Weekend lub kilka dni Koh Larn

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Eilandena, Koh Larn, Historie z podróży, tajskie wskazówki
tagi: , ,
10 lutego 2013
Koh Larn

– Przesłana wiadomość –

Z dala od życia w Pattaya. Czasami miło jest znaleźć się w innym środowisku, nawet jeśli to tylko kilka dni. Koh Larn to dla nas wspaniała wycieczka.

Mówimy, że to, co pochodzi z daleka, jest smaczne, ale Koh Larn jest blisko, ale och, więc „Niesamowite!” Kiedy mówię im, że Koh Larn jest jednym z naszych ulubionych miejsc, wszyscy chcą wiedzieć dlaczego. Postaram się wyjaśnić w tym artykule.

Plaże na Ko Larn

Kiedy idziesz do niego w ciągu dnia pasmo z Koh Larn może być zajęty. Zwłaszcza w godzinach szczytu, kiedy wszystkie łodzie cumują na plażach Koh Larn, ale to też przyjemny tłum. I możesz wybrać ruchliwą lub cichą plażę. Zwykle wybieramy naszą „własną” plażę. Odwiedziliśmy też wszystkie inne plaże. Każda plaża naprawdę ma swój (a raczej jej) urok i tożsamość. To naprawdę kwestia „co lubisz?”. Olśniewające białe plaże są oszałamiające w przeciwieństwie do krystalicznie czystej wody.

Jeśli jedziesz na kilka dni, ale także jeśli jedziesz tylko na jeden dzień i chcesz dużo zobaczyć, polecam zabrać własny motocykl. Możesz tam wziąć taksówkę, ale cena stała się dość wysoka. Wszędzie można dojechać własnym motocyklem. Na łódkę trzeba iść trochę wcześniej, bo zwykle trzeba płynąć łódką, do której też płynie ładunek. Koszty przeprawy dla motocykla nie są takie złe. Na wyspę można również popłynąć szybką łodzią motorową. Zwykły prom odpływa z molo na Bali znajdującego się na placu, na końcu Walking Street. Łodzie odpływają regularnie, prawie co godzinę, kiedy jest tłoczno. Ale uważaj, mają harmonogram odlotów. Przeprawa trwa około pół godziny. Godziny odjazdów:

  • Pattaya: 07:00, 10:00, 12:00, 14:00, 15:30, 17:00 i 18:00
  • Powrót z wyspy: 06:30, 07:30, 09:30, 12:00, 14:00, 17:00 i 18:00

Iść dookoła

Po przybyciu na wyspę fajnie jest samemu prowadzić. Ładne drogi, w miarę przejezdne, a zwłaszcza czasami dużo wspinaczki. Pierwszy raz był trochę „ouch”. Warto też nie opuszczać plaży zbyt późno i spacerować po wiosce, gdzie od 16:00 jest bardzo przytulnie. Oczywiście wszystko znów jest na sprzedaż. Można się napić i dobrze zjeść (zwłaszcza owoce morza).

Kiedy jedziesz na jeden dzień, jest dużo „sztaplowania”, kiedy ostatnie łodzie odpływają w podróż powrotną, dlatego zawsze jedziemy na kilka dni. Następnie możesz wrócić spokojną łodzią wczesnym popołudniem ostatniego dnia. Każdego dnia Koh Larn odwiedza ponad 5.000 osób. Na wyspie jest dużo przyrody i prawie nikogo tam nie widać, ale plaże mogą być zatłoczone w określonych porach. Łodzie motorowe przywożą turystów, którzy przyjeżdżają tylko na posiłek, a potem odpływają. Zabawne, gdy widzisz turystów, zwłaszcza Japończyków, wsiadających do czasami bardzo kołyszącej się łodzi motorowej.

Resort

Nocujemy na wyspie w pięknym kurorcie. Nasz szef hotel w Pattaya otworzył w zeszłym roku piękny nowy ośrodek na Koh Larn. Jej bracia również mają swój ośrodek wypoczynkowy. Te trzy ośrodki znajdują się obok siebie. Po zejściu z promu skręć w prawo. Na końcu małej uliczki i podążając drogą, zobaczysz kurorty po lewej stronie. Nasz ośrodek nazywa się Kiang Dow. Cena jest dobra, a personel jest przyjazny. Rano serwowane jest śniadanie, które można zjeść w spokoju na tarasie. Wieczorem można skosztować pysznego jedzenia w kilku restauracjach we wsi. Możliwe jest również na obrzeżach wsi. Gospodarz chętnie zabierze Cię tam swoim nowym TukTukiem. A potem zjeść nad wodą na plaży, delektując się najsmaczniejszymi potrawami.

Wieczorny spacer po wiosce jest przyjemny i relaksujący. Chociaż Tajowie są zajęci sprzątaniem i przygotowaniami do następnego dnia. Fajna jest też wizyta w miejscowej świątyni.

Plaże

Plaża Nuala
Nual Beach znajduje się na południu Koh Larn. Jedź drogą wzdłuż wschodniego wybrzeża aż do końca. Pięknie położona plaża. Przez piaszczysty parking z palmami dochodzimy do plaży, która znajduje się w pięknej zatoce. Przypływa tu wiele łodzi motorowych z jednodniowymi wycieczkowiczami. Prawdziwa plaża „do”.

Sama plaża
Cofnij się kawałek, a następnie skręć w lewo. Następnie możesz wybrać plażę Samae i plażę Thien. Plaża Samae jest popularna i czasami może być bardzo zatłoczona. Idąc tą drogą miniesz piękny punkt widokowy.

Plaża Thien
Cofnij się trochę i podążaj za znakiem Thien Beach. Znowu bardzo różne. Plaża Thien ma 500 metrów długości i jest popularna wśród miłośników sportów wodnych. Naprawdę plaża, na której można zrobić wszystko.

Plaża Ta Waen
Z powrotem na drogę tą samą drogą do Nual Beach, w kierunku wioski, a następnie skręcić przy znaku: Tawan Beach. Plaża o długości 750 metrów. Ta plaża jest szczególnie popularna wśród azjatyckich wczasowiczów. Wystarczająco dużo zajęć, pamiątek, restauracji itp. Również wielu jednodniowych wycieczkowiczów.

Plaża Sanwan
Położony obok plaży Ta Waen. Ten sam rodzaj plaży, ale (nieco) ciszej.

Tony Long Beach
Ton Lang Beach to mała, spokojna plaża. Można tu nurkować. Możesz także zobaczyć koralowce z łodzi, jeśli nie lubisz nurkować. Trochę trudne do znalezienia, ponieważ na końcu drogi myślisz, że dotarłeś do ślepego zaułka.

Moja mała plaża (plaża Daeng)
To plaża, której nazwa zwykle nie pojawia się w folderach turystycznych i tak ma pozostać. Mała, spokojna plaża, na której teraz można też kupić pamiątki i dobre jedzenie. Napój jest również na sprzedaż. Krzesła są trochę mniej luksusowe, ale poza tym urocza i dość cicha mała plaża z piękną formacją skalną. Oto nadchodzi tajski jak siebie też. Wiele zdjęć robi się tutaj przy małych skałach w wodzie.

Baw się dobrze na Koh Larn!

Zdjęcia: 136 zdjęć z Koh Larn

Ładny kurort na Koh Larn: Kiang Dow

23 odpowiedzi na „Weekend lub kilka dni Koh Larn”

  1. Robert mówi

    Faktycznie fajna wyspa. Kiedy siedzieli tam na plaży, nie mieli już krabów. Jeden z tych gości wskakuje na skuter wodny, opróżnia pułapkę i piętnaście minut później znów mamy świeżego kraba. Niesamowita Tajlandia.

    Bez chęci ożywienia dyskusji „Pattaya lubi/nie lubi”; moim skromnym zdaniem łódź na Koh Larn to najlepsza rzecz, jaką Pattaya ma do zaoferowania! 😉

    • @ Mianuję cię honorowym członkiem fanklubu Pattaya! 😉

      • Robert mówi

        My robimy! Słyszałem, że wszyscy członkowie muszą mieć tatuaż, czy to prawda? 😉

        • Tak, i złoty łańcuszek plus koszula Singha.
          Żartuję Robercie. Znowu jadę do Pattaya na kilka dni i nie mogę się doczekać. Przy okazji mogę zostać członkiem, bo sam mam tatuaż 😉

          Dobra, a teraz wracamy do tematu Koh Larn.

        • TajlandiaGanger mówi

          na środku czoła, żeby wszyscy dobrze widzieli 🙂

  2. Styczeń mówi

    Niezły raport. Byłem tam około 3 lata temu, ale widziałem stare narty wodne ułożone jeden na drugim w różnych miejscach. Wyglądało na to, że w tym biznesie coś się popsuło. Nic wielkiego, a wyspa jest piękna. Rzeczywiście na piechotę to ciężka praca!!

    • Ruud mówi

      Czy to teraz konieczne? Czy chcesz teraz zamienić każdą pozytywną rzecz w negatywną? Najwyraźniej chcesz kontynuować dyskusję w sposób świadomy. Aby pozostać na Twoich warunkach. Dla Ciebie najlepsze w Tajlandii jest pierwszy samolot z powrotem do Holandii

      • Ruud mówi

        Przepraszam, że JAN był przeznaczony dla Ropberta. Odpowiadając Tobie: Trzy lata temu to nie teraz!!!!

      • Robert mówi

        Ruud, myślę, że mój komentarz jest tylko pozytywny, z dużym ukłonem w stronę dyskusji w Pattaya, która sprawiła, że ​​ludzie byli tutaj tak zajęci. Zrelaksuj się, nie bierz tego tak poważnie, stary! Fajny artykuł, fajna wyspa, wszyscy mili ludzie na tym blogu. Więc proszę, nie daj się oszukać, kiedy trochę się wygłupiamy.

        • Ruud mówi

          Ok, przepraszam, żartuję, nie ma problemu, ale w ogóle nie podobała mi się ta dyskusja.

  3. Kolejna fajna historia Ruud. Byłem tam raz, ale raczej krótko, zaledwie kilka godzin. Następnym razem zostanę na noc i przyniosę motorower! Dobra wskazówka.

  4. Jansen Ludo mówi

    cudownie pouczający, dobrze napisany kawałek.
    Byłem tam w 2007 roku, niestety tylko kilka godzin.
    Następnym razem zostaw to na kilka dni.

  5. Chang Noi mówi

    Dobrze, dobrze …. Koh Larn to ładna wyspa, zwłaszcza że w porównaniu do plaży Pattaya i Jomtien, plaża i woda są o wiele ładniejsze.

    Ale „kilka dni” Koh Larn wydaje mi się przesadą, najwyżej 1 noc. Przynajmniej dla mnie. Sam byłem tam około 3 razy, po prostu siedząc na plaży z przyjaciółmi i jedząc dobre jedzenie.

    Nawiasem mówiąc, warto wspomnieć, że Koh Larn jest częścią grupy wysp i że jest jeszcze kilka innych wysp „za” Koh Larn, ale te, podobnie jak większość mniejszych wysp, znajdują się pod kontrolą tajskiej marynarki wojennej (ale mogę odwiedzić).

    Jest też kilka pięknych wysp u wybrzeży Satthahip i… właściwie wzdłuż całego wschodniego wybrzeża aż do Hat Lek (granica z Kambodżą) są piękne wyspy. Zajrzyj na Google Earth.

    Chang Noi

    • Ruud mówi

      Ładna 1 noc to 2 dni, więc kilka. Więc jednak nie aż tak przesadnie

      • Chang Noi mówi

        OK masz (niestety) absolutną rację! Pójdziemy razem następnym razem?

        Chang Noi

        • Ruud mówi

          Brzmi nieźle. Ale kilka dni

  6. Hansa van den Pitaka mówi

    Rzeczywiście piękna wyspa. Ale co tam zrobić z motorowerem? Wszystko z łatwością mogłem pokonać na piechotę. Ale z drugiej strony miałem wtedy zaledwie sześćdziesiąt pięć lat.

    • Ruud mówi

      To sporo, ale nie wszyscy trenują przed czterodniową imprezą. Wyspa ma około 5 km długości i 2 km szerokości i jest dość pagórkowata (powiedzmy, małe góry). Zajrzyj tam i usiądź tam przez chwilę, a potem idź na plażę i z powrotem, a wkrótce dojdziesz do 10 do 15 km, jeśli spojrzysz na wszystko w jeden dzień. Ale tak, zawsze szef nad szefem. Śmiało, Hans, 65 lat. Wciąż jesteś młody. W końcu mam 66 lat i pamiętajcie, że nie wszyscy są w świetnej formie. (chciany lub niechciany)
      Pozdrawiam Ruuda

  7. Online mówi

    Cześć, to koszt łodzi i silnika na tę piękną wyspę.
    Dziękuję za Twoją odpowiedź.

    • Kevin87g mówi

      Bilet w jedną stronę 30 bahtów.. około 75 centów…
      Łódka motorowa myślę, że 1500 kąpieli lub coś w tym stylu.. ale nie jestem już pewien

  8. BramSiam mówi

    Pytanie o koszty długo się nie pojawiało, mimo że dotyczy głównie bloga dla Holendrów.

  9. Kora Verkerka mówi

    Brzmi zabawnie. Kurorty są również najwyraźniej centralnie położone.
    Czy możesz podać pomysł na cenę lub stronę internetową?

    Z góry dziękuję

  10. Bertie mówi

    Czy w wiosce jest coś do roboty… bar przy basenie? bar z damami do towarzystwa?
    To jest po prostu pytanie….


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową