Życie jako samotny Farang w dżungli: Wan Song Ta Yai

Przez Lung Addie
Opublikowany w buddyzm
3 października 2016

Lung Addie widział już w zeszłym tygodniu, że coś jest na rzeczy. Tutejszy sznur na bieliznę był pełen białych ubrań. Coraz częściej zdarza się, że nasza Mae Baan opróżnia szafy i dodatkowo pierze wszystko, co w nich wisi lub leży. Ale teraz były to tylko białe szaty i to musiało mieć coś wspólnego z Buddą.

Po kilku badaniach musiałem ustalić, że jest więcej rzeczy do zrobienia niż jeden fakt. W ten weekend był to Wan Song ta yai, a także początek 10-dniowego Mang sa wie rat (zwanego też kin tjee = jedzenie wegetariańskie).

Lung Addie najpierw opowie o Wan song ta yai. Wan „song” ta yai to kontynuacja Wan „rap” ta yai. To jest tajska tradycja: buddyzm czy animizm?

Jakieś dwa tygodnie temu duchy zmarłych złożyły doroczną wizytę żywym. Nazywa się to „Wan rap ta yai”. Przychodzą zobaczyć, czy ich krewni, którzy przeżyli, nadal mają się dobrze. Po dwóch tygodniach duchy wracają do swojego miejsca zamieszkania i nazywają je „Wan song ta yai”. Aby duchy nie odeszły głodne, a przede wszystkim w dobrych nastrojach, tego dnia rano udają się do świątyni i ofiarowują duchom jedzenie. Mnisi modlą się, aby wszystko poszło dobrze i duchy mogły cieszyć się odpoczynkiem przez kolejny rok. Źródło: mój sąsiad, były profesor (Gobbelijn)

Część druga: Nang sa wie rat lub kin tjee (święto wegetariańskie)

W przeciwieństwie do poprzedniego, jest to chińska tradycja buddyjska. Ponieważ w Tajlandii jest wielu wyznawców tej formy buddyzmu, praktykuje się ją i doświadcza bardzo szeroko.

Od 1 października do 9 października 2016 r. odbywa się Tajlandzki Festiwal Wegetariański i trwa 10 lub 10 dni. Dla niektórych Tajów, którzy w pełni przestrzegają przepisów, jest to 5 dni. Ten festiwal oficjalnie rozpoczyna się 30 października, ale niektóre wydarzenia rozpoczynają się kilka dni wcześniej lub później niż ta data. Tutaj zaczęło się 15 września tego roku. Zależy to od organizacji ze świątyni, która organizuje to lokalnie. Data jest obliczana na XNUMX dzień kończącego się dziesiątego miesiąca tajlandzkiego kalendarza księżycowego.

Jest ogólnie obchodzony w całej Tajlandii i jest świętem duchowym, którego głównym motywem jest abstynencja i czystość. Oczywiście jedzenie wegetariańskie jest szeroko dostępne podczas 9 czy 10 dniowego festiwalu, a restauracje serwują smaczne dania, które są do tego dostosowane. Wegetarianizm obejmuje również unikanie niektórych warzyw, takich jak czosnek i cebula, ponieważ uważa się, że zwiększają one pobudzenie. Festiwal ma swoje korzenie w chińskich praktykach taoistycznych i został mniej więcej przyjęty przez Tajlandię i mile widziany przez tajską ludność buddyjską, która (do pewnego stopnia) również wyznaje wegetarianizm.

Najbardziej znany, spektakularny, a czasem makabryczny jest ten z Phuket. Tam jest rozszerzony o „święto gruszek”.

www.thailandblog.nl/bizar/bizarre-fotos-van-het-groene-festival-phuket/

www.rtlnieuws.nl/nieuws/buitenland/pijnlijk-thai-laten-wangen-met-zwaarden-piercen ….(nie dla wrażliwych czytelników)

W większości miast odbywa się procesja w stylu chińskim: z bębnami i tańczącymi smokami, połykaczami ognia, ludźmi idącymi po płonącym złożu węgla….

Dla „wierzących” to codziennie, przez 10 dni, gromadzenie się w świątyni, gdzie modły i medytacje odprawiają często specjalnie zapraszani w tym celu mnisi. Oczywiście zawsze jest jedzenie, choć ściśle wegetariańskie.

Komentarze nie są możliwe.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową