Tajlandia przyciąga coraz więcej zagranicznych filmowców

Przez redakcję
Opublikowany w kultura
tagi: , ,
23 sierpnia 2012

Tajlandia cieszy się coraz większym zainteresowaniem filmowców ze względu na dogodne lokalizacje, niskie koszty, wysoką wartość produkcyjną oraz dobrze wyszkoloną ekipę.

„Myślę, że Tajlandia jest nadal dobrze strzeżoną tajemnicą, jeśli chodzi o filmy” — powiedział Chris Lowenstein, współzałożyciel Living Films, tajskiej firmy produkcyjnej, która pracowała nad „Kac Vegas: część II”.

Według danych Thai Film Bureau, w 2010 roku w Tajlandii nakręcono łącznie 578 zagranicznych produkcji – filmów, programów telewizyjnych, reklam i filmów dokumentalnych. Te produkcje przyniosły ponad 59 milionów dolarów, co jest znaczną kwotą jak na kraj, który wciąż jest uważany za kraj rozwijający się. Kwota ta została przekroczona już w pierwszej połowie tego roku.

Mniej biurokracji

Jednak w przeciwieństwie do Hongkongu, Japonii i Indii (Bollywood), Tajlandia nie jest często wymieniana jako główny kraj filmowy. Dzieje się tak częściowo dlatego, że lokalizacje są często wzorami dla miejsc w innych krajach.

„Tajlandia to lokalizacja, ale nie sceneria dla ponad 50 procent naszych projektów” — mówi Kulthep Narula, tajski producent indyjskiego pochodzenia. „Jeśli masz scenę w indyjskim więzieniu, równie dobrze możesz ją nakręcić w tajskim więzieniu”.

Tajlandia była scenerią dla obozów śmierci w Kambodży w „Polach śmierci”, dżungli Laosu w „Rescue Dawn” i obozów dla wietnamskich jeńców wojennych w Rambo II. W Tajlandii kręconych jest też coraz więcej indyjskich scen. tajski plaże, wzgórza, a nawet lotniska są regularnie prezentowane w produkcjach Bollywood, ponieważ filmowcy z Bombaju chcą wyższych wartości produkcji bez indyjskiej biurokracji.

Przemysł seksualny

Również do hollywoodzkiego filmu „Only God Forgives” z Ryanem Goslingiem, który wejdzie na ekrany w przyszłym roku, dokonano nagrań w Tajlandii. Stany Zjednoczone każdego roku sprowadzają do Tajlandii średnio 22 produkcje.

„Nasze firmy produkcyjne są de facto eksporterami. Przywożą pieniądze z zagranicy, a filmy są sprzedawane na rynku zagranicznym” – mówi Abishek J. Bajaj, który pracuje w tajskim przemyśle filmowym jako producent i manager.

Jednym z jego klientów była firma Pure Flix Entertainment, amerykańska firma zajmująca się produkcją chrześcijańskich filmów, takich jak „The Mark” czy „Encounter: Paradise Lost”. Chrześcijański program Pure Flix kłóci się z osławionym wizerunkiem Bangkoku jako raju dla seksu.

Bajaj wyjaśnia: „Dla niezależnych filmów z budżetem poniżej miliona dolarów Tajlandia jest idealnym miejscem do zrobienia dobrego produktu. Pure Flix tworzy filmy familijne oparte na przekonaniach chrześcijańskich. Wybór Tajlandii podyktowany jest czysto finansowymi względami.”

Ale są też produkcje, które przybliżają ciemniejsze strony Bangkoku, ku rozczarowaniu niektórych Tajów. „Tajlandia to coś więcej niż prostytucja i narkotyki” – narzeka Pak Chaisana z A Grand Elephant, który brał udział w produkcji Only God Forgives.

Zła reputacja

Reputacja Tajlandii wyprzedza cały kraj, mówi Amerykanin Justin Bratton, który pracuje jako model i aktor w Bangkoku. „Kiedy odwiedzam przyjaciół z Teksasu, myślą, że tutaj wszystko jest możliwe. Rzecz w tym, że równie łatwo mogą zdobyć narkotyki w domu. To głównie wizerunek Bangkoku”.

Bratton, który studiował komunikację na University of Texas (Austin), pozostał w Tajlandii po wycieczce. „W Los Angeles pracujesz jako aktor w branży hotelarskiej. Jest tam tyle talentów. Tutaj mogę pracować nad własnymi projektami w wolnym czasie.”

„W dzisiejszych czasach świat jest mały, dlaczego nie spojrzeć dalej”, mówi Chaisana Grand Elephant. „Zachód rozwinął świetną technologię, ale Wschód ma entuzjazm i jest bardziej otwarty. Na Zachodzie zniknęło wiele radości z robienia filmów” – mówi.

Źródło: DeWereldMorgen.be

2 odpowiedzi na „Tajlandia przyciąga coraz więcej zagranicznych filmowców”

  1. pietpattaya mówi

    Jako dodatkowa wzmianka, że ​​w Tajlandii nagrywa się ogromną ilość oper mydlanych.
    Nawet nie „kręcić” oper mydlanych dla Indii, a potem się pośmiać, najlepiej z pół farangami.

    Sporo tu też robi się ujęć reklamowych dla tak np. Indii, czego szybko by się nie spodziewał
    Jak zdobyć tę „mądrość”? prosta nasza córka (8 lat) od czasu do czasu pojawia się na występie / sesji zdjęciowej.
    Dopóki to kocha i lubi podróżować do BKK, uważamy, że jest w porządku, ale to musi być żart.

  2. Dag redactie , zou het mogelijk zijn om mijn mailadres uit te wisselen met pietpattaya zijn mailadres indien hij het goedvind .
    Moja córka też czasami odcina mi uszy, żeby uczestniczyć w magazynach reklamowych i tym podobnych, a może pietpattaya chce mi pomóc w drodze?
    Z góry dziękuję !
    Ronny met vriendelijke groeten .


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową