Dobre ubezpieczenie samochodu jest w cenie Tajlandia niezbędne. Liczne motocykle sprawiają, że obraz ruchu drogowego jest bardziej chaotyczny niż ten, do którego jesteśmy przyzwyczajeni w Holandii, przepisy ruchu drogowego są inne, a inni użytkownicy dróg czasami robią nieoczekiwane rzeczy. Więc nie ma znaczenia, jak dobrze jeździsz, wypadek zdarza się tutaj w mniejszym zakręcie niż w Holandii.

Dobrze wiedzieć, że wystarczy jeden telefon, aby liczyć na obsługę i wsparcie profesjonalnego towarzystwa ubezpieczeniowego, które działa dla Ciebie szybko i sprawnie, zarówno w samym czasie, jak iw dalszej likwidacji szkód. Dlatego upewnij się, że trafisz na firmę, która dostarcza wszystko w języku angielskim i która posiada również anglojęzyczne centrum alarmowe.

To, które ubezpieczenie samochodu będzie najlepsze w Twojej sytuacji, zależy oczywiście od kilku czynników, takich jak wiek i wartość samochodu, ale także od tego, jak dobrze chcesz być ubezpieczony.

Krótkie podsumowanie różnych rodzajów ubezpieczeń i tego, co dokładnie obejmują:

Obowiązkowa odpowiedzialność cywilna (CTPL)

Jest to wymagane przez rząd ubezpieczenie każdego pojazdu silnikowego, które obejmuje tylko obrażenia ciała lub śmierć drugiej strony. Ubezpieczenie jest jednak minimalne, więc jazda tylko z tym ubezpieczeniem wiąże się z bardzo dużym ryzykiem, że po wypadku będziesz musiał dopłacić (znacznie).

Składka za to ubezpieczenie wynosi 645 (czterodrzwiowy) lub 967 (dwudrzwiowy) bahtów.

Zawsze potrzebujesz obowiązkowego oprócz jednej z poniższych polis ubezpieczeniowych!

3. klasa – To ubezpieczenie można porównać do ubezpieczenia WA z Holandii.

Obejmuje to szkody majątkowe i koszty leczenia osób trzecich. Ponadto istnieje również pokrycie kosztów leczenia dla własnych mieszkańców oraz kaucja.

2. klasa – To ubezpieczenie ma taki sam zakres jak 3. klasa, ale obejmuje również kradzież i pożar własnego samochodu.

3 + 1 – To ubezpieczenie obejmuje to samo, co 3. klasa, ale szkody własnego samochodu są również objęte ubezpieczeniem do wysokości sumy ubezpieczenia w przypadku kolizji z innym pojazdem mechanicznym, którego tożsamość jest znana. Ubezpieczenie to nie obejmuje zatem wypadków z udziałem jednego pojazdu lub jeśli kierowca i dane drugiego pojazdu silnikowego nie są znane.

2 + 1 – To ubezpieczenie obejmuje to samo, co 3 + 1, ale obejmuje również kradzież i pożar własnego samochodu.

Klasa 1st – To ubezpieczenie jest najlepsze, porównywalne z ubezpieczeniem od wszystkich ryzyk, jakie znamy w Holandii.

Ubezpieczenie pierwszej klasy jest zatem najlepsze w każdej sytuacji i według holenderskich standardów stosunkowo tanie.

Uwaga przy ubezpieczeniu pierwszej klasy: zwróć uwagę na maksymalną ochronę. Ubezpieczenie pierwszej klasy, które wypłaca do 250.000 XNUMX bahtów za szkody w mieniu osób trzecich, może wpędzić cię w duże kłopoty, jeśli sumujesz Toyotę Fortuner.

Często zadawane pytania dotyczące ubezpieczenia samochodu:

  • Czy te firmy płacą?

Wbrew powszechnemu przekonaniu branża ubezpieczeniowa w Tajlandii jest dobrze uregulowana i niezawodna. Więc odpowiedź brzmi: tak.
W praktyce jednak nie trzeba płacić samemu, ale garaż opłacany jest bezpośrednio przez firmę.

  • Co powinienem zrobić w przypadku kolizji?

W niektórych przypadkach wystarczy wypełnić formularz kolizyjny. W przypadku wątpliwości, kto ponosi winę lub w przypadku poważnej szkody: Zadzwoń pod numer alarmowy firmy ubezpieczeniowej podany na polisie. Centrum alarmowe następnie wysyła „geodetę” na miejsce. To zbiera wszystkie dane i przygotowuje raport. Ta część jest zatem znacznie lepiej zorganizowana niż w Holandii. Niezależnie od tego, czy geodeta będzie na miejscu, czy nie, nie zaszkodzi zrobić zdjęcia sytuacji bezpośrednio po kolizji.

  • Czy jako cudzoziemiec nie zawsze jestem winny?

Często się tak mówi, ale w praktyce okazuje się, że jest naprawdę źle. W przypadku zderzenia z pieszym lub motocyklem ten drugi szybciej będzie miał przewagę nad wątpliwościami, ale w Holandii słabszy uczestnik ruchu jest też lepiej chroniony, więc nie ma w tym nic dziwnego.
Nigdy nie zapominaj: Twoja firma ubezpieczeniowa nie jest zainteresowana obwinianiem Ciebie, to kosztuje ich pieniądze.
Niestety czasem zdarza się, że przeciwnik podsuwa świadków, którzy nieco przeinaczają prawdę. W takim razie nie martw się i pozwól geodecie wykonać swoją pracę. A jeśli nadal zostaniesz uznany za winnego, ubezpieczenie pokryje koszty, jedyne, co najwyżej będzie cię to kosztować, to premia za brak roszczeń.

  • Czy muszę sam coś zapłacić, bezpośrednio lub pośrednio?

Miałeś kolizję, przyjeżdża policja i wydaje ci „nakaz” zapłaty drugiej stronie kwoty X. Ponieważ on/ona musi iść do lekarza i przez ciebie nie może pracować przez tydzień. Nie trzeba dodawać, że policja często już dogadała się z „ofiarą”. Ale nawet jeśli to twoja wina, nie płać nic! Właśnie na to wykupiłeś ubezpieczenie.

  • Czy mogę prowadzić w Tajlandii z moim holenderskim prawem jazdy?

Policja pod żadnym pozorem tego nie zaakceptuje, a tylko niewielka liczba firm ubezpieczeniowych to akceptuje. W zasadzie prawie każda polisa stanowi, że kierowca musi posiadać ważne prawo jazdy. A ważnym prawem jazdy jest tajskie lub międzynarodowe prawo jazdy (które faktycznie musi zostać zamienione na tajskie prawo jazdy w przypadku pobytów dłuższych niż trzy kolejne miesiące).

  • Czy wypożyczony samochód jest objęty ubezpieczeniem, jeśli mój samochód jest naprawiany?

Niestety nie jest to jeszcze powszechna praktyka. Kilka firm niechętnie zaczyna to robić, ale na razie wszystkie tylko w Bangkoku.

Jak sprawić, by ubezpieczenie samochodu było tańsze?

Istnieje kilka opcji, dzięki którym ubezpieczenie samochodu pierwszej klasy będzie tańsze.

1. Garaż Dealera / Garaż Ubezpieczyciela
Istnieją dwa rodzaje ubezpieczeń, które można wykupić. Jeśli zdecydujesz się na garaż dealera, Twój samochód może zostać zabrany do dealera w przypadku uszkodzenia. Jeśli zdecydujesz się na warsztat ubezpieczyciela, musisz zawieźć samochód do warsztatu, z którym ubezpieczyciel ma podpisaną umowę. Ostatnia opcja jest o około 20% tańsza. Każda firma posiada ogólnokrajową sieć takich centrów naprawy szkód ogólnych, które generalnie zapewniają dobrą jakość.

2. Nazwani kierowcy
W polisie można zawrzeć maksymalnie dwa nazwiska kierowców. Jest to zatem dobra okazja do zaoszczędzenia, jeśli nigdy nie pożyczysz samochodu. Jeśli zdarzy się, że pozwolisz prowadzić komuś innemu i spowoduje on wypadek, nadal jesteś ubezpieczony, ale musisz sam zapłacić pierwsze 6.000 bahtów.

3. Nadwyżka standardowa
Dla tych, którzy prawie nigdy nie mają nic do roszczenia, udział własny może być interesujący. Nadwyżka np. 3.000 bahtów szybko obniża składkę o 2 do 3.000 bahtów. Oczywiście udział własny musisz zapłacić tylko wtedy, gdy ponosisz winę za kolizję.

Jeśli są jeszcze jakieś pytania na ten temat, chętnie na nie odpowiem.

27 odpowiedzi na „Ubezpieczenie samochodu w Tajlandii”

  1. Pim mówi

    Moje tajskie prawo jazdy było ważne do 13-12-2010.
    W tym dniu dostałem skierowanie na wizytę 10-06-2011 na przedłużenie.
    Czy w międzyczasie jestem ubezpieczony?

  2. Ana mówi

    Witam Panie Mathieu,

    mam do kilku pytan:
    1 – Składka za to ubezpieczenie wynosi 645 (czterodrzwiowy) lub 967 (dwudrzwiowy) bahtów. Czy to jest na rok? i dlaczego samochód 2-drzwiowy jest droższy niż 4-drzwiowy?
    2 – Ile premii bahtowej za 1. klasę dla 1 fortunera Toyoty rocznie? i czy to firma ubezpieczeniowa AA?

    • Matthieu AA Hua Hin mówi

      Cześć Ana,
      1. Kwoty te są rzeczywiście roczne. Każdy pojazd silnikowy musi posiadać to ubezpieczenie, które jest wymagane przez prawo. Sprawdza się to przy płaceniu podatku drogowego, potem trzeba wykazać, że ten obowiązek istnieje. Bez obowiązkowego, bez podatku drogowego, a więc bez nowej naklejki z rocznikiem. Wersja dwudrzwiowa jest droższa, ponieważ nie jest uważana za sedana, ale za pick-upa, a więc bardziej za pojazd użytkowy.
      2. Czy można się ze mną skontaktować przez [email chroniony] wysłać skan książki auta i aktualnej polisy? Jeśli nie, proszę o kontakt e-mailowy, abym mógł zebrać wszystkie wymagane informacje.

      Ubezpieczenie wykupione za naszym pośrednictwem nie jest ubezpieczeniem od AA, ale od 1 z towarzystw ubezpieczeniowych działających w Tajlandii. Jesteśmy „brokerem”, czyli pośrednikiem. Nie ma to znaczenia dla składki, składki są wszędzie takie same. Naszym atutem jest to, że współpracujemy z wieloma firmami i dzięki temu jesteśmy w stanie wybrać najlepszą opcję. Dodatkowymi zaletami jest możliwość komunikowania się z nami w języku niderlandzkim oraz reprezentowanie interesów naszych klientów w przypadku problemów jako broker. A to drugie oczywiście robi różnicę, jako broker z wieloma klientami w firmie, jesteśmy silniejsi niż ty jako samotnik przeciwko firmie. działając we własnym interesie.

  3. Chang Noi mówi

    Dziękuję za wyjaśnienie…. Muszę odnowić ubezpieczenie w przyszłym tygodniu i sprawdzę dokładnie kto, co i jak z mojego ubezpieczenia.

    Chang Noi

  4. Matthieu AA Hua Hin mówi

    Witaj Pim,
    Po zapoznaniu się z drobnym drukiem kilku przypadkowych firm i zapytaniu, jak należy to interpretować, otrzymałem 2 zupełnie różne odpowiedzi.

    Jeden stwierdza bardzo wyraźnie:
    nielegalne jest prowadzenie pojazdu nawet przez 5 minut bez ważnego prawa jazdy. Dlatego jeśli nie jesteś prawnie zdolny do prowadzenia pojazdu, twoje ubezpieczenie jest nieważne.

    Inny pisze małymi literami przy wyłączeniach:
    Prowadzenie pojazdu przez osobę, której nigdy nie wydano prawa jazdy lub zostało wydane, ale zostało pozbawione uprawnień z mocy prawa lub używania prawa jazdy na motocyklu w celu kierowania pojazdem mechanicznym.

    Wyraźnie inny. Sprawdzono, aby upewnić się, że to naprawdę nie jest problem, jeśli prawo jazdy wygasło, odpowiedz:
    Gdy klient ma już prawo jazdy, ale stracił ważność. Zastanowilibyśmy się, czy nadal ma prawo jazdy.
    Nie ma więc problemu z ubezpieczeniem, choć już dawno wygasło.

    Więc może iść na 2 sposoby. Jeśli chcesz mieć pewność: zajrzyj do polisy ubezpieczenia samochodu.
    Dla absolutnej pewności: zdobądź nowy, na pewno nigdy nie będzie problemu.

    • Matthieu AA Hua Hin mówi

      I kolejny dopisek do pytania o wygasłe prawo jazdy:
      Według OIC (Biura Komisji Ubezpieczeniowej), które ustala krajowe przepisy, których musi przestrzegać każda osoba pracująca w branży ubezpieczeniowej w Tajlandii, ubezpieczenie nadal jest objęte ubezpieczeniem, nawet jeśli prawo jazdy wygasło. Nie dotyczy to sytuacji, gdy został skonfiskowany przez policję lub krajowe władze ds. transportu.
      A jeśli OIC ma to w regulaminie, to nie ma dyskusji.

  5. Christian Hammer mówi

    Witaj Mathieu,

    Napisałeś świetną historię o ubezpieczeniu samochodu w Tajlandii. Całkowicie zgadzam się z treścią i wnioskami.

    Pozdrowienia od byłego eksperta ubezpieczeniowego,
    Chris

  6. Pim mówi

    Dzień Mateusz.
    Dziękuję bardzo za tę informację.
    W międzyczasie mam też większą jasność co do prawa jazdy.

    Czytanie po tajsku jest trudne i wiem, że prawo jazdy jest ważne 5 lat.W dniu wydania udałem się do urzędu wydającego prawo jazdy.
    Teraz okazuje się, że dla wygody przesunęli ważność na moją datę urodzenia.
    Więc w moim przypadku jest ważny przez pięć i pół roku.
    Mam nadzieję, że inni też mogą z tego skorzystać.

  7. Colina de Jonga mówi

    Tak, zgadza się, Pim, zawsze odbywa się to w taki sposób, że data ważności kończy się w dniu twoich urodzin. Jeszcze coś pozytywnego od panów urzędników bo to trochę łatwiejsze do zapamiętania. Dobrze zrobiony.

  8. Sama Loi mówi

    Drogi Mathieu,

    Mam pytanie. Bez wątpienia znasz artykuł o ukrywaniu. Mam wrażenie, że tutaj w Holandii firmy ubezpieczeniowe są bardzo elastyczne jeśli chodzi o przyjmowanie nowych polis. Wszystko zależy od premii. Pewnie mają tego dużo. Są więc dość łatwe do zaakceptowania nowych polis ubezpieczeniowych, ponieważ nadal mają w ręku artykuł do ukrywania.

    Dopiero po złożeniu wniosku wniosek zostanie dokładnie rozpatrzony. Czy klient poprawnie i kompletnie wypełnił wniosek, a jeśli przyłapie Cię na (drobnym) błędzie, odrzuci reklamację, powołując się na zatajenie.

    Jak radzi sobie z tym tajska firma ubezpieczeniowa?

    • Matthieu AA Hua Hin mówi

      Cześć Sam Loo,
      Nie ma wiele do ukrycia przed ubezpieczeniem samochodu, więc zakładam, że mówisz tutaj o ubezpieczeniu zdrowotnym?
      Cóż: w dziedzinie ubezpieczeń zdrowotnych tajskie firmy są bardzo surowe. Możesz liczyć na to, że w momencie, gdy trafisz do szpitala i zrobi się naprawdę drogo, wniosek zostanie dokładnie przeanalizowany. W razie wątpliwości (a zwykle wynika to z zaświadczenia lekarskiego, które otrzymują ze szpitala), sięgają nawet do Twojej dokumentacji medycznej w Holandii.
      Niektórzy czasem świadomie coś pomijają, aby uniknąć wykluczenia z polisy, z myślą: jeśli mi to później przeszkadza i nie wyjdzie, to mam szczęście. Jeśli się okaże, no cóż, wtedy ta dolegliwość nie zostanie opłacona.
      Ale niestety to tak nie działa. Na przykład, jeśli jesteś w szpitalu z problemami żołądkowymi i okaże się, że ukryłeś coś na temat swoich płuc, polisa zostanie natychmiast anulowana.
      Nigdy nie ukrywaj niczego, co może dosłownie zagrażać życiu.

      • Sama Loi mówi

        Drogi Mathieu,

        Dziękuję za odpowiedź. Nie, mówię o ubezpieczeniach w ogóle, bo nawet wykupując polisę na samochód asydent ubezpieczony może – świadomie lub nie – popełnić poważny błąd. Na formularzu zgłoszeniowym poprzedzającym zawarcie umowy ubezpieczenia zadaje się potencjalnemu ubezpieczonemu wiele pytań, np. czy miał styczność z prawem w ciągu ostatnich 10 lat, czy kiedykolwiek cofnięto mu prawo jazdy. Jeżeli nie jest to zaznaczone we wniosku, ubezpieczony, który uległ wypadkowi, za który ponosi winę, przegrywa. Powołując się na artykuł ukrywający, roszczenie zostaje odrzucone.

        Dlatego ważne jest, aby pośrednik odpowiednio omówił to ze swoim klientem i zwrócił mu uwagę na możliwe konsekwencje błędnego lub niekompletnego wypełnienia wniosku.

        A co z odpowiedzialnością pośrednika? W Holandii błędy popełnione przez pośrednika (wykonawcę) przypisuje się ubezpieczonemu
        (klient). Czy tak jest również w Tajlandii?

        Znany jest mi przypadek, w którym ubezpieczony zgrabnie stwierdził we wniosku, że kiedyś pobierał rentę inwalidzką, której podstawą była inwalidztwo, ale po roku wrócił do pracy.
        Ponieważ w nowej pracy zarabiałby mniej, otrzymywał dodatek. Podstawa tego świadczenia uzupełniającego nie była zatem oparta na niezdolności do pracy, lecz na wynagrodzeniu jego partnerki.

        Niedługo potem znów stał się niezdolny do pracy. W końcu ubezpieczyciel zaproponował mu ryczałt w wysokości 200.000 XNUMX guldenów (był to jeszcze złoty wiek) w zamian za ostateczne zwolnienie, na co się zgodził. Niewiele później otrzymał wiadomość od ubezpieczyciela, że ​​nic nie wypłaci. Zataiłby dopłatę we wniosku i gdyby ubezpieczyciel wiedział o tym na starcie, nie przyjąłby tego ubezpieczenia. Ten człowiek mylił się także w sądzie.

        Tym przykładem chciałbym jeszcze raz podkreślić, że bardzo ważne jest jak najpełniejsze wypełnienie wniosku. W końcu wszyscy ci ubezpieczyciele to „szczury”.

        • Matthieu AA Hua Hin mówi

          Cześć Sam Loo,
          W Tajlandii nie ma formularza wniosku o ubezpieczenie samochodu, więc niewiele można świadomie ukryć. Dlatego początkowo myślałem, że pytanie dotyczy innego tematu.
          Poza ubezpieczeniem zdrowotnym pytania zadawane są np. we wniosku o ubezpieczenie domu. Ale są to zwykle 3 ogólne pytania: Czy jest ubezpieczony gdzie indziej? Czy kiedykolwiek odmówiono Ci polisy ubezpieczeniowej lub ją anulowano? Czy w ciągu ostatnich X lat wystąpiły szkody? I to wszystko.
          Niektóre firmy używają kwestionariusza dla dużych motocykli z bardziej dalekosiężnymi pytaniami. I oczywiście zawsze zwracamy uwagę, że należy to wypełnić zgodnie z prawdą. Formularze wniosków, których to dotyczy, zawsze jasno określają, jakie mogą być konsekwencje błędnego wypełnienia lub pominięcia informacji.

          Jak to jest uregulowane w Tajlandii pod kątem odpowiedzialności pośrednika?
          Jeżeli będzie to dotyczyło nieprawidłowo wypełnionego formularza zgłoszeniowego, to klient ostatecznie ponosi odpowiedzialność, ponieważ podpisuje się pod zatwierdzeniem.
          Inaczej będzie, jeśli pośrednik świadomie lub nieświadomie nie zrobi czegoś, co wyrządzi klientowi szkodę.

          Szczury ubezpieczycieli? Nie daj im szansy na wyrwanie się z czegoś, a nic się nie stanie. Przeczytaj drobnym drukiem, a później unikniesz rozczarowań.

  9. Sama Loi mówi

    Cześć Mathieu,

    Chciałem tylko zwrócić na to uwagę ludzi i jeszcze raz podkreślić jej wagę. Powodzenia w praktyce.

  10. Matthieu AA Hua Hin mówi

    Cześć Sam Loi,
    I to jest również przyjemne i dobre w tym blogu, który jest nie tylko zabawny, ale także pouczający, częściowo dzięki wkładowi wszystkich komentatorów. Jesteś wyraźnie bardziej zorientowany w tej sprawie i słusznie poruszyłeś bardzo ważną kwestię, z której skorzysta każdy czytelnik.

  11. Guido mówi

    Cześć Matthieu, już o tym wspominałem na blogu, czy możesz wziąć bonus/malus ubezpieczenia samochodu z Europy do Tajlandii?
    moje ubezpieczenie jest opłacane przez dealera przez pierwszy rok, więc nie muszę się tym martwić teraz, ale w październiku przyszłego roku. Czy muszę sam ubezpieczyć samochód?
    a wtedy 50% bonus/malus może działać na Twoją korzyść…
    Jak to działa tutaj w Tajlandii?

  12. Matthieu AA Hua Hin mówi

    Witaj Guyido,
    Niektóre firmy są skłonne wprowadzić krajowy bank centralny z zagranicy do polityki tajskiej. Ważne jest, aby oświadczenie o rezygnacji lub pisemne oświadczenie dotyczące naliczonej premii za bezszkodową ubezpieczenie europejskie było w języku angielskim. Najlepiej zeskanować aktualną polisę i pismo od firmy europejskiej z około miesięcznym wyprzedzeniem i wysłać je do nas e-mailem, abyśmy mogli zacząć (bez dalszych zobowiązań).

  13. Leona Boscha mówi

    Drogi Mathieu,

    7 lat temu kupiłem w Pattaya nowe Mitsubishi Strada.
    Dealer dał mi polisę ubezpieczeniową 1 klasy na pierwszy rok
    w Towarzystwie Ubezpieczeniowym Ayudhya.

    Uzyskałem teraz maksymalną zniżkę za brak roszczeń.
    Kiedy ostatnim razem poszedłem zapłacić składkę w biurze, zapytałem, czy w przypadku zakupu nowego samochodu istnieje możliwość przeniesienia mojej naliczonej zniżki bezszkodowej do nowej polisy. Powiedziano mi, że nie jest to możliwe.
    Musiałbym zacząć wszystko od nowa ze 100% premią.
    Dealer już mi to powiedział, ale ponieważ w Holandii jest całkiem normalne, że przy zakupie innego samochodu zabierasz ze sobą ubezpieczenie odszkodowawcze, nie mogłem w to uwierzyć.
    Czy to normalne w Tajlandii, czy może macie lepsze ubezpieczenie w ofercie?

    Przy okazji dziękuję za wszystkie informacje na blogu.

    Z pozdrowieniami, Leo

    • Matthieu AA Hua Hin mówi

      Witaj Leo,
      Do niedawna, jak opisuje to twój dealer (bonus za brak roszczenia na samochód, a nie z nazwy) był powszechny. Teraz są firmy, które nie przenoszą premii za brak roszczeń na kolejny samochód. Jeśli firma, z którą współpracuje dealer, nie przeniesie premii za bezszkodową na nowy samochód, rzeczywiście będziesz musiał zacząć od nowa ze 100%. Ale ponieważ inne firmy oferują taką opcję, możesz zapytać, ile otrzymasz zniżki, jeśli weźmiesz samochód bez ubezpieczenia. Jeśli następnie prześlesz nam e-mailem najnowszą polisę lub, jeszcze lepiej, zaświadczenie o braku roszczeń od obecnej firmy wraz ze szczegółami nowego samochodu, możemy to dla Ciebie załatwić.

  14. E. van Dijk mówi

    Drodzy zebrani,

    Niedługo wybieram się do Tajlandii-Hua Hin na trzy miesiące i żeby nie być zależnym od innych, chcę wypożyczyć skuter na ten okres. Czy ktoś ma dla mnie jeden lub więcej sprawdzonych adresów w Hua Hin, gdzie mogę wypożyczyć skuter z dobrym ubezpieczeniem. Kiedy czytam te wszystkie artykuły na ten temat, wydaje mi się, że nie jest niemądre, aby być pewnym dobrego ubezpieczenia. Może ktoś ma dobre doświadczenia z niektórymi właścicielami?

    fr.g. Edy

    • @Edy
      W zasadzie wypożyczony skuter zawsze będzie miał obowiązkowe ubezpieczenie. Obejmuje to koszty leczenia i świadczenie z tytułu śmierci. Kwoty objęte ubezpieczeniem nie są jednak wysokie. Uszkodzenia mienia osób trzecich, takie jak samochód, w który uderzyłeś, nie są w ogóle objęte ubezpieczeniem. Również brak uszkodzeń własnego skutera.
      Osoba prywatna może dodatkowo ubezpieczyć te ryzyka, ale niestety nie jest to możliwe w przypadku skuterów używanych do wypożyczenia. Dlatego nigdy nie znajdziesz wypożyczonego skutera z dobrym ubezpieczeniem. Jedź ostrożnie to motto!

      • E. van Dijk mówi

        Mateusz,

        Dzięki za komentarz. Całkowicie jasne. Poprzednim razem, gdy wypożyczałem skuter w Hua Hin, byłem na tyle naiwny, by sądzić, że z ubezpieczeniem wszystko w porządku. Za każdym razem, gdy wypożyczałem, pytałem, czy jest ubezpieczenie, a oni zawsze z radością kiwali głowami. Oczywiście była to prawda, ale nigdy nie zdawałem sobie sprawy, co to właściwie znaczy. Teraz wiem.
        A co z reakcją Pima? Czy znasz kogoś z dobrym ubezpieczeniem, który chce mi wypożyczyć skuter?

        fr.g. Edy

        • Oczywiście znam ludzi, którzy mają dobre ubezpieczenie, ale zakładam, że nie wypożyczają skutera, bo sami z niego korzystają. Być może któryś z czytelników tego bloga ma coś dostępnego (a wszyscy z Hua Hin tu czytają).

    • Pim mówi

      Dzień, E. van Dijk.
      Myślę, że dzięki temu blogowi można znaleźć faranga w Hua hin, który chce wypożyczyć swój skuter i poza tym poznać kogoś, kto to robi.
      Prawie każdy fahrang ma dobre ubezpieczenie.
      Kto wie, Matthieu ma wśród swoich klientów kogoś, kto tak robi, wtedy możesz być pewien, że dobrze trafiłeś.

      • E. van Dijk mówi

        Pim,

        Dzięki za komentarz. Jak widać, zapytałem już Matthieu, czy zna kogoś w Hua Hin.
        Lub czy są inni, którzy mogą mi pomóc w wypożyczeniu skutera z dobrym ubezpieczeniem?

        fr.g. Edy

        • Pim mówi

          Witaj Edytko.
          Jestem dla ciebie zajęty, znam co najmniej 3 osoby z 2 skuterami, z którymi się skontaktuję.
          Na zewnątrz jest tu Holender, który również wynajmuje, jeśli może ci coś zaoferować, podaj nazwisko, bo nie można mu ufać.
          Wkrótce usłyszysz ode mnie.
          Pozdrawiam Pim.

          • Hans Bos (redaktor) mówi

            Mail od Edy został wysłany do Pima, aby dalszy handel i spacery wyszły poza blog.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową