Martwisz się zniżkami na swoją emeryturę?

Przez redakcję
Opublikowany w Emigranci i emeryci, Emerytura
tagi:
18 października 2015

Złe wieści z kraju emerytalnego, a więc także dla emerytów w Tajlandii. Emeryci i renciści powinni się obawiać, że w przyszłym roku ich emerytura zostanie obniżona. Pracownicy i firmy również muszą płacić więcej za niższą emeryturę, mówi w sobotę Marcel Lever z Centralnego Biura Planowania w De Telegraaf.

Wcześniejsze obliczenia De Nederlandsche Bank pokazywały ten obraz, ale według Levera z CPB jest on już nieaktualny. Do niedawna oczekiwano, że 25 funduszy będzie musiało wprowadzić redukcję średnio o trzy procent w ciągu pięciu lat.

Nie obejmowało to jednak słabych wyników kwartalnych pięciu największych funduszy emerytalnych. „Biorąc pod uwagę obecne pogorszenie, więcej funduszy prawdopodobnie będzie musiało dokonać większego rabatu”, mówi Lever.

Redakcja: Więc nie wygląda to dobrze dla naszej emerytury w najbliższej przyszłości. Martwisz się o to? Zostaw komentarz. 

20 odpowiedzi na „Martwisz się obniżką emerytury?”

  1. Michel mówi

    Od jakiegoś czasu nie martwię się o swoją emeryturę.
    Zakładam, że jak osiągnę wiek emerytalny w NL, emerytury w ogóle nie będzie, albo będziesz musiał się tak zestarzeć, że mało kto już będzie dochodził.
    Dlatego sam opracowałem plan oszczędnościowy, w który inwestuję mniej niż na emeryturę i emeryturę państwową, ale więcej zatrzymuję. Przestanę pracować w wieku 55 lat i będę miał z czego żyć do śmierci.
    Jeśli w dowolnym momencie zostanie coś dodane od rządu NL i funduszy emerytalnych, zostanie to tylko wzięte pod uwagę.
    Mam teraz 44 lata i od 20 lat oszczędzam na własny plan emerytalny. Włożyłem w to 3.5% moich dochodów i teraz zaoszczędziłem ponad 5 razy więcej niż mijnpensioen.nl mówi o 24 latach oszczędności w holenderskich funduszach emerytalnych.
    Dla tych, którzy tego nie robią, będzie coraz gorzej. Z pewnością powinni zacząć martwić się o swoją emeryturę.
    Dzięki NLse roverheid, która woli wyrzucać pieniądze na lewicowe hobby, takie jak UE i poszukiwacze szczęścia.

    • B. Harmsena mówi

      Nigdy nie widziałem wyciągu emerytalnego, który pokazuje, ile zaoszczędziłem przez 24 lata, ale ile zgromadziłem i ile będę otrzymywać z emerytury dożywotniej i nie ma nikogo, kto wie, ile będzie miał lat i ile będzie miał lat ostatecznie zostanie wypłacona w całości.

      Kiedy ktoś się bardzo zestarzeje, będzie to znacznie więcej, niż kiedykolwiek zapłacił/zaoszczędził.

      Jeśli wcześnie zamkniesz oczy, nie masz szczęścia, ale ewentualna wdowa nadal na tym skorzysta.

      pozdrowienia ben

    • Fedor mówi

      Zabawne, ja też mam 44 lata i od dłuższego czasu mam własny plan oszczędzania i ten sam pomysł, że jak dożyję wieku emerytalnego, zobaczę, co mi się uda. Wszystko jest wtedy zajęte. Od 50 roku życia chcę rzucić pracę, a potem spędzić zimę w Tajlandii, jeśli latem jestem w Holandii, zawsze mogę dorobić.
      Rząd zmienia zasady tak często, że nie można zakładać, że w określonym czasie będziesz mieć określony dochód lub siłę nabywczą. Dlatego żyję dość trzeźwo i sam ustalam sobie wiek emerytalny i emerytalny.

  2. Ruud mówi

    Perspektywy rzeczywiście nie są różowe. A
    Tylko my możemy się tym martwić, ale wtedy tylko doprowadzasz się do szału. Możemy mieć tylko nadzieję, że euro będzie warte trochę więcej.

  3. Cees 1 mówi

    Tak dla tych, którzy mają dość i jak zwykle uważają, że nie należy narzekać. Nie będzie problemu.
    Ale zapominają, że to nie wina ludzi, którzy wyjechali np. do Tajlandii.Wszędzie są cięcia.I jest coraz gorzej.Bo wszyscy ci „uchodźcy” też muszą mieć pieniądze. Więc możemy to poruszyć jeszcze raz.

  4. Charakter winnic mówi

    Temat: rozwój emerytury w przyszłości:

    Po cudownym małżeństwie trwającym ponad 8 lat, moja wyjątkowa tajska żona w wieku 48 lat zmarła w wyniku zbrodniczej chemioterapii 13 kwietnia 2013 r. w szpitalu NCI w Bangkoku. Chociaż chciała mi zostawić 50% swojego majątku, rodzina przeszkodziła jej w znacznej części, a nawet zagroziła niżej podpisanej. Kto w końcu zdecydował się na przeprowadzkę na Filipiny, co też nie było zbyt szczęśliwym wyborem, bo już na lotnisku w Bangkoku zostałem zmuszony przez Linie Lotnicze Filipin do wykupienia dokumentu za 13.000 7 Bahtów. Jest o wiele więcej do powiedzenia na ten temat, ale teraz przyszłość emerytury państwowej na Filipinach. Jak będzie kształtować się emerytura państwowa w tym kraju w najbliższych latach? Obecnie płacę jeszcze jakieś XNUMX lat za mieszkanie, które jest wtedy moją własnością. Czy spodziewane są tam zmiany?

    Charakter winnic
    Cebu, Filipiny

  5. Rembrandta van Duijvenbode mówi

    Tak, bardzo martwię się o moją przyszłą wypłatę emerytury i pozwól mi wyjaśnić, w jaki sposób obliczane są wskaźniki finansowania na prostym przykładzie: wyobraź sobie fundusz emerytalny jako sklep. Aktywa (lokale, zapasy, samochody dostawcze itp.) znajdują się po stronie debetowej bilansu, a pasywa (wierzyciele, pożyczki) po stronie kredytowej. Aktywami funduszu emerytalnego są nieruchomości, portfel papierów wartościowych i rachunek bankowy, a strona kredytowa pokazuje, ile trzeba wypłacić (przyszłym) emerytom.

    Aby zobaczyć, czy sklep może nadal istnieć, patrzymy, ile przekonwertujemy w danym okresie oraz ile musimy zapłacić za zakupy i koszty. Używamy tego do obliczenia progu rentowności i jeśli jest on wyższy niż 100%, to jesteśmy we właściwym miejscu. Aby obliczyć nominalny (= bez indeksacji) współczynnik pokrycia, fundusz emerytalny oblicza wartość bieżącą zobowiązań. Załóżmy, że fundusz emerytalny ma jednego uczestnika, który otrzymuje co roku 1000 euro i, jak wynika z tabeli śmiertelności, ma przed sobą średnio pięć lat życia i stosuje aktuarialną stopę procentową wynoszącą na przykład 2%, ustaloną przez Bank Holenderski. Wtedy zobowiązanie wynosi 1000 + 1000*(100%-2%) +1000*(100%-2%)^2+1000*(100%-2%)^3+1000*(100%-2%)^ 4 = 1000 + 980 + 960 + 941 + 922 = 4.803 EUR. Fundusz emerytalny dzieli teraz tę kwotę w oparciu o wartość rynkową swoich aktywów. Nie ma znaczenia, czy fundusz emerytalny zarabia na swoich aktywach 5%, czy 10%. W moim przykładzie ze sklepu sprawdzaliśmy, ile będzie przyszłych dochodów, ale przy obliczaniu wskaźników finansowania jest to całkowicie pomijane, mimo że fundusze emerytalne na przestrzeni lat osiągały zwroty na poziomie powyżej pięciu procent. Ogólnie rzecz ujmując: im niższa aktuarialna stopa procentowa ustalona przez rząd, tym wyższe zobowiązania i niższy współczynnik pokrycia.

    Oprócz tej absurdalnej, nieekonomicznej metody kalkulacji, sekretarz stanu Klijnsma wprowadził również wymóg bufora w wysokości 130%, aby zagwarantować wypłacalność funduszy emerytalnych. Ten bufor martwego kapitału nigdy nie istniał, a teraz, kiedy przeszedłem na emeryturę, można go ładnie zbudować. Aha, wtedy też będzie bufor dla funduszy emerytalnych w innych krajach i wtedy dobrze, że Holandia też to ma. Już rozumiecie: nigdzie za granicą nie ma takiego wymogu bufora i zwykle są krajowe fundusze gwarancyjne.

    Jeśli patrzę realistycznie i patrzę na obecne wskaźniki finansowania funduszy emerytalnych na poziomie około 100%, to widzę, że emerytury będą spadać dopiero w przyszłości.

    Rembrandta van Duijvenbode

  6. Leo Th. mówi

    Rabaty z tytułu słabego kwartalnego wyniku inwestycyjnego są trudne do umieszczenia, kwestia ich wyliczenia. Zły kwartał jest rekompensowany dobrym kwartałem lub sześcioma miesiącami w poprzednim lub następnym okresie. Nigdy też nie doświadczyłem dodatkowej podwyżki emerytury z powodu wyjątkowo dobrego wyniku kwartalnego. Zniżki są wynikiem decyzji politycznych, takich jak ustanowienie zasad dotyczących aktuarialnej stopy procentowej, która ma być stosowana zamiast zaczynać od rzeczywistej wartości funduszu emerytalnego. Albo „kradnąc” pieniądze z funduszu emerytalnego, jak to już wielokrotnie miało miejsce w przeszłości, np. z funduszu emerytalnego pracowników portu w Rotterdamie i ABP. Teraz znowu kolej na ABP, by częściowo sfinansować podwyżki urzędników, podwyższane są składki i zmniejszane świadczenia. Michel myśli, że sam siedzi na różach, oszczędzając na swoją emeryturę, niezwykle rozsądnie, ale nikt nie może mu zagwarantować, że rząd nie będzie chciał wziąć większej części z tego we właściwym czasie. Przykładem tego jest ostatecznie decyzja polityków, że koszty opieki zdrowotnej poza Europą nie będą już refundowane. Ruud ma rację co do doprowadzania się do szaleństwa. Mimo to emeryci powinni bardziej przykładać rękę do polityki, w końcu jesteśmy warci sporej liczby miejsc w parlamencie!

  7. Tona mówi

    Jeszcze nie jestem emerytem, ​​ale już regularnie otrzymuję coroczne pismo z funduszu emerytalnego informujące o obniżce: łącznie już około 10%. I to zanim dostałem nawet pensa.
    Najwyraźniej fundusze emerytalne muszą spekulować naszymi pieniędzmi, aby uzyskać wystarczające zwroty; Łatwo jest grać pieniędzmi innych ludzi. Do tego dochodzą oczywiście hojne pensje na szczycie i piękne biura; może to trochę kosztować. Widziałem kilka odcinków w telewizji, jak fundusze emerytalne NL współpracują z dużymi „rzetelnymi” (czytaj: bardzo podejrzanymi) firmami inwestycyjnymi w USA; moim zdaniem powinno to być zakazane przez państwo. drżę.
    Z innego funduszu emerytalnego wyszedłem w trakcie jazdy ze względu na prowizję dla pośrednika i wysokie koszty ukryte; w związku z tym opłacono tylko część pracodawcy.
    Dlatego też, podobnie jak Michel, wiele lat temu zacząłem budować własną skarbonkę: co roku maksymalnie wykorzystywać roczną marżę podlegającą odliczeniu od podatku (nawet więcej, jeśli istnieje widoczny niedobór emerytury) i deponować ją jako dodatkowy depozyt w już aktualna polityka jednorazowej składki. W którym sam kieruję scenariuszem inwestycyjnym: akcje, obligacje, nieruchomości, gotówka. Często odbywa się to za pomocą standardowych funduszy mieszanych. Ponieważ inwestowałem co roku, automatycznie rozkładam ryzyko cenowe. Gdy zbliżam się do horyzontu emerytalnego, inwestuję coraz bardziej defensywnie.
    Mam 2 polisy: polisę, która działa od lat z gwarantowaną stopą procentową (wtedy była jeszcze przyjemna).
    Druga polisa na bazie funduszy mieszanych. Dobrą rzeczą jest to, że „nudna” polityka oprocentowania osiągnęła na koniec wyższy zwrot niż w przypadku funduszy mieszanych o wyższym ryzyku.
    Mój pomysł: pozbyć się tych drogich i dość zawodnych funduszy emerytalnych, tym bardziej, że (r)rząd czasem też trzyma kasę (ABP); i dać ludziom wybór (obowiązkowego) oszczędzania na starość zamiast w funduszu emerytalnym.
    W praktyce będzie to jednak trudne w obecnym systemie, w którym młodzi oszczędzają dla starszych.

    • Leo Th. mówi

      Fundusz emerytalny może wydawać się niewiarygodny, ponieważ stale musi dostosowywać się do zmieniających się przepisów rządowych. Rząd, który wkrótce (nieoczekiwanie) będzie mógł również zdecydować, że świadczenia z prywatnych puli emerytalnych będą opodatkowane mocniej. I dlaczego zawsze sugeruje się, że młodzi oszczędzają na emeryturę osób starszych, jest całkowicie błędne. Od ponad 40 lat pracownicza część składki emerytalnej jest potrącana z mojej pensji i wpłacana do puli emerytalnej. Moi różni pracodawcy, zarówno rządowi, jak i prywatni, również wpłacali do puli udziały swoich pracodawców przez te ponad 40 lat. Wysokość udziału została ustalona w drodze rokowań zbiorowych i jest de facto zaległym wynagrodzeniem. Wynagrodzenie, do którego mam teraz prawo w formie świadczenia emerytalnego, ale które z powodu decyzji politycznych zachowuje coraz mniejszą wartość. Tworzysz (bardzo rozsądnie) dodatkową prywatną pulę i chociaż sam określasz ryzyko inwestycyjne, nie sądzisz, że fundusz, w który zainwestujesz, nie przeznaczy na siebie pokaźnego zysku? Pomyśl tylko o dramacie wszystkich (wciąż trwających) polityk lichwiarskich.

    • Panie Bojangles mówi

      Jeśli nie wolno im spekulować na twoich pieniądzach, jak możesz oczekiwać, że kiedykolwiek zarobią pieniądze…?
      I to pierwszy raz w żywej pamięci, że stopy procentowe są tak niskie. Do jesieni zawsze spisywały się dobrze. I to pomimo już 1 lat! spadająca giełda, myślę, że nadal mają się całkiem dobrze.
      A to, że były to „podejrzane” firmy inwestycyjne, to fakt z perspektywy czasu.

      A następnej wiosny ta giełda znowu się załamie. Więc jest coraz gorzej. I nie, nie martwię się tym, bo wiem to od lat.

      Zgadzam się z twoim komentarzem na temat rabunku, który regularnie okrada szklarnię. Właśnie teraz z nowymi urzędnikami CAO. Mam nadzieję, że FNV to wygra.

      I znowu nie zgadzam się z tym, że młodzi oszczędzają dla starych. to nieprawda, otrzymuję emeryturę na podstawie tego, co zaoszczędziłem. Ani grosza od nikogo innego.

  8. Jacques mówi

    Tylko bogaci nie będą się zbytnio martwić o swoją emeryturę. Na różne sposoby wyposażyli się w niezbędne umiejętności. Zdecydowana większość Holendrów powinna słusznie się niepokoić. Rządy postępują według własnego uznania i od lat nie można na nich polegać. Kiedy pod koniec 2014 roku wyjeżdżałem z Holandii, zniszczyłem wspaniałe obietnice z funduszu emerytalnego ABP dotyczące załatwienia niezbędnych formalności. Miał zero i nie miał żadnej wartości. Od 1972 roku obiecywano mi 82% ostatniej pensji, która ostatecznie wyniosła 70% przeciętnej pensji. Dla entuzjastów wylicz różnicę, jest to znacząca kwota. Końca nie widać jeszcze z powodu kłopotów w UE. Wiele krajów UE zorganizowało jeszcze gorzej i to również ma wpływ, podobnie jak nasze odliczenia kosztów dla tych, którzy kupili dom. Warunki zakupu domów stają się coraz bardziej podobne do tych w Niemczech. Bez własnych pieniędzy wkrótce nie będziesz już miał domu. Bardzo miłe dla ludzi z pieniędzmi i dla oszczędnych. Reszta pozostaje w tyle. Zaskakuje mnie rezygnacja wielu Holendrów. Dobre zabezpieczenie na starość jest nadal możliwe, ale wielu osobom brakuje motywacji, aby to osiągnąć. Młodym ludziom wmawia się, że na wszystko nie można już pozwolić sobie na wszystko, ale dla polityków jest to priorytetowy wybór, którego należy dokonać. Chodzi o personalizację społeczeństwa, w której jednostka ma pierwszeństwo przed kolektywem. W przypadku decyzji takich jak, między innymi, ponownie zapadających obecnie w sprawie emerytur, nie zapewnia się żadnej obrony lub jest ona niewystarczająca. Strajk, stawianie się sobie nawzajem, solidarność – to słowa, które z Dikke van Dalen możemy niemal wymazać. Pozostajemy ze sfrustrowanymi narzekaczami i potulną grupą, która najwyraźniej wszystko toleruje. Gdzie minęły czasy dokerów z lat 60. i 70. XX w., którzy miesiącami strajkowali na rzecz sprawiedliwego społeczeństwa, aby dolna warstwa również mogła wieść rozsądne życie. Jako dziecko tygodniami jadłam suchy chleb i zupę ziemniaczaną, ale chętnie to robiłam i wspierałam ojca w 100%. Wszystkie ulepszenia, które wówczas osiągnięto, zostały w ostatnich dziesięcioleciach zniszczone. Ra ra, który to spowodował. Wciąż wybierani są niewłaściwi politycy i nadal jestem tym zdumiony. Mam ponure perspektywy na przyszłość. Podnosząc wiek emerytalny, możemy dotrzymać 3% marży, którą narzuca nam rząd UE. Jest to i pozostaje znęcanie się stare jak świat. Emerytura znajduje się zbyt nisko na liście priorytetów obecnych polityków, którzy sami mają szansę na dobrą emeryturę. Patrząc całościowo, sytuacja osób starszych i emerytur będzie się tylko pogarszać, co dla wielu z nas nie jest dobre. PS Właśnie widziałem w telewizji rozwiązanie naszych spraw finansowych, inwestowanie masowo. Sukces z tym.

    • Renée Martin mówi

      Całkowicie zgadzam się z twoją reakcją i dla entuzjastów przeczytaj książkę Thomasa Piketty'ego, zawiera ona również powód, dla którego obecne pokolenie i przyszli emeryci dostają mniej, niż liczyli.

  9. Roberto mówi

    Po prostu spójrz na to. Czy staniesz się dużo mądrzejszy o brudną grę emerytalną. Z rządem w roli głównej. https://www.facebook.com/events/602964356503789/748227765310780/

  10. gość z Tajlandii mówi

    Kiedy kończyliśmy studia w połowie lat 80. (wysokie bezrobocie), przejście na emeryturę było dalekie od naszego łóżka.
    Niemniej jednak już wcześniej pilnie zwrócono nam uwagę, że będziemy musieli sami zadbać o naszą emeryturę, ponieważ do czasu, gdy będziemy gotowi, prawdopodobnie zostanie ona „wykorzystana”.
    Dlatego nie jest dla mnie wielką niespodzianką, że emerytury ulegają erozji.
    Na szczęście nigdy nie zapomniałem ostrzeżenia i po drodze podjąłem kroki.
    Szkoda, że ​​tego rodzaju ostrzeżenia nigdy nie przyciągają zbytniej uwagi i docierają do odbiorców dopiero wtedy, gdy jest „za późno”.
    Tak naprawdę zmiany w służbie zdrowia znane są od lat, ale teraz, gdy stają się widoczne, budzą oburzenie.
    Życie jest jak rządzenie, ale patrzenie trochę do przodu, żeby jak najbardziej Cię nie zaskoczyć.

    • Jacques mówi

      Drogi podróżniku z Tajlandii,
      Cieszę się razem z Tobą, że masz się dobrze i że jesteś jednym z nielicznych, którzy przewidzieli ogłoszone raporty o katastrofach. Pracuję na emeryturę od początku lat 70. XX wieku i zawsze odprowadzałem składki na tyle, aby otrzymywać rozsądne świadczenia emerytalne. Nigdy nie zwrócono mi uwagi, że może zabraknąć pieniędzy na emeryturę. ABP zawsze było wobec mnie bardzo pozytywne. Dopiero po załamaniu monetarnym sytuacja uległa całkowitej zmianie. W gotówce jest wciąż strasznie dużo pieniędzy i mimo wszystko zarząd ABP nie radzi sobie najgorzej. Problem leży w mentalności bankowców, oni stracili mnóstwo pieniędzy przez swoją wspaniałomyślność, więc trzeba było ich ratować naszymi pieniędzmi. Bez nas, podatników, rząd nie ma pieniędzy. Zapewnienie dobrej starości jest nadal możliwe, jest to kwestia innych priorytetów. Ten rząd nie jest dla starszych. Nie osiągniesz tego ani na obszarze UE, ani w Brukseli. Ciągłe nakładanie wyższych wymagań na fundusze emerytalne jest frustrujące i zupełnie niepotrzebne. Priorytetem muszą być Holendrzy i znacznie mniejsze wpływy Brukseli. Płyniemy tonącym statkiem i jeśli tak dalej pójdzie, zatoniemy razem z nim. Moim zdaniem przyszła kolej na rząd, który musi zadbać o utrzymanie emerytur na dobrym poziomie, ponieważ coraz więcej osób starszych jest od nich zależnych. Wymyślono już najprostsze rozwiązania, które mają pracować dłużej i mniej, mniej, mniej. Moje motto dla tego rządu brzmi: pomyśl o czymś innym, zaopiekuj się starszymi Holendrami i zapewnij im dobrą starość, bo na to z pewnością zasługują, i przestań ich lekceważyć i rób to, do czego jesteś powołany i hojnie nagradzany Do.

  11. Cees1 mówi

    Nie wiem, czy ktoś widział raport Zwatre Zwanen. W nim zarządzający dużymi funduszami emerytalnymi są witani przez wielkie zdobycze na Wall Street. Którzy mają bardzo lukratywne plany z naszymi pieniędzmi emerytalnymi. Według ludzi na giełdzie oznacza to, że dużo naszych pieniędzy trafia do głównych międzynarodowych banków. A ci doświadczeni bankierzy wiedzą, co zrobić z naszymi miliardami. Wymyślą coś, co sprawi, że pieniądze znikną. Ci administratorzy nie mają pojęcia, gdzie się załamują

  12. Ruud mówi

    Dopóki firma ubezpieczeniowa nie zbankrutuje, nie martwię się.
    Nie podlegają obniżkom funduszy emerytalnych.
    Ponadto koszty są wyższe, a nagromadzenie mniejsze.
    W sumie lepiej by mi było z kwotą na koncie oszczędnościowym.

    Martwi mnie tylko to, czy kiedykolwiek dowiem się, czy moje świadczenie będzie opodatkowane w Holandii czy Tajlandii.
    Zwykle w Tajlandii, ale wciąż krąży (prawie) historia z orzeczenia sądu, w którym stwierdzono, że płatność odbyła się kosztem zysku ubezpieczyciela i dlatego musiała zostać opodatkowana w Holandii.
    Nie wiem, czy ktoś już to rozwiązał lub ma z tym doświadczenie.

  13. Marcel mówi

    Myślę, że system emerytalny w Holandii przypomina schemat Ponziego. Twój depozyt jest używany do płacenia innym ludziom, a zanim nadejdzie Twoja kolej, musisz mieć tylko nadzieję, że dla Ciebie też coś się znajdzie. Mam nadzieję, że rzeczywiście, ponieważ nie ma gwarancji, ponieważ cokolwiek obiecują dzisiaj, mogą po prostu dostosować zasady później i proszę bardzo… ..

  14. Tona mówi

    Do nauki i rozrywki.
    Wczoraj otrzymałem ten odpowiedni e-mail.

    zacytować:
    Tak zwany wskaźnik finansowania polityki PME spadł w trzecim kwartale ze 101,1% do 99,0%. Główną przyczyną spadku wskaźnika finansowania jest korekta aktuarialnej stopy procentowej dla funduszy emerytalnych. W efekcie rosną zobowiązania emerytalne. Ponadto spadły stopy zwrotu z akcji. W efekcie szansa na obniżenie emerytur będzie rosła w kolejnych latach. Przez pierwsze dziesięć lat nie przewiduje się indeksacji.
    koniec cytatu.

    To nie wróży dobrze. Z pewnością, jeśli inflacja podniesie swój paskudny łeb, to co roku następuje czysta utrata siły nabywczej.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową