Naresdamri Road była kiedyś najbardziej ruchliwą ulicą handlową w centrum Hua Hin. Daje to teraz wygląd źle utrzymanych zębów. Ponad połowa sklepów i restauracji została zamknięta. Tabliczka „Do wynajęcia” zdobi teraz puste witryny sklepowe i okiennice.

Rok temu było tu pełno obcokrajowców szukających niedrogiej torby lub smacznego posiłku. Gdzieniegdzie restauracja jest nadal otwarta, a na tarasie kilkoro znudzonych pracowników. Emanuje atmosferą domu śmierci. Wysokie czynsze zawsze opłacane były przez rzesze turystów, którzy przyjeżdżali tu, aby doświadczyć atmosfery autentycznego Hua Hin. To już nie jest to samo. Właściciel indyjskiego sklepu odzieżowego twierdzi, że może przetrwać kolejny rok, ponieważ prowadzi działalność we własnym budynku. Dla niego to także koniec ćwiczeń. Nie ma perspektyw na poprawę.

Nie lepiej jest w Soi Binthabaht, ulicy z barami. Cudzoziemców można policzyć na palcach jednej ręki, a tajlandzcy turyści przyjeżdżający na weekend nie są zainteresowani drinkami i kobiecym pięknem. Centra handlowe Market Village czy Bluport najchętniej odwiedzają w soboty, choć i tam poziom pustostanów powoli, ale systematycznie rośnie.

Wszyscy znamy smutne obrazy Koh Samui i Phuket, ale w Hua Hin nie jest dużo lepiej. To kwestia przetrwania, a nie życia.

 

24 odpowiedzi na „Hua Hin również mocno odczuł brak turystów”

  1. Berthy mówi

    Nie patrz na to zbyt długo, bo to cię zasmuci.

    Berthy

    • plamy mówi

      Poza turystycznymi miejscami takimi jak Phuket, Huahin, Pattaya, Chiangma, Koh Samui itp., nie wszędzie panuje ciemność i zagłada.

      Biorąc pod uwagę mój wkład w Nongkhai, mogły to być również Loei, Phitsanoluk itp.

      Szczególnie Nongkhai jest bardzo ruchliwe, drogi w mieście Nongkhai są poszerzane ze względu na tłumy.

      Kable telefoniczne i energetyczne schodzą pod ziemię.

      Branża cateringowa jest bardziej zapracowana niż kiedykolwiek i mówię o tysiącach ludzi, którzy wychodzą wieczorem.

      Mam dwóch synów, którzy zawodowo zajmują się muzyką w zespołach muzycznych w różnych miejscach w Nongkhai.

      gdzie moi synowie pracują 3 godziny dziennie i generują dochód w wysokości 30.000 XNUMX bahtów miesięcznie.
      Jeśli chcesz opublikować tylko negatyw, OK, ale zmniejszy to Twoją wiarygodność.

      ps. Wkrótce będziemy ponownie podróżować przez Petchabun do Bangkoku, przez Pratchuap Kirikan do Koh Pangan
      i z powrotem przez Ayuttaya i Loei.

      Pozdrawiam Peter z pięknego Nongkhai

      Ps. Mieszkałem też na Phuket Pattaya w Chonburi

      Wysyłam ten list do Ciebie, ponieważ większość rodaków, którzy mieszkają w Moobaans i nie rozumieją nic lub niewiele na temat Tajlandii i tajskiej kultury, często opowiada wiele niewiedzy i nieprawdy.

      Na koniec, dlaczego według Ciebie utrzymuje się taka sytuacja?

      z uwagi na fakt, że Elite grupy hotelowej ASQ nigdy nie miała tak dobrego roku i chce ją utrzymać jak najdłużej.

  2. Krytyk mówi

    Tak, ale 50% to dla mnie nie tak źle. Życie w jedzeniu i barach również przenosi się do Soi 88, a zwłaszcza Soi 94. Soi 80 również w 50%, ale to nastąpi za kilka miesięcy. Binthabat i okolice potrwają trochę dłużej.
    W food courtach jest również bardzo cicho, z wyjątkiem Baan Khun Por, który jest pełen ludzi, szczególnie w weekendy.
    Osobiście uważam, że jest cudownie cichy, ale oczywiście jest to bardzo denerwujące dla wielu operatorów.
    Rok 2021 będzie rokiem wyzwań…

  3. Patjqm mówi

    Bardzo niefortunnie, byłem tam 3 razy w roku do Hua Hin i Pak Nam Pran, moje ulubione miejsce..

  4. RobHH mówi

    Wygląda na to, że ludzie czerpią przyjemność z poniżania siebie i innych. Wystarczy się rozejrzeć, a potem zrobić z samochodu kilka zdjęć pustych budynków (!). I powiedz, jakie to wszystko jest złe.

    Tak, w tym roku przegapimy ten sezon. Brak sezonu. A to rzeczywiście jest dramatyczne dla operatorów zależnych od turystyki.

    Ale stare centrum Hua Hin stoi puste od kilku lat. Większość zajęć przenosi się w okolice Soi 88 i 94. Baan Khun Por jest nadal dobrze zapełniony. Chociaż tam zawsze może być lepiej.

    Hua Hin zdecydowanie NIE zamieniło się w miasto duchów. Wciąż wiele się dzieje. Targ Tamaryndowców to staromodna zabawa. W ostatni weekend odbył się Tydzień Roweru. A ostatnio pokaz samochodów klasycznych w Bluport. Nowe restauracje otwierają się niemal szybciej niż starsze znikają. A na plaży jest miło i spokojnie, ale nadal przytulnie.

    Hua Hin to wciąż doskonałe miejsce do odwiedzenia. Chociaż być może będziesz musiał szukać „zgiełku” nieco dalej na południe. Ale to też nie jest nic nowego.

    • Hansa Bosa mówi

      RobHH, jako mieszkaniec Hua Hin, z pewnością nie sprawia mi przyjemności poniżanie kogokolwiek. Masz rację, że zrobiłem zdjęcia z samochodu. Naredamri jest wąskie i nie można tam parkować. Nie umniejsza to jednak smutnego widoku tak dużej liczby wakatów. Tylko w tym miejscu widać, jak wygląda sytuacja z Covid-19. A przyszłość Soi 94? Mam nadzieję.

    • okraść h mówi

      Drogi imienniku,

      Muszę zgodzić się z opinią Hansa. Od chodzenia po Naresdamri oczy bolą. Z wyjątkiem kilku restauracji (mówimy o piątkowym wieczorze) wszystko jest zamknięte. W każdym razie nie widzę tam nowych restauracji. Nie myślcie, że ktoś powiedział, że Hua Hin to miasto duchów, ale w centrum nie tętni życiem (a to mało powiedziane). Jak zapewne wiecie, BluPort całkowicie zamknął również dwa najwyższe piętra. Rzeczywiście/na szczęście Hua Hin to coś więcej niż tylko okolice Naresdamri.
      I tak, to też ma swój urok, że na Maresdamri nie zwalają Cię z nóg samochody czy hulajnogi i nie zwracają się do Ciebie ze słowami: Cześć szefie, fajny garnitur.. 😉

  5. Józef mówi

    Te zdjęcia to prawdziwa uczta dla oczu.
    Dla nas są to smutne obrazy, ale postaw się na miejscu ludzi, którzy przed epidemią mieli otwarty sklep i zarabiali na życie, jak muszą się czuć. !!!
    Wróćmy szybko i zainwestujmy zaoszczędzone w tym roku pieniądze w tym pięknym kraju, koniec z targowaniem się o marną zniżkę w wysokości 20 bahtów.
    Mogą na mnie liczyć, jeśli tylko zasady będą humanitarne i łatwe do wdrożenia.
    Józef

  6. John mówi

    Do Hua Hin wracam w połowie kwietnia, mieszkam tam od 2014 roku.

    Mój lot powrotny do Bangkoku w marcu wyniósł 2!!!! odwołany na kilka dni przed wylotem i od tego czasu trochę podróżuję po Europie.

    Jeśli kwarantanna w ASQ zostanie skrócona z 15 do 10 dni, będzie to wykonalne. W kwietniu Hua Hin będzie miała kolejnego mieszkańca.

    • Jan mówi

      obecna kwarantanna formalnie wynosi 14 dni, a omawiana możliwość to 10 dni. Nie wyobrażam sobie, że jak kwarantanna będzie krótsza o 4 dni to nagle będziesz chciała przyjechać. Przecież różnica nie jest aż taka duża.

  7. Ari 2 mówi

    Czy to nie był już ślepy zaułek, w którym turyści szukają i nie kupują. Przynajmniej w Phuket.

  8. Tino Kuisa mówi

    Większe ubóstwo występuje także na obszarach wiejskich, do których przyjeżdża niewielu turystów. Mój syn chce sprzedać kawałek ziemi ryżowej o wartości 6 rai. To nie działa. Przejechałem obok niego drogą i co 20 metrów zobaczyłem znak ขายที่ดิน khaai thie din „ziemia na sprzedaż”. Rok temu tak nie było.

    • Johnny B.G mówi

      @Tino,
      Obawiam się, że masz rację, ale czy kupujący jest spekulantem?

      • Tino Kuisa mówi

        Nie rozumiem pytania.

        • Johnny B.G mówi

          Mam na myśli to, że na wsi rodziców często pojawia się chęć sprzedaży ziemi i w pewnym momencie mój partner może to po prostu zrobić, bo potrzeba jest duża. To kwestia podaży i popytu, ale jak postrzegasz ludzi, którzy mogą w ten sposób „tanio” zejść na brzeg? Czy spekulują kosztem kogoś innego, kto potrzebuje płynnych aktywów?

    • Ari 2 mówi

      Ile żąda za tę ziemię? Za wszystko w Tajlandii żąda się absurdalnych cen. Ziemia ryżowa, którą 15 lat temu sprzedano za 20.000 200.000, teraz żąda 60.000 XNUMX. XNUMX XNUMX jest tego warte. Więc nic nie jest sprzedawane.

      • Tino Kuisa mówi

        Kawałek ziemi ryżowej o wartości 6 rai, który mój syn chce sprzedać, został kupiony 20 lat temu za 350 000 baniek. Chciał go sprzedać za 1.200.000 900.000 XNUMX łaźni. Obniżył cenę wywoławczą do XNUMX XNUMX. Wiele osób tego chce, ale nikt nie ma pieniędzy.

        • Ari 2 mówi

          To jest 25000 2500 euro ha. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, rocznie będzie można produkować 400.000 kg ryżu. razy ile bahtów za kilogram? Minusowe koszty? 750.000 XNUMX jest tego warte, może ktoś da za to XNUMX XNUMX, jeśli będziesz miał szczęście. Tajowie lubią myśleć, że są bogaci. Kupowanie jest łatwe, ale nie można się go pozbyć. Ty też wiesz. Powitanie

  9. Ceesdesnora mówi

    Kochani, odważcie się jeszcze trochę.
    Szczepienia rozpoczniemy za 3 tygodnie i uwierzcie mi, wszyscy dawni zwolennicy Hua Hin nie mogą się doczekać powrotu.
    Zakładamy, że rząd Tajlandii zezwoli na ponowny wjazd turystom posiadającym dowód szczepienia i obiecujemy, że wydamy trochę więcej, aby pomóc klasie średniej wrócić na właściwe tory.
    Ponieważ nie pozwolono nam przyjechać, udało nam się zaoszczędzić dodatkowy rok.
    Obiecujemy, że będziemy tam ponownie 1 grudnia, kiedy będziemy mile widziani i życzymy wszystkim wesołych i zdrowych wakacji zarówno w Tajlandii, jak i Holandii.
    A Martijnowi z Say Cheese trzymajcie się i do zobaczenia wkrótce.

  10. Ronny mówi

    Tylko dla turystów, ale poza tym wszystko jest normalne.
    Powiedziałbym prawie, że poradzą sobie bez turystów.
    80% osób pracujących w sektorze turystycznym nie jest Tajlandczykami, a większość pochodzi z Laosu lub innego kraju.
    Większość Tajów znalazła już inną pracę, ale gorzej płatną.
    Nie mogę publikować zdjęć, ale większość tajskich miejsc jest ładna i zatłoczona.

  11. Sztylet mówi

    Mieszkam w Hua Hin i mogę jedynie potwierdzić to, co napisano w artykule.

  12. Dodatek do płuc mówi

    Właśnie wróciłem do domu dwa tygodnie po wycieczce do Hua Hin. W soi 88, gdzie zawsze zatrzymuję się, gdy jestem w Hua Hin, wszystko wydawało się toczyć się normalnie. Jeśli chodzi o obcokrajowców, jak zwykle w Soi 88 tylko stałe „meble”. Towarzyszył mi znajomy Holender, który przyjechał do Hua Hin po raz pierwszy. Uderzyło go nieprzyjazne i kwaśne miny tamtejszych Farangów. Większość uważa nawet, że reagowanie na proste skinienie głowy podczas przechodzenia obok jest zupełnie niepotrzebne.
    Wielu traci z pola widzenia także fakt, że Hua Hin odwiedzają Tajowie głównie w weekendy i nie zmieniło się to od czasu przybycia Corony. Zrób zdjęcia w centrum miasta w weekend, a uzyskasz inny obraz. Zwykłe migawki często dają zniekształcony obraz. Poszliśmy na spacer po Soi 80 i tak, prawie wszystko było tam zamknięte... było południe, więc nie mogę powiedzieć, jak jest wieczorem, bo to jest „ulica barowa” i jest tam do późna popołudnie.Zawsze bardzo cicho...

  13. Jacek S mówi

    Osobiście uważam, że ten „poważny” wpływ jest przesadzony. Jeśli to miasto rzeczywiście zostało tak bardzo dotknięte, jak to możliwe, że tak wiele pracy jest nie tylko kontynuowane, ale nawet rozbudowywane? W ciągu ostatnich kilku miesięcy poszerzono i ulepszono wiele dróg, więcej niż przez ostatnie 8 lat, kiedy tu mieszkam. Nie tylko kawałek asfaltu, ale prawdziwa praca, przy której drogą pracowano miesiącami. Wystarczy spojrzeć na Petchkasem pomiędzy Hua Hin i Pranburi. Ulica w Kao Kalok niedaleko Pak Nam Pran.
    Spójrz na mosty budowane wszędzie nad linią kolei dużych prędkości.
    Hotele w Pak Nam Pran są remontowane i widzę dwa kompleksy, które od dwóch lat stoją puste i niedokończone, a które obecnie są w budowie.
    Z całą pewnością uważam, że ci, którzy byli zależni od turystów zagranicznych, odczuli utratę ruchu turystycznego. Ale wszędzie pojawia się coś innego i następuje przejście od obcokrajowców do miejscowej ludności, która obecnie wydaje więcej w Tajlandii.
    Wybierz się w weekend do Hua Hin lub Pak Nam Pran, a zobaczysz, że jest tam pełno turystów z dużych miast.
    A co Lung Addie powiedział o zgorzkniałych twarzach Farangów w Hua Hin? Już zgorzkniały, kiedy po raz pierwszy wróciłem do Hua Hin po 9 latach, 12 latach temu…

    • Ari 2 mówi

      W 2004 roku na Phuket miało miejsce tsunami. Zniszczenia były ogromne, ale rok później były już prawie niewidoczne. Kilka lat później połowa Tajlandii znalazła się pod wodą. Zostało również posprzątane w mgnieniu oka. W przyszłym roku zobaczysz, że wszystko znów toczy się tak, jakby nic się nie stało.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową