Ambasador Bloga Kees Rade (16)

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Emigranci i emeryci, ambasada holenderska
tagi: , , ,
2 Kwiecień 2020

Ambasador Holandii w Tajlandii, Kees Rade.

De ambasador holenderski w Tajlandii, Keith Rade, co miesiąc prowadzi blog dla społeczności holenderskiej, w którym opisuje, co robił w ciągu ostatniego miesiąca.


Drodzy rodacy,

Nie będzie dla was zaskoczeniem, że wszystko, co zrobiliśmy w ciągu ostatniego miesiąca i obawiam się, że w nadchodzących tygodniach niewiele się zmieni, skupiało się na jednym temacie: kryzysie COVID-19. W lutym mieliśmy już zapowiedź perypetii wokół Westerdamu. Ale teraz kryzys wybuchł z pełną siłą niemal na całym świecie, a już na pewno w „naszych” trzech krajach.

Zacznijmy od Tajlandii, to ekscytujący moment każdego dnia, kiedy ogłaszane jest, jaki był wzrost liczby zarażonych osób w ciągu ostatnich 24 godzin. Jeśli chodzi o krzywą wzrostu, Tajlandia nadal znajduje się dokładnie pomiędzy szybko rosnącymi Włochami, Iranem i USA z jednej strony, a łagodnymi wzrostami w Hongkongu, Singapurze i Tajwanie z drugiej. Dla rządu i dla nas wszystkich bardzo ważne jest, aby krzywa mniej rosła, aby kryzys trwał dłużej, ale system opieki zdrowotnej mógł lepiej poradzić sobie z liczbą pacjentów. „Spłaszczanie krzywej”, jak nazywa to Światowa Organizacja Zdrowia. Dopóki rządowi uda się nieco ograniczyć wzrost, możemy uniknąć godziny policyjnej.

Sytuacja w Kambodży i Laosie jest nieco mniej jasna. Z jednej strony wciąż relatywnie niskie liczby, choć w ostatnich dniach w Kambodży dzieje się coraz szybciej. Jeszcze nie stan wyjątkowy, z naciskiem na „jeszcze”. Ale z drugiej strony jest też mniej zaufania do statystyk niż w Tajlandii. I oczywiście kryzys miałby również większe konsekwencje, biorąc pod uwagę słabiej rozwinięty system opieki zdrowotnej. Laos ma w sumie kilkanaście respiratorów, niezbędnych dla pacjentów w stanie krytycznym. Zrozumiałe jest, że ludzie w tych krajach są bardzo zaniepokojeni konsekwencjami poważnej epidemii.

Koronawirus ma ogromny wpływ na naszą codzienną pracę. Absolutnym priorytetem dla wszystkich holenderskich ambasad na świecie jest zapewnienie jak najlepszego wsparcia holenderskim turystom, którzy chcą wrócić do Holandii. Rząd wezwał każdego holenderskiego turystę, aby to zrobił, chociaż oczywiście od każdego zależy, czy zareaguje, czy nie. Ale powołanie to jedno, a ponowne bezpieczne wylądowanie na lotnisku Schiphol to coraz bardziej inna historia. Prawie wszystkie loty międzynarodowe zostały odwołane, a ograniczenia w podróżowaniu są coraz częściej nakładane w obrębie krajów i między nimi. I jest to zazwyczaj jeden z tych tematów, w których ambasada może odegrać użyteczną rolę.

Przykład. Dla holenderskich turystów w Laosie i Kambodży możliwość przesiadki w Bangkoku jest niezbędna, ponieważ zdecydowana większość lotów do Europy odbywa się przez ten hub. Nagła decyzja rządu Tajlandii w połowie marca, aby praktycznie uniemożliwić ten transfer poprzez wymaganie zaświadczenia o braku zakażenia COVID-19, była zatem bardzo złą wiadomością. W końcu nie ma na świecie kraju, w którym lekarze wykorzystają rzadkie zestawy testów do ułatwienia turystom. Dlatego szybko wraz z ambasadami krajów UE i krajów strefy Schengen zwróciliśmy się memorandum do rządu o odroczenie tego żądania. Wraz z kilkoma kolegami przekazałem tę samą wiadomość ministrowi zdrowia Anutinowi podczas nieformalnego spotkania w domu mojego szwajcarskiego kolegi. Dzięki tym działaniom środek dla pasażerów tranzytowych został zawieszony do 1 kwietnia, umożliwiając wielu turystom powrót przez Bangkok.

Inny przykład. Linie KLM zwróciły się do nas z niepokojem, że nie pozwolono im uziemić swoich samolotów w Bangkoku na dłużej niż cztery godziny z powodu ograniczonej liczby miejsc parkingowych na lotnisku. Uniemożliwiło im to utrzymanie otwartego połączenia do Bangkoku, ze względu na obowiązkowy czas odpoczynku załogi, samolot musi pozostać na ziemi przez 36 godzin. Po konsultacjach z Hagą, my i nasi francuscy koledzy szybko sporządziliśmy pismo do odpowiedzialnych ministrów z prośbą o elastyczność. Dłuższy przedział czasowy został przyznany tuż przed wysyłką. Nigdy się nie dowiemy, czy zapowiedź akcji dyplomatycznej odegrała decydującą rolę, ale na pewno pomogła.

Jesteśmy również zajęci próbami pozyskania Holendrów, zwłaszcza w Laosie i Kambodży, na dodatkowe loty. Dotarcie do tych rodaków nie zawsze jest łatwe. Ale dzięki wielkiemu wysiłkowi naszych konsulów i naszych niezrównanych konsulów honorowych w Vientiane, Phnom Penh, Siem Reap i Phuket, udało nam się dość dobrze pozbyć najpilniejszych przypadków. Pokazuje, jak ważna jest komunikacja. Czasami zakładamy, że coś jest znane wszystkim, bo tak jest w naszych przekazach. Okazuje się, że to nie jest takie proste, informacje często trzeba powtarzać i wyjaśniać, zanim naprawdę wsiąkną. Z drugiej strony zadziwiające jest to, jak łatwo niektórzy (na szczęście niewielka mniejszość) zakładają, że zarejestrowanie się w systemie rządowym automatycznie oznacza, że ​​nie trzeba już nic robić samemu i że teraz wszystko będzie dopracowane w najdrobniejszych szczegółach przez ten rząd. Podstawowa odpowiedzialność jest podkreślana w każdy możliwy sposób, zwłaszcza jeśli nadal odbywają się loty komercyjne. Ale niestety nie zawsze to przechodzi. Tym piękniej jest, gdy napływają e-maile z podziękowaniami od podróżników, którym udało się uciec!

Jeszcze nas tam nie ma. Albo jak niektórzy mówią, będzie gorzej, zanim się poprawi. Postarajmy się wspólnie jak najlepiej przejść przez ten trudny okres, o czym też mówiłem w moim przesłaniu wideo z 30 marca. Jako ambasada i nasze HC postaramy się wspierać Cię tam, gdzie to możliwe. Ale to od każdego zależy, czy zrobi wszystko, co w jego mocy, aby zachować zdrowie, więc: zachowaj dystans!

Życzymy dużo siły w tych trudnych czasach!

Pozdrawiam,

Keith Rade

5 odpowiedzi na „Ambasador bloga Kees Rade (16)”

  1. Maryja. mówi

    Wielkie dzięki za twoje wysiłki w tym trudnym okresie.Po wielu telefonach od naszej córki, 26-go wracamy do Holandii.Twoje informacje były dla nas bardzo pomocne.Dziękujemy.

  2. kucharz mówi

    Mieszkam w Tajlandii.
    Podziękowania dla ambasady holenderskiej, szczególnie dla Kees Rade za to wyjaśnienie. Pomocne i uspokajające. Proszę podać więcej informacji w najbliższej przyszłości.

  3. Sir Charles mówi

    Cała chwała dla Ciebie i Twoich pracowników!

  4. Ipe mówi

    cała chwała dla Keesa Rade'a i personelu, teraz widzicie, jak ważna może być ambasada

  5. Sjaakie mówi

    37 euro za oświadczenie wysłane pocztą, to nie jest wyzysk, ciesz się, że ambasada dostarczyła ci ten formularz.
    Do Twojego przedłużenia doliczono dodatkowe 1.900 THB, czy też na to narzekałeś?
    Mam nadzieję, że przebrniesz przez okres w Tajlandii w dobrym zdrowiu.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową