Witamy na stronie Thailandblog.nl
Z 275.000 XNUMX wizyt miesięcznie, Thailandblog jest największą społecznością Tajlandii w Holandii i Belgii.
Zapisz się do naszego bezpłatnego biuletynu e-mail i bądź na bieżąco!
Newsletter
Ustawienie języka
Oceń Baht tajski
Sponsor
Ostatnie komentarze
- Cornelis: „Rosnący problem nadmiernej turystyki”? Jednego dnia podejmują działania, aby przyciągnąć więcej turystów, następnego dnia
- Lieven Cattail: Naturalnie. trąbią z dachów, że Tajlandia jest taka „Niesamowita” i zapraszam wszystkich do obejrzenia, m.in
- Johnny B.G: Hej przyjacielu, czy nagle zapomniałeś o naruszeniach praw człowieka w Chinach i ich dobrych lekcjach? Niestety, trochę potwierdzasz obraz
- T: Oprócz liczby lotów i samolotów prawie nie da się zsumować, ale skamieniałości w lotnictwie takim jak KLM i Lufthansa
- szalik: Mieszkam tu w Isaan od 12 lat, nie mam już dla siebie jedzenia Isaan, nie jest zbyt smaczne i czasami zastanawiam się, czy to jedzenie jest takie jak tutaj.
- Rob W.: Nagle inspiracja: wspaniale jest napisać powieść z wszelkiego rodzaju stereotypowymi bohaterami, a banalne wydarzenia byłyby dla mnie
- Pjotter: Cena jest dla mnie odpowiednia (20 km na południe od Koratu). Miałem dobrego wykonawcę i uzgodniona cena wynosiła 1,45
- Rob W.: Całkowicie zgadzam się z zachęcaniem do spółdzielczości, Johnny, bo to sprawia, że moje socjalistyczne serce bije szybciej. ;) Ale
- Johnny B.G: „– obserwuje się już wzrost upraw kontraktowych (z inicjatywy handlarzy z Chinami; durian, longon, mangostan, ryż) oraz
- Rob W.: Jestem już w połowie książki. Póki co główni bohaterowie chodzą kliszami: biały nos zakochuje się od razu, pani żel
- Johnny B.G: Bycie ostatnim stanowi problem, ale także rozwiązanie. Po prostu wykonaj swój coroczny rytuał i dojdź do takiego wniosku
- Chris: Kilka uwag: – Rolnictwo w Tajlandii to znacznie więcej niż tylko ryż. Wyrażony w dolarach eksport owoców, a także
- Ronny: W regionie, w którym mieszkają moi teściowie, Natan w Ubon Ratchathani, cena za m² wynosi 11.000 XNUMX W pełni wykończona łazienka. Zapłata
- Arno: Fakt jest taki, że rolnik swoim trudem nie otrzymuje prawie nic za swój ryż i ledwo może pokryć swoje koszty, nie mówiąc już o wystarczających kosztach
- Theo: Dzięki prostej technologii stosowanej na polach ryżowych uprawa ryżu stała się TERAZ bardzo kosztowna. Ustaw 10 rai. Mieliśmy ostatni
Sponsor
Znów Bangkok
Menu
dokumentacja
Tematy
- Tło
- Działania
- artykuł sponsorowany
- agenda
- Pytanie podatkowe
- Kwestia Belgii
- Osobliwości miasta
- bizar
- buddyzm
- Recenzja książki
- Kolumna
- Kryzys koronowy
- kultura
- Dziennik
- Randki
- Tydzień
- Akta
- Nurkować
- Gospodarki
- Dzień z życia…..
- Eilandena
- Żywność i napoje
- Imprezy i festiwale
- Festiwal Balonowy
- Festiwal Parasol Bo Sang
- Wyścigi bawołów
- Święto Kwiatów w Chiang Mai
- chiński Nowy Rok
- Full Moon Party
- Boże Narodzenie
- Święto Lotosu – Rub Bua
- Loy Krathong
- Festiwal Kul Ognistych Nag
- Uroczystość sylwestrowa
- Phi ta Khon
- Festiwal Wegetariański w Phuket
- Święto rakiet – Bun Bang Fai
- Songkran – tajski Nowy Rok
- Festiwal fajerwerków w Pattaya
- Emigranci i emeryci
- AOW
- Ubezpieczenie samochodu
- Bankowość
- Podatek w Holandii
- podatek w Tajlandii
- Ambasada belgijska
- belgijskie organy podatkowe
- Dowód życia
- Cyfrowe ID
- wyemigrować
- Do wynajęcia dom
- Kupić dom
- In memoriam
- Oświadczenie o dochodach
- królewski
- Koszty utrzymania
- ambasada holenderska
- holenderski rząd
- Stowarzyszenie Holenderskie
- Aktualności
- Odejść, umrzeć
- Paspoort
- Emerytura
- Prawo jazdy
- dystrybucje
- Wybory
- Ubezpieczenia w ogóle
- Visa
- Praca
- Hopital
- Ubezpieczenie zdrowotne
- Flora i fauna
- Zdjęcie tygodnia
- Gadżety
- Pieniądze i finanse
- Historia
- Zdrowie
- organizacje charytatywne
- Hotele
- Patrząc na domy
- Isaan
- Chan Piotr
- Ko Mook
- Król Bhumibol
- Życie w Tajlandii
- Zgłoszenie czytelnika
- Telefon czytelnika
- Wskazówki dla czytelników
- Pytanie czytelnika
- Społeczeństwo
- rynek
- Turystyka medyczna
- Środowisko
- Życie nocne
- Wiadomości z Holandii i Belgii
- Wieści z Tajlandii
- Przedsiębiorcy i firmy
- Edukacja
- Badania
- Odkryj Tajlandię
- Opinie
- Niezwykły
- Wezwać do działania
- Powodzie 2011
- Powodzie 2012
- Powodzie 2013
- Powodzie 2014
- hibernować
- Polityka
- Głosowanie
- Historie z podróży
- Podróżować
- Relacje
- zakupy
- social media
- Spa i wellness
- Sport
- Miasta
- Oświadczenie tygodnia
- Plaże
- Język
- Na sprzedaż
- Procedura TEV
- Tajlandia w ogóle
- Tajlandia z dziećmi
- tajskie wskazówki
- masaż tajski
- Turystyka
- Wychodzić
- Waluta – baht tajski
- Od redaktorów
- Nieruchomość
- Ruch i transport
- Krótki pobyt wizowy
- Wiza długoterminowa
- Kwestia wizy
- Bilety lotnicze
- Pytanie tygodnia
- Pogoda i klimat
Sponsor
Tłumaczenia zastrzeżeń
Thailandblog używa tłumaczeń maszynowych w wielu językach. Korzystanie z przetłumaczonych informacji odbywa się na własne ryzyko. Nie odpowiadamy za błędy w tłumaczeniach.
Przeczytaj nasze pełne tutaj ZASTRZEŻENIE.
Prawa autorskie
© Copyright Tajlandiablog 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. O ile nie określono inaczej, wszelkie prawa do informacji (tekstowych, graficznych, dźwiękowych, wideo itp.), które znajdziesz na tej stronie, należą do Thailandblog.nl i jego autorów (blogerów).
Całkowite lub częściowe przejmowanie, umieszczanie na innych stronach, powielanie w jakikolwiek inny sposób i/lub komercyjne wykorzystywanie tych informacji jest zabronione, chyba że Thailandblog udzielił wyraźnej pisemnej zgody.
Łączenie i odsyłanie do stron w tej witrynie jest dozwolone.
Strona główna » Zdrowie » Jedna szklanka alkoholu dziennie jest szkodliwa dla zdrowia
Jedna szklanka alkoholu dziennie jest szkodliwa dla zdrowia
Pomysł, że jeden kieliszek czerwonego wina jest dobry dla serca i naczyń krwionośnych, okazuje się błędny. Umiarkowane spożycie alkoholu niesie ze sobą również zagrożenia dla zdrowia.
Tak wynika z badania opublikowanego w czasopiśmie naukowym „The Lancet”. Przyjrzano się spożyciu alkoholu w 19 krajach przez ponad pół miliona ludzi, więc mieści się w nim de Volkskrant czytać. W badaniu bierze udział między innymi Erasmus MC, podobnie jak ponad sto innych uczelni.
Badanie koncentruje się głównie na zagrożeniach dla serca i naczyń krwionośnych. W przeszłości opinie na ten temat były podzielone. To nowe badanie pokazuje, że alkohol jest zawsze niezdrowy, nawet jeden drink.
wszystko i wszyscy sobie zaprzeczają, jeśli chodzi o alkohol. Dwa tygodnie temu byłam u kardiologa, który powiedział mi, że 1-2 lampki czerwonego wina dziennie są dla mnie dobre. Co teraz?
Po prostu słucham kardiologa bo tu też: wszystko z umiarem
Mój kardiolog powiedział mi to na początku, ale teraz kilka razy zwrócił mi uwagę, że już 1 szklanka jest szkodliwa dla zdrowia i woli, żebym całkowicie odstawiła.
Zaprotestowałem po raz pierwszy, bo po pierwsze nie piję codziennie, a po drugie nie dam sobie odebrać 2 kieliszków dobrego czerwonego wina, ale potem intensywnie się nim delektuję.
W porządku, pij dalej. Lekarze w Tajlandii są z tego zadowoleni, bo dodatkowi klienci to dodatkowa praca i dochody. I radosne buzie w funduszach emerytalnych, bo umiera się kilka lat wcześniej iw związku z tym niewypłacona emerytura zostaje w puli. A domy opieki dla osób z chorobą Alzheimera / Parkinsona są również zadowolone z gości takich jak ty, ponieważ lata opieki dla wielu dzięki spożywaniu alkoholu zapewniają zatrudnienie i dobre premie w tych ośrodkach zdrowia dla ludzi.
Oczywiście i nowe badanie za pięć lat okazuje się, że wcale nie jest to takie niezdrowe.
Po prostu piję piwo i/lub mieszany napój, kiedy mam na to ochotę, ponieważ sprawia mi to przyjemność. A jeśli to ostatecznie skraca moje życie, „niech tak będzie”. A teraz idę napić się dobrego piwa, pozdro!
Jestem pewien, ale będę miał jeszcze jeden, tak jak moi dziadkowie, którzy dożyli dobrze dziewięćdziesiątki!
Od czasu do czasu piję piwo i nadal będę to robić. Ale jeśli wiesz trochę o ludzkim ciele, wiesz, że organizm postrzega alkohol jako obcą substancję i reaguje na niego tak, jak reaguje na trucizny i inne szkodliwe substancje. Twoja wątroba szaleje, próbując rozłożyć alkohol, a jeśli nie może, twój żołądek zbuntuje się i zwymiotujesz. Myślę, że to mówi wystarczająco dużo.
Wolałbym mieć 95 lat ze szklanką każdego dnia niż 100 na „wytrawnym”, ha, ha.
Czy to nie jest niesamowite w tym kontekście, że ludzkość odchodzi i pije coraz więcej i starzeje się..
Czy może to być spowodowane piciem lub innymi czynnikami, takimi jak lepsze lekarstwa i opieka medyczna?
Wiele leków jest również szkodliwych dla organizmu i odkryłem. Ale ze względu na zastąpienie naturalnych suplementów, używam teraz tylko warfaryny rozrzedzającej krew.
Zmiany w stylu życia mogą pomóc w ograniczeniu lub zaprzestaniu stosowania leków. Niedawnym dobrym przykładem jest leczenie cukrzycy typu 2, na którą cierpi ponad 900.000 50 osób w Holandii. Jedząc różne pokarmy i ćwicząc (nawet umiarkowanie), 70 do XNUMX procent ludzi może sobie poradzić z mniejszą ilością leków lub bez nich.
Nigdy więcej alkoholu, żadnych napojów bezalkoholowych, żadnych soków owocowych, żadnej spa red, żadnej kawy, żadnej herbaty, żadnego mleka.
Tak, nawet woda z kranu jest podejrzana.
Co właściwie możemy pić?
Woda butelkowana?
Ale nie z plastikowych butelek, ponieważ wydają się również wydzielać pewne substancje, które nie są dobre.
Samej wody już nie pij, ale używaj trochę wina na żołądek i częste niedomagania.
"trochę wina raduje serce"
I te wszystkie ustalenia „ekspertów”, czy to nie wspaniałe…………
Rady stwórcy, który stworzył człowieka ze wszystkimi swoimi potężnymi systemami.
Pozdrawiam, KhunBram.
Artykuł Volkskrant odnosi się do badań, które wykazały, że 1 przekąska alkoholowa dziennie skróciłaby życie o 1,3 roku. Hmm, dopuszczalne czy nie, oto jest pytanie? I czy to o 1,3 roku mniej niż średnia wieku? Czy będę miał wtedy 78,7 lat?
Czy lekarze mogą też wskazać ile będę miał lat, jeśli: nie palę, zdrowo się odżywiam, ćwiczę/ćwiczę wystarczająco, mam dobre BMI, nie doświadczam stresu, mieszkam w zdrowym środowisku bez zanieczyszczeń itp. a także uprawiam bezpieczny seks ?
Pff byłoby miło, gdybym wiedział na każdą okoliczność, ile lat ratuje mi to z życia.
Na razie przyjmę statystyczną oczekiwaną długość życia na poziomie 80 lat i dokonam wyboru sposobu życia. Kto wie, może jeszcze będę miał 90 lat w dobrym zdrowiu fizycznym i psychicznym, a także z wielką przyjemnością. Z napojem lub bez, dymem, tłustą przekąską itp.
Dużo radości i radości z życia.
Nie chodzi o 1 osobę, ale o duże grupy ludzi. Zawsze znajdą się ludzie, którzy dożyją 100 lat pomimo palenia, picia itp. Ale spójrz też z drugiej strony.Znaj wystarczająco dużo osób, które nie dożyły 65 roku życia i jeśli spojrzysz na to, jak ludzie żyli, to jest to kwestia przyczyny i efekt. Brzmi ostro, ale tak wskazują statystyki i rzeczywistość.
Czerwone wino zawiera substancję, która jest dobra dla serca, ale jeśli chcesz mieć efekt, musisz wypijać 7 litrów wina dziennie, wątroba prawdopodobnie tego nie wytrzyma.
Dziś lub jutro wszyscy dostaniemy batonik „jedzenia astronautów” ze wszystkimi niezbędnymi składnikami odżywczymi, a ci, którzy chcą czegoś innego, nie mają szczęścia.
Prawie wszyscy dochodzimy teraz do punktu, w którym naszym głównym zmartwieniem jest to, jak bezboleśnie wymknąć się we właściwym czasie.
Ktoś, kto robi Havo i chce się napić piwa na swojej studniówce, od dawna kalkuluje, że przynajmniej dwa razy będzie musiał usiąść.
Bez cukru, bez soli, bez tłuszczu, bez alkoholu, bez tytoniu, bez mięsa, napoje schłodzone też są bardzo złe, można wzburzyć okropny IBS, gotowane warzywa też są zbędne, tylko surowe warzywa, nabiał jest nienaturalny, znieść ten bałagan , jajko w ogóle nie jest jego częścią i och, jakże jesteśmy dzisiaj szczęśliwi.
Jeden dzień pracy jest jeszcze gorszy dla zdrowia.
O czym gadamy. Ciesz się życiem i ciesz się nim.
Gdybym to wszystko przeczytał, musiałbym nie żyć od 10 lat. Mam teraz 64 lata. Rzeczywiście młody, czuje się doskonale, nigdy nie chorował i nigdy nie był hospitalizowany. Zależy od twojej konstytucji. Jeśli nie dobre zdrowie, radzę nie kusić losu i żyć zgodnie z nim.
Nie rozumiem, dlaczego ludzie są tak wybredni, jeśli chodzi o śmierć.
W końcu i tak ci się to przytrafia, a kiedy już nie żyjesz, nie ma dla ciebie znaczenia, ile miałeś lat, kiedy umarłeś.
A ostatnie lata życia, kiedy decydujesz się na starość, zazwyczaj i tak nie są najlepsze.
Pogarszający się fizycznie i psychicznie, głuchy i na wpół ślepy na krześle lub twoje łóżko czekające, aż w końcu cię wpuszczą.
Baw się dobrze póki żyjesz i zaakceptuj ten czas, kiedy życie staje się krótsze.