Hotelowy ogród, w którym mogłam spędzić swoje „30 minut na zewnątrz”. Szybkim marszem masz jeszcze 3 km do pokonania...

Hotelowy ogród, w którym mogłam spędzić swoje „30 minut na zewnątrz”. Szybkim marszem masz jeszcze 3 km do pokonania...

Jeśli tak jak ja w odległej przeszłości uczęszczałeś do „Szkoły z Biblią” i dorastałeś w rodzinie, w której ojciec czytał fragment tej wspaniałej książki w każdą niedzielę po obiedzie, prawdopodobnie rozpoznasz powyższe stwierdzenie.

Nie żebym się w to zagłębiał; Nie używam tutaj tego terminu w kontekście biblijnym, ale aby wskazać, że moja kwarantanna dobiegła końca. Według Van Dale'a „dokonać” oznacza „doprowadzić coś trudnego do pomyślnego zakończenia”, ale to, czy rzeczywiście odczuwasz obowiązkową kwarantannę jako trudną, jest oczywiście bardzo osobiste.

Czy było mi trudno? Nie, naprawdę nie jest to „trudne”, ale mogę sobie wyobrazić, że wielu doświadcza tego w ten sposób. Musisz oczywiście być w stanie przygotować się psychicznie na przebywanie w prawie całkowitej izolacji przez ponad 2 tygodnie. Oczywiście istnieją możliwości kontaktu, które oferuje Internet, ale rekompensuje to tylko niewielką część - chyba że prowadziłeś już pustelnicze życie.

Jedynymi osobami, które widziałem w tym okresie z odległości mniejszej niż 10 metrów, były pielęgniarki, które wykonały oba testy Covid, oraz mężczyzna, który eskortował mnie do mojego „30-minutowego spaceru” w ogrodzie. Są całkowicie owinięte ochronnym plastikiem, widoczne są tylko oczy. Jakikolwiek kontakt międzyludzki/społeczny jest zatem praktycznie niemożliwy.

Zdecydowanie większość komunikacji z hotelem – na przykład wybory menu, zamówienia, zgłaszanie temperatury ciała dwa razy dziennie, rezerwacja czasu (od 2 dnia) na wyjście na zewnątrz – odbywa się za pośrednictwem aplikacji LINE, ale jeśli jeśli chcesz usłyszeć ludzki głos, możesz również zadzwonić do recepcji. Ludzie, z którymi rozmawiasz, są przyjaźni i pomocni i mówią dobrze po angielsku.

Pod nadzorem w drodze do ogrodu…..

Pod nadzorem w drodze do ogrodu…..

Ważne jest, aby podczas tej izolacji być zajętym, robić coś, co uznasz za zabawne/interesujące, cokolwiek to może być. Jeśli po prostu leżysz na łóżku, gapiąc się w sufit i czekając, aż to się skończy, czas płynie bardzo wolno.

Nie nudziłem się przez te tygodnie i na szczęście zachowałem sprawność fizyczną i psychiczną. Miałem problemy ze snem w połowie. Tam, gdzie początkowo spałem długo i dobrze, z czasem zasypianie zajmowało mi coraz więcej czasu i budziłem się coraz wcześniej, czasami śpiąc tylko 3-4 godziny na dobę. Musi być związana z unieruchomieniem i brakiem aktywności fizycznej. Nie czułem się z tym źle, więc się tym nie martwiłem.

Jeśli to możliwe, przy wyborze hotelu ASQ – jest ich obecnie ponad 120 – nie kieruj się wyłącznie (najniższą) ceną. Najpierw sporządź sobie listę tego, co jest dla Ciebie ważne, aby dobrze przetrwać okres kwarantanny. Powierzchnia podłogi, okna (czy można je otworzyć?), obecność balkonu (i czy jest dostępny?), opcje posiłków/aspekty kulinarne, czy w pokoju jest kuchenka mikrofalowa, czy chcesz się wykąpać: dobrze, wypełnij to sam.

Na dwóch grupach na Facebooku: „ASQ in Thailand” (7.400 13.600 członków) i „Thailand ASQ Hotels” (XNUMX XNUMX członków) można znaleźć wiele informacji i wiele doświadczeń osób odwiedzających kwarantannę. Obserwowałem obie grupy od dłuższego czasu i są one, jak powiedziałem, bardzo pouczające. A co z historią człowieka, który zarezerwował apartament ze względu na przestrzeń, ale wchodząc do niego okazało się, że poza łóżkiem właściwie w tym dużym pokoju nie ma już mebli. Więc siedzisz na skraju łóżka przez ponad dwa tygodnie? Albo błagać o krzesło?

Ten sam hotel ma w pakiecie 15% zniżki na room service, ale po przyjeździe okazuje się, że w ogóle nie mają room service. Lub hotel, który wyraźnie stwierdza, że ​​wszystkie pokoje mają balkony, ale po przyjeździe informuje tylko, że balkony te są zamknięte lub że można z nich korzystać tylko od 7e dzień na.

Tak więc wcześniejsze badania z pewnością nie są czasem straconym!

To było dla mnie wygodne miejsce

To było dla mnie wygodne miejsce

W każdym razie, to wszystko dla mnie, tutaj w hotelu Chorcher. Jak pisałem wcześniej, miałem wystarczająco dużo miejsca i komfortu, aby złagodzić „ból” izolacji. Fakt, że miałem balkon i okna, które można było otworzyć na dwie strony, już dawał poczucie „na zewnątrz”, także wewnątrz. Pomogło również to, że znajdujesz się 40 – 50 km od centrum Bangkoku, więc powietrze na zewnątrz jest również znacznie czystsze. Klimatyzacja nie działała dłużej niż pięć lub sześć godzin w ostatnich tygodniach. Nigdy w ciągu dnia, bo wtedy wszystko było otwarte, ale czasem wieczorem, na krótko przed pójściem spać.

Mogę tylko powiedzieć, że dla mnie osobiście było to doskonałe miejsce na tę kwarantannę. 45.000 5 bahtów, które zapłaciłem za mój „mniejszy apartament” o wymiarach 8 x 32.000 metrów – ceny pozostałych pokoi, jeśli się nie mylę, to 37.000 XNUMX i XNUMX XNUMX bahtów – to zdecydowanie dobrze wydane pieniądze. W rzeczywistości, jeśli z powodu okoliczności - w końcu przyszłość jest raczej niepewna - będę musiał ponownie poddać się kwarantannie przy następnym przyjeździe, bez wahania wybiorę ten sam hotel.

Wczoraj odebrałem wyniki 2 pod koniec popołudniae Test na Covid-19 i na szczęście ten też był negatywny. Można by pomyśleć, że możesz wyjechać, ale nadal musisz zostać na 2 noce. Jestem pewien, że o tym myśleli, ale nie mam pojęcia, jakie mogłyby być argumenty za tym. W końcu zgłoszenie temperatury większej niż 2x nie nastąpi tego ostatniego dnia.

Nawiasem mówiąc, uszczypnąłem się na chwilę na wieść o wybuchu Covid-19 w pobliskim województwie. Odetchnąłem z ulgą, gdy rząd ogłosił, że nie będzie dalszych blokad ani ograniczeń w podróżowaniu. Nie powinieneś myśleć o zwolnieniu z kwarantanny, ale potem o niemożności udania się do miejsca docelowego lub, co gorsza, o ponownym poddaniu się kwarantannie w prowincji docelowej. Ale pozostaje nieprzewidywalny, biorąc pod uwagę odgłosy z Bangkoku, więc nie jestem jeszcze w 100% pewien.

Kompleks hotelowy Chorcher w Samut Prakan z powietrza. Zdjęcie dostarczone przez czytelnika bloga Ferdinanda (patrz przypis), który wystrzelił w powietrze swojego drona z kamerą bardzo wcześnie rano, zaraz po jego „uwolnieniu”.

Ten ostatni dzień wykorzystuję na ponowne spakowanie walizek i napisanie tego tekstu. Kolejne wpisy na tego bloga będą pochodzić z pięknej prowincji Chiang Rai, prawdopodobnie głównie widzianej z siodełka mojego MTB. Ciekawe czy w 10.500 roku dobiję tych 2020 XNUMX rowerowych kilometrów!

Życzę wszystkim czytelnikom dobrego i zdrowego 2021 roku. Nie zapomnij o tajskiej wersji „Carpe Diem” lub „Chwytaj dzień” poniżej:

W dosłownym tłumaczeniu z tajskiego: „dzisiaj nie mamy dwa razy”.

Notatka:

Twórca zdjęcia z drona, Ferdinand, niedawno opisał swoje wrażenia tutaj:

https://www.thailandblog.nl/lezers-inzending/lezersinzending-terug-naar-thailand/ 

Poprzednie artykuły z tej serii:

www.thailandblog.nl/reizen/inreisvoorwaarden-covid-19/alternative-state-quarantine-asq-waar/

www.thailandblog.nl/coronacrisis/we-zijn-er-bijna-maar-nog-niet-heelaal/

www.thailandblog.nl/coronacrisis/de-laatste-loodjes/

www.thailandblog.nl/reizen/in-quarantaine-2/

11 odpowiedzi na „Wykonało się…”

  1. Ferdynand mówi

    Niezły kawałek Cornelisa, udanej podróży jutro.
    Myślę, że 370 pokoi „naszego” hotelu było całkiem pełnych.
    Miałem pokój średniej klasy, ale to mi wystarczyło.
    Do 11000 XNUMX km w takim razie.

    Z punktu widzenia Korony życzę Tobie i wszystkim „negatywnego” roku 2021.

    • Cornelis mówi

      Również dziękuję Ferdynandzie!

    • PEER mówi

      Brawo Korneliuszu,
      W takim razie jesteśmy jakby „bratnimi duszami”, ponieważ jestem także zapalonym pedałem z Tajlandii.
      Kolarskiego wirusa przedstawił mi 15 lat temu Etien Daniëls z Chiangmai, gdzie prowadzi CLICKANDTRAVEL.
      Do tej pory przejechałem rowerem prawie całą Lannę.
      Ale teraz spędzam zimę w Isarn, Ubon Ratchathani, gdzie naturalnie również dużo podróżuję na rowerze. Różnica w stosunku do Ndr Thailand polega na niezliczonych ścieżkach boksytowo-żwirowych, które przecinają Isarn bez potrzeby korzystania z autostrady.
      Mam swoją podróż w 99% i mam nadzieję być w moim hotelu ASQ za 9 dni.
      Po prostu idź dalej, ale potem znów będę mógł cieszyć się Tajlandią przez 3 miesiące.
      chokdee khrub

      • Cornelis mówi

        Powodzenia, PEER! To jest tego warte!

  2. Jacobus mówi

    Przebywanie na zewnątrz tylko przez pół godziny po pierwszym negatywnym teście na Covid-1, przeczytałem w powyższej historii. Okres izolacji przeżyłam w hotelu Best Western Sukhumvit. Jednak po pierwszym teście pozwolono mi wyjść na dach na godzinę, co w praktyce często wynosiło 19 godziny. Nie patrzyli na to w ten sposób. Aby utrzymać kondycję, codziennie pokonywałem 1 kroków. 2 razy w górę iw dół mojego pokoju. 6000x 250 min.. To jest dla mnie niesamowicie nudne, ale trwało 3 dni.

    • Cornelis mówi

      Tak, James, pół godziny to niewiele, ale wynika to z ograniczonej przepustowości „powietrza”. 3 miejsca: ogród, taras przy basenie i kolejna otwarta przestrzeń na 5. piętrze, więc nigdy więcej niż 3 gości „na zewnątrz” w tym samym czasie. Obecna sytuacja oczywiście nigdy nie była brana pod uwagę przy projektowaniu, ale tak jak Ty, ja też codziennie chodzę po swoim pokoju. Jeśli pójdę L, zrobię 10 metrów… no cóż, dogonimy.

      • Ger Korat mówi

        We Francji był ktoś w czasie lockdownu, który przebiegł 2x maraton na swoim szerokim na 7 metrów balkonie, nawet nie spacerując. Różne artykuły w tym Google: maraton francuski balkon.

  3. Jan mówi

    Witaj Cornelis, dziękuję za piękną historię. Dajesz też mądre rady. Dodam jeszcze coś o balkonie i możliwości otwierania okien. Widzę, że hotel, w którym się zatrzymałeś, ma siedem pięter i wszystkie piętra mają balkony.
    W przeszłości dużo podróżowałem. Doświadczyłem wielu hoteli. Często nie było w zwyczaju otwieranie okien na wyższych piętrach. Miałem z nim niewiele problemów. Ale jeden z moich kolegów tak zrobił i zapytał, czy może zdjąć zacisk z okien. Niektóre hotele po prostu odmówiły. Powód: ryzyko samobójstwa. Niektóre inne hotele były skłonne usunąć obejmę, ale wtedy mój kolega musiał podpisać oświadczenie, że obejma została usunięta na jego prośbę i że w razie gdyby coś się z tego powodu wydarzyło, nie mógł się w żadnym wypadku skontaktować z hotelem.
    Nie pamiętam hoteli wielopiętrowych, gdzie na wyższych piętrach miał się balkon, nigdy nie zwrócił mojej uwagi.
    Po prostu europejska strona zamykania okien w pokojach hotelowych.
    Nawiasem mówiąc, właśnie przyjechałem do hotelu Pullman g w Bangkoku. Jestem na dwudziestym pierwszym piętrze. Oczywiście są w nim okna, ale nie ma „okien”, przez co mam na myśli okna, które są w ramach i mogą się otwierać lub nie.

  4. Johna Chiang Rai mówi

    Cieszę się, że nie skończyło się to całkowitym lockdownem, który przede wszystkim uniemożliwiłby dalszą podróż do Chiang Rai.
    Życzę dobrej podróży, dobrej zabawy i przesyłam pozdrowienia do mojego stałego zimowego domu.555
    Mam nadzieję, że uda im się powoli zlikwidować całe zamieszanie związane ze specjalną procedurą wizową i kłopotami z kwarantanną w 2021 roku.
    Na razie czekamy jeszcze trochę, a kontakt z rodziną Thai mamy tylko przez LINE.

  5. Rudolf mówi

    Dobra, pouczająca historia Cornelis, dużo zabawy na rowerze

  6. Niek mówi

    Dziękuję za twoje doświadczenia, które rozpoznaję w mojej sytuacji.
    Po prostu wybrałem najtańszy hotel w ofercie hoteli ASQ i jest to hotel Princeton za 27000 bahtów w dzielnicy Din Daeng w Bangkoku.
    Jutro mój drugi test, a potem 1 stycznia. bezpłatny.
    Ta strefa relaksu Cofid, jak ją nazywają, jest tu niczym. Jest to garaż z kilkoma krzesłami, dzięki czemu po 5 minutach byłem z powrotem w swoim pokoju. Więc nie byłem na zewnątrz od 17-go.
    Mam też ten problem ze snem, o którym mówisz po kilku dniach.
    Drzwi balkonowe są również zamknięte.
    Fajnie, że BVN jest na kablu, trochę czytam, spędzam dużo czasu na iPadzie i prowadzę różne rozmowy wideo z przyjaciółmi i rodziną.
    Jedzenie jest przyzwoite i przesadne, za każdym razem oddaj połowę.
    Naprawdę nie mogę się doczekać mojego uwolnienia.
    Życzę dużo zabawy na wolności oraz szczęśliwego i zdrowego 2021 roku również dla wszystkich czytelników.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową