„Asni i Kokila” z Tajlandzkich opowieści ludowych

Erica Kuijpersa
Opublikowany w kultura, Ludowe opowieści
tagi:
27 sierpnia 2021

Miłość, poświęcenie, dawanie czegoś, dobro dla zwierząt, wszystkie cnoty, które wskazują drogę do nieba. A wszystko zaczyna się od ananasa…..

Dwa małe aniołki w niebie pokłóciły się. Bogini Uma ukarała ich: urodzili się jako ludzie w Suvannabhumi. Tylko jeśli zachowywali się właściwie, mogli kiedykolwiek wrócić do nieba jako anioł…..

Jedna z nich została córką bogatego rybaka. Nie była zbyt ładna, ale miała piękny głos i nazywała się Kokila, kukułka, ptak o pięknym śpiewie. Druga dziewczynka urodziła się w noc burzy i deszczu; wiatr i przypływ podniosły wodę w kanale i zalała plantację ananasów jej ojca. Stała się Asni, błyskawicą. Słodkie dziecko; zgrabna i wesoła.

Kokila była rozpieszczana przez swoich bogatych rodziców. Biedna Asni musiała ciężko pracować i zajmować się ananasem. Ale nigdy nie narzekała i była szczęśliwa. Kiedy w porze monsunowej nie padały deszcze, wszyscy, którzy uprawiali pola ryżem lub warzywami, zaczynali się niepokoić. Starsi zdecydowali, że Phra Pirun, Varuna, bogini deszczu, powinna zostać przebłagana ceremonią czarnego kota. 

Do koszyka włożono czarnego kota. Młodzi ludzie chodzili z tym kotem po wiosce, uderzając w bębny i głośno śpiewając. Starsi poszli się napić do wioski. Po trzech okrążeniach spaceru kot został wypuszczony. Następnie młodzieniec zaczął tańczyć na cześć Phra Piruna; prosili o przebaczenie, a zwłaszcza o deszcz….

Wśród widzów przystojny młodzieniec; Manop. Mieszkał w mieście i zakochał się w Asni. Jej miłe maniery, grzeczne taneczne kroki, gibkie ciało fascynowały młodego człowieka. Skorzystał z pierwszej okazji, by poznać jej rodziców. Byli szczęśliwi, widząc Manopa; przyzwoity młody człowiek z dobrą pracą i schludnym ubraniem. Asni pozwolono dołączyć do nich na chwilę i rozmawiali, dopóki Asni nie musiała wracać do pracy przy ananasie.

Kokila uczestniczył z młodzieżą; plotkować, bawić się, jeść, pić i palić cygara zawinięte w liść lotosu. Asni śpiewała swoim pięknym głosem, a wtedy Kokila zobaczyła, że ​​Manop podąża za nią wzrokiem. Stała się śmierdząca zazdrosna. Kokila sprowokował drobny wypadek w pobliżu łodzi Manopa, obaj zaczęli rozmawiać i od razu stali się kimś więcej niż tylko przyjaciółmi. To była gra Bogini Umy, która usunęła tę dwójkę z nieba, a teraz ukarała ich słodko-kwaśną miłością. Asni była głęboko smutna, ale musiała to przełknąć podczas pracy w sadzie.

Złoty ananas 

Asni znalazła w sadzie złotego ananasa! Zgodnie z miejscowym zwyczajem jest to wręczane królowi, który ją wezwał. Panika! Wszyscy wiedzieli, że król jest starym prykiem i wkrótce zastąpi ją inną młodą istotą, podczas gdy on będzie żonaty z królową…..

Asni wytrzymała pomimo gróźb króla. Wiedziała bardzo dobrze, że nie powinna popełnić żadnego błędu, bo bogini Uma czuwała i Asni straciłaby wtedy swoje szanse na niebo. Król w końcu też to zobaczył i pozwolił jej odejść.

Ale wtedy wydarzyła się katastrofa. Bandyci wtargnęli do ich domu, zabili jej rodziców i zniszczyli sad. Słyszała o Manopie, że Kokili nie udało się go przekonać i że chciał popełnić samobójstwo, ale został uratowany przez wieśniaków i był chory w domu. Biegła jak szalona w kierunku domu Manopa, przez las na ścieżce bizonów, kiedy przewróciła się na coś leżącego na ścieżce.

To był martwy pies; wokół jej siedmiu szczeniąt. Włożyła szczenięta w swoją sukienkę i mozolnie przedzierała się przez las do odległego światła. To był dom. Była wyczerpana wszystkimi wydarzeniami; król, Kokila, Manop, to wszystko stało się dla niej za dużo, a to, co się z nimi stało, sprawiło, że poczuła zimno. Zapytała Umę, czy nie miała już swojej kary i czy nie chce wrócić do nieba.

Mieszkańcy wyszli z lampami i kijami, myśląc, że są włamywacze. Zobaczyli piękną, młodą kobietę leżącą z siedmioma szczeniakami w sukience. 

Wtedy zajaśniał wierzchołek góry Sabarb. Błysk światła wydobył się z młodej kobiety i zdawała się tańczyć. A potem nagle zniknęła! Została stopiona, a jej dusza była w drodze do Bogini Umy. Jej kara się skończyła…

Źródło: Opowieści ludowe Tajlandii (1976). Tłumaczenie i redakcja Erik Kuijpers. Suvannabhumi / Suvarnabhumi, „Złota Kraina”, to nazwa miejsca występująca w starożytnych pismach buddyjskich i źródłach indyjskich.

1 myśl w temacie “Asni i Kokila” z Folktales of Thailand”

  1. Ron mówi

    Wciąż znajduję te zabawne historie, ode mnie to może trwać tak.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową