Dwa posągi Buddy

Dicka Kogera
Opublikowany w buddyzm
tagi: , , ,
12 września 2017

Rodzice moich przyjaciół chcą zainaugurować swój nowy dom. Będę tam o siódmej. Dom i podwórko pełne są bliskich i dalszych krewnych. Plus dwunastu mnichów. W domu znajdują się dwa duże posągi Buddy. Lśniący miedziany posąg siedzącego Buddy, wysoki na około trzy stopy. I ciemny posąg stojącego Buddy, wysoki na około pięć stóp.

Mnisi siedzą na poduszkach wzdłuż jednej ze ścian salonu. Od jednego z posągów Buddy rozciąga się bawełnianą nić do wszystkich mnichów i gdy w środku znajduje się tylko najbliższa rodzina, rozpoczyna się modlitwa. Rozpoznaję kilka melodii z poprzednich podobnych spotkań. Na zewnątrz kobiety są zajęte przygotowywaniem wyszukanego posiłku dla mnichów.

Po zakończeniu modlitwy najpierw jedzą mnisi, potem goście, potem rodzina, a na końcu ci, którzy przygotowali posiłek. Po posiłku stary mnich przechodzi przez wszystkie drzwi domu pomalowane białą farbą i złotą folią. Maluje buddyjskie postacie jako symbol połączenia z Buddą. Wreszcie, ponieważ jest teraz zajęty, robi to samo z furgonetką Volkswagena i samochodem Sita, przyjacielu. To cud, że do tej pory jechaliśmy bez uszkodzeń. Mnisi odchodzą, wszyscy oprócz jednego.

Żona Sita powiedziała mi wcześniej, że dwa posągi Buddy mają odpowiednio 9.000 14.000 sztuk. Koszt XNUMX XNUMX bahtów. Zrozumiałem, że to był czynsz za świątynię, do której należały, i pomyślałem, że to już pokaz rzymskiej komercji, ale kiedy przyjeżdżają po nie dwie furgonetki, Sit mówi, że jego ojciec kupił oba posągi w podzięce za fakt, że dawno temu otrzymał ziemię od ojca i dlatego jest teraz mniej lub bardziej zamożnym człowiekiem. Daje je dwóm świątyniom w Pichit. Dwa pick-upy obsługiwane są przez orkiestrę, która przed wyjazdem do świątyń gra wesołą muzykę. Tańczą tylko starsze kobiety. Zauważyłem to już wiele razy. Swoją drogą bardzo zgrabny.

Około dziesiątej wyruszyły dwa samochody z posągami Buddy z drzewkami pieniędzy i zebranymi banknotami. Rodzinę transportuje kilka pojazdów pomocniczych. W pobliżu znajduje się pierwsza świątynia. Budda zostaje wyładowany zjednoczoną siłą i zabrany na pierwsze piętro. Tam jest umieszczony jako wisiorek mniej więcej równej wielkości, a także stojący Budda. Nadal zastanawiasz się, czy te 14.000 XNUMX bahtów zostało optymalnie wydane, ale niewątpliwie będzie to kwestia odczuć, o których nie należy dyskutować.

Bliscy siedzą na podłodze. Bawełniana lina jest rozciągnięta wokół wszystkich ludzi i ponownie połączona z posągiem Buddy. Jeśli na życzenie zrobiłem jakieś zdjęcia, to też muszę usiąść w kręgu. Siostra Sit mówi, że ja też muszę trzymać ręce razem podczas modlitwy. Moje zapalone cygaro przeszkadza, więc wsuwam je między palce u stóp. To zaleta chodzenia boso. Później kupuje się wiele amuletów. Handel tymi, lekceważąco nazywanymi pamiątkami, wygląda trochę jak rzymski. Na sprzedaż są posągi Buddy za dwadzieścia bahtów, ale też za kilka tysięcy.

Musimy iść dalej. Teraz kolej na siedzącego Buddę. Długa wyboista gliniana ścieżka prowadzi do świątyni na pustkowiu. Znowu ten sam rytuał, ale już nie siedzę w kole, bo teraz tyłek mnie boli. Oglądam więc całość z ławki. To jest trochę bardziej rozbudowane. Oprócz modlitwy rodzice Sit ofiarowują mnichom wodę. Miska jest oczywiście połączona drutem z posągiem Buddy. Na koniec mnich ogłasza, że ​​drzewko pieniędzy dla tej świątyni zawiera 15.000 50.000 bahtów. Obliczyłem, że dziś do świątyń poszło około XNUMX XNUMX bahtów. Kiedy to się skończy, próbujemy szczęścia na zewnątrz w rodzaju loterii fantowej, gdzie trzeba ciągnąć losy z sufitu. Niestety nagroda, którą wygrałem, nie może zostać przyznana, ponieważ ta nagroda właśnie się wyczerpała. Pech.

5 odpowiedzi na „Dwa posągi Buddy”

  1. Fransamsterdam mówi

    Na Naklua Road, gdzieś między Soi 19 a 21, wydaje mi się, że jest wygodny sklep z artykułami dla Buddy.
    Masz już Buddę za około 30 €, do którego mówisz Ty. (ale nie możesz ich prowadzić bez pozwolenia, na wypadek gdybyś miał ochotę).
    .
    https://photos.app.goo.gl/NFYzuUJ8n2DJBtOJ3

  2. żartuj wstrząsnąć mówi

    dziwne, wszystkie okazje związane z mnichami u nas były zawsze z 9 mnichami.

    • FonTok mówi

      Im bogatsza rodzina, tym więcej mnichów przybywa. Na ostatnim pogrzebie zmarłego było 45 osób, które otrzymały po 3 koperty z pieniędzmi. Najwyraźniej wszystko mieści się w liczbie 3 lub jej wielokrotności.

  3. Sklep mięsny Kampen mówi

    Powoli dostaję bródki od tych wszystkich posągów Buddy. Nawet tutaj, w Holandii, we własnym domu, nie mogę od tego uciec. Także trochę moja wina. Początkowo byłem nimi zachwycony i kolekcjonowałem je. W niektóre dni moja żona też daje im wszystkim prysznic! Pasuje do wszystkiego. Katolicy będą mieli mniej kłopotów z całym tym hokus-pokus niż ja, który zostałem wychowany na trzeźwo protestancki sposób.

  4. Bert mówi

    Na szczęście u nas to hokus pokus nie jest takie złe, ale absolutnie nie mam z tym problemu, jeśli ktoś chce coś zrobić ze swoją wiarą. Fajnie, ale nie mieszaj mnie do tego.
    Często chodzimy do świątyni, gdzie moja żona i córka robią swoje, a ja robię swoje. Zwykle przy świątyniach, które odwiedzamy, jest też targ ze straganami z jedzeniem itp. Podoba mi się to.
    W naszym domu przygotowano pokój dla Buddy, regularnie jest też trochę jedzenia i kilka kwiatów. Przynosi im szczęście, a ja mogę wtedy skorzystać z ich szczęścia.
    Wychowano mnie jako katolika, ale niewiele z tym robię. Czasami za mało myślę o sobie, kiedy widzę innych zajętych swoją wiarą.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową