Teraz, gdy nieco wzmocniliśmy wewnętrzną i edukacyjną ludność dzieci Karen w wiosce Pakayor, przyszedł czas na stronę medyczną.

Około 400 uchodźców z Karen mieszka w Pakayor, rzut kamieniem od granicy z Birmą, z czego około 60 to dzieci poniżej szóstego roku życia. Pytanie brzmiało: jakie problemy zdrowotne mają te dzieci?

Jest na to tylko jedna możliwa odpowiedź: musimy to zbadać na miejscu przez „przychodnię lekarską”. Nie mieliśmy pojęcia, ilu rodziców i ich dzieci zgłosi się w sobotę 25 lutego. Przez „my” rozumiem: emerytowanego księgowego Hansa Goudriaana, członka Lions Rudiego Jansena i autora tego. Znaleźliśmy byłego lekarza pierwszego kontaktu z Amsterdamu, mieszkającego w Cha Am, chętnego do zbadania dzieci. Ze zrozumiałych powodów woli nie zwracać się do niego po imieniu. Ostatecznie władze Tajlandii nie są tak zadowolone z pomocy dla Karenów. Lekarzowi pomagała francuska kręgarz, Emma Wigglesworth (dyrektor/pielęgniarka Brytyjskiego Centrum Edukacyjnego w Hua Hin) i kilku wolontariuszy z australijskiej organizacji pozarządowej Connect3e (.org, fajna strona internetowa). Połącz cele Karen Tajlandia wspierany przez „Obejmij, edukuj i wzmacniaj”.

Hans Goudriaan kupił kilka dużych toreb leków, a także moskitiery i bandaże, za pieniądze przekazane przez Lions Club IJsselmonde i czytelników Thailandblog w zeszłym roku. W końcu nigdy nie wiesz, czego się spodziewać. A ponieważ dzieci i pracownicy organizacji charytatywnych też są głodni, przywieźliśmy 120 tac smażonego ryżu. Zarówno lekarstwa, jak i ryż poszły jak ciasto. Lekarz stwierdził jeden przypadek malarii i jedną poważną chorobę oczu u matki. Te przypadki kierowano do szpitala. Ponadto spodziewane są przypadki biegunki, kaszlu, infekcji grzybiczych i robaków. Dzieci otrzymały również informacje dotyczące mycia rąk, kąpieli i mycia zębów. Młody tłumacz zadbał o to, aby pracownicy organizacji humanitarnej zrozumieli Karen i vice versa.

Następnie grupa udała się do wioski Karen, która znajdowała się znacznie głębiej w dżungli: Pala U Noi. Znów musieliśmy trzykrotnie przeprawić się przez niewielką rzeczkę i zjechać wyjątkowo kiepską ścieżką (gdzie zgubiłem błotnik). Pala U Noi to zbiór odrapanych chat. Z otaczającej dżungli matki i ich dzieci gromadziły się w kościele chat, w którym amsterdamski lekarz i Emma odbywali konsultacje. Oczywiście nie było mowy o jakiejkolwiek prywatności, ale nie było też takiej potrzeby.

Widać, że ta wioska potrzebuje naszej pomocy nawet bardziej niż Pakayor, który jest już całkiem samowystarczalny. Oto kobiety po dwudziestce, które urodziły już czworo lub pięcioro dzieci. Edukacja seksualna oraz dostępność środków antykoncepcyjnych i pigułek są tu warunkiem koniecznym.

Emma cs przywiozła kilka paczek używanych ubrań dziecięcych. Tam rozpromienione dzieci z dumą wracały później do domów. Pomimo trudnej dostępności, mamy nadzieję, że w nadchodzących miesiącach złagodzimy tutaj potrzeby Karenów.

W Holandii datki można przelewać na konto klubu Lions IJsselmonde, ING 66.91.23.714 z podaniem Karen Hua Hin. Hans Goudriaan jest członkiem komitetu audytu i dlatego ma dobry przegląd dochodów i wydatków.
In Tajlandia proszę przesłać swój wkład na: Siam Commercial Bank Hua Hin konto 402-318813-2 na nazwisko pana Johannesa Goudriaana (konto lokalnej łaźni tajskiej).

Darczyńcy proszeni są o przesłanie przelewu e-mailem na adres Hans Goudriaan ([email chroniony]) i na jakie konto, po czym potwierdzi Twoją wpłatę (natychmiast po zaksięgowaniu pieniędzy). Niestety nie ma możliwości otwarcia konta w imieniu Lions w Tajlandii.

 

3 odpowiedzi na „Karen w Hua Hin nadal potrzebuje dużo pomocy medycznej”

  1. TH.NL mówi

    Bardzo ciekawy artykuł Hans Bos. Wspaniale jest przeczytać, jak lekarz z Amsterdamu i Emma - i oczywiście wszyscy inni - wykonują swoją pracę wolontariuszy wśród ludności Karen i robią tam, co mogą.
    Przykro nam, że ani jeden czytelnik – łącznie z redaktorami – tego bloga nie zamieścił komentarza. Najwyraźniej ludzie uważają, że wyburzanie barów na plaży, ceny wynajmu domów, historie o ladyboyach, wzloty i upadki w Pattaya itp. są o wiele ważniejsze i chcieliby na to odpowiedzieć.
    Szkoda.

  2. Berta Foxa mówi

    Drogi Hansie Boschu,
    My, redaktorzy „Asian Tiger”, uważamy, że dobrym pomysłem byłoby opublikowanie historii o Pakayor dla serwisu informacyjnego i innych mediów, takich jak magazyn podróżniczy East. Ponieważ będę w Hua-Hin od soboty 21 kwietnia do poniedziałku 23 kwietnia, przed wylotem do Rangunu w Birmie we wtorek, pomyślałem, że dobrym pomysłem byłoby odwiedzić to miejsce, aby uzyskać repo o tej wiosce i jej mieszkańcach, a jako przyjrzeć się sytuacji i rozwojowi wydarzeń w Birmie. Jak mogę się tam dostać? W 2009 roku odwiedziłam dwa obozy dla uchodźców w pobliżu Mae So i też o nich pisałam.
    gr. Berta Foxa.

    • Hans Bos (redaktor) mówi

      Drogi Bartku. Skontaktuję się z Tobą za pośrednictwem Twojego e-maila.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową