Według niektórych Ko Phayam na Morzu Andamańskim ostatnia nietknięta wyspa w Tajlandii, jeszcze nie padła ofiarą masowej turystyki.
Koh Phayam jest częścią prowincji Ranong i znajduje się około 40 km od stolicy prowincji. Mała wyspa ma długie, białe, piaszczyste plaże i czyste, błękitne morze z pięknymi rafami koralowymi. Koh Phayam ma tylko 10 km długości i 5 km szerokości, aw tym tropikalnym raju mieszka około 500 osób.
Wyspa jest otoczona plaże i natura. Również wyjątkowa, wyspa jest wolna od samochodów. Transport odbywa się motocyklami i rowerami. Energia elektryczna jest dostarczana przez energię słoneczną i generatory. Na wyspie są trzy kurorty z całodobowym dostępem do prądu: Buffalo Bay Vacation Club, Phayam Cottage i Blue Sky. Są połączenia satelitarne i jest internet. Bungalowy i ośrodki wypoczynkowe mają również zasięg telefonii komórkowej.
Dwie główne zatoki na Koh Phayam to Aow Yai, Sunset Bay i Aow Khao Kwai (zatoka Buffalo). Obie zatoki mają długie białe piaszczyste plaże. Oczywiście jest to doskonałe miejsce na plażę, ale wnętrze ma również wiele do zaoferowania. Możesz wędrować po wzgórzach, lasach i dżungli. Zalesione wzgórza Koh Phayam są domem dla małp, dzikich zwierząt i różnych ptaków, takich jak dzioborożce i bieliki amerykańskie.
Wideo: Ko Phayam
Obejrzyj wideo tutaj:
Ko Phayam,
Moja żona i ja pojechaliśmy tam kilka lat temu. Krótkie wakacje, których nie można powtórzyć. Wszystko powyżej jest prawidłowe.
Ale nazwać to rajem? Po dwóch dniach naprawdę mieliśmy dość. Na tej wyspie nie ma praktycznie nic poza przyrodą.
Pojechaliśmy tam w tym czasie, aby nurkować z rurką. W wodach wokół wyspy można o tym szybko zapomnieć. Aby to zrobić, trzeba wypłynąć bardzo daleko w morze. A potem nadal nie ma nic do zobaczenia.
Zarezerwowaliśmy nocleg za pośrednictwem jednej ze stron internetowych i żałowaliśmy tego od pierwszego dnia. Nasz ośrodek znajdował się na końcu drogi i nadal można było zaparkować motorower przed wejściem, a resztę trzeba było pokonać pieszo. Nie stanowi to problemu samo w sobie, ale z bagażem chodzenie po piasku jest mniej praktyczne.
Restauracja w tym ośrodku była zamknięta. Według strony, do miejsc do snorkelingu można dopłynąć łodzią z ośrodka... Już od dawna oferowali taką usługę.
Kilka sklepów i kilka restauracji, wyspa nie ma nic więcej.
Wyobrażam sobie, że jeśli pochodzisz z dużego miasta i chcesz się ze wszystkiego otrząsnąć, zabrać ze sobą kilka dobrych książek, to też może być miło.
Dla nas na tej wyspie było to po prostu denerwujące i cieszyliśmy się, gdy nadszedł dzień, w którym mogliśmy znów ją opuścić.
Ładny filmik, ale jeszcze ładniejsza muzyka. Cudowne tajskie reggea z Job 2 Do, „Rorn” otwierający fantastyczny album „One World”.