Willa Kiszona Kapusta….

Przez przesłaną wiadomość
Opublikowany w Kolumna
tagi: , , ,
5 lipca 2012

Ingo i Horsta

To niewiarygodne, prawda? Wreszcie, po sześćdziesięciu pięciu latach, my, Holendrzy, możemy znów trochę pochwalić Niemców. Uważamy nawet, że grają dobrze w piłkę nożną, a język niemiecki wydaje się również powracać do szkół średnich w Holandii.

Krótko mówiąc, Niemcy znów stali się dla Holendrów zwykłymi ludźmi. Predykat Krauta pochodzi z XX wieku…

Niemiecka firma produkcyjna uznała, że ​​humanizacja Krzyżaków zaszła za daleko i postanowiła skierować kilka kamer na mieszkańców Villa Germania, kompleksu apartamentów w tajski Miasto Pattaya – znane na całym świecie z „Ripley's Believe it or not”, torów gokartowych, pływających targowisk, Madame Tussaud i innych rodzinnych rozrywek.

Przynajmniej wtedy rozmawiasz z gubernatorem Pattaya. Kiedy rozmawiasz z farmerem koki z Andów i imię Pattaya schodzi ci z języka, reakcja jest następująca; „Aah, pattaya, kurwa, kurwa, chicas lindas!!”. Ta rozbieżność w globalnym i lokalnym postrzeganiu dobrego miasta wynika najprawdopodobniej z początkowego problemu public relations. To minie.

Powrót do Villi Germania i jej mieszkańców. Cały kompleks zamieszkują dość zamożni, w większości emeryci, tataaa, zgadłeś drogi czytelniku… Mo… ech, Niemcy. Kamery wybrały dwóch głównych bohaterów, Horsta i Ingo. Horst jest Niemcem, który wzbogacił się na handlu Fruhstuck (chyba to zrozumiałem, ale mój niemiecki jest do bani):

„Da hatte man ein Geschafft und nicht lang dana, kommt der Zweitte und die Dritte und so weiter und so weiter”.

Tak więc Horst, który siedząc na tarasie w Pattaya, masuje sobie brzuch, mlaska językiem iz największą wolą na świecie nie może pozbyć się wrażenia, że ​​Horstowi wydaje się, że ma niesamowite szczęście do siebie. Jego nieodłączny wspólnik Ingo, nie wiem, co robił w Niemczech, ale to nie mogło być zdrowe.

Obrazy telewizyjne, które były emitowane w RTLZwei pod nazwą „Villa Germania, wiecznie młoda”, prowadzą widza głównie do barów i pasmo Horst und Ingo ściska wiele tajskich piersi, a pośladki pieści i klepie w sposób gemutliche, delektując się piwem i przekąską.

Dla uważnego widza jasne jest, że tajscy towarzysze nie bardzo to doceniają. Z rezygnacją pozwalają, by dyszenie, seksualne insynuacje i łapanie obmyły ich, gdy sprawdzają swoje paznokcie i telefony komórkowe.

Uważny widz zauważy też, że Horstowi i Ingo nie bardzo podobają się Rosjanie, którzy coraz liczniej osiedlają się w nadmorskim kurorcie. Bitwa pod Stalingradem, gdzie Szwaby… er… Niemcy musieli cierpieć nieszczęście, Horst und Ingo jest nadal bardzo wysoki.

I Horst mógł wzbogacić się na handlu Fruhstuck, ale Igor wzbogacił się na handlu ropą i gazem. Czujesz to, drogi czytelniku? Jeszcze chwila i patjepee Horst jest proletariuszem w porównaniu z Igorem. Und das ist ganz Schade.

W sumie, po części za pomocą tego mydła, Niemcy robią kolejny powrót, a mianowicie hałaśliwego, przekarmionego, nieczułego, pseudokolonialnego skurwysyna…

38 odpowiedzi na „Villa Kiszona Kapusta…”

  1. Cóż, życzę wszystkim przyjemności, ale są granice. Ci dojrzali dżentelmeni z chwytnymi dłońmi mogliby wykazać się nieco większą dyskrecją. Można jedynie stwierdzić, że wynalezienie Viagry niekoniecznie jest błogosławieństwem dla ludzkości. Konkludując po niemiecku: „zum kotzen!”

    • Rik mówi

      Nie widziałem tego filmiku i wcale nie mam na to ochoty. Samo czytanie tej historii sprawia, że ​​jem i piję. Dzięki tego rodzaju filmom podtrzymują wysokie uprzedzenia wobec Tajlandii.

    • Rob W mówi

      Rzeczywiście, każdy może się dobrze bawić, ale i tak mam wrażenie, że dzieje się to kosztem współobywateli (Tajów). Ale gdybym miał zgadywać, odniosłem wrażenie, że człowiek taki jak Horst nie przejmuje się zbytnio, ponieważ równie dobrze mógłby sprzedawać stare produkty w Niemczech. Osobiste korzyści i zainteresowania są na pierwszym miejscu, ale zwykle mają wysoki poziom ASO. Traktuj innych tak, jak sam byś był traktowany, powiedziałbym tym panom.
      To są oczywiście skrajności, program telewizyjny oczywiście nie będzie śledził „normalnych” ekspatów/emigrantów, którzy po przeprowadzce podejmują próbę integracji w swoim nowym (drugim) kraju ojczystym. Dramaty i szokujące zachowania naturalnie lepiej się sprzedają.

      Znalezienie się w (z całym szacunkiem) „kompleksie osób starszych”, pełnym rodaków, którzy najwyraźniej nie chcą ani trochę się integrować, ale pozostać w charakterze stałych turystów, jest z pewnością podłe. Zastanawiam się, co ci mężczyźni myślą o obcokrajowcach, którzy osiedlili się w Niemczech, zwłaszcza jeśli zachowują się podobnie. Wątpię, żeby postrzegali ich jako innych wizjonerów...

    • Dirk de Norman mówi

      „Zum kotschen”, ale przede wszystkim filmowcy. Odpowiadanie na wulgarne uprzedzenia żyjące na Zachodzie i „klamheimlich” rasistowskie/nazistowskie.

      Nieco sfeminizowany lektor komentujący edytowane zdjęcia z trudem ukrywa jego politycznie poprawne uprzedzenia.

      Twórcy Villa Germania posługują się kliszami i zmanipulowanymi obrazami.

      To smutne, że publiczność nie jest w stanie spojrzeć na wszystko z właściwej perspektywy i znowu Tajlandia wyrządza sobie krzywdę.

      Za te same pieniądze można zrobić serial o ludziach, którzy traktują się z szacunkiem w tym samym miejscu, ale z drugiej strony, kto chce to oglądać.

      Podglądanie grzechów kilku jest o wiele bardziej ekscytujące.

  2. jogging mówi

    Tylko w Villa-Sauerkraut lub Villa-Germania chwycić obrzydliwe, obrzydliwe, bogate piersi
    starych używających „viagry” siedzących samotnych stojących kawalerów? Czy są też schludne
    małżeństw wśród mieszkańców Willi-Kapusty? Na pewno.

    Cor goli wszystko na jednym grzebieniu.

  3. Horst mówi, że zarobił na „Kaffeefahrten nach der Wende”.
    „Kaffeefahrten” to tanie wycieczki autobusowe lub statkiem, głównie dla osób starszych, z którymi wiąże się „niewiążąca” demonstracja sprzedaży.
    Wiesz, jeden z tych rewolucyjnych materacy zdrowotnych z wbudowanymi magnesami, który natychmiast usuwa ból nóg za niewiarygodną cenę 2600 DM.-, co ja mówię, nie, DM 1800.-, co ja mówię nie, za DM 1400.-, a jutro znowu zdrowy!!!
    „Nach der Wende” oznacza, że ​​po zjednoczeniu ogołocił głównie ignorantów byłych Niemców z NRD.

    • kor verhoef mówi

      Franciszku, dzięki za wyjaśnienie. Zwrócił mi na to uwagę mój przyjaciel, który czytał bloga i oglądał wideo. Horst zebrał swój kapitał, przekręcając łatwowiernych byłych Niemców z NRD, po niezwykle wyrafinowanych ofertach sprzedaży, od napromieniowanych bandaży na nogi po materace zdrowotne z zawieszeniem atomowym. Ziarna neutronów Jacobse'a i van Esa nagle ponownie wypływają na powierzchnię:

      – Pani, czy pani mąż jest theuus?

  4. kor verhoef mówi

    @Jochum, wyjaśnię. Wyjaśnię to tylko raz. To jest kolumna. Zwykle nie ma miejsca na politycznie poprawną relatywizację. Czy uważasz, że felieton o uważnym, och, jakże kulturalnym Helmucie i Gertrude jest interesującą lekturą, w której śledzimy sympatyczną parę przez jeden dzień w Big C? Co więcej, ten artykuł dotyczy „mydlanej rzeczywistości Villa Germania Forever Young, w której rzeczywiście sprawia się wrażenie, że budynek jest zamieszkany tylko przez napalone stare kozy, które połykają viagrę. Wróciliśmy z Jochumem? Uważaj jednak...

    • Kees mówi

      Spójrz, w ten sposób „niemiecka viagra popping horny old kozice” w Pattaya nadal dostarcza niezłą recenzję i jeszcze milszą reakcję Cor tutaj! Humor! 😉

  5. We wcześniej opublikowanym artykule odpowiedziałam już, czego obawia się większość ludzi, seks sprzedaje się najlepiej, w telewizji i filmach [nie znam prawie żadnych holenderskich filmów bez seksu] Ten serial w Hadze a socialen, również uzyskał ocenę Wariat. i trafiając na pierwszą stronę najchętniej czytanej gazety w Holandii, niemal codziennie natrafiam na wiadomości o Doutze, Paris Hilton, Jolancie, Silvii itp. W takim razie spójrz na najczęściej czytane tematy, wiadomości powiązane z seksem, zdobądź najwyższy wynik!!! Czytają ją wszyscy, łącznie z holenderskimi rycerzami moralności. Kiedy po raz pierwszy odwiedziłem Katendrecht jako 16-latek, natknąłem się na mnóstwo Refo. Nie ignorujcie też polityków. [o czym nie będę tutaj wspominać]. Serial podobno ogląda w Niemczech 6 milionów widzów [tam też oglądalność jest najważniejsza] i tak jak wspomniałem wcześniej, jest reżyser i obrazami też można manipulować [ostatnio na Mistrzostwach Europy w piłce nożnej] . Dyskusję można rozpocząć tu, na tym blogu, i zawsze znajdą się tacy, którzy to potępią i być może sami nie będą lepsi [bez kamery]. Zabawne dziewczyny są wszędzie, to ich część, także w teledyskach, na torach wyścigowych, w pokazy samochodowe, ale także duże wydarzenia sportowe, jak w przeszłości w OS w Moskwie i Sankt Petersburgu, gdzie zarejestrowało się już 700.000 XNUMX osób. Marjoretki z długimi spodniami i futrem, nigdy ich nie widziałam!!
    Nadal mi się to podoba, mimo że mam już grubo ponad 60 lat i mam nadzieję, że za 20 lat nadal będzie mi się to podobać. Na prowincji jest też mnóstwo nielegalnych domów publicznych, wystarczy pomyśleć o karaoke i wszędzie, gdzie można zobaczyć krótkotrwałe parki, do których Tajowie często chodzą nawet z uczennicami w mundurkach.
    Już niedługo o 5:98 znowu idę po piwo do naszej ulubionej kafejki „Biuro”. Wszyscy chcą zajmować miejsca, patrzeć na ulicę, wszyscy patrzą na piękne „gładkie” dziewczyny, które przechodzą obok i także XNUMX% zamężnych

    • Piotr Holland mówi

      @Huib
      Na początku myślałem, że to banda nazbyt wybrednych ludzi, co mi nie przeszkadza, o ile nie ciągną mnie za hawajską koszulę ani nie wchodzą mi w drogę.
      Ale po obejrzeniu kilku kolejnych odcinków mogę tylko stwierdzić, że masz absolutną rację, to jest mocno wyreżyserowane, a panowie robią wszystko, żeby zadowolić reżysera, RTLII oczywiście nie jest wariatem, a to się po prostu dobrze sprzedaje.

      Teraz oczywiście mogli też zrobić doniesienie o farangu, który w obcisłym mundurze, z „farangową biblią” w tylnej kieszeni chodzi całymi dniami ze złożonymi rękoma, robiąc wielkie zamieszanie wobec dzieci w wieku 4 lat.
      Ale sam to powiedziałeś: Panorama i Revue sprzedają się teraz lepiej.

      Z tymi panami nie ma nic złego, są zawsze uśmiechnięci i świetnie się bawią po całym życiu ciężkiej pracy.
      Zawsze znajdą się ograniczeni zrzędy i moraliści, którzy będą tego ludziom zazdrościli.
      Sprzeciwianie się temu jest całkowicie bezcelowe, ale czasami możesz to zostawić i wbrew rozsądkowi reagujesz.

      Jeśli komuś przeszkadza ta nieszkodliwa rozrywka to radzę zajrzeć (albo ominąć) do baru Soi Yamato Bulldog, w szczycie sezonu pub jest wypchany po brzegi angielskimi, gładko ogolonymi chuliganami, szortami, gołymi spoconymi cholewkami ciała, w tym tatuaże na szyi, a czasem na głowie, upijają się doszczętnie i biją się nawzajem z namiotu.

      Nie, więc Horst i jego świta to tylko pobożni chórzyści.

      • @Oh Peter Holland, w ten sposób możesz spojrzeć na wszystko z perspektywy i zbanalizować to. Znajdą się też czytelnicy, dla których picie i matowanie, jak Anglicy, są nieszkodliwą rozrywką. Ześlizgiwanie się w dół i utrata przyzwoitości przebiega szybko, zwłaszcza jeśli nie jest się poprawianym przez nikogo (rodzinę, kolegów, sąsiadów itp.) w dalekiej Tajlandii. Ostatecznie oczywiście wywodziliśmy się od półdzikusów, którzy przebiegli maczugą przez sawannę i wciągnęli kobietę za włosy do jaskini. Niektórym trudno jest zrzucić to piętno.

      • Bachus mówi

        Oczywiście masz złe, gorsze, najgorsze, ale to nie znaczy, że złe nagle staje się dobre. Trochę dziwne rozumowanie.

        Ograniczeni są ludzie, którzy lubią tego rodzaju „rozrywkę”, jeśli można to nazwać rozrywką. Osobiście uważam, że to pokazuje nienormalną szczerość, jeśli myślisz, że możesz swobodnie obmacywać kobiety w miejscach publicznych. Że panie tego nie lubią, widać po ich reakcjach, jak już zauważył Cor. Nie widzę też humoru w tego rodzaju uwłaczającym zachowaniu; pokazuje więcej ogromnej głupoty i chamstwa. Zastanawiam się, czy ci weseli panowie też pokazali takie zachowanie w Niemczech, czy nagle nie ma tam już humoru? Myślę, że bali się, że dostaną w twarz! To byłoby komiczne!

        • Piotr Holland mówi

          Utrzymuję to do tego stopnia, że ​​to wszystko jest na pokaz i sensacja, a kiedy znikają kamery, pojawia się zupełnie inny obraz.

          W każdym razie właśnie zapytałem samego Ingo o jego komentarz na temat wielkiego oburzenia tutaj, na TB.

          Każdy musi wiedzieć, co o tym myślisz.

          Witaj Piotr,

          Dziękujemy za e-mail z informacjami z thailandblog.nl

          Um ehrlich zu sein, die Kommentare interesują nas nicht. Die Niederlande sind ein sehr liberales und demokratisches Land und dazu gehört, das jeder seine Meinung sagen kann.
          Także auf thailandblog.nl.

          Wir leben super w Tajlandii, prowadził keinem others in sein Leben rein und lassen uns nicht in
          nasze życie jest czyste.

          Schöne Grüße aus dem sonnigen Tajlandia, Ingo Kerp

          • Olga Katers mówi

            @Peter Holland,
            Właśnie skopiowałem kilka miłych komentarzy z Niemiec na stronie naszej willi Germania i tak, „Show and Sensation” sami to sprowokowali, patrz komentarze poniżej.

            To, co o tym myślisz, zależy od ciebie, ale ja wiem wystarczająco dużo!

            Hansi Burger z Hildesheim/Deutschland napisał 24.06.2012
            Strona główna
            Witaj Horsti,

            Machen Wollte Urlaub w Tajlandii. Aber, ci głupi Rosjanie zawsze mnie abgeschreckt. Właśnie zgubili gęsi Urlaub. Hab here in der Heimat schon zuviele!
            W końcu lubię swój telewizor, więc mogę się nim cieszyć!
            Und „nebenbei” ani Spaß w Tajlandii.
            Hoffe ich Treffe auch mal den Heinz, kommt mir sehr sympathisch rüber.

            Grusse, dein Hansi

            107.
            David z Saary napisał 23.06.2012
            Strona główna
            Hej Horst i Ingo,
            geile Sendung , undviele infos nebenbei über Krankenhäuser , Versorgung usw. Ich komme mit meiner Familie nächstes Jahr mal zu euch und sag persöhnlich hello , ihrmacht das super , immer weiter so – bis dahin
            Liebe Grüße aus dem Saarland

            106.
            Bordtenbeiger ze Stuttgartu napisał 21.06.2012
            Strona główna
            hello,
            muss sagen ich bin von eurer sendung naprawdę begeistert.
            schalke kann ja naprawdę ziehen wie ein junger gott und horst hat real schnitten am start! die ladyboys stern haben michrichtig wuschig und rallig gemacht.
            pomyśl, dass ich im zima mal kommen nosił. könnt ihr mir informacje przez e-mail schicken über eure villa?

            Durstige grüße euer
            Borsti

          • Bachus mówi

            Cóż, jeśli zapytasz złodzieja, czy potrafi kraść, otrzymasz tę samą odpowiedź: „Jasne, a to, co pomyśli ktoś inny, będzie dla mnie najgorsze”.

            Reakcja po raz kolejny dowodzi również, że ci panowie mają EQ nowo złożonego jajka. Panowie uważają się za świetnych i wszelka autorefleksja jest im obca. Na szczęście mieszkam ok. 450 km stąd; weit von die wuschige und rallige herrn. Miejmy nadzieję, że nie otworzą oficyny Villi Geilmania…. uh, Germania tutaj.

            Grus Gott!

  6. Lenny mówi

    Cóż, zwykła niemiecka telewizja też jest wyraźnie zawstydzona. Wyolbrzymianie tych (złych panów) w ten sposób jest więcej niż bez smaku. Pod tym względem obecnie na rurze wyciekowej można spodziewać się wszystkiego. Wszystko dla ocen! Szkoda dla tych, którzy nie znają Tajlandii. Obecnie utrzymuje się obraz, że wszystkie kobiety w Tajlandii dają się nabrać na duże pieniądze.

    • kor verhoef mówi

      @Lenny,

      Albo nawet gorzej i sprawia to wielu mężczyznom, którzy nie znają się na tym lepiej (i nie przyglądają się uważnie mimice tych kobiet, gdy Horst klepie pośladki innej damy do towarzystwa) wrażenie, że cały kraj zamieszkują żądni seksu nimfomanki.

  7. Gringo mówi

    Cor, fajny felieton, który ładnie łączy się z moim opowiadaniem Villa Hollandia. Oczywiście zgadzam się z krytyką tych dwóch niemieckich „dżentelmenów”, którzy w tej okropnej operze mydlanej nie okazują żadnego szacunku Tajkom w ogóle, a Tajkom w szczególności.

    Szkoda jednak, że nikt jeszcze nie odpowiedział na moją propozycję zrobienia Villi Hollandia. Ci Niemcy mogą być trochę lepsi w piłce nożnej, ale z pewnością mamy dyrektorów klas i copywriterów, którzy zrobią przemyślany, pełen szacunku, a jednocześnie humorystyczny serial telewizyjny o życiu codziennym w Tajlandii.

    W myślach już pracuję nad fabułą tej serii. Może to być coś w stylu Jordaana, coś w stylu „Pięcionożnej owcy”, pamiętasz to? Dlatego zdecydowałem się na roboczy tytuł „Bawół na 5 nogach”, czy to dobrze brzmi?

    Wszyscy czytelnicy bloga, którzy odpowiedzieli na moją i Twoją historię, mogą odegrać rolę w serialu. Wcielam się w rolę Pieta Romera, ty możesz zagrać Leen Jongewaard. Mamy już ciocię Leen (czy Olga mogłaby śpiewać?) i dla wszystkich innych też znajdujemy odpowiednią rolę.

    Skontaktowałem się już z szefami telewizji i oczekuję wkrótce pozytywnej odpowiedzi od Hilversum.

    Dobry pomysł?

    • kor verhoef mówi

      @Gringo,

      Osobiście uważam, że "Buffalo with the Five Humps" jest smaczniejsze. Jestem za. Nie mam dużego doświadczenia aktorskiego, w końcu nie bez powodu jestem dyrektorem teatru w mojej szkole, a to doskonale pasuje do tajskiej tradycji nauczyciela tajskiego angielskiego, który nie mówi po angielsku. A kiedy ogolę nogi, osobiście doświadczysz nadchodzącej reinkarnacji Adele Bloemendaal. Mam już piosenkę: „Jesteśmy na świecie po to, by masować się wokół siebie, prawda?”

      Ten program będzie hitem 😉

      • Dobry pomysł!! Potem zajmę się blogiem „Buffalo with the Five Humps”. Z codziennymi aktualizacjami 😉

    • Olga Katers mówi

      @Gringo i Cor,
      Tak, korzystam z mojej rekomendacji i pod prysznicem potrafię nieźle zaśpiewać.
      Samotne działanie i podążanie za wskazówkami reżysera to będzie mój problem, ale może Cor może mi coś doradzić.
      I chciałbym usłyszeć od ciebie, kiedy będziemy prowadzić przypadek testowy, do zobaczenia.

      PS Będzie emitowany na kanale RTL, inaczej nie wezmę udziału!

    • Mike37 mówi

      Jeśli idziemy na oceny, dlaczego nie wariant Pattaya w Oh Oh Cherso, widzę coś w roli Barbie, która chciałaby przejąć rolę Sterretje? ;-))

      • kor verhoef mówi

        Pod prysznicem? Nie ma tu problemów z „psycho”. Musi pozostać programem rodzinnym, tak? Czysto i dla każdego coś miłego.

        • Olga Katers mówi

          @kor,
          Mój repertuar jest dość szeroki, sputter sputter sputter autorstwa Alfreda (Hitchcocka) J. Kwaka dla najmłodszych.
          A potem deszcz delikatnie stuka w moje okno na poddaszu, dla staruszków wśród nas.
          Tak, a potem zaczniesz się trząść, kiedy usłyszysz, jak śpiewam!

          • kor verhoef mówi

            Olga, to wszystko nic w porównaniu z moimi talentami wokalnymi. Kiedy śpiewam „My Way” moja żona od razu podbiega do regału i wyciąga „Rozwód dla bystrzaków” (nie żeby moja żona była głupia, kiedyś mi to kupiła). Kiedy nikogo nie ma w domu, czasami mam ochotę spróbować „Ich Bin Wie Du” Vicky Leandros. Ta piosenka wyciska łzy z oczu. Może kiedyś wystąpię w Villa Sauerkraut. Widzę to wszystko przed sobą, w plisowanej spódnicy iw naświetlanych pończochach podtrzymujących.

            • stefan mówi

              Witaj Cor, Czy ich bin wie du nie jest autorstwa Marianne Rosenberg? Mimo że została wydana zanim się urodziłam, nadal jest dobrze znanym klasykiem.

              • kor verhoef mówi

                Właśnie wrzuciłem to na YouTube i masz absolutną rację, Marianne Rosenberg. Jak do diabła zdobyłem Vicky Leandros? Może ten sam gatunek? A te suszarki do włosów były świetne w tamtych czasach. W każdym razie była to Marianne Rosenberg.

    • Sir Charles mówi

      Przechodząc obok baru w Pattaya, zaczął się polonez. Korpulentny mężczyzna, zataczający się i wyraźnie odurzony alkoholem, ubrany w za krótkie luźne spodnie, z gołym torsem, pełnym tatuaży i grubym łańcuchem, z papierosem w ustach, poprowadził go do soi pod jego przewodnictwem i z powrotem do baru.
      Nie trzeba dodawać, z jakiej narodowości w tym barze składa się głównie baza klientów…
      Przede wszystkim cieszy mnie to, że ludzie się bawią – tak tylko mówię – jednak takie zajęcia to nie moja bajka, co jest dla mnie wystarczającym powodem, by unikać podobnych barów.

      Sam w sobie naprawdę nie mam problemu z poznawaniem Holendrów, w rzeczywistości udało mi się kontynuować z nimi miłe przyjaźnie zarówno w Tajlandii, jak iw Holandii.
      Jeśli jednak dojdzie do którejś z powyższych czynności lub nawet gorzej, jak te obrzydliwe wulgarne praktyki widoczne na tym filmie z tej Villa Germania, to jestem dumny, że do niej nie należę i bardzo chętnie przyjmuję zaproszenie do zabawy w wariancie holenderskim omiń mnie.

      • Piotr Holland mówi

        Moderator: Ten komentarz nie został opublikowany, ponieważ jesteś zbyt osobisty.

        • Piotr Holland mówi

          Tak, już myślałem, że ten komentarz nie przejdzie, ale wcale nie miał być obraźliwy, a raczej humorystyczny.
          Nieważne, zwrócę większą uwagę.

          Cóż, TB przynosisz coś z pewnymi tematami :)

    • Chciałbym również wprowadzić tytuł „Słoń z pięcioma nogami”.
      Co więcej, możemy już pobrać intro z internetu:
      http://www.dumpert.nl/mediabase/16277/3012669e/kijk_een_olifant_met_vijf_poten.html

      A może ktoś się orientuje czy odcinki Villi Germania można jeszcze gdzieś obejrzeć online? Z góry dziękuję!

      • Piotr Holland mówi

        @Fransamsterdam

        Całą serię 8 części można pobrać przez usenet.
        Jest w formacie avi-xvid i ma rozmiar 9.81 GB.
        Musisz mieć na swoim komputerze „czytnik wiadomości” i dostęp do usenetu, zwanego też grupami dyskusyjnymi.Możliwe jest nawet wykupienie 24-godzinnego abonamentu na kartę.
        W Holandii serial otrzymasz w ciągu 20 godzin przy połączeniu 2 MB.
        W Tajlandii, w zależności od łącza, trwa to nieco dłużej.

        Możesz także wypróbować „rozwiązanie dla ubogich” Torrent, które jest bezpłatne i może działać bardzo wolno.

        Powodzenia

  8. jose mówi

    Denerwujące jest to, że tego typu osobistości z niskiej klasy, które wzbogaciły się dzięki kryminalnym sztuczkom, w ogóle nie mają szacunku do nikogo i myślą, że stać ich na wszystko, bo mają pieniądze.Nie nienawidzę Niemców ani żadnej innej rasy, jeśli o to chodzi. , ale przecież mieszkając w Tajlandii od 12 lat, przeżyłem pewne rzeczy i niestety Niemcom nie poszło najlepiej. Są nowotworowi, miałam 2 sąsiadki, słyszałam jak rozmawiają ze 100 metrów, u Tajów nie było nic dobrego, a kobiety często traktowano jak pomoce kuchenne, kilka razy się tak zirytowałam, że powiedziałam: wróć do twój kraj, jeśli nie ma tu nic dobrego. Najbardziej irytujące jest to, że tego typu ludzie przynoszą złą sławę obcokrajowcom mającym dobre intencje. Ale czasami przydadzą się tego typu ludzie, wściekły Taj lub w tym przypadku spostrzegawczy Rosjanin, który przychodzi po ulgę

    • Rob W mówi

      Rzeczywiście, tak jak tutaj w Holandii: zepsute jabłka wśród migrantów trafiają na pierwsze strony gazet. Fakt, że pojawiają się uprzedzenia na wzór faktu, że to w dużej mierze szumowiny, jest kolejną irytującą konsekwencją tego. Czasami żałuję, że nie było jakiegoś testu „szumowiny/aso”, aby sprawdzić, czy migrant zasługuje na pozostanie w swoim nowym kraju ojczystym. Cóż, szumowiny z własnej ziemi też na nikogo nie czekają. Sąsiedzi tych panów ucieszą się, że ten człowiek spakował walizki. A upchnięcie wyspy pełnej przestępców, jak to kiedyś zrobili Anglicy, też nie jest rozwiązaniem. Lepiej zapobiegać niż leczyć, ale niestety wydaje się, że niektórzy ludzie mają w genach wykorzystywanie, oszukiwanie i obrażanie bliźnich. Bardzo przepraszam.

  9. Naprawdę uważam ten temat za farsę, znam trochę tych ludzi, Horst ma żonę w Niemczech, niektórzy się nie rozwiodą, a powodów mogę wymienić z wielu powodów, ona po prostu przyjeżdża tu na wakacje, może ma też interesy finansowe w hotelu, a ona daje jej Horstowi gospodynię, z którą może też spać. W domu nie było już nic z jego libeo, ponieważ nie jest z nim żonaty, może mieć też „mia noi”, z którym nie może już wiele zrobić ze względu na swój wiek i alkohol. Do hotelu przyjeżdża ekipa filmowa z pomysłem zrobienia mydła, obaj panowie mają ochotę na żart, a że Pattaya znana jest z darmowego seksu [ale za pieniądze, którymi można cieszyć się luksusem telefonu PC i okazjonalnie dobry pokój w hotelu], dzielą swoją sypialnię z trzema innymi dziewczynami. Czasami przychodzi dziadek i śpi w ten sposób, a oni też mogą się dobrze wyspać. Reżyser chce nakręcić scenę z odrobiną miłości z piękną dziewczyną, która za nagranie otrzymuje 3 bahtów, dzieje się to ponownie we wszystkich pięknych miejscach przed kamerą. Z Sonkranem jest dziewczyna, która za bahta chce pokazać swoje pośladki, kamera przybliża, a chwilę później 500 staruszki, trochę wycinania i wklejania i masz w dłoni śmiejącego się widza. Niemcy też lubią oglądać Madurodam, niedaleko MC Donald. Panowie byli tam już 2 razy w ciągu 10 lat, ale dla niemieckiego widza śmiało!! Tak długo, jak ekipa filmowa płaci także za hamburgera, tak jest. Wieczorem z Zygfrydem, który w Salzburgu sprzedawał półkoguty z grilla, chce pokazać, że niczym prawdziwy autor potrafi udawać kompletne pijaństwo. Śmiejemy się, krzyczymy, ryczymy, także ja i Theo, którzy oglądamy 5. odcinek o 3:20 czasu tajskiego!!! I tak po południu o 15:15.50 w Niemczech dzieci są jeszcze w szkole, więc niemieccy starsi ludzie i gospodynie domowe bawią się do 3:2. Dziadek i babcia udają się na popołudniową drzemkę, a matka opiekuje się nią, a następnie odbiera dzieci ze szkoły. skarbonka jest odwrócona, książeczka bankowa jest sprawdzana i tak, możliwy jest 2-tygodniowy wyjazd do Pattaya. Kiedy docierają do hotelu, widzą obu panów, czy to dwaj panowie, czy to Don Juan, matka pyta kurę, dwaj staruszkowie prawie w ogóle nie rozmawiają i spędzają godzinę na zimnej pogawędce, a potem idą do swojego pokoju, ziewając przez chwilę i drugi Jutro będę jadł śniadanie dopiero o 10 rano z pudełkiem na pigułki [6 różnych] ze sobą.
    To musi być prawie prawdziwa historia o dwóch telewizyjnych gwiazdach porno.
    Nie oceniaj, jeśli nie znasz wszystkich faktów, wiele można tu w Pattaya zrobić [za pieniądze], ale także godziny jazdy na północ, wiele matek, a nawet babć w Nong Kai i Udon, Jankesi byli chętni , [za pieniądze] był tranzyt dużej armii do Wietnamu, tutaj dziewczyny trochę bardziej się wyróżniają, bo często otwarte bary i swobodny ubiór i powiedzmy sobie szczerze, kto nie lubi się rozglądać i wygłupiać piękna dziewczyna, przynajmniej ja, ale ja po prostu śpię w domu i po 2 odcinkach z samymi głównymi aktorami już to widziałem. W NLD jest nie wiem ile sieci z ostrym porno, jeśli nie chcesz tego oglądać, jest mnóstwo innych kanałów, albo przycisk wyłączania!!

    • Olga Katers mówi

      @ centrum ,

      Na szczęście widziałem tylko kawałek, który jest na tym blogu!
      I tak, masz przycisk do wyłączania telewizora i tak, możesz komentować na tym blogu.
      Dla mnie to nie farsa, jest po prostu zbyt żałosne, aby wyrazić słowami, a jeśli czytasz komentarze w księdze gości willi Germania, to jest mi bardzo przykro to czytać i dlatego coś skopiowałem.

      I nie interesuje mnie, że znasz tych ludzi. Ciesz się ze swoich znajomych, dla mnie są to ludzie z którymi nie chcę mieć nic wspólnego i na pewno nie można usprawiedliwiać ich zachowania, mimo że są to tzw. gwiazdy show czy porno, z których nigdy nie korzystałem to słowo! Dla mnie to 2 „starych starców”, którzy po prostu urzeczywistniają uprzedzenia Pattayi i Tajlandii dotyczące seksu. I tego będę się trzymać.

  10. Biorąc pod uwagę odpowiedzi „tak/nie”, zamykam dyskusję.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową