Obecnie oszustwa są bardziej powszechne w Tajlandii zarówno w przypadku kart debetowych, jak i kredytowych. W zeszłym tygodniu doszło do oszustwa na stacji benzynowej. Klientka podała swoją kartę kredytową do zapłaty. Potem go odzyskała i zanim jeszcze opuściła stację, otrzymała morze raportów o odpisach.

Pracownik zapisał dane karty, w tym 3-cyfrowy kod bezpieczeństwa na odwrocie karty. Dzięki temu gry były kupowane w Internecie. Ponieważ pani otrzymała zgłoszenia o obciążeniach, od razu wróciła do wspomnianego pracownika. Przyznał się do oszustwa. Następnie zażądała zwrotu kwoty amortyzacji. Ponieważ pracownik tego nie miał i nie można było zapłacić z kasy, wezwano policję. Osiągnięto ugodę, a obecni pracownicy zadokowali kwotę.

Policja interweniowała, ponieważ kobieta zagroziła, że ​​umieści na Facebooku historię o oszustwie z jej kartą kredytową na stacji benzynowej. W końcu opublikowała to również ze zdjęciem stacji benzynowej. Pracownik został zwolniony ze skutkiem natychmiastowym, podobnie jak jego żona. Obaj byli zatrudnieni. Kwoty wypłacone przez pracowników zostały potrącone z ich wynagrodzenia.

Podobna sytuacja miała miejsce w tym samym tygodniu na innej stacji benzynowej.

Korzystając z holenderskiej karty, zobaczysz dopiero później, które obciążenia zostały wykonane. Takie oszustwo jest przypuszczalnie zwracane przez firmę obsługującą kartę kredytową.

Oszustwa są również powszechne podczas korzystania z karty debetowej tajskich banków. Na przykład, dokonując płatności w BigC, przekazujesz swoją kartę. Płatność jest dokonana i nie musisz podawać kodu PIN. Robisz bazgroły (wystarczy też X), otrzymujesz kartę z powrotem i to wszystko.

Tak więc, jeśli zgubisz kartę kredytową, musisz ją szybko zablokować lub będziesz mieć problem.

Przesłane przez Jana

15 odpowiedzi na „Przesłanie czytelnika: ostrzeżenie dotyczące używania kart debetowych i kredytowych w Tajlandii”

  1. hanshu mówi

    Mnie też się to przydarzyło w 2013 roku, ale dowiedziałem się o tym dopiero po kilku dniach. Kupowałem różne gry i tym podobne. Razem za około 350 euro, zanim to zablokowałem. Mastercard zwrócił mi wszystko po powrocie do Holandii, ale w Tajlandii byłem bez karty przez 2 miesiące 🙂

  2. Nicky mówi

    Dobrze to przeczytać. Więc nigdy nie trać z oczu swojej karty debetowej lub kredytowej, kiedy gdzieś płacisz.
    To miłe, że zawsze otrzymujesz wiadomość tekstową w Tajlandii, kiedy dokonujesz płatności.
    Za pomocą zagranicznej karty kredytowej możesz oczywiście codziennie sprawdzać swoje obciążenia online.
    To nie jest tak jak za dawnych czasów, kiedy trzeba było czekać na swoje miesięczne wyciągi.

    • Jakub mówi

      Nie można dokładnie śledzić, co dzieje się z Twoją kartą kredytową. Stacje benzynowe są tego dobrym przykładem, ale nawet w większych domach towarowych i restauracjach znikają z pola widzenia z kartą.
      Myślę, że bardziej zadaniem firmy CC jest traktowanie kodu zabezpieczającego jak pin i nie umieszczanie go na karcie

  3. żartuj wstrząsnąć mówi

    Płacę za to 200 bahtów, każda transakcja jest komunikowana SMS-em, co jest bardzo praktyczne.

  4. David H. mówi

    Dlatego mam 2 tajskie konta bankowe w tym samym banku, 1, które nazywam kontem matki, z dużą kwotą i na które nigdy nie wychodzi karta debetowa, oraz numer 2, który zasilany jest z konta matki tym, co jest potrzebne przez PC, do którego mam w kieszeni kartę debetową i przy dużych zakupach zwiększ ją o potrzebną kwotę, aby nie doszło do zbyt wielu oszustw.
    Nie są to więc karty kredytowe, ale ograniczone karty debetowe, pod warunkiem, że dostępne jest saldo.

    teraz zastanawiam się, czy nie byłoby bezpieczniej zakryć ten kod cvv czarnym atramentem i po prostu go zapamiętać, aby mniej się z nim działo.

  5. Leo Th. mówi

    Na wszelki wypadek na stacji benzynowej w Tajlandii płacę tylko gotówką i jeśli to możliwe najlepiej również odpowiednio. Kartą debetową Kasikorn płacę w sklepach, gdzie nie tracę karty z oczu. Wystarczy odrobina, która jest rzadko sprawdzana, na dowodzie wpłaty, dlatego ważne jest, aby nie zgubić karty. W hotelach przy zameldowaniu regularnie wymagana jest karta kredytowa. Nie zawsze można tam podążać za mapą, aw przeszłości doświadczyłem pewnej liczby (10 sztuk) zakupów w I-tunes w Szwajcarii za pomocą mojej karty kredytowej. Widziałem to tylko na moim przeglądzie płatności, kiedy byłem z powrotem w Holandii. Kwoty zostały zwrócone przez wystawcę karty kredytowej. W przypadku wynajmu samochodu prawie zawsze potrzebna jest karta kredytowa. Denerwuje mnie to, że czasami minie sporo czasu, zanim zarezerwowana kwota zostanie anulowana po zwrocie samochodu.

  6. młody mówi

    Dlatego wszystko (!!) płacę gotówką.

  7. Willy'ego Becu mówi

    Od stycznia mam nową kartę bankową w banku Bangkok Bank. Wcześniej zawsze mogłem po prostu zapłacić.
    Z ryzykiem, że gdybym je zgubił, osoba, która je znalazła, będzie mogła kupować wszystko moją kartą, dopóki nie zabraknie mi pieniędzy na koncie. Z nową kartą muszę wpisywać kod PIN, więc nie ryzykuję więcej…

  8. Ingrid mówi

    Kawałek taśmy nad kodem CCV. Czy muszą go najpierw obrać i to jest zauważalne.

    • Jakub mówi

      Można go też usunąć, w sklepach nic mu się nie stanie
      Wszystko płacę elektronicznie, chyba że gdzieś nie mogę użyć karty
      w innych światach też nie ma problemu, więc...

      W Internecie mam specjalną kartę kredytową z niskim sufitem, ponieważ czasami próbują

  9. Nicky mówi

    Podobnie jak Dawid, robimy to również w ten sposób. Więc konto główne i dodatkowe.
    Obecnie często sprawdzam online za pomocą mojej karty kredytowej. zwłaszcza jeśli dokonałem płatności. Dotyczy to nie tylko Tajlandii. Dawno temu po zakupie online zrobili nam lżejsze o 8000 euro i to Mastercard zablokował kartę. Sami nie mieliśmy pojęcia. Dopóki nie mogliśmy już zapłacić. Po 2 miesiącach wszystko wróciło na konto, ale nadal. Może się to zdarzyć w każdej chwili i każdemu. Tylko teraz z aplikacją możesz sprawdzić o każdej porze dnia.

  10. Jan mówi

    Oszustwo z wykorzystaniem karty kredytowej. Niektóre porady dotyczące zapobiegania oszustwom można znaleźć gdzie indziej.
    Po pierwsze, po prostu nie trać z oczu mapy. Po drugie, maskowanie kodu zabezpieczającego. Nie ma powodu, dla którego miałoby to być czytelne. Ma to znaczenie tylko wtedy, gdy samodzielnie dokonujesz płatności elektronicznej, tj. za pośrednictwem komputera.

  11. arjan mówi

    Obowiązuje na całym świecie: nigdy nie trać z oczu swojej przepustki!
    Od tego jednego razu w Indonezji, gdzie pod koniec miesiąca ponad Fl. 12.000,00 XNUMX zostało pobrane, gdy byliśmy już z powrotem w Holandii, zawsze trzymam się tej prostej zasady.
    Na szczęście Mastercard natychmiast zrekompensował szkody.
    Nawet w USA idę z pracownikiem do stanowiska płatniczego.
    Rzadko używam gotówki… Ja też nie dostaję po głowie! 😉

    • David H. mówi

      Możesz także dostać to uderzenie w głowę, aby odzyskać kod PIN, jeśli napotkasz „zainteresowanych ludzi”.

  12. Paula Vercammena mówi

    Zawsze trzeba też zwracać uwagę na ilość. W zeszłym miesiącu byłem na lotnisku w Bangkoku z Europacarem (można by pomyśleć, że to wiarygodna firma) i musiałem zapłacić 3252 baniek. Proszą o Twoją kartę kredytową, wprowadzają kwotę, a następnie proszą o kod. W tej chwili kwota nie jest już na urządzeniu, ale po wejściu nadal musisz nacisnąć OK i na szczęście co zobaczyłem? 4896wanna!!!! I od razu zapytałem, skąd to się wzięło, a nauczyciel po prostu powiedział: przepraszam, mój błąd. Oczywiście zawsze możesz wpisać błędną liczbę, ale wszystkie 4!!! Dlatego zawsze uważnie sprawdzaj kwotę i, jeśli mnie o to pytasz, NIE wynajmuj od Europacar.
    ps pierwszy raz spotkałem się z czymś takim.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową