Prezes Holenderskiego Stowarzyszenia Bangkok rezygnuje
W Tajlandii mamy trzy oddziały Holenderskiego Stowarzyszenia Tajlandia, a mianowicie w Pattaya, Bangkoku i Hua Hin. Chociaż ich baza członkowska wyraźnie się różni, te kluby społeczne są bardzo podobne w jednej ważnej rzeczy.
Z pewną regularnością wszyscy trzej muszą radzić sobie z kryzysem zarządzania. Tym razem kolej na Bangkok. W związku z różnicami zdań w skróconym już zarządzie, przewodniczący, jednocześnie sekretarz, Jaap van de Meulen podjął decyzję o zaprzestaniu działalności na rzecz stowarzyszenia.
Najnowszy biuletyn NVT Bangkok stwierdza:
„Nasz przewodniczący, Jaap van der Meulen, ogłosił, że opuści zarząd 15 marca 2019 r. i ustąpi ze stanowiska sekretarza i przewodniczącego. Zarząd rozumie i szanuje jego decyzję. Oprócz tych oficjalnych funkcji, Jaap van der Meulen był również aktywny w wielu innych obszarach w ramach stowarzyszenia i poza nim. Na przykład stymulował różnych sponsorów i był siłą napędową dużych imprez plenerowych naszego stowarzyszenia, takich jak Vrijmarkt i inne doroczne imprezy. Utrzymywał kontakty z naszą ambasadą i siostrzanymi organizacjami, dzięki czemu był także twarzą naszego stowarzyszenia zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz. Był też zawsze obecny na uroczystościach upamiętniających śmierć w ambasadzie iw Kanchanaburi. Zarząd Holenderskiego Stowarzyszenia Tajlandia pragnie wyrazić wielkie uznanie dla jego nieokiełznanych wysiłków i zaangażowania i ma nadzieję na częste spotkania z nim w Bangkoku”.
Szkoda oczywiście, ale bez wątpienia luka spowodowana przez tego prezesa zostanie wkrótce ponownie wypełniona, aż do następnego kryzysu.