Największy na świecie marmurowy Budda
W Tajlandii znajdziesz wiele posągów Buddy. I nie tylko miniaturowe figurki. Wystarczy odwiedzić największą i najstarszą świątynię w Bangkoku, Wat Pho. Świątynia powstała po renowacji Wat Phodharam, która pochodzi z 1788 roku. Można tam znaleźć ponad tysiąc wizerunków Buddy i nie zobaczysz tak wielu różnych wizerunków nigdzie indziej w Tajlandii.
Wat Pho jest najbardziej znana jako Świątynia Leżącego Buddy. Posąg o długości 46 metrów i wysokości 15 metrów jest bogato zdobiony niezbędnymi płatkami złota i masą perłową. Dobrze znany tradycyjny masaż tajski narodził się, że tak powiem, w Wat Pho. Jeszcze zanim miejsce to stało się świątynią, nauczano medycyny tajskiej. W 1962 roku utworzono tu Instytut Tradycyjnego Masażu Tajskiego. W wielu (tradycyjnych) gabinetach masażu na ścianach można zobaczyć dyplomy wydawane przez Wat Pho pracujących tam masażystów. Ale teraz o innym wielkim posągu Buddy.
Marmurowy Budda
Już niedługo znowu wyjeżdżam do Bangkoku i po kilku błędach udam się do ANWB w celu uzyskania międzynarodowego prawa jazdy. Tym razem chcę uniknąć trzeciej wizyty na tajskim komisariacie policji w celu zapłacenia mandatu za przeterminowany egzemplarz. Wracając do domu, mijam miasteczko Oss i wpadam do tamtejszego Stowarzyszenia Cyklistów, aby uniknąć mandatu w Tajlandii.
Próbuję wrócić na autostradę objazdem i mój wzrok pada na posąg Buddy z uderzającym tekstem. Szybki objazd do Buddy niewątpliwie zagwarantuje bezpieczną podróż.
I nagle znajduję się twarzą w twarz z Panem Buddą w małym miasteczku Berghem (gmina Oss). Pomnik waży 8732 kg, ma 2.77 m wysokości i został ukończony w 8 lat i przepracował 19.200 XNUMX roboczogodzin.
Aby poprosić o szczęście lub zdrowie, przechodząc obok, wykonaj 3 ukłony lub kiwnij głową. Według TimersGems.
Przedsiębiorstwo
Ciekawi mnie, czym handluje pan Timers, a teraz bardzo łatwo się tego dowiedzieć dzięki fenomenowi internetu. TimmersGems jest hurtownią kamieni szlachetnych i minerałów, oferującą bardzo szeroki asortyment
W zeszłym roku policja ogłosiła, że podczas nalotu na tę hurtownię skonfiskowała m.in. 2000 kilogramów koralowców, kości i skór zwierząt chronionych i zagrożonych, pół miliona euro w gotówce i złocie. Firma potwierdza nalot, ale kwestionuje podane liczby i twierdzi, że nie zabrano żadnych skór. Właściciel Timmer twierdzi, że z ufnością oczekuje dochodzenia sądowego, ponieważ według niego zajęte przedmioty zostały przewiezione do Holandii kilka miesięcy wcześniej.
Jednak policja i holenderski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności i Produktów Konsumenckich mówią o „rekordowym połowu”. Usunięcie wszystkich skór, kości, zębów i kawałków koralowców zajęło kilka dni.
Policja stwierdziła, że jest zszokowana charakterem i rozmiarem znaleziska, a zniszczenia w środowisku nazwała „bezprecedensowymi”.
Rok po odkryciu dochodzenie w sprawie możliwych nielegalnych praktyk w hurtowni TimmersGems w Berghem nadal jest w toku. Oto, co rzeczniczka Valentine Hoen odpowiada w imieniu prokuratury na pytania zadane przez Brabants Dagblad. Hoen nie chce na razie komentować istoty sprawy, gdyż śledztwo potrwa „co najmniej do końca tego roku”.
Ładne, tylko że to nie jest Budda. Czasami nazywany jest Szczęśliwym Buddą, ale nie ma z Buddą nic wspólnego
Nazywa się Poe Tai i był obecny. Chiny. Podróżujący mnich w XVIII wieku
Dziękuję Anna,
Ponownie się czegoś nauczyłem.
Przypadkowo widziałem dziś po południu w telewizji, że jest to chiński filozof, który rzeczywiście nazywany jest Szczęśliwym Buddą.