Makrelowa impreza urodzinowa

Hansa Boscha
Opublikowany w Życie w Tajlandii
tagi: , ,
13 grudnia 2015

Masz urodziny i masz urodziny, które pozostają z tobą przez długi czas. Thanapron Fungchenchokcharoen (którą nazywamy po prostu Sue) najwyraźniej należała do tej drugiej kategorii. Jej mąż Johan Wiekel zorganizował przyjęcie z makreli dla około trzydziestu gości, z okazji urodzin Sue, ale także z okazji przybycia nowej ryby z Morza Północnego do Hua Hin

Johan jest człowiekiem gościnności w sercu i duszy (Van der Valk i restauracja w północnej Limburgii). W Hua Hin może w pełni oddać się swojemu hobby: wędzeniu makreli w samodzielnie zbudowanym piecu. Znajduje się w miejscu, które nazywa: Restaurant Le Garage, gdzie zwykle parkuje samochód… (ukłon w stronę Joopa Braakhekke).

Większość gości stanowili „twardzi” z NVT Hua Hin i Cha Am. W ogrodzie Johana Wiekela spotkaliśmy byłego prezesa Do van Drunena, byłych koordynatorów wydarzeń Theo van der Heijde i Erica Reinhardta oraz byłego skarbnika Leo Vosa. Obecni byli także Ad i Nelly Gillesse, oprócz Jana i One Verkade. Prace trwają dzień i noc w Villa Park De Banyan, aby nowa willa Jana i One nadawała się do zamieszkania przed Bożym Narodzeniem.

Wszystkich trzydziestu gości otrzymało na talerzu całą świeżo wędzoną makrelę, a pasjonaci mogli dostać drugą. Ryby były wysublimowane duszone we własnym tłuszczu.

Johan codziennie zjada pół makreli. Wędzonej makreli nie sprzedaje, ale rozdaje dobrym znajomym. Ponieważ alkohol lał się obficie (również w znakomitej Irish Coffee), Tajki szybko oderwały się od żwiru.

3 myśli w temacie “Urodziny z makreli”

  1. Janudon mówi

    Drogi Johnie
    Mieszkam tuż obok Udon Thani.
    A na widok makreli ślinka napłynęła mi do ust.
    Szkoda, że ​​ich nie sprzedajesz.
    Ale myślę też, że podróż jest zbyt długa, by właściwie ich tu sprowadzić.
    Ale jeśli są opcje, chciałbym zostać polecony.

    Pozdrawiam Jan den Hertog.

  2. Jacques mówi

    To też wygląda pysznie i zdrowo. Dobrze, że są ludzie tacy jak Johan. Ciesz się tym. Ja również regularnie korzystam z tych stworzeń. Zawsze mów połowę na chleb, ale zawsze wychodzi czysto. Tak trzymaj i baw się dobrze. Pozdrowienia z Pattayi.

    • Rabować mówi

      Gratulacje dla Sue i Johana.
      Fajny pomysł, taka makrelowa impreza.
      To musiał być zabawny dzień.
      Pozdrowienia od Roba i Thuriana z Nijmegen.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową