A. Aleksandraviciusa / Shutterstock.com

Jak wielu z Was wie, w sklepach (internetowych) w Tajlandii można płacić kartą Mastercard lub Visa. Pomyśl o codziennych zakupach w Tesco lub tankowaniu. Szybko przychodzi na myśl użycie karty kredytowej z banku NL/BE.

Ostatnio płacę w Tajlandii darmową kartą debetową. Powodem tego są niższe koszty i większe bezpieczeństwo niż przy płaceniu kartą kredytową.

W obiegu jest ich kilka, np. N26, Transferwise i Revolut. Użyłem wszystkich 3. Karty te są powiązane z darmowym rachunkiem bieżącym w euro. N26 to prawdziwy bank, w którym Twoje pieniądze są bezpieczne (niemiecki system gwarancji depozytów). Revolut i Transferwise nie mają licencji bankowej.

Aby zapłacić kartą debetową, musisz mieć dodatnie saldo na koncie. Ponadto, jeśli chcesz zatankować lub wynająć samochód, dodatkowa kwota do kwoty wydatków, która jest rezerwowana, a później zwalniana po zatankowaniu lub wypożyczeniu. Pamiętaj, że zwolnienie może czasem zająć kilka godzin lub dni.

Możesz wpłacić kwotę na swoją kartę/konto we wszystkich wymienionych bankach za pomocą bezpłatnego przelewu w euro ze swojego konta NL/BE. Za pomocą Transferwise możesz również dokonywać wpłat za pośrednictwem Ideal (tylko Holandia). Z Revolut możesz dokonywać wpłat za darmo inną kartą debetową (sam używam do tego karty Transferwise). Niestety N26 obsługuje tylko przelewy bankowe. Miejmy więc nadzieję, że w 2019 roku będzie obsługiwał płatności natychmiastowe SEPA, dzięki którym przelewy będą realizowane w kilka sekund. Banki NL, takie jak ING, ABN Amro i Bunq, obsługują już płatności natychmiastowe.

Koszty płacenia kartą debetową w obcej walucie są generalnie tańsze niż kartą kredytową. Karta kredytowa NL pobiera dodatkową opłatę w wysokości od 1,1 do 2% oprócz dziennej stawki Mastercard.
N26 jest najtańszym bez dopłaty w porównaniu do stawki Mastercard. Revolut jest najdroższym bahtem tajskim z dopłatą w wysokości 1% w dni powszednie i 3% w weekendy w porównaniu do kursu w czasie rzeczywistym. Transferwise jest pośredni, ale tańszy niż holenderska karta kredytowa: 0.5% dopłaty za tajski baht.

Poza kosztami, powodem wyboru karty debetowej jest bezpieczeństwo. Po pierwsze, nie możesz wypłacić więcej pieniędzy niż jest na koncie czekowym. Ponadto wspomniane banki oferują aplikację z funkcjami bezpieczeństwa, które wykraczają poza aplikacje banków NL.

W N26 możesz ustawić, czy karta może być używana do płatności za granicą, płatności internetowych, wypłat pieniędzy, a także limitów wypłat i płatności. To, co wtedy robię, to wyłączam wszystkie ustawienia, dopóki nie zapłacę lub kartą debetową. (PS. Zaleca się posiadanie tajskiego konta bankowego do wypłacania pieniędzy, ponieważ w Tajlandii obowiązuje opłata w wysokości 200 bahtów za zagraniczne karty.)

Transferwise ma podobne ustawienia do N26. Revolut umożliwia również blokowanie i odblokowywanie karty (zamrażanie w aplikacji). Kolejną przydatną funkcją jest to, że przy wszystkich tych kartach otrzymasz powiadomienie z aplikacji natychmiast po dokonaniu płatności kartą.

Mój wstępny wniosek: do płacenia w Tajlandii N26 jest najtańszy i bezpieczniejszy niż holenderska karta kredytowa. Płacenie za pomocą N26 jest nawet tańsze niż najpierw przelewanie pieniędzy przez Transferwise i płacenie w bahtach tajskich, ponieważ Transferwise wymaga dopłaty w wysokości 0.5% za bahta tajskiego, oprócz niewielkiej opłaty poniżej 2 euro.

Przesłane przez Eddiego

23 odpowiedzi na „Zgłoszenie czytelnika: płacenie bezpłatną kartą debetową w Tajlandii”

  1. Harry N mówi

    Naprawdę nie widzisz problemu! Czy masz konto bankowe w Thaland, właśnie dostajesz kartę debetową i teraz jest na niej także Mastercard (Visa wygasa w banku w Bangkoku), więc po co kolejna karta od N26 i/lub Revolut.

    • wirowy mówi

      Krótka odpowiedź: płacenie kartą debetową N26 jest tańsze niż płacenie tajską kartą debetową, jeśli otrzymujesz wynagrodzenie/emeryturę w euro, a nie w bahtach tajskich.

      Czy zastanawiałeś się, ile kosztuje przelanie euro na bahty na twoje konto w Tajlandii.

      W najlepszym przypadku (dopłata Transferwise 0.5%), w gorszych przypadkach (banki NL/BE 2% + dopłata w porównaniu do stawki średniej).

      Zwykle nie widzisz tych kosztów, ponieważ uważasz, że kurs stosowany przez bank jest dla Ciebie najlepszy. Nawet najlepszy agent wymiany na ulicy w Tajlandii prosi o marżę w wysokości 0.5-0.6%.

      Wystarczy spojrzeć na średnią cenę: https://www.wisselkoers.nl/thailand_bath (dziś 13: 12 bahta za jedno euro) i o co pyta agent kursu walutowego Superrich http://superrichchiangmai.com/events.php (dzisiaj 37 bahtów za XNUMX euro)

      • walter mówi

        Jeszcze jedno pytanie.
        Płacenie kartą debetową N26 nie wiąże się z żadnymi kosztami, ale euro zawsze wymieniasz po kursie Mastercard (bez dopłaty)? Czy kurs Mastercard nie jest gorszy od „średniego kursu + 0,5%”, po którym Transerwise może przelać Twoje euro na Twoje konto w tajskim banku?

        • wirowy mówi

          Z reguły nie, chyba że wystąpią duże wahania cen w ciągu jednego dnia w wyjątkowych sytuacjach.

          Przekonaj się sam, kalkulator kursów walut MasterCard https://www.mastercard.us/en-us/consumers/get-support/convert-currency.html?feed-tag=goal-setting&feed-tag=refinancing&cid=ETAC0008 vs średnia stawka https://www.wisselkoers.nl/thailand_bath

      • Harry N mówi

        Drogi Eddy, dziękuję za wyjaśnienie. Mnie to jednak nie dotyczy, ponieważ mam konto w euro w banku w Bangkoku. Przelewam pieniądze z konta ING na konto w euro w banku w Bangkoku. Kosztuje ING 6 € i kosztuje z banku w Bangkoku 5,37 €. Transfer ze stojaka euro. na moje konto w bahtach tajskich w tym samym banku: bezpłatnie i według kursu wskazanego w mojej bankowości internetowej. Dzisiaj 14-12 B.36,855

        • Harry J mówi

          Harry,

          Załóżmy, że przelewasz 1.000 € do Tajlandii, wtedy będzie 988,63 € (koszty ING € 6 i BKKBank 5,37 € zostaną odjęte). Wymiana na THB jest bezpłatna, więc x 36,855 36.435,958 = XNUMX XNUMX XNUMX THB
          Teraz wymiana 1.000 € na transferwise daje 36.757,32 96 THB na tym samym koncie bankowym w Tajlandii, gwarantowany kurs wymiany 37,01532 przez XNUMX godzin.
          Różnica przy jednorazowym przelewie w wysokości 1.000 € = 321,362 9,75 THB = XNUMX € w tym przypadku na Twoją niekorzyść.

        • wirowy mówi

          Harry, zakładam, że kurs jest z banku w Bangkoku, aby wymienić twoje euro na bahty tajskie.

          Załóżmy, że kilka dni temu przelałeś 1000 euro z ING do BB, a dziś dotarło ono do BB i wymieniłeś je na bahty tajskie, wtedy otrzymasz za te 1000 euro (1000-6-5,37)*36,855 = 36.436 XNUMX bahtów.

          Załóżmy, że przelałem te same 1000 euro z Transferwise dzisiaj około 10 rano do mojego banku Kasikorn, wtedy za kilka dni otrzymam przelew do mojego KKB

          (1000 – 6,97 (0.5% * 1000 + 1,97) – 0 opłat KKB) * 37,22 (średnia stawka około 10 rano) = 36.960 XNUMX bahtów.

          Oszczędza więc ponad 500 bahtów, czyli 1,4% więcej niż ING i BBK zarobiły na Tobie, oprócz 0.5% + 2 euro od Transferwise. Łącznie ING/BBK = dopłata 2.1% w porównaniu z dopłatą 0.7% za przelew 1000 euro z przeliczeniem na bahty tajskie. Myślę, że BBK nie pobiera opłaty przy przelewie na konto w bahtach

          Sam oglądałem rachunek w euro w Tajlandii, czy możesz mi powiedzieć, jakie widzisz zalety? Bo wydaje mi się, że jesteś przywiązany do tajlandzkiego banku, w którym masz konto z niekorzystnym kursem wymiany w porównaniu z kursem ulicznym, bo nie możesz tam wypłacić swoich pieniędzy w gotówce w euro.

  2. Leo Th. mówi

    Jasne informacje. Biorąc pod uwagę możliwość (tymczasowego) zablokowania niektórych transakcji kartą, zdecydowanie warto rozważyć jej zakup. Kartą debetową z tajlandzkiego banku można płacić samym podpisem, a więc bez kodu PIN, a to wiąże się z ryzykiem w przypadku utraty.

  3. Ron mówi

    Używam karty N26 Black Card (karta debetowa) i już zarobiłem na niej dużo pieniędzy.
    Kosztuje 5,90 € miesięcznie, ale obejmuje bardzo kompleksowe roczne ubezpieczenie podróżne (Allianz).
    Ponadto całkowicie darmowa karta debetowa lub płatność na całym świecie po znacznie lepszym kursie niż w jakimkolwiek kantorze lub banku. Możesz przesłać (bezpłatnie) pieniądze innemu użytkownikowi N26 (transmisja) w ciągu sekundy, co jest bardzo przydatne, jeśli natkniesz się na coś nieoczekiwanego.
    Otrzymasz wiadomość na swój smartfon w ciągu sekundy od każdej transakcji.
    Przekonaj się na Forbes.com – N26

    Z poważaniem,

    Ron

    • wirowy mówi

      Cieszę się z Twoich pozytywnych doświadczeń z N26. O ile się nie mylę, konto Black kosztuje 9,95 zamiast 5,90 euro miesięcznie. Nie jestem jeszcze przekonany, że w moim przypadku odzyskam pieniądze w porównaniu z darmowym kontem.

      Moje ciągłe ubezpieczenie podróżne FBTO kosztuje około 6-6 euro na dłużej niż 7 miesięcy, połowa na krótsze wyjazdy. Nie mogę znaleźć w Internecie drobnego druku ubezpieczenia N26 – to kolejny powód, aby poczekać.

      W Tajlandii nie można uniknąć 200 bahtów za wypłatę gotówki za pomocą czarnej karty. Nawet jeśli dopłata za wypłatę czarnej karty wynosi 0%, opłata w wysokości 200 bahtów kosztuje 1% w większości bankomatów (maksymalna wypłata 20.000 26 bahtów). Dopłata kursowa przy płatności jest taka sama dla konta N26 Basic i N0 Black: XNUMX%.

  4. walter mówi

    Fajne rozwiązanie dla osób, które nie chcą/nie mogą otworzyć konta w tajskim banku.

  5. Tomek Bang mówi

    Jeśli przelewam pieniądze z ideałem na mądry transfer, to nic nie kosztuje i wtedy mogę wybrać moment, w którym wymienię euro na bahty, co teraz staje się bardzo irytujące, ponieważ widzę tylko, że daje mniej.
    O ile mi wiadomo, koszty przeliczenia z euro na bahty są tańsze niż przelewanie pieniędzy z Holandii do Tajlandii, ponieważ otrzymujesz gorszy kurs.
    W tej chwili przeliczenie 5000 € będzie kosztować 24.88 €, a gwarantowany kurs wymiany wynosi 37.2069 bahtów, przelew na konto w Tajlandii i brak dalszych kosztów płatności lub kart debetowych.

    • wirowy mówi

      Ceny rosną i spadają każdego dnia, więc Twoja historia może potoczyć się również w drugą stronę.

      Załóżmy, że wcześniej kupiłeś tajskie pieniądze po niższym kursie niż aktualny kurs w momencie płatności. Tracisz 0.5% dopłaty za kurs wymiany Transferwise w momencie przelewu na Twoje konto bankowe w Tajlandii + różnicę kursową między dniem zakupu a wydaniem pieniędzy.

      Dlatego osobom chcącym zainwestować radzimy kupować akcje co miesiąc, niezależnie od dziennych złudzeń cenowych, tak aby uśrednić wahania cen w czasie. Robię to, płacąc N26 po niskim i wysokim kursie wymiany.

      Mam wskazówkę, jeśli jeszcze nie jesteś przekonany i jeśli zawsze chcesz płacić 0.5% dopłaty od Transferwise ;).

      W Transferwise możesz otwierać konta bankowe (tzw. saldo) w różnych walutach, w tym w euro i bahcie tajskim. Wpłacasz pieniądze na konto w bahcie (nazywa się to konwersją) w momencie, gdy uważasz, że kurs bahta jest korzystny. W tym czasie płacisz dopłatę kursową w wysokości 0.5% bez opłaty stałej.

      Następnie możesz zapłacić kartą debetową Transferwise bez dodatkowych kosztów. Transferwise najpierw wyczerpuje saldo w bahtach, jeśli płacisz w tajskich bahtach. Jeśli jest pusta i chcesz zapłacić w bahtach, nie martw się, w tym momencie pieniądze zostaną przeliczone na saldo w bahtach z dopłatą 0.5%.

      • Harry J mówi

        Wir,

        Przeczytałem uważnie twoje konto. Nie dziwię się, że patrzę na to trochę inaczej. Porównujesz kupowanie akcji z kupowaniem THB, ponieważ ceny obu tych walut ulegają wahaniom. No cóż, kupuję akcje jako inwestycję, z nadzieją na wzrost wartości, taka jest filozofia i to wymaga czasu. Kupujesz więc akcje jako pakiet. Jeśli w międzyczasie ceny spadną, kupujesz (jeśli to możliwe) dodatkowe akcje, czyli zasoby. Jeśli cena nadal spada, możesz nadal kupować więcej itd. Ostatecznie masz nadzieję, że coś na tym zarobisz. Ten proces może trwać tak długo, jak długo czujesz się odpowiedzialny.
        Kupujesz THB, żeby z tego żyć, żeby coś z tym zrobić. Niestety baht stał się bardzo drogi w ostatnich latach. Kiedy skończą się pieniądze i muszę kupić kanapki, nieważne jaki jest kurs, muszę się rozmienić.

        Jeśli mam ten luksus, że nie muszę kupować od razu, to mogę poczekać na korzystny kurs wymiany. Oczywiście możliwe jest, że po zakupie cena będzie jeszcze lepsza, ale rzeczy zrobione się nie zmienią. Możesz wtedy kupić ponownie lub pomyśleć, że masz wystarczająco dużo pieniędzy na swoim tajskim koncie i patrzeć, jak kot spada z drzewa, czekając na jeszcze lepszy kurs. Więc to, co mówisz, aby zrobić w N26, po prostu kup to, gdy cena jest droga, jest zatem również drogim hobby. Chyba że musisz kupować bo potrzebujesz THB.

        Niestety, muszę obalić Twoją wskazówkę dotyczącą oszczędzania opłaty w TransferWise. Rzeczywiście, mając konto bankowe bez granic, mogę otwierać konta bankowe w Europie, Ameryce, Anglii i Australii (więc nie w Tajlandii), wtedy mam tam również prawdziwe konto bankowe, z którego również mogę korzystać. Ludzie mogą wpłacać pieniądze na to konto, ja mogę nim płacić, wymieniać waluty itp., co nie jest możliwe w przypadku karty debetowej.
        To, co rozumiesz przez „równowagę”, to po prostu rodzaj worka pieniędzy. W naszym przypadku worek THB. Musisz sam napełnić (zmienić) tę torbę THB. Z kartą debetową TransferWise mogę następnie dokonywać płatności w Tajlandii, które są opłacane z „tej kieszeni”. Jeśli worek jest pusty, a na koncie TransferWise nadal znajdują się euro, nadal mogę zapłacić jak zwykle, ale wtedy euro zostaną najpierw wymienione po kursie wymiany obowiązującym w tym czasie.
        Koszty wymiany i związana z nimi „opłata” za THB wynoszą 0,5% + 2 EUR do kwoty 50.000 XNUMX EUR. Więc nawet jeśli postawię THB na moim „Saldzie”, ponoszę te koszty, ale prawdopodobnie kurs nadal obowiązuje rękę, ponieważ mogę zdecydować (zwykle), kiedy kupuję THB. W przypadku, gdy „Saldo” jest puste, pokrywam te same koszty i kurs wymiany, który obowiązuje w tym czasie.

        Rzeczywiście, po poniesieniu kosztów zasilenia mojego „Salda” w THB, mogę korzystać z karty debetowej za darmo (w końcu koszty zostały już poniesione).
        Ponieważ N26 robi dokładnie to samo, co karta debetowa w TransferWise, a N26 kupuje walutę w TransferWise (tak drogo jak ja bezpośrednio w TransferWise), a także musi „zyskać” na wynajmowanie budynków, opłacanie pracowników, opłacanie akcjonariuszy itp. Ja zastanawiam się, dlaczego są tańsze i lepsze niż TransferWise (gdzie N26 ostatecznie odbiera walutę).

        Ostatecznie uważam, że oba produkty są lepsze niż zwykła karta kredytowa. To od użytkownika zależy, w czym czuje się najlepiej. Pod względem kosztów produkty nie są daleko od siebie. Osobiście mam dobre doświadczenia z TransferWise i uważam korzystanie nie tylko z karty debetowej, ale całość jest super prosta, przejrzysta i dobrze zorganizowana w połączeniu ze świetnym działem obsługi. Właściwie nie używam samej karty debetowej, ponieważ wysyłam pieniądze bezpośrednio do naszego tajskiego banku, skąd zarządzam tym kontem wraz z powiązanymi kartami i udogodnieniami.

      • Tomek Bang mówi

        Nie możemy zgadywać, ale nie kupiłem jeszcze bahta tajskiego po kursie niższym niż dzisiejszy i miejmy nadzieję, że fala się odwróci, ale to na bok.
        Mówisz o stracie 0.5%, ale kiedy przesyłam pieniądze z mojego holenderskiego banku, wnoszę opłaty do banku holenderskiego do banku tajskiego, a stawka, którą otrzymuję z banku, jest niższa niż stawka, którą zapłaciłbym w dowolnym momencie przelewem, ponieważ ten kurs jest zawsze lepszy niż kurs, który otrzymujesz w swoim banku.
        Moje konto transferowe jest darmowe, podobnie jak karta debetowa, a obecnie mam na tym koncie 2 waluty, euro i bahty tajskie, a wymiana na bahty kosztuje, ale przelewanie bahtów tajskich do mojego tajskiego banku nic nie kosztuje.
        W sumie jestem bardzo zadowolony z transferwise, wszystko bardzo przejrzyste, poręczna aplikacja, czego nie mogę powiedzieć o revolut, ponieważ próbowałem go i N26 nie spełnia moich wymagań jako transferwise.

  6. Harry J mówi

    Wir,

    Uważnie przeczytałem Twoją wiadomość. To ciekawe i znowu zobaczyłem produkty, których nie znam (nigdy nie jest się za starym na naukę). Piszecie, że N26 jest obecnie najtańszą alternatywą do płacenia, zwłaszcza w Tajlandii. Piszesz, że jest nie tylko najtańsza, ale i bezpieczniejsza niż karta kredytowa UE. Myślę inaczej. Być może zadasz sobie trud przejrzenia moich ustaleń i pozwolisz, że prześlę ci swoje zastrzeżenia. Jak już mówiłem, nigdy nie jestem za stary na naukę.

    Karta debetowa N26 jest (na razie) bezpłatna dla „Bezpłatnych wypłat z bankomatów w euro i bezpłatnych płatności w dowolnej walucie”.
    Czarna karta N26 kosztuje 9,90 € miesięcznie i działa tak samo jak karta debetowa N26 z dodatkowymi „Bezpłatnymi wypłatami na całym świecie i pakietem ubezpieczeniowym Alianz”.
    Moim zdaniem oznacza to, że bezpłatna karta w N26 nie nadaje się zbytnio do darmowych wypłat na całym świecie i nie ma ubezpieczenia na różne możliwe szkody. Myślę, że jest to sprzeczne z Twoją wypowiedzią.

    To, czego większość ludzi nie zauważa, to fakt, że nie ma znaczenia, czy muszę zapłacić za transakcję, kartę, usługę itp. Ostatecznie chodzi o kurs wymiany i związane z tym koszty. Mogę mieć „darmową” kartę, ale jeśli będę musiał zapłacić główną cenę za kurs wymiany, nadal będę droższy w euro.
    Jeśli gdzieś przypinamy lub nagrywamy, niech tak będzie. Kiedy wracamy do domu po kilkutygodniowym urlopie i po pewnym czasie otrzymujemy wyciąg, nie wiemy już dokładnie, jaki był kurs wymiany w momencie płatności kartą debetową i nie widzę z kursu użytego na moim wyciągu, ile wymiany koszty pobierane przez mój bank. Na przeciętnego turystę podróżującego do Tajlandii czekają różne problemy. Kwota kursu wymiany w czasie wakacji, koszty różnych kart i koszty wypłaty pieniędzy z tajlandzkiego bankomatu. Zabranie ze sobą gotówki czy czeków kosztuje mniej, także dzięki temu, że mogę je wymienić, jeśli kurs waluty (w międzyczasie) wzrośnie, ale nie czyni to podróży bezpieczniejszą. Krótko mówiąc, na proste wakacje do Tajlandii trudno z góry określić koszty i/lub coś z tym zrobić.

    Piszecie również, że zalecane jest posiadanie konta w tajskim banku. Ten latawiec również nie dotyczy przeciętnego podróżnika po Tajlandii. Dotyczy to emigrantów, ludzi, którzy tam mieszkają i ludzi, którzy często tam jeżdżą. Interesujące jest dla nich przeanalizowanie, co robią najlepiej z kosztami, mapami, stawkami itp.

    Dla siebie myślę, że znalazłem dobrą strategię. Sam jestem żonaty z Tajlandczykiem, więc przychodzimy regularnie. Mamy tam również konto bankowe. Mamy również „darmowe” konto TransferWise bez granic z towarzyszącą „darmową” kartą debetową. Regularnie wpłacamy pieniądze na to konto (nic nie kosztuje). Pilnuję stawek bahta tajlandzkiego. Jeśli widzę, że kurs wymiany jest korzystny, przelewam pieniądze na nasze konto w Tajlandii przez TransferWise. Podana przez nich stawka jest gwarantowana przez 48 godzin, pieniądze zazwyczaj są na naszym koncie w Tajlandii najpóźniej dzień później. „W przeszłości”, kiedy przelewałem pieniądze z mojego unijnego konta bankowego do Tajlandii, widziałem, że tajski bank wykorzystywał wysokie koszty (wysoki kurs wymiany i koszty wymiany), aby przeliczyć otrzymane euro na THB. TransferWise wpłaca teraz THB z banku tajlandzkiego na nasze konto w Tajlandii, więc nie są naliczane żadne opłaty. Płatności kartami debetowymi wykonujemy za darmo w rejonie Bangkoku (konto prowadzone w BKK) poza tym obszarem płacimy 25THB za karty debetowe. Przekazywanie pieniędzy np. teściom też jest darmowe. I tak myślę, że to najwygodniejszy i najbezpieczniejszy sposób na posiadanie pieniędzy w Tajlandii.

    NB N26 przelicza również Twoje pieniądze za pośrednictwem TransferWise.

    https://www.consumentenbond.nl/betaalrekening/transferwise-betaalrekening-en-betaalpas

    https://www.consumentenbond.nl/betaalrekening/n26-betaalrekening

    • wirowy mówi

      Drogi Harry'm,

      Dzięki za komentarz. Połączmy twoje i moje argumenty.

      Po pierwsze, strategia, która jest taka sama dla nas obu:

      1) przelać pieniądze na tajskie konto bankowe za pomocą Transferwise.

      Staram się to robić również wtedy, gdy kurs walut jest korzystny, ale nie zawsze planuję wtedy, kiedy pieniądze są potrzebne. Cel: mieć tajskie pieniądze i płatności gotówkowe, ponieważ w Tajlandii nadal króluje gotówka.

      2) Wypłacanie pieniędzy w Tajlandii najlepiej wykonywać za pomocą tajlandzkiej karty bankowej, jeśli ją posiadasz.

      Roczny koszt to 200 bahtów, a oprocentowanie jest wyższe niż w Holandii. Korzystanie z gości w innych prowincjach to 15-20 bahtów, więc żart w porównaniu z 200 bahtami za wypłatę z przepustką zagraniczną, również z N26.

      Czym się różnimy:

      1) za płatności, w których można to zrobić w Tajlandii kartą. Zwłaszcza jeśli nie masz zbyt dużo pieniędzy na koncie w tajskim banku i chcesz zarezerwować je na płatności gotówkowe.

      Płacenie tajską kartą bankową nie jest darmowe, ponieważ w Transferwise zapłaciłeś już 0.5% od przewalutowania.
      W przypadku konta podstawowego N26 dopłata wynosi 0% i uśredniasz wahania kursów walut, zwłaszcza jeśli mieszkasz za granicą przez dłuższy czas.

      2) dotyczące korzyści wynikających z karty N26 Black lub karty kredytowej NL wraz z ubezpieczeniem. Nie widzę w tym korzyści, bo wydaje mi się, że płacisz za sytuacje, które nie zdarzają się zbyt często i/lub za które moim zdaniem osobne ubezpieczenie podróżne NL kosztuje mniej.

      3) o bezpieczeństwie karty kredytowej w porównaniu z kartą debetową, nie widziałem twoich argumentów, poza tym, że się z tym nie zgadzasz. Za pomocą karty kredytowej możesz cofnąć pewne płatności, których nie dokonałeś, po odczekaniu i pisemnej konsultacji z wystawcą karty kredytowej.

      Moim zdaniem karta debetowa jest bezpieczniejsza, bo szkodom można zapobiec. Załóżmy, że ktoś skopiował dane Twojej karty kredytowej lub karta została skradziona i zamierza dokonać płatności (online). Za pomocą karty debetowej możesz temu zapobiec w ustawieniach aplikacji. W aplikacji ustaw kartę na Płać przy WYŁĄCZONYM. Natychmiast po dokonaniu płatności gdzieś na świecie otrzymasz powiadomienie o nieudanej płatności, a więc jeszcze przed poniesieniem szkody. Dzięki tej wiedzy możesz zablokować swoją skompromitowaną przepustkę.

      • Harry J mówi

        Drogi Eddie,

        Więc mój ostatni komentarz...

        Więc tam, gdzie piszesz, że się zgadzamy, nie musimy już o tym rozmawiać. Chciałbym wyjaśnić, o ile to możliwe, kwestie, o których wspomniałeś, w których nasze opinie są różne.

        Zacznę od punktu 3, który jest najszybszy. Nie wspomniałem o różnicy w bezpieczeństwie między kartą debetową a kartą kredytową i prawdopodobnie dlatego nie byłeś w stanie znaleźć żadnych argumentów. Chociaż teraz sam piszesz, że zwykłą kartą kredytową masz możliwość cofnięcia wątpliwych płatności. Ponadto karta kredytowa ma opcjonalne ubezpieczenie, które często zależy od koloru i ceny karty. Nie wierzę, że przy każdej transakcji włączasz i/lub wyłączasz kartę debetową, ale każdy robi z nią, co chce. Doszedłem do wniosku, że płacenie kartą debetową jest często tańsze niż korzystanie z karty kredytowej.

        Punkt 1: Płacenie tajską kartą bankową nie jest darmowe, ponieważ zapłaciłeś już 0.5% z Transferwise za konwersję.
        W przypadku konta podstawowego N26 dopłata wynosi 0% i uśredniasz wahania kursów walut, zwłaszcza jeśli mieszkasz za granicą przez dłuższy czas.
        Czy mogę tylko powiedzieć, co następuje, popełniasz błąd! Trzeba było też wpłacić pieniądze na kartę N26. Jeśli wpłacisz euro na swoje konto i wymienisz je na THB, N26 kupi za Twoje euro THB w TransferWise! Tak więc, podobnie jak ja i wielu innych, N26 płaci kurs wymiany (innymi słowy, dopłata za kurs wymiany), która faktycznie wynosi 0,5% + 2 € za każdym razem, gdy dokonywana jest wymiana. Zakładasz, że korzystanie z karty N26 jest bezpłatne i tak też jest, karta debetowa TransferWise jest również bezpłatna, ale pieniądze na karcie są równie drogie lub tanie (jakkolwiek chcesz to nazwać) zakupione w TransferWise.

        Na koniec twój punkt 2: Nie omawiałem zawartości czarnej karty N26, a jedynie różnicę w stosunku do „zwykłej” karty N26. Różnica polega na tym, że za czarną kartę trzeba płacić 9,90 € miesięcznie, ale z drugiej strony możesz BEZPŁATNIE wypłacać pieniądze na całym świecie, w przypadku N26 jest to możliwe za darmo tylko wtedy, gdy wypłacisz euro, a czarna karta jest wyposażona w pakiet ubezpieczeń od Alianz (jak podano na ich własnej stronie internetowej). Pakiet ten obejmuje więcej niż tylko sugerowane przez Ciebie ubezpieczenie podróżne. Więc porównujesz jabłka z pomarańczami. Ponieważ kradzieże, oszustwa, ubezpieczenia samochodu itp. są również uwzględnione na całym świecie.
        Mówisz wtedy o ubezpieczeniu podróżnym FBTO, które sam posiadasz. Właśnie sprawdziłam to w Google. Jeśli następnie wykupisz ubezpieczenie podstawowe na kwotę 2,10 € i uzupełnisz je o moduły Świat 0,60 € / dodatkowe koszty leczenia 0,88 € / wypadki 1,00 € / rezygnacja 3,67 € / długie podróże 2,50 € + podatek ubezpieczeniowy 1,56 €, to suma miesięcznie 12,31 €. Jeśli wykupię polisę na 2 osoby, polisa będzie kosztować 20,75 € miesięcznie, a dla 3 lub więcej osób (rodziny) będzie kosztować 25,31 € w FBTO.
        Droższe niż 9,90 € z czarną kartą N26 + z czarną kartą ubezpieczone jest nie tylko podróż.

        Nie mogę uczynić go piękniejszym. Ale każdy robi to, co uważa za słuszne, nie byłoby dobrze, gdybyśmy wszyscy robili to samo. W każdym razie najwyraźniej mamy coś wspólnego i jest to nasza miłość do Tajlandii.
        Pozdrawiam, Harry.

        • wirowy mówi

          Drogi Harry'm,

          Punkt reklamowy 1)
          Proszę, pobierzmy fakty prosto z N26 i Transferwise, aby nie wprowadzać czytelników w błąd.

          Przez kilka miesięcy testowałem następujące fakty na wspomnianych kontach:

          1) jak już wcześniej argumentowałem, płatność za pomocą N26 ma 0% dopłaty za kurs wymiany w porównaniu do kursu wymiany karty MasterCard. (w przeciwieństwie do Transferwise 0.5% prowizji za płatności i 0.5% + stała opłata za przelewy zewnętrzne)

          To jest Mastercard, a nie Transferwise, jak piszesz, przelicz swoje N26 euro na walutę płatności. Ani N26, ani Transferwise na tym nie zarabiają, dlatego dopłata do ceny nie wynosi 0.5%. Dlatego N26 pay obsługuje również więcej walut niż te obsługiwane przez Transferwise.

          Testowane: jeśli płaciłem N26, sprawdzam kalkulator kursu Mastercard, ustawiasz opłatę bankową na 0% i kwota jest prawidłowa. Jeśli nie, zastosowano kurs wymiany z dnia poprzedniego ze względu na różnicę czasu z Mastercard USA.

          2) N26 korzysta z infrastruktury Transferwise do przelewów w obcej walucie, a struktura kosztów jest taka sama jak w przypadku Transferwise (czyli 0.5% + stała opłata).

          W aplikacji N26 możesz wybierać tylko spośród 19 walut, baht tajski nie jest wliczony w cenę. Jeśli chcesz to przenieść, zostaniesz przekierowany na stronę Transferwise z Twoim loginem N26. Dlatego nie używam przelewów N26 na bahty tajskie

          3) jeśli dokonujesz przewalutowania pomiędzy saldami konta Transferwise bez granic, NIE musisz płacić stałej opłaty, ponieważ nie wykonujesz przelewu zewnętrznego.

          Testowane: więc jeśli PŁACISZ z salda w bahtach tajskich lub z salda w euro, płacisz tylko 0.5%. Spróbuj sam!

          Jak widać, model przychodów N26 nie opiera się na przelewach czy płatnościach, ale na modelu abonamentowym z ubezpieczeniami i innymi produktami, które są już sprzedawane w Niemczech.

          Reklama 2)
          Pomóż mi, czy możesz przesłać mi link z małym drukiem opis ubezpieczenia N26 Allianz. Ponieważ dokładnie wiem, co dostaję z FBTO, a czego nie.

          Właśnie spojrzałem na moją polisę FBTO, płacę 1 euro miesięcznie za 6,42 osobę, w tym ubezpieczenie na całym świecie, koszty leczenia i dalekie podróże (na podstawie rocznej opłaty). Nie zamierzam płacić 3.50 za rzeczy, które moim zdaniem nie mają sensu, jak anulowanie rezerwacji i kradzież gotówki.

          Gdzie znowu wykupiłeś to ubezpieczenie samochodu? Rozumiesz, że to niewiarygodne, jeśli jest zawarte w pakiecie za 10 euro.

          • Harry J mówi

            Wir,

            Jak bardzo trzeba być upartym, żeby ciągle próbować udowadniać swoją rację na tej drodze. Sam wywodzę się z sektora finansowego, od lat współpracuję z Transferwise i jestem również zaznajomiony z nowym systemem kart debetowych.
            Chcesz wyjaśnić wszystkim, że N26 jest całkowicie darmowy, okej, masz swoją drogę. Jeśli do organizacji w ogóle nie będą napływać pieniądze na bieżące sprawy, wkrótce zbankrutuje. I to w czasach, kiedy udowodniono, że nie ma większej kultury grabieży niż w świecie finansów. Możesz napisać, że N26 zarabia na inne sposoby, ale dlaczego mieliby specjalnie utrzymywać ten produkt, na którym nic nie zarabiają?

            W moim pierwszym komentarzu dodałem linki wyjaśniające produkty zarówno N26, jak i Transferwise. Na N26 stowarzyszenie konsumentów wyraźnie pisze, że N26 przelicza pieniądze lub po prostu wymienia je na obcą walutę w Transferwise! Dodam tutaj inny link, który mówi to samo.
            N26 zarządza przepływami pieniężnymi, odczytuje wszystkie płatności, a narzędzie komercyjne odczytuje sieć, w której można używać karty Mastercard, zgadza się. Wymieniaj pieniądze w innych walutach, ale robią to w Transferwise. Zarówno Transferwise, jak i Matercard (podobnie jak N26) są organizacjami komercyjnymi, które zarabiają między innymi na korzystaniu z kart, więc N26 będzie musiało płacić za korzystanie z obu narzędzi, czytać za pomocą sieci Mastercard i wymieniać pieniądze w Transferwise That będzie jasne dla każdego. Tylko z tobą jest za darmo. I wiem, co masz na myśli. W przypadku karty kredytowej trzeba zapłacić za kartę, a korzystanie z niej jest bezpłatne w przypadku wielu kart debetowych, ale wszyscy rozumieją, że istnieje model przychodów dla danej firmy przy obsłudze tego typu produktów.
            Jak wiesz, Mastercard to drogi ptak. Jeśli sprawdzisz stawkę, którą płacisz w N26 za pomocą kalkulatora stawek Mastercard, rzeczywiście zobaczysz, że nie ponosisz żadnych kosztów w N26, ale w międzyczasie spojrzałeś na drogie ceny w kalkulatorze stawek Mastercard. Na przykład użyj aplikacji takiej jak Waluta, a następnie porównaj ją, a dowiesz się, gdzie są koszty.
            Niestety znowu porównujesz jabłka z pomarańczami mówiąc: To Mastercard a nie Transferwise jak piszesz przeliczasz N26 euro na walutę płatności a potem piszesz: 2) dla przelewów w walucie obcej N26 korzysta z infrastruktury Transferwise
            Więc…. Przeliczanie euro na walutę płatności i przelew na obcą walutę to nie to samo? W obu przypadkach muszę przeliczyć euro na inną walutę, a N26 robi to tylko z Transferwise, ponieważ są po prostu najtańsze. Byliby szaleni, gdyby zrobili to z kartą Mastercard, która jest dużo droższa.

            Następnie piszesz: 3) jeśli dokonujesz przewalutowania pomiędzy saldami kont Transferwise bez granic, NIE musisz uiszczać opłaty stałej, ponieważ nie wykonujesz przelewu zewnętrznego. A potem piszesz: Zweryfikowano: więc jeśli PŁACISZ z salda w bahcie tajskim lub saldzie w euro, płacisz tylko 0.5%.
            Ta sama historia… jeśli wymieniam pieniądze „wewnętrznie” w Transferwise, na przykład z mojego konta euro na moje konto angielskie w Transferwise, to nie muszę płacić opłaty 2 €, ale muszę zapłacić koszty wymiany w wysokości 0,5% . Ale jeśli zapłacę coś z mojego salda bahtów tajskich, to muszę zapłacić tylko 0,5%??? Na przykład nie płacę sprzedawcy, ale płacę wewnętrznie, czyli jak mam to zrobić? Pomijając fakt, że koszty wymiany w Transferwise różnią się w zależności od waluty, nie zawsze jest to wcale 0,5%, jak można przeczytać w załączonym linku.

            Wreszcie twoja historia o ubezpieczeniach. Każdy wybiera to, czego potrzebuje. Jeśli nie uważasz, że anulowanie jest konieczne i jeśli nigdy nie byłeś w samochodzie w Tajlandii i jeśli nigdy nie zachorujesz i potrzebujesz pomocy w tym celu, to nie musisz się od tego ubezpieczyć, to jasne. Ktoś inny, kto ma rodzinę i czasami wynajmuje samochód czy coś, i kto po prostu nie chce oszczędzać na każdym okruszku, po prostu płaci trochę więcej. Nie wiem, czy ubezpieczenie Alianz, które jest dołączone do Blackcard z N26 jest dobre i obejmuje kompleksowo i czy spełnia życzenia każdego, czyli jest indywidualne i każdy musi sam zdecydować. Dodam też link do ubezpieczenia na N26.

            Ponownie wczoraj wysłałem moją „ostatnią” wiadomość, ponieważ nie mam zamiaru wpływać na ludzi w ich wyborach, każdy powinien robić to, co uważa za słuszne. Jeśli jednak napiszesz coś, co nie jest poprawne, czasami mam tendencję do odpowiadania. Teraz, gdy w ostatnim komentarzu udajesz, że nie mam ich wszystkich po kolei, nadal czuję się zmuszony odpowiedzieć. Sukces z tym.

            https://www.consumentenbond.nl/betaalrekening/n26-betaalrekening

            https://www.spaargids.be/forum/n26-gratis-mastercard-t22920.html

            https://transferwise.com/gb/borderless/pricing

            https://n26.com/en-eu/black

            https://www.fbto.nl/doorlopende-reisverzekering/premie-berekenen/Paginas/afsluiten.aspx#/doorlopende-reis

            https://transferwise.com/gb/borderless/?source=publicNavbar

  7. PKK mówi

    W odpowiedzi na czarną kartę N26, co następuje:
    na początku była promocja i można było kupić tę kartę, która teraz kosztuje 9.90 €, za 5,90 €.
    Używam go od jakiegoś czasu, ale kończę, ponieważ teraz, gdy używam Transferwise, jest to dla mnie zbędny czynnik.
    Jeszcze jedna wskazówka dotycząca ubezpieczenia podróżnego.
    Możesz wykupić ubezpieczenie podróżne w Nationale Nederlanden, w tym koszty leczenia, ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków i ubezpieczenie bagażu, za około 5.50 € miesięcznie. maksymalny czas podróży 365 dni.

    • wirowy mówi

      Dzięki za napiwek!

      Często podróżuję poza Europę/Świat i czasami dłużej niż 6 miesięcy (NN tego nie ma). Ze światem i 180 dniami kończę na 12 euro. Myślę, że FBTO jest jednym z nielicznych, który ma dłużej niż 6 miesięcy, a także najtańszy

  8. wirowy mówi

    Po prostu nie na temat.

    Po dyskusji na temat korzyści z N26 Black, w końcu znalazłem warunki ubezpieczenia N2018 Black Allianz z 26 roku (9,90 euro) na tle obecnych FBTO (6,42 euro w moim przypadku na najpotrzebniejsze, takie jak koszty leczenia i długie pobyty za granicą ).

    To, co mnie wyróżnia i jest prawdziwym hitem, to:

    1) N26: max 3 miesiące za granicą, w FBTO możesz przebywać za granicą dłużej niż 6 miesięcy
    2) N26: max koszty leczenia za granicą 150.000 XNUMX euro, z FBTO nie max
    3) jeśli chcesz uzyskać sprawiedliwość w N26, musisz udać się do sądu w Monachium

    Teraz rozumiem, skąd N26 bierze marże: sumując liczbę przedmiotów do ubezpieczenia, ale też usuwając ważne warunki ;).

    N26 Czarny NL Luty 2018: https://docs.n26.com/legal/06+EU/06+Black/en/03_2black-allianz-insurance-tncs-Sept17-Feb18-nl.pdf

    FBTO Przez podróż: https://www.fbto.nl/documenten/Voorw_Reis.pdf


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową