W Tajlandii doświadczysz wszystkiego (72)

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Życie w Tajlandii
tagi: , ,
Marzec 15 2024

Kilka dni temu mieliśmy historię od Jose Sleegers z jej szczerym wołaniem o jak najszybszy wyjazd do Tajlandii. Dziś Phetraa Phetraa, która chce zostać w Tajlandii, ale niestety dla niej, musi wrócić do Holandii. Poniżej zastanawia się, jak jest w Tajlandii, jak będzie w Holandii i kiedy będzie mogła wrócić do Tajlandii.

Odtworzyliśmy tę historię za zgodą strony społeczności Tajlandii na Facebooku.

To jest historia Phetraa Phetraa

Pełny nadziei w Pattaya

Ze względu na obowiązki prawne i kwestie medyczne, niechętnie wracam dzisiaj do Holandii. Po 9 miesiącach pobytu w Holandii przyzwyczajenie się do powrotu do Holandii zajmie trochę czasu. W międzyczasie wiele się wydarzyło (na świecie). Przyglądam się wiadomościom w Holandii z przymrużeniem oka i muszę przyznać, że regularnie jestem zszokowany wszelkiego rodzaju drażliwymi tematami, które od tygodni są przedmiotem wielu dyskusji i demonstracji. Co wolno mi mówić, a czego nie? Jakich słów, wyrażeń i dowcipów nie mogę już używać?

I oczywiście nie można zapomnieć: „Covid-19”. Niezależnie od tego, czy nosić maseczki, czy nie, czy zachować dystans półtora metra, czy nie, i tak możemy kontynuować. Odwieczne spory o właściwe środki w kraju, w którym dużą część mają w dupie narzucane zasady. To wszystko bzdury, mówią, że to grypa. W takim razie nawet nie mówię o zwolennikach teorii spiskowych. Westchnienie, strasznie mnie to męczy. Będę musiał także przyzwyczaić się do ludzi mieszkających w Holandii, do krótkiego bezpiecznika, do arogancji i wszechwiedzy, do różnych form dyskryminacji oraz do homofobii i przemocy.

To wszystko są rzeczy, które w Tajlandii są bardzo odmienne lub inaczej się z nimi obchodzi. Tutaj, w Tajlandii, panuje większy szacunek i jesteś ceniony. Jesteś gościem w kraju, respektujesz zasady i dostosowujesz się do nich, bardzo łatwo i to jest doceniane przez Tajów. Mam również świadomość, że Tajlandia będzie się zmieniać, dopóki koronawirus będzie aktywny na całym świecie. Jeszcze więcej osób straci pracę i nie będzie miało pieniędzy na wyżywienie i czynsz za mieszkanie. Będę musiał to wszystko śledzić z dystansu, mam nadzieję, że wkrótce nadejdą lepsze czasy dla wszystkich. Zapłacz i zacznij od nowa, wiedząc, że wszystko musi być inaczej.

Będzie mi ogromnie brakować Tajlandii, spokojnego życia, przyjemnej temperatury, jedzenia i wielu innych rzeczy, które w Holandii nie są możliwe.

Tajlandio, mam nadzieję, że wkrótce się spotkamy i będziemy cieszyć się pięknem, które masz do zaoferowania.

9 odpowiedzi na „W Tajlandii doświadczasz różnych rzeczy (72)”

  1. Józef Fleming mówi

    Jose, czytając Twoją historię, łzy napływają mi do oczu.
    Bardzo też pragnę wrócić do mojej ukochanej Tajlandii, gdzie przez ostatnie 30 lat nigdy nie mogłem spędzić mniej niż 4 miesiące.
    I tak, przygotuj się na powrót do Holandii, będzie to trudny powrót, zwłaszcza że nie mamy perspektyw na powrót.
    Życzę Ci dużo siły i czerpania z wielu pięknych, ciepłych wspomnień, które pielęgnujesz.
    Pozdrawiam, Jeff z B

  2. John mówi

    Ja również jestem poruszona Twoją historią i mam wrażenie, że doskonale wiem, co musisz czuć.
    W ciągu ostatnich 20 lat byłem w tym pięknym kraju około 30 razy, a od roku mieszkam tu w ładnym domu na wybrzeżu.
    Mimo że jestem tu dopiero rok, nie mogę znieść myśli, że będę musiał wrócić do Holandii, którą tak trafnie opisałaś.
    Życzę Ci dużo siły i pozytywnego nastawienia, abyś w rozsądnym czasie mógł tu wrócić...

    Pozdrawiam, John.

  3. Rabować mówi

    Tak, Jose, cieszę się razem z tobą, że tak dobrze się bawisz w Tajlandii, ale spójrz też poza różowe okulary, bo mówisz między innymi, że w Tajlandii jest więcej szacunku, to przypomnę ty, minister zdrowia, który nazwał nas, Europejczyków, brudnymi białymi ludźmi, czy coś w tym stylu.

    Nie słyszałem, żeby polityk mówił coś takiego tutaj, w Holandii, więc tak, masz rację, że w Tajlandii istnieje pewna forma szacunku dla ludzi, którzy myślą inaczej, pod warunkiem, że pozostaje się w kaftanie bezpieczeństwa osób sprawujących władzę.

  4. PEER mówi

    Cześć Jeff,

    Spróbuj spojrzeć na to trochę bardziej pozytywnie!
    Co roku spędzam także 6 miesięcy w Tajlandii, Isarn. A teraz, kiedy wróciłem do Europy, próbuję coś z tym zrobić.
    U nas nie jest tak źle! Możesz się przenieść gdziekolwiek, uprawiać sport, robić zakupy, grać w golfa, co tylko chcesz. Obecnie podróżuję po Europie na rowerze i jestem we Włoszech nad jeziorem Garda.
    Ok, wejdź gdzieś do środka: załóż maseczkę i zdejmij ją ponownie. W supermarkecie, gdzie jest tłoczno, z grzeczności pokazujesz tę rzecz innym. Nauczyliśmy się tego w Tajlandii, prawda?
    Nadal mam nadzieję i oczekuję, że w ciągu kilku miesięcy wrócimy do Azji.
    Savoir vivre

    • Józef Fleming mówi

      Zakupy możesz robić tylko sam, Twój partner musi poczekać na zewnątrz i nie dłużej niż 30 minut.
      Źle w restauracji z maksymalnie 4 osobami i oczekuje się, że w nadchodzących tygodniach pozostaniesz w swojej własnej bańce z tymi 4 osobami, z których nie wszystkie są wygodne, jak sądzę.
      No cóż, Europa straciła tutaj wielką szansę, aby wymierzyć takie same ciosy, jeśli chodzi o zasady, nikt nie może z tego nic zrobić.
      Piątkowe pozdrowienia

    • PEER mówi

      SUPLEMENT
      Minęły już prawie 4 lata i z perspektywy czasu cała sytuacja z Covidem nie była taka zła.
      Nie udało mi się odbyć 1 pobytu w Tajlandii, 4. kwartał 2020 r.
      Ale od stycznia '21 będę mógł znowu jak zwykle pojechać do Isaana.
      Cóż za cisza i spokój w czasach korony! Bez stresu i pośpiechu nawet na lotniskach; melduj się spokojnie.
      1 minus: zasady Covid-19 dotyczące wjazdu do Tajlandii.
      Ale to pozwoliło cieszyć się Tajlandią.
      W Savarnabhum znowu panuje stres.

  5. janbeute mówi

    Fajna historia Petra, nie bez powodu zostanę tu na stałe przez kolejne 15 lat.
    W Niderlandach zawsze słychać narzekanie na różne rzeczy i tak powinno być i tak powinno się to robić.
    Ale jeśli chodzi o krótki bezpiecznik, bezpiecznik wielu Tajów również staje się coraz krótszy.
    Życzymy jak najlepiej.

    Jana Beuta

  6. Franka Kramera mówi

    Cześć. Dziękuję za kawałek i życzę powodzenia w powrocie.
    Przyjeżdżam do Tajlandii od 20 lat, a w ostatnich latach na 4 miesiące. Moje środowisko w Holandii niewiele o tym rozumie w praktyce. Czasami mówię ludziom, że nie tyle 20-godzinny czas dojazdu do mojego małego domu jest ważny, ile szok kulturowy. A ludzie wtedy domyślnie reagują założeniem, że mam na myśli szok związany z wyjazdem z Holandii (w ich oczach u góry) do takiego kraju jak Tajlandia, a potem do wioski na wsi. Ale nie, szok jest zawsze odwrotny. Z mojego doświadczenia wynika, że ​​​​od ciepłego społeczeństwa, z dużą ilością humoru, uwagi i kultury, po Holandię. Zaczyna się od hałaśliwych pasażerów w samolocie. Pchanie, ciągnięcie i pchanie w hali przylotów.

    Co jakiś czas osoby, które nigdy nie były w Tajlandii, podają mi numery telefonów osób, które też chcą tam pojechać. Wtedy będzie można się spotkać i razem napić piwa. Cóż, w praktyce unikam tam Holendrów. po co jechać na drugi koniec świata, żeby usłyszeć te same historie, do których już wyjechaliśmy do Holandii.

    Jako kraj bogaty, Holandia jest rozsądnie zorganizowana. Dużo swobody i udogodnień. ale daj mi moją słodką wioskę. Rano jem śniadanie z dziećmi ze szkoły podstawowej. Piję kawę z sąsiadami. Opieka nad dziećmi dla mojej gospodyni. Przyjrzyj się najpiękniejszej kobiecie we wsi. Pomoc w przygotowaniu kolejnego zbiorowego posiłku w świątyni. i regularnie bolesny masaż z jedną ze starszych pań w domu kultury.

    Melancholia!

    • PEER mówi

      Tak Franku,
      Czasami otrzymuję także adresy i numery telefonów od Holendrów mieszkających w Th.
      Mieszkam na pół etatu, przez 6 miesięcy, w Ubon Ratchathani i uwielbiam nie musieć nic robić.
      Jeśli jestem tą drugą połówką w Holandii, to rzeczywiście nakładam na siebie pewne obowiązki i obowiązki.
      Chciałbym móc się do siebie zbliżyć.
      Mam w Tajlandii kilku międzynarodowych znajomych i dobrze się z nimi dogaduję.
      Niestety, te sześć miesięcy się skończyło i mogę rozpocząć pracę w Brabancji.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową