Jak to jest…. (10) zamek

Przez Lunga Ruuda
Opublikowany w Zgłoszenie czytelnika
tagi: , ,
11 grudnia 2023

To właśnie 22 lata temu spotkałem Thai T. Mieszkaliśmy razem 10 lat i mam z nią 20-letniego syna, który mieszka ze mną już 9 lat. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że u niej nic nie jest (jeszcze) tym, czym się wydaje. Przeczytaj historię Lunga Ruuda.

Tymczasem reeg B de enes "zaślepienie" aan de andere. Spotkał de enes imbir ze op wakacje en umierać (ziemiaige) mężczyzna stolarski jej Huis. Een Paar weken na de ukończenie van het niezbędny stolarstwo en wykonywać dorywcze prace kon on gaan, chcieć on była "te proste". Spotkał weer een ander "kichanie ze samego siebie in de wingers" en dobry ook. Tymczasem miał oni gabinet masażu aan Huis wyposażony. aan ja była chciał om weee naar Północna Holandia te przyjdź en zo miał ik een dom i een kleine płaskie. Że wydawało mi się lepiej zo voor de syn en było źle Do en weer podróżował

Vstracić Odebrane ik een (Nederlandse) dziewczyna, maar targi is targi, ik była "onwysłano". Mój zaufanie była zniknął en zo zachowywał się ik me ook en ben al jaren een "pojedynczy ojciec"

Zatem B spotkał także „człowieka”, z którym ostatecznie stało się to „jedzeniem złych wiśni”. B spotkała się z doradcą biznesowym i prawnikiem, którzy pomogliby zalegalizować i promować jej działalność. Wkrótce miała „romans” z tym mężczyzną, a kilka tygodni później „mąż” się wprowadził ubrania i jego administracja - z matką B i synem. Poznałem też „człowieka”, a przynajmniej nie poznałem, ale czasami go widywałem, kiedy przyjeżdżałem odebrać i przywieźć syna. Niedługo później B powiedział, że tego żałujet żyć razem. Mężczyzna okazał się zadłużony i sam nie byłg nie rozdzielone. 

Nieco później zadzwoniła do mnie nauczycielka mojego syna i powiedziała, że ​​nie czuje się dobrze i że nadal późnym wieczorem chodził po ulicach w towarzystwie miejscowych „wiejskich chuliganów”. B miał teraz ma samochód i regularnie wyjeżdżał na „kurs”, a syn wolał nie wracać do domu, gdy był tam „mąż”. Duży problem, byłem w Holandii Północnej w ciągu tygodnia i on w tym był wieś oddalona o 175 km. Później usłyszałam tego „człowieka” – w jego złości, bo syn nie był dość spokojny odtwarzane podczas zawodów sportowych w telewizji - kilka razy psują się pojazdy Lego Star Warsthwyrzucone ogłoszenie. Dobrze, że nie wiedziałam o tym wcześniej, opiekowałam się synkiem tak często, jak to było możliwe zadzwonić wieczorem, ale to był tylko surogat i tak to odczuwałam. 

Masaż B stał się teraz częściowo legalny w jej własnym salonie w domu, co powiedział jej syn że matka pokazała mu „zwitki” pieniędzy. OK, to możliwe, a w międzyczasie płaciłem spore alimenty i Czy ta pani miała jakiś benefit, który musi iść dobrze, prawda? 

Któregoś niedzielnego wieczoru przyjechałam, żeby zabrać syna z powrotem, a „mężczyzna” wisiał nade mną – siedziałam – i powiedział mi, że powinnam dać możliwość zaoferowania jej – już legalnej – „terapii” w firm, którymi zarządzałem. Wydawało mi się to złym planem, nigdy nie byłem zwolennikiem miksowania interesy prywatne i biznesowe, a w tym przypadku z pewnością nie. To mnie drogo kosztowało. 

Kilka tygodni później przyjechałam odebrać syna, jego jeszcze nie było, podobnie jak „męża”. B ponownie poprosiłam o pomoc, a ja jej powiedziałam – biorąc pod uwagę całe cierpienie jej syna – że jeśli sama nie będzie w stanie sobie z tym poradzić, może zadzwonić, a ja przyjadę. Syn zabrany, tak było Majowe wakacje i chciałbym spędzić tydzień z m.inij są. B wykorzystałby ten czas na rozmowę z „mężczyzną” i zakończenie związku. Nie mam pojęcia, co się tam dokładnie wydarzyło, ale następnego ranka dzwoni „mężczyzna”. odszedł od zmysłów, pytając: „Za kogo się uważasz, że mieszasz mnie i moją dziewczynę wyrzucić z domu”. Pozdrowiłem go i ją i rozłączyłem się

Więc teraz już trochę miałem, cholera, po prostu zadzwoniłem do prawnika w poniedziałek i dowiedziałem się, jaka jest sytuacja wyjaśnione. Teraz było jasne, że mój syn nie chce i nie ma odwagi wrócić. Miał teraz 11 lat i dlatego nie był już prawdziwym małym dzieckiem. W tym tygodniu próbowałem porozmawiać z B, aby oczyścić atmosferę. Następnie „Człowiek” ogłosił, że otrzymał komunikat – dosłowny tekst – oi że bez jego interwencji nic nie było omawiane. Dobra, śnij dalej. W międzyczasie nadal próbowałem skontaktować się z B i pod koniec tygodnia wyjechałem haWiedziałbyś o tym, gdybym nic nie usłyszał przed wschodem słońcadDziś wieczorem zabrałbym syna do Holandii Północnej. To odpowiedź; – Zachowaj to, nie jest mi już potrzebne. Wtedy zdecydowałam, że będę mieć syna nigdy nie wróci. Kilka spraw sądowych później – przy dużym udziale mojego syna – podjęto decyzję sędzia stwierdził, że prawo dotyczące opieki zdrowotnej należy do mnie. Wiele lat później zawarto porozumienia w sprawie wypłaty alimentów – przez B – na rzecz syna. Są, nawet przez ułamekttj. nprzybył. 

Że była wel het einde van "mężczyzna" en on stał się eruita umieścić drzwi B. Z tego powodu kon "mężczyzna" i legalnie. udaremnienie niet meer de baas zostań en (er van podejrzany stał się Moet ik schrijven, drzwi de sąd w dużej mierze sprawdzone uznane) jej Huis zniszczone, B op Wszystkie typy sposoby prześladowany, jej opony wyciek stawka, de samochód porysowany en jej zagrożony

Of B "mężczyzna" nou het Huis ma wyłączony, of DAT "mężczyzna" zelf is vwyprowadził się -z powrotem naar i legalnie. prawie of niet ex kobieta- istnieć twee Wykłady. B mówi wyłączony, "mężczyzna" przejęte bij de sąd (in de jaskinie van het Internet, i legalnie. ogromny wel -podobny- sztuki te znajdź to) te i legalnie. lewy. powiedział raz on B do twee keer palec in een "kompromis postawa" spełnione een klient op het materac do masażu miał angetroffen

Via Poczta, osobiście en przez "de wejście" van ludzie, którzy ik wiedział en on "przypadkoweig" ook, podczas Begonia "mężczyzna" en później ook i legalnie. prawie ex, ook ja in zdyskredytować te brengen. Mapa en dobry, ik była een l.l, Bezwartościowy menedżer Enz. Enz., w porządku, pierwszy. De ex van "mężczyzna" wilde pieniądze van ja, DAT "mężczyzna" widocznie aan B wydać miał. Op Internet pojawiło się masaż "krytycy" to napisane zuden i legalnie. drzwi -Onder meer- kolega"s van ja en inny. Ook mijn adres e-mail powstał en -minimalna zmieniony- maltretowany drzwi "mężczyzna"

Zagrożenia wszedł er ook, wararbij "mężczyzna" wskazany wiedzieć gdzie my żył in N-H i syn op szkoła Zat. Że dostarczony de niezbędny bóle głowy op, maar spełnione pomóc van nie do wiary niezłe Mensen in nasz okolica, kon DAT Rozwiązany Worden en pozostał het veilig...... Wat een dokuczać, maar miał wel duży wpływ. zobaczyć DAT maar zgadzam się "poza zasięgiem wzroku " te trzymać van syn, werk en inny. Het ma ja -na tylko Tijd- ook może problemy zdrowotne dostarczony

3 rok temu jego syn en ik -na jaren-naar Tajlandia gegan. Umierać keer -natuurlijk ook langs bij opa, oma en de andere rodzina. Ostatni, ubiegły, zeszły rok voor de drugi keer, Niestety była opa umarł. In 2018 i legalnie. we spełnione de samochód podróżował van Bangkok naar Hua H. Przez het centrum van Tajlandia, langs de osobliwości miasta w drodze, naar Chiang Mai en het wioska napędzany. zarówno Keren hebben we niet powiedział DAT we przyszedłby en była de niespodzianka duża

In de "betere" czasy miał B en ik Czasami plany wykonane om -jak ik spełnione pensioen by i legalnie. Jakiś "zielony" uciekać te Bouwen voor de grupa docelowa rodzice spełnione dzieci in de wiek nastoletni. Het by het Chrzest weer do życia Kunnen budzić się, młody Mensen mógł powrót om er te pracować. In het wioska żył dużo osoby starsze umierać de sztuka van het kosze warkocz, drewno uciąć, instrumentarium Maken en andere Umiejętności manualne kontrolowane. Umierać mógł dan kursy geven en er zuden ook tajski lekcje gotowania i legalnie.. aan de nastoletnia młodzież zuden dan -trekkingu"s, paardrijden, Kolarstwo górskie en bambus-flisactwo- Worden oferowany. Plan Ładny ver opracowane, wł.. budżet en rysunki wykonane. Wreszcie gdzieś Onder in de Kast, chcieć wyszliśmy siebie nawzajem. Wel het krok po kroku poczęty om powiedział -sAmen spełnione syn umierać w międzyczasie een turystyczny Opleiding następuje- koniec een Paar rok -nasienie– jeszcze do odebrania. 

Na początku ubiegłego roku tajskie zoo wysłałon, zatu syn, rysunki kurortu. Hej, to dziwne – mój syn w miarę włada już językiem tajskim – dostajemy ziemię od Mae. Ta sobotag syn tutaj mniej i tak to zostawiłem. W zeszłym roku przyjechaliśmy do wsi, zostali zabrani kawałek ziemi za wsią. Tajski syn był zajęty budową tamy z drogą dojazdową. Ośrodek miał się znajdować na tym terenie i obaj synowie otrzymali go od Mae. Więc nie, zoch, synu, nie chcę tego. Pasierb tego nie rozumiał. „Mamy razem ziemię otrzymałem i zacząłem budować”. Jak się okazało, tajski pasierb zadzwonił także do babci Mae i kraju Obaj chłopcy zostali im podarowani przez Babcię. Świetnie, w takim razie wrócimy, aby pomóc w jego budowie i tak zostało uzgodnione. 

Syn, obecnie 20-letni student, od kilku lat nie ma kontaktu z B. inni po incydencie w szkole średniej, do którego B zwrócił się, opowiadając, że znęcałem się nad naszym synem. Ta historia została szybko zakończona w szkole – po dochodzeniu i przez mentora. Niedługo potem B wysłał e-mail i list z przeprosinami. Więc to wszystko może być takie proste… 

In het fakt DAT syn -in każdy gwal voor nu- geen skontaktuj się meer ma spełnione B, siedzi jej Furia naar ja palec. Pomimo do dokuczać, ben ik -według jej- zło geniusz achter het brakuje van skontaktuj się. Nadal rumaki przystawka B niet DAT, jak er maar wystarczająco stało się koniec wiele jaren, dzieci Kunnen decyzje voor sam te wybierz en inny Kant op te chcesz. Że gaat er bij B niet in. WDlaczego niet? Ponieważ Zij DAT zo niet wil, właśnie dlatego tak! En umierać przeprosiny van wtedy, o, jest w międzyczasie een hele folder plików vol van

Ik myśleć najlepsza lista niet DAT er tylko maar "słaby" Vrouwen i legalnie. in Tajlandia. Ludzie umierać het Opiekun wąski spełnione de prawda nemen en gorzej, i legalnie. wszędzie. Ik wk -en była er się- de zło wybrany. Że zarzut ik ja pniak rumaki, maar ik wk een syn en umierać miał ja nigdy dostał jak ik B niet miał Leren wiedzieć. Lat temu ma B zgadzam się powiedział "ik wk een czarny Kant we mnie", bardziej uderzające kon im to niet verworden

Ik ben er przesadzić wszedł i pomyślałem DAT we wel o wszystko z jej zuden hebben miał, gzien en doświadczony, maar nigdy. B manifestuje się samego siebie dobitnie op en Binnen różne głoska bezdźwięczna. Fakty pobić niet, dane niet, Opleiding niet, Historia pracy maar bardzo dziesięć jego (zrozumiale), tło niet, w skrócie, faktyczny is z nich maar zo10 waar. B is een Tymczasem een "pani" stają się, umierać gustownie ubrana, najbardziej różnorodny działania zobowiązuje się. włosy motto is pniak rumaki "het gaat takie jak ik DAT wil en niet inaczej!". Że urzeczony me Właściwie prawdziwy absolutnie niets meer, do de "gra-reszta" to przyszło ostatni rok drzwi B stał się rozmieszczony

B gorset od zo częsty in południe-oost Azja en Tajlandia, DAT het -dla nas bij een Następny odwiedzić- prawie niemożliwe is stają się om jej te otwarte. Po we -drie rok temu-in Tajlandia były, wk ik jej Mówiony. W umierać okazja -ze wiedziałem natuurlijk DAT my były został- zei ik "we i legalnie. gegan zonder DAT Iemand wiedziałem DAT we wszedł". Jej odpowiedź wtedy "ja, nigdy nie wiadomo, co mogło się wydarzyć inaczej” i ja w to wierzę – bez wątpienia….. 

Jak to jest możliwe......”, została napisana także z myślą o moim już dorosłym synu, który napisał tę historię edytuje. Wiele widział, doświadczył i doświadczył i zapraszał mnie kilka razy pisać. "Jak to jest możliwe….” historia, która w ostatnich miesiącach była raczej -nieoczekiwana lub pomyślał, urósł i może komuś uda się „uratować”, byłoby pięknie! 

Dla sceptyków, gdyby to tylko nie była prawda......, innym dzięki za wsparcie!

24 odpowiedzi na pytanie: „Jak to możliwe…. (10) zamek”

  1. Jacques mówi

    Ty i Twoje dziecko poradzicie sobie dobrze i będziecie żyć na swój sposób, wspierając i zostawiając to, co negatywne, tam, gdzie należy, z tymi, którzy rujnują świat, a jak wszyscy wiemy, jest nas wielu.

  2. Hansa Pronka mówi

    Drogi Lung Ruudzie, najwyraźniej miałeś pecha, ale miejmy nadzieję, że to, co Cię czeka, będzie piękniejsze niż to, co za Tobą.
    Oczywiście wiesz również, że w Tajlandii trudno jest zarobić pieniądze. A szczególnie w przypadku „grupy docelowej, jaką są rodzice z nastoletnimi dziećmi” staje się to trudne, ponieważ wtedy jesteśmy uzależnieni od krótkiego okresu wakacyjnego. Ale jestem pewien, że nie przekażę wam żadnych wieści.
    Wszystkiego najlepszego.

  3. Cornelis mówi

    Dziękuję za Twoją historię, Ruud! Powodzenia, kontynuuj!

  4. Henk mówi

    Dziękuję Ruud, naprawdę podobała mi się twoja historia przez 10 dni.

  5. Marcel mówi

    Z przyjemnością przeczytałem ten 10-częściowy thriller. Dzięki, masz się dobrze!

  6. l. niski rozmiar mówi

    Drogi Lung Ruudzie,

    Jeśli idziesz w stronę słońca, cień jest za tobą!

    Ciesz się synem!

  7. DJ mówi

    To wszystko jest coś......ale przeczytałam, że dzisiaj jest Dzień Matki w Tajlandii, może coś dla B i gotowe, przeszlifujemy to i nie będziemy już o tym rozmawiać......czy to by było pomoc?
    Zachowuję ostrożność przy formułowaniu opinii, ponieważ ostatecznie usłyszałem tylko jedną stronę historii, a każda historia ostatecznie ma dwie strony.

  8. Ruud B mówi

    Dziś gdzieś w środku tekstu Lung Ruud mówi: „Zdecydowanie nie sądzę, że w Tajlandii są tylko „złe” kobiety”. Uderzający cytat! Martwi mnie to. Bo dlaczego tak mówi? W jakim celu? Ma doświadczenie tylko z jedną Tajką i nie może na tej podstawie oceniać Tajek inaczej niż poprzez uogólnianie. I nie podoba mi się to, bo dotyka to także mojej żony. I trzymaj się od tego z daleka!
    T., później B., (też coś w tym stylu!) mógł też być Rosjaninem lub Amerykaninem. Nawet Brabancja. Miałby absolutnie taki sam przebieg historii. Jego historia życia. Twoim własnym dziełem. Który Lung Ruud stale niedoświetlał. To T. z wdzięcznością przejmuje inicjatywę i ryzykuje. Myślę, że Lung Ruud woli nie okazywać swojej naiwności.

    Po co odnosić się do wszystkich Tajek i mówić, że na pewno nie wszystkie są złe? Czy kiedykolwiek powiedziano, że wszystkie Tajki są złe? Czy nie chodzi tylko o to, że twierdzi, że wybrał absolutnie źle, że ten wybór należy do niego i że to wszystko mówi coś o nim jako o osobie? W takim razie co pozostaje z faktu, że jest Tajką? Przecież już to mówiłem: mogła być Rosjanką lub Amerykanką. Nawet Brabancja.

    Lung Ruud całkowicie wykoleja swoją pierwotną znajomość, a później dziewczynę T.. Potem jako partner całkowicie traci kontrolę nad swoim związkiem z B.. Po prostu wypuszcza go z rąk. Niemniej jednak najwyraźniej chce nas ostrzec przed Tajką.
    Ale Lung Ruud nie kończy swojego cyklu opowiadań konkluzją, w której wreszcie mówi coś o swojej fatalnej roli w całości. W swoim sposobie opowiadania w sposób dorozumiany przypisuje przebieg i przyczynę wydarzeń osobie i charakterowi T., będącej B. A ponieważ jest ona Tajką, najwyraźniej usprawiedliwia to fakt, że musi z tego powodu podnieść alarm. Są tacy, którzy zachęcają do tego w swoich odpowiedziach.
    Będzie opowiadał o Tajce, swojej przyszłej partnerce i matce jego syna, która wydaje się być w stanie całkowicie kontrolować swoją relację z nim. Zgodnie ze znaną starą holenderską piosenką dla dzieci o niedźwiedziach robiących kanapki: stoi, patrzy.
    W skrócie: Lung Ruud sugeruje w sobie niewinność, którą lepiej zakrywa głupota.

    • rori mówi

      Moja droga.
      Wow, miałeś mnóstwo szczęścia. Mogę opublikować historię. Mogę powiedzieć, że jest głęboko zawiedziony swoimi najlepszymi intencjami i sercem.
      Według mojej wiedzy i tego, co przeczytałem, wnioski wyciąga wspólnie ze swoim synem.
      Musiało więc wydarzyć się znacznie więcej między wierszami niż to, co napisano tutaj i w poprzednich postach.

      Sama nigdy nie zachowuję się jak ofiara. Ale jestem zraniony. To samo tyczy się pisarza i jego syna.
      Nie sądzę, żeby gdziekolwiek uogólniał i narażał się na bezbronność, publikując tutaj historię swoją i swojego syna.
      Szacunek za to.

      Oczywiście, że są ludzie, którym jest lepiej. Szczęśliwy. Ale faktem jest, że w Holandii 34% wszystkich małżeństw rozpada się. 20% tych spraw kończy się rozwodami spornymi i poważnymi problemami.

      W przypadku małżeństw mieszanych narodowości wskaźnik rozwodów jest jeszcze wyższy. Przyczyną są tu często zbyt wysokie oczekiwania wobec często zagranicznego partnera. Szacuje się, że jest to około 60%. Źródło CBS

      • Ruud B mówi

        Droga Rori, jeśli uważnie przeczytasz moją odpowiedź, zauważysz, że nie mam nic do zarzucenia historii Lung Ruuda. Jest oczywiście jeden konkretny komentarz: w tej ostatniej części. Moim zdaniem robi to mimochodem, bo nie widzi swojej roli w całości. Nie ma to znaczenia, bo to już koniec, ale w wielu podobnych historiach farangów zawsze mnie zaskakuje to, że w dalszym ciągu podejmują oni gorączkowe próby zrzucania winy za niepowodzenia w związkach na drugą osobę.

    • Hansa Pronka mówi

      Drogi RuudB, masz rację, ale jej nie masz. Nikt o zdrowych zmysłach nie powiedziałby, że w Tajlandii są tylko „złe” kobiety. Zatem Lung Ruud nie musiał umieszczać takiego przesłania w swojej historii. Mimo to cieszę się, że tak się stało, bo to oznacza, że ​​mimo negatywnych doświadczeń nie widzi świata w czerni i bieli. Bardzo uspokajające. I nie widzę w tym nic złego.
      Stwierdzasz również, że coś takiego mogło przydarzyć się kobiecie z Brabancji. Nie będę tego kwestionować. Jednak farang udający się do Tajlandii ma stosunkowo dużą szansę na kontakt z taką kobietą, udając się do hotspotów. I dlatego ostrzeżenie jest właściwe. I to uzasadnia jego historię.
      Mam nadzieję, że się z tym zgodzisz.

  9. rori mówi

    Ruud płucny.

    Oczywiście nigdy nie są to dokładnie takie same doświadczenia, ale są one bardzo rozpoznawalne dla mojej byłej żony z Tajlandii.
    2 dni po złożeniu wniosku o obywatelstwo holenderskie zamieszkała z innym mężczyzną, którego znała od 4 lat i który nawet przychodził do jej domu, kiedy wyjeżdżałem za granicę do pracy.

    Pierwszą Tajkę poznałem z pracy. Nie zajmowała się masażem, ale była nauczycielką w szkole średniej. To prawda, bo byłem tam kilka razy. Jednak reszta jej życia była zła. Zawsze opowiadała historie o tym i tamtym, o tym, kim jest i jak dobrze im było w domu. Zawsze gotowa na opowieści o swojej pracy, życiu i rodzicach, które ostatecznie okazały się nieprawdziwe.

    Później usłyszałam od znajomej Tajki z mojej wioski, że zawsze ją zapraszali, żeby pośmiała się z jej historii.
    To zaszło nawet tak daleko, że po odejściu mojej byłej została pod pręgierzem swoich „starych” tajskich znajomych. Tak więc mój były opuścił kraj z konieczności i zniknął bez śladu.

    Teraz odnalazłem spokój i radość z prawdziwą żywą Tajką, którą poślubiłem. Mieszkamy 8 z 4 w Tajlandii. Z czego 4 dla mojej żony to zwykle tylko 2 miesiące.

    Powodzenia z synem

  10. Chris mówi

    Tak, stary, to już coś. Z pewnością nie jest to miła historia, ale jak zawsze mawiał Cruyff: każda wada ma zaletę. Ostatecznie wyszło Ci ok. Inaczej jest w przypadku innych osób, które przeżyły coś podobnego.

  11. Rona Dijkstry mówi

    Co za historia. Szkoda, że ​​to rzeczywistość. Miejmy nadzieję, że to już wszystko. Powodzenia w przyszłym życiu.

  12. Willy mówi

    Dziękuję za piękną historię Ruud!!

  13. Kees mówi

    Z przyjemnością czytałam o wydarzeniach z Twojego życia z Tajką. Pozytywne jest to, że jesteś teraz ojcem miłego syna. I jestem przekonany, że napisałeś prawdę, ale prawdę widzianą twoimi oczami. Ale ostatecznie najważniejsza jest też prawda widziana Twoimi oczami. To, co myślą inni, nie jest wcale ważne. Na szczęście (tak mi się wydaje) T pochodziło z Chiang Mai, a nie z Isaana, w przeciwnym razie byłoby to zbyt dużym efektem potwierdzenia.

  14. Jochena Schmitza mówi

    Drogi Fungu Ruudzie.
    Dziękuję za historię życia ze swoim (źle wybranym partnerem).
    Czytanie było ekscytujące i podziwiam Cię, że mogłeś to kontynuować przez te wszystkie lata. Mieszkam w Tajlandii od 25 lat i zdobyłem wiele doświadczenia, ale Twoja historia jest wyjątkowa.
    Znajdź kogoś, kto pomoże Ci przełożyć to na formę książkową, to będzie sukces.
    Życzę ci wszystkiego najlepszego z synem i zapomnij o swojej byłej, o której nie warto wspominać.
    Są naprawdę dobre Tajki, ale trzeba je znaleźć. Powodzenia i spróbuj nadrobić stracony czas z nowym partnerem.
    Jochen

  15. Hans mówi

    Jak więc widzisz, pieniądze szczęścia nie dają. Choć wiele Tajek tak uważa. Im więcej pieniędzy, tym więcej szczęścia... Już niedługo moja historia, która zaczyna się w 1990 roku i kończy za 3 miesiące. Szczęśliwy.

    • Dodatek do płuc mówi

      „Widzisz, że pieniądze szczęścia nie dają. Chociaż wiele Tajek tak uważa.
      I jak mówisz: „za same pieniądze nie można kupić wszystkiego, chociaż wielu Farangów tak myśli”.

  16. Mark mówi

    Czyta się jak powieść stacyjną. Fabuła napisana jest klasycznie, niemal średniowiecznie. Biały Książę i Czarna Czarownica. Bohater ma dobrą wiarę, ale daje się oszukać. Zostaje pobity, bierze. Przyjmuje więcej uderzeń i zatacza się. Ale wtedy bezsilne dziecko zostaje zgwałcone i wkracza w rolę bohatera. Ratuje bezbronne dziecko ze szponów złej wiedźmy. Wychodzi z bitwy poważnie uszkodzony, ale triumfuje, oczywiście bezinteresownie. Wszystko dobre, co się dobrze kończy. Albo nie, nie.

    Zły duch wciąż czai się za rogiem. Czy zmartwychwstanie w całej swojej niegodziwości?
    Przyjdź i zobacz za tydzień 🙂

    Lung Ruud próbował podnieść swoją pozycję dzięki temu serialowi. Historia wydaje się oparta na prawdziwych faktach, ale jej przedstawienie jest wyraźnie zabarwione próżnymi eposami.

    Krótkie zdania. Tekst konotacyjny i denotatywny zgrabnie wykorzystany podczas przenoszenia fabuły w czasie i przestrzeni. Umiejętne pisanie techniczne w gatunku literatury trywialnej. Popularny styl łatwego czytania.

    Na szczęście nie wszyscy jesteśmy naiwnymi mięczakami.

    Patrząc przez bardziej krytyczną perspektywę, bohater opisuje siebie w życiu zawodowym jako profesjonalistę, nieustraszenie pracującego nad swoją przyszłością. Ma polot i przywództwo. Wie, jak utrzymać w powietrzu wiele znaków jednocześnie. W skrócie tygrys.

    W życiu prywatnym okazuje się jednak słabeuszem, który szczęśliwie pozwala sobie żyć.
    Kłamstwa i niespójności w historii kobiet umykają temu tygrysowi. W żadnym momencie nie wskazuje, gdzie leżą dla niego granice.

    Lung Ruud opisuje siebie jako bezpośredni obiekt w 9 odcinkach. Dopiero w 10. odcinku udaje mu się na chwilę wyprostować, gdy dziecku grozi niebezpieczeństwo. Ale w ostatnich akapitach znowu zaczyna płakać. Znów doświadcza prześladowań, oszczerstw i gróźb złej wiedźmy.

    Lung Ruud radośnie tarza się w losie, zupełnie jak w „prawdziwych” mydłach. Tragedia bez końca w najlepszym wydaniu.

    Introspekcja może pomóc… a jeśli jest to jakieś pocieszenie: do każdego słoika jest pokrywka, a w morzu jest mnóstwo ryb.

    Powodzenia w rzuceniu Ruuda.

  17. janbeute mówi

    Drogi Ruudzie, nigdy nie jesteś za stary, żeby się czegoś nauczyć.
    Myślę, że po przeczytaniu Twojej historii stałaś się o wiele mądrzejsza i zyskałaś dużo więcej doświadczenia życiowego.

    Jana Beuta.

  18. Stefaan mówi

    W niektórych niemal związkach z Tajkami, gdzie po niecałym tygodniu uprzejmie im dziękowałem, bo długotrwały związek z tymi paniami nie był możliwy: kłamstwa i/lub poczucie, że nie chcą długotrwałych związków i/lub wyraźnie, że nie chcą szukali pieniędzy.

    Potem przyszedł długotrwały związek trwający ponad rok. To był burzliwy związek, pełen pięknych chwil i wzajemnej miłości. Ale jej chęć prowokowania poważnej kłótni przynajmniej dwa razy w tygodniu i wiele poważnych kłamstw (wiek, dzieci, finanse, majątek) sprawiły, że z bólem w sercu zdecydowałam, że nasz związek nie ma przyszłości.

    Potem kontynuowałem poszukiwania z wielkim żalem, gdy zdałem sobie sprawę, że gdybym miał ponad 50 lat, miałbym trudności ze znalezieniem właściwej i kochającej kobiety. W Internecie znalazła mnie pewna pani. Byłem bardzo podejrzliwy. Najpierw wszystko zostało szczegółowo omówione przez te 10 tygodni, zanim ją spotkałem, aby sprawdzić, czy jest szczera. Ostatecznie moja kochająca żona od 2 i pół roku. Wydaje mi się, że prawie niemożliwe jest spotkanie lepszej kobiety.

    Drogi Lungu, dziękuję za Twoją historię. Nie rozumiem, dlaczego nie zakończyłaś wcześniej tego związku/małżeństwa. To nie jest potępienie. Wszystkiego najlepszego!

  19. L. Burger. mówi

    Przeczytałem też wszystkie historie.
    Wydaje się, że ten partner ma poważną formę narcyzmu.
    Wciąż obwiniam innych.
    Lungruud powinien po prostu wyszukać w Google cechy narcyzmu.

  20. Jestem OostIndien mówi

    Piękna historia i super napisana, ale chciałbym też przeczytać, jak ta pani przeżywa to wszystko i przeczytać jej historię, bo wszystko ma dwie strony


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową