetne w centrum, wypuszczane tysiące balonów na ogrzane powietrze nadają mu baśniową atmosferę, a północ to wielkie fajerwerki, naprawdę warto.
      W hotelach są darmowe książeczki ze wszystkimi atrakcjami, ale można je też znaleźć na blogu o Tajlandii iw internecie.
      Bank Superrich daje najwyższą stawkę i znajduje się w centrum, po przekątnej, naprzeciwko hotelu Raming Lodge.
      W drodze do obozu Maesa Elephant Camp znajduje się kilka atrakcji/zabytków, w tym farma storczyków, ale także szkoła małp, farma węży itp. (nie wszystkie równie czyste/przyjazne dla zwierząt); wycieczka na bambusowej tratwie jest również bardzo przyjemna
      Kilka gorących źródeł w okolicy, wodospady, jaskinie itp. Leśna wioska Ban Tawai też jest fajna do zobaczenia, ale jak już napisał Chris, zależy to trochę od twojego zainteresowania; Doi Suthep jest koniecznością.
      Lot Gibbona i rafting to aktywne opcje do zrobienia.
      Oczywiście nocny targ, ale większość tego, co tu spotkacie, widzieliście już w BKK, chociaż Chiangmai jest tańsze.
      Najlepsze miejsce do jedzenia (tylko tajskie jedzenie) to Biały Dom w weekendy; nie spotkasz tu wielu obcokrajowców, kiedy Tajowie wypiją drinka, zawsze robi się wielka impreza. Godna polecenia jest również restauracja Riverside, w której serwowane są również dania kuchni europejskiej.
      Możesz się świetnie bawić w Chiangmai Anne, przyjeżdżasz tu od ponad 20 lat i teraz tam mieszkasz; Nigdy się tu nie nudzę.
      Miłej zabawy w "moim" mieście ;-)


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową