„Nigdy więcej Oerend Hard”

Drzwi Piotr (redaktor)
Opublikowany w Kolumna
tagi: , ,
20 grudnia 2015

Wczoraj poszedłem z przyjaciółmi na pożegnalny koncert Normal. To nie ma nic wspólnego z Tajlandią, mówię wam, ponieważ w Tajlandii będzie także wielu emigrantów, którzy pamiętają muzykę i koncerty tego zespołu z Achterhoek. Przecież Normal odcisnął piętno na holenderskiej popkulturze w naszym kraju przez ostatnie 40 lat.

Sam nie jestem fanem pierwszej godziny. Decyzja o wyjeździe na ostatni koncert podyktowana była głównie nastrojami młodzieży. Kiedy byłem młodszy, chodziliśmy na koncerty Normal, kiedy występowali w namiocie imprezowym w Beekbergen. Zwykle orgia przy piwie i głośnej muzyce, ale hej, jesteś młody, zbuntowany i wtedy musi być ostro.

Rolnicza skała

Firma Normal, jako założyciel farmers rock, powstała w 1973 roku. Została założona przez Benniego Jolinka (Buizen Beernd) i Jana Manschota (Breken Jan Schampschot). W 1977 roku nagrali swój pierwszy hit: Oerend Hard. Organizowane przez nich wycieczki nazywane są „kampaniami” i składają się z koncertów, które często odbywają się w (dużych) namiotach imprezowych.

Piwo, kobiety, muzyka, imprezy i motocykle – dla Normala to høken. Rolnictwo to ciężkie życie, czasami trzeba zdjąć presję, co jest świetne podczas występu rockowego Achterhoekers. Kto nie zna piosenek: Alie, Mamma woar is mien pils?, Tak jak wczoraj, Deurdonderen, Niet noar huus toe goan i Hiekikkowokan. Ale próba czasu robi swoje. Bennie Jolink kończy 70 lat, cierpi na astmę i zawiesza gitarę na wierzbach głownych. Ostatni występ zespołu odbył się wczoraj w GelreDome w Arnhem.

Do Arnhem dotarliśmy wczesnym popołudniem, żeby zanurzyć się w barach w centrum miasta, które od samego początku były zajęte przez fanów Normal. Z łatwością zestawisz je z t-shirtem, jeansową kurtką, a niektóre z chodakami. Dialekt zdradza pochodzenie. W dzieciństwie mówiono w Apeldoorn wieloma dialektami, więc dobrze je rozumiem. Nazywaliśmy to wówczas „chłopską pogawędką”.

Stadion

W GelreDome atmosfera była wspaniała. Szczególnie sok jęczmienny płynął swobodnie. Co ciekawe, nie było Grolscha, narodowego napoju w Achterhoek, Heineken był pijany i to było przeklinanie w kościele.

GelreDome była pełna. Bardzo miło było zobaczyć fanów. Bogato ubrane w sposób odzwierciedlający to, czym są. Widziałem starszego mężczyznę w schludnym garniturze, ale z czapką i żółtymi drewniakami na nogach. Młodzi ludzie w niebieskich kombinezonach i wielu innych z gołymi torsami. Witamy w Normal, jedziemy do Høken.

Po występie drugoplanowym z Rowwenem Hèze i De Kastem rozpoczyna się odliczanie. Słynny gdakający kogut rozpoczyna koncert w Ajuu de Mazzel. Bennie Jolink otwiera się spektakularnie, unosząc się w powietrzu na ryczącym motocyklu terenowym. Tłum szaleje, a piwo zostaje wyrzucone w powietrze.

Hymn narodowy Achterhoek

Kiedy Jolink dociera na scenę i zsiada z motocykla, zostaje głośno powitany przez fanów. „Rolnicy! Rolnicy!” – brzmi z gardeł 33.000 XNUMX widzów na stadionie. Tutaj mogą być sobą, dumni ze swojego pochodzenia.

Przed przerwą koncert uważałem za znakomity, po przerwie nieco się pogorszył. Nie jest tajemnicą, że Jolink w ostatnich latach dystansował się od szorstkiego charakteru muzyki. Było to widać także po przerwie. Ciche piosenki dyktowały tempo występu.

Na szczęście utwory Deurdonderen i Oerend Hard wiele zrekompensowały. W międzyczasie po raz ostatni zaśpiewano słynny hymn Achterhoek: Vrouw Haverkamp. Tekst oczywiście pozostaje legendarny:

Żona Haverkamp, ​​żona Haverkamp

jakie masz duże piersi

skąd to wiesz, skąd to wiesz

Sam miałem je w rękach

Widziałem, jak skakali w górę i w dół

Widziałem ich stojących razem

Żona Haverkamp, ​​żona Haverkamp

jakie masz duże piersi

Normal kończy się „Balladą o muzyku” napisaną przez współzałożyciela Jana Manschota, który zmarł w 2014 roku na guza mózgu.

Na zakończenie koncertu nad sceną wisi ogromna, rolnicza lampa stołowa. Bennie Jolink pociąga za sznurki. Jest godzina.

Nigdy więcej wyjątkowo ciężko…

 

[youtube]https://youtu.be/rVRJSn9QaYc[/youtube]

6 odpowiedzi na „Nigdy więcej Oerend Hard””

  1. Gringo mówi

    Jestem Tukkerem, blisko spokrewnionym z Achterhoekerem w Tajlandii i podoba mi się, że zwraca się uwagę na zjawisko normalne.

    Atmosfera panująca w tym filmie wydaje mi się w porządku, ale nie sądzę, że chciałbym być w tłumie!

    Rzeczywiście bardzo niechlujne, że nie sprzedano żadnego piwa Grolsch!

  2. Andre mówi

    Może Grolsch wzbudzi Twoje podejrzenia i HEINEKEN będzie mógł Cię po prostu odwieźć do domu.

  3. Wim mówi

    Z nostalgią wracam myślami do okresu, w którym świętowali swoje 25-lecie, kiedy mogłem dla nich robić produkcje wideo, montować i prezentować dzień i noc podczas występów w całym kraju, a najważniejszym wydarzeniem był rocznicowy występ w Lochem, gdzie wielu wzięli udział znani holenderscy artyści. Byłeś jednym z nich i nie robiło to żadnej różnicy, niezależnie od zajmowanego stanowiska i to było najlepsze, żadnych aroganckich rzeczy, żadnego uroku gwiazdy ani nic. Niestety musiałem to opuścić na jeden sezon i dlatego muszę o tym pomyśleć jeszcze raz z Chiang Mai, byliście przy nich kreatywni, a to jest możliwe tylko wtedy, gdy masz partnera, który również daje ci to szczęście. Niestety ja nie Nie miałem ich wtedy, więc z bólem w sercu pożegnałem się z nimi. Normalność to nie tylko chłopska grupa rockowa, nie, to coś znacznie więcej, hôken i angoan, ale szacunek i serce dla wsi i jej mieszkańców, chłopstwa!

  4. wynicować mówi

    Wim, myślę, że to piękne słowa: „Normaal to nie tylko grupa rockowa rolników, nie, to coś znacznie więcej, hôken i angoan, ale szacunek i serce dla wsi i jej mieszkańców, rolników!”

  5. Jacka G. mówi

    Obawiam się, że żona Haverkampa śpiewająca w Tajlandii nie skończy się dobrze dla mężczyzn z Normal. Kilka miesięcy temu widziałem film dokumentalny na VPRO i jeśli zobaczyłeś, ile pigułek i wziewów potrzebował Bennie, aby znów móc oddychać, to był to dobry wybór. Widziałem wiele występów w Holandii Północnej, a piosenka Rokjes pozostaje jedną z moich ulubionych. Występy w NH były niesławne i niebezpieczne, jeśli wierzyć szalonym opowieściom. Policja wycofała się gdzieś w Limburgii i pojawiła się ponownie, gdy wszyscy wrócili do domu. Nigdy nie miałem takiego uczucia, że ​​było za dużo napięcia. Kiedy Bennie krzyknął, że tak nie może być, wszyscy słuchali. Byłem zaskoczony, gdy mój były był bardzo związany z żoną Haverkamp.

  6. John mówi

    Nie ma Grolscha?? To w takim razie nie jest możliwe ani możliwe... ty niegrzeczny grubasie... jako pół-kupiec z barki na poddaszu, nie w społeczności i na południu Tweante.

    Doświadczyłam ich na żywo, kiedy byłam młodsza. Piękne. Piwo i cyce! Wszyscy ci wielcy, pijący rolnicy... na pole traktorem... do wielkiego namiotu. Niezbędne walki, które wtedy były tego częścią.

    Czy jest coś takiego w Tajlandii?? Nie ten grubiański grubas... W takim razie!! Wysuwając trochę tył


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową