Dyskryminacja w Pattaya

Paula Schiphola
Opublikowany w Życie w Tajlandii
tagi: , , ,
19 grudnia 2014

To już koniec, po miesięcznym urlopie w Tajlandii jesteśmy z powrotem w Holandii. Oprócz naszej corocznej wizyty rodzinnej w Isaan, wiosce niedaleko Khon Kaen. Mieliśmy wspaniałe wakacje na wybrzeżu (Hua Hin, Phuket, Koh Samui i Pattaya) i zakończyliśmy kilkoma dniami w tętniącym życiem Bangkoku.

Oczywiście na wakacjach zawsze można przeżyć coś, co jest zabawne do opowiedzenia, więc w nadchodzącym czasie opublikuję kilka historii na blogu Thailand w przypadkowej kolejności z naszej podróży. Zaczynając od kwaśnego doświadczenia w Pattaya.

Minibrowar Hopf

Od lat wizyta w tej piwiarni i restauracji przy Beach Road w pobliżu „Royal Garden Plaza” jest stałą częścią naszego pobytu podczas wizyty w Pattaya. Przytulna atmosfera, fajny zespół muzyczny i dobra kawa. Jednak w tym roku odmówiono nam wjazdu. Jesteśmy parą gejów, a mój partner lubi przebierać się za ladyboya, zwłaszcza w Tajlandii. Co zaskakujące, w tym, co z pewnością jest liberalną Pattaya, portier powiedział „zakaz wstępu dla ladyboys”. Moje wyjaśnienie, że jesteśmy małżeństwem, a mój partner mieszka w Holandii, nie spotkało się z żadną odpowiedzią, wynoś się stąd.

Niewiarygodne jego doświadczenie, zwłaszcza jeśli jest to nasze pierwsze doświadczenie z negatywnym podejściem do bycia gejem. Napisałem recenzję na ten temat w „Trip Advisor”, zakładając, że ten incydent przynajmniej dotrze do kierownictwa w ten sposób.

Moim zamiarem nie jest odradzanie wizyty w Hopf, ale wewnętrzne przedyskutowanie tego z kierownictwem i personelem, aby takie zachowanie nie było już akceptowane w 2014 r. (Thai 2557).

Udanego pobytu w Pattaya!

16 odpowiedzi na „Dyskryminacja w Pattaya”

  1. Gringo mówi

    Niezbyt miłe doświadczenie, ale nie powinieneś był tak łatwo dać się odesłać. Możliwe, że portier nawet nie zrozumiał twojego wyjaśnienia, a ponadto nie jest odpowiedzialny.

    Moim zdaniem powinieneś był wejść sam i złożyć skargę bezpośrednio do kierownika. Robienie zamieszania też nie służy sprawie, chociaż rozumiem, że odmowa przy drzwiach sprawi, że stracisz ochotę na jedzenie!

  2. Ruud mówi

    Myślę, że ma to więcej wspólnego ze złymi doświadczeniami z ladyboyami niż z dyskryminacją.
    Często nie mają dobrej reputacji.
    I myślę, że portier nie zrozumiał, że się ożeniłeś.
    Ponadto Tajowie są bardzo bezpośredni.
    Szef to powiedział.
    Jeśli zrobię to, co mówi szef, nie będę miał kłopotów (ma nadzieję)
    Może jeśli wykażę własną inicjatywę.

  3. Szczery mówi

    Szkoda dla ciebie, nie spodziewałbyś się tego, a już na pewno nie w Pattaya. Ale na szczęście odmówiono ci już przy drzwiach i nie dlatego, że zrobiło się nieprzyjemnie podczas kolacji. Prawdopodobnie możesz bez problemu przejść do następnej okazji w Pattaya. Szacunek dla obu stron konfliktu i dyskusja na temat tego trendu nie ma sensu, gdy stoisz u drzwi. Apetyt i tak zniknął.
    Dzieje się to tutaj, a więc i tam; wolność słowa i zasady firmy.

  4. Piet mówi

    W Pattaya istnieje niewielki opór wobec par homoseksualnych, ale w niektórych lokalach lady-boye lub kathoy nie są mile widziane… jeśli twój partner „przebiera się” za takie, rzeczywiście grozi mu odmowa, a ty tego doświadczyłeś

  5. trienkeny mówi

    To naprawdę straszne, że trzeba tego doświadczyć. Masz całkowitą rację, że to nagłaśniasz. To nie tak powinno wyglądać. Mam nadzieję, że restauracja zdaje sobie z tego sprawę i się z tym godzi

  6. BramSiam mówi

    Irytująca rzecz. Być może Pattaya jest najgorszym miejscem dla ladyboyów. Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego, co tydzień znajdziesz odpowiedź w Pattaya Mail w dziale o drobnych, a czasem mniej drobnych przestępstwach. Nawiasem mówiąc, w Pattaya prawie wszyscy są dyskryminowani. Hindusom i Pakistańczykom odmawia się wstępu do wielu barów go-go, częściowo z powodu ich notorycznego skąpstwa i złej higieny osobistej. Rosjanie nie zawsze są popularni z powodu swojego picia. a biały mieszkaniec Zachodu może też zapłacić trochę więcej za te same usługi, bo i tak ma dużo pieniędzy.
    Tajowie nie są politycznie poprawni, ale praktykują zarządzanie ryzykiem. Jeśli doświadczenie pokazuje, że grupa, do której należysz, jest bardziej narażona na problemy, zostaniesz odpowiednio potraktowany. Nie obchodzi ich, że jesteś tylko tym wyjątkiem. Tajska kultura nie jest nasza i oceniam, że ich gotowość do przyjęcia naszych standardów jest równie duża, jak nasza gotowość do przyjęcia ich.

    • Paweł Schiphol mówi

      BramSiam, ładnie powiedziane. Twoje wyjaśnienie jest najbardziej prawdopodobnym wyjaśnieniem tej „polityki drzwi”. Moje wyjaśnienia do portiera rzeczywiście musiały trafić w próżnię, nie dlatego, że nie chciał słuchać, ale jak zasugerował ktoś inny, nie zrozumiał mnie.
      Mój partner, niechętny wchodzeniu w publiczny konflikt, powiedział: chodźmy, on po prostu robi to, co mówi „Wielki Szef”. A ja nie chcę rozmawiać z Wielkim Szefem, który każe to robić swoim pracownikom.
      Tak więc niechętnie się poddałam i wymknęłam, z partnerem z wysoko uniesioną głową, którego spojrzenie nic mi nie robi.

  7. pan G mówi

    Po prostu wróć z policją turystyczną, a będziesz tam w mgnieniu oka!

    • Paweł Schiphol mówi

      Zgadzam się, ale to jest tak nie-tajlandzkie zachowanie, że mój partner pod żadnym pozorem nie wziąłby w nim udziału.

    • Johna Chiang Rai mówi

      Oczywiście nie ma na świecie restauracji, która gotowałaby tak pysznie, że zasługiwałaby na wejście przez Policję Turystyczną.
      Co więcej, takie restauracje zasługują na złą ocenę w znanych portalach internetowych, więc każdy jest ostrzeżony.

  8. Eryk w mówi

    Właściwie doświadczyliśmy czegoś bardziej ekstremalnego w Pattaya. Ja (Belg) chciałem napić się drinka z moją tajlandzką żoną i jej dwoma kuzynami w kawiarni na rogu deptaku. (morze jest wtedy po prawej stronie). Pozwolono nam wejść, ale jej 2 kuzynów nie. Wyjaśnienie: tylko fallang i tajska kobieta. Żaden Tajlandczyk nie jest dozwolony. Złościłem się na drzwi, ale bezskutecznie. Najwyraźniej poszliśmy gdzie indziej.

    • ruudje mówi

      Doświadczyłem tego również z moim tajskim szwagrem, w tym barze gogo już nigdy mnie nie zobaczą.
      Niedawno pojechałem do QUEENS agogo z moim szwagrem z Anglii i jego adoptowanym synem z Tajlandii, który jest również obywatelem Anglii.
      Wchodzimy pierwsi, a syn ostatni. Nie powinien wchodzić od portiera.
      Po dyskusji przy drzwiach, w której syn użył swojego najlepszego COCKNEYowskiego akcentu i pokazał swój brytyjski paszport, i tak został wpuszczony.
      Prawdopodobnie dlatego, że portier słabo lub wcale nie rozumiał angielskiego, a już na pewno nie angielskiego Cockneya.
      Więc został oszukany przez syna.
      Teraz zadaję sobie pytanie, jeśli biznesmeni z Singapuru, Indonezji lub innych przyjadą w przyszłym roku z wizytą na początku ASEAN, również zostaną odmówieni wstępu do niektórych placówek.
      Zapytałem też i powiedziano mi, że często są problemy z tajlandzkimi mężczyznami w życiu nocnym Tajlandii i że ludzie boją się stracić zachodnich turystów.
      hit , co oczywiście jest bzdurą.

      • BA mówi

        Dla bogatego tajskiego lub singapurskiego biznesmena bar gogo na Walking Street jest tanim sklepem charlie i nie znajdziesz tam takiego tłumu.

        Takich ludzi jest więcej w barach Coyote, dużo milszych pań, a nad stołem przechodzą kwoty, które z łatwością przekraczają 20.000 XNUMX bahtów.

  9. Frank C mówi

    Czytałem w komentarzach trochę zrozumienia tajskiej kultury, ale sporo holenderskiego „powinno być możliwe”. Myślę, że trochę więcej zrozumienia Tajlandii jest mile widziane. Tak, w Tajlandii ludzie mają kłopoty z ladyboyami, z trudnymi turystami i starają się podtrzymywać resztki dobrego imienia tego kraju. Zawiera również pełnię księżyca. Wydaje mi się to zrozumiałe, a nie „oczywiście bzdura”, jak pisze Ruudje.

  10. teun mówi

    Kiedyś wyszłam na spacer z ladyboyem z hotelowej recepcji, weszliśmy do wszystkich barów go-go. Ladyboye i ciemnoskórzy Tajowie bez ludzi z Zachodu są dyskryminowani. Dlatego uwielbiają, gdy zabierasz je na spacery.

  11. Chanty mówi

    Jako doświadczony transseksualista w Thayland-Pattaya mogę sobie wyobrazić, co się tam wydarzyło! ! !
    Czy miałeś takie doświadczenie z ladyboyem w przeszłości w Pattaya, deptaku, barze Lucifer!!!
    W tym momencie byłem na tyle montfiantem, że stłumiłem to gówno przy drzwiach, ale tak naprawdę nie miałem ochoty już wchodzić do środka.
    Jestem teraz prawie żonaty 3 lata później z panią z Bandung, 45 km obok udon thani i niestety nadal mam złe doświadczenia z relacją kobieta-kobieta, która w moich oczach wciąż jest postrzegana jako bardzo dziwna i dziwna.
    Mówię i trochę rozumiem, ale przez to coraz bardziej zaciekle wypowiadam się na temat stwierdzeń, które mi się nie podobają i które wydają się obraźliwe!!
    Czasami myślę, że świat w Tajlandii trochę stanął w miejscu.
    Ale wszystko będzie dobrze.
    A wszystko ma swój czas.
    MVG
    Chanty Radość


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową