W zeszłym tygodniu otwarto pierwszy oddział IKEA Tajlandia otwierany. Szwedzki gigant meblowy zlokalizowany jest przy drodze Bang Na-Trat w dzielnicy Bang Na (południowo-wschodni Bangkok).

Dzisiaj natknąłem się na taką reklamę na Youtube, która będzie regularnie pokazywana w tajskiej telewizji. Ponieważ Tajowie lubią zabawy w majtkach, ten klip w pełni to spełnia. Śmiech, pisk i ryk…

Z pewnym oburzeniem przeczytałem wcześniej ten cytat Larsa Svenssona, menedżera ds. marketingu IKEA:

„IKEA wierzy, że popularność jej mebli wzrośnie po powodziach w Tajlandii. Pan Svenson zwraca uwagę, że w przeciwieństwie do mebli stałych, meble IKEA można łatwo zdemontować, gdy ludzie muszą opuścić dom w wyniku katastrofy”.

Śmierć jednego człowieka to chleb dla drugiego, trzeba tylko pomyśleć. Teraz pozostaje nam tylko poczekać aż łóżka wodne będą w sprzedaży...

13 odpowiedzi na „Trzęsące się brzuchy i rozmawiające uda z tajską IKEA (wideo)”

  1. nok mówi

    Wadą mebli Ikea jest to, że nie są odporne na wodę i termity.

    Kupujesz je więc na krótką metę.

    • Joe mówi

      Które meble są odporne na wodę lub termity? meble ogrodowe

      • nok mówi

        drewno tekowe i w Tajlandii możesz zrobić z niego wszystko.

      • Josha Wegnera mówi

        Chociaż zazwyczaj lubię czytać artykuły Khuna Petera, całkowicie nie zgadzam się z tym artykułem.
        Czy wiadomo, że Ikea odwołała wielkie otwarcie i przekazała zamierzoną kwotę 2 milionów bahtów „ofiarom powodzi”?
        Rzeczywiście przedstawiciel Ikei w Tajlandii powiedział później, że być może po powodzi więcej osób będzie chciało kupić ich produkty, ponieważ są tak łatwe w montażu i demontażu.
        Prezentowanie nagranego wcześniej filmu promocyjnego w tym świetle bez komentarza jest niewłaściwe.

        • @Jos, wiedziałem o odwołaniu tej imprezy. Mówimy o dacie w wysokości 47.000 XNUMX euro.
          Kilka liczb: Szwedzka grupa meblowa osiągnęła w 2009 roku zysk w wysokości 2,5 miliarda euro. To o jedenaście procent więcej niż rok wcześniej. Obrót wyniósł ponad 23 miliardy euro.

          W takim razie 47.000 XNUMX euro to prawie obraza... Zwykle kupują za to trochę komercyjnego czasu antenowego.

          • Josha Wegnera mówi

            To wszystko może być prawdą. Ale odwołali wspaniale zaplanowane otwarcie. I przekazali datki na rzecz ofiar powodzi. Kiedy powstał ten film, na którym teraz opierasz całą swoją historię?
            Czego chcesz od takiej firmy?
            Że przekazują zyski z całego świata, żeby zrobić miły gest?
            Nie, myślę, że ten człowiek tutaj, w Tajlandii, wykonał dobrą robotę.
            Także dla niego i całej nowej załogi, zapewne wszystkich „powodziarzy”: to też musiało być rozczarowanie, prawda? Czekałem na to od miesięcy i wtedy stało się! Akt Bozy???? Cóż, jeszcze nie wiem.

            Nawiasem mówiąc, w ostatnią sobotę wieczorem pojechaliśmy na koncert benefisowy zespołu Dutch Swing College Band tutaj w Pattaya w Silver Lake. Dochód został przekazany przez przedstawiciela Ned Amb gubernatorowi Chonburi na rzecz ośrodka recepcyjnego, w którym tymczasowo przebywa ponad tysiąc ewakuowanych osób.
            Wpływy wyniosły 250.000 XNUMX bahtów. To tylko ułamek tego, co mają w swoich kasetach wszyscy bogaci farangowie.

            Urodziłem się w Zelandii i 1 lutego 1953 roku miałem niecałe jedenaście lat. Mój ojciec był kimś ważnym w wojewódzkim wydziale wodociągów. W nocy 31 stycznia obudził nas telefon. Ze zdrętwiałymi rękami pomagałem wiązać worki z piaskiem na Sloedamie. Widziałem pływające zwłoki i zwłoki. Nie, wiem, czym jest powódź słonowodna. Powódź, która niespodziewanie zaskoczy wszystkich w środku nocy. Wiele lat później w Walcheren, gdzie mieszkałem, nie było już możliwości wzrostu drzew. Pomagałam także w zbiórce odzieży dla powodzian. Nie dotknęło to bezpośrednio nas w najwyższym punkcie Walcheren, czyli Middelburgu, ale w domu było wielu ewakuowanych.
            Właśnie dlatego tak bardzo niepokoję się tym, co dzieje się w Tajlandii. Chociaż jest to słodka woda, nie jest to aż tak nieoczekiwane, ale jest okropne i dotyka o wiele więcej niewinnych ludzi niż w tamtym czasie w Zelandii i Holandii Południowej. Duża część pomocy humanitarnej zgromadzonej wówczas w Holandii była zbyt duża i niepotrzebna. Wiem, że nie miało to wpływu na moją siostrę, która niedawno wyszła za mąż i mieszka w Puttershoek, ale mimo to przez co najmniej dziesięć lat dostawała podpaski Nefa, które przez lata leżały w szafce w sypialni.
            Dlatego martwiłem się o wasze łóżka dla Tajów.
            Również coś zbędnego.
            Potrzebujemy tutaj czegoś w rodzaju planu Delta dla Chao Praya. Przekopując kanały bezpośrednio do zatoki, o wiele więcej niż jest obecnie, w rezultacie bardziej północne obszary: Ayutthia i wyżej również zostaną pozbawione wody. Bo nikt nigdy o tym nie mówi. Rok po roku są zalewane, aby oszczędzić Bangkok. I rząd, który może podejmować decyzje. I taki system gospodarki wodnej, który nie napełnia najpierw po brzegi wszystkich zbiorników wodnych, a potem decyduje się na otwarcie wszystkich trzech jednocześnie. Z katastrofalnymi skutkami.
            Khun Peter, mam nadzieję przeczytać od Ciebie jeszcze wiele fantastycznych wiadomości.
            Byłem również bardzo zadowolony z Twojego raportu na temat Tajlandzkiego Zespołu Ratownictwa Powietrznego Coen de Laat. To są rzeczy, które pomagają ludziom tutaj.

            Pozdrawiam, Josine Wegner

  2. Maarten mówi

    W wywiadzie zapytano pana Svenssona, jakie będą konsekwencje powodzi dla Ikei. Myślę, że to dobrze, że nie opowiada się za politycznie poprawnymi bzdurami, ale daje bezpośrednią i szczerą odpowiedź. Szkoda, że ​​jest to natychmiast interpretowane tak, jakby nie dbał o osoby, których to dotyczy. Pewnie coś o tym mówił, ale dziennikarze sami wybierają, które cytaty pokażą, a których nie. Ikea odwołała imprezę otwierającą i przekazała swój budżet w wysokości 20 milionów bahtów organizacjom pomocowym. Wiem, nie jest to wielka strata dla takiej firmy jak Ikea, ale mimo wszystko miły gest, z którego skorzysta wiele osób.

    Dlaczego ludzie nienawidzą dużych firm? Wcześniej przeczytałem tutaj komentarz jednego z redaktorów, w którym stwierdził, że nie współczuje on firmom takim jak Toyota, ponieważ decydują się one na produkcję w krajach o niskich płacach. Jak inaczej prowadzić firmę, niż starać się utrzymać koszty na niskim poziomie? Firmy tego typu dają ogromne możliwości zatrudnienia. Co więcej, samochody Toyoty są przystępne cenowo dla Tajów, ponieważ mają tu fabryki. Toyota też na tym zarabia. Nie ma w tym nic złego, prawda? Tak działa gospodarka i tak budujemy dobrobyt. To, że pracownicy fabryk zarabiają mało, nie postrzegam jako winy Toyoty, ale raczej jako błąd rządu, który nie chce sprawiedliwiej dzielić dobrobytu w Tajlandii.

    • peterfuket mówi

      Tak, osobiście też nienawidzę dużych firm, w końcu jeśli wyrosły z konsumenckich pieniędzy, często nadużywają tej sytuacji, jest mnóstwo przykładów, które to pokazują, wystarczy pomyśleć o numerach usług, które stają się wówczas zbyt drogie, o samej usłudze dla za które trzeba płacić mega ceny i wreszcie zawyżanie cen, wszyscy w tym uczestniczą. Wiem, że to nie na temat, ale jest to odpowiedź na pytanie Maartena.

    • @Maarten, nie nienawidzę dużych firm. Prawdę mówiąc, kupowałem już coś w IKEA (kto tego nie zrobił?). Nie mam też nic przeciwko komercji. Można to nawet połączyć z działalnością charytatywną. Dlaczego IKEA nie zdecydowała się na reklamę telewizyjną, w której przekazała ofiarom powodzi 100.000 XNUMX łóżek? Mogłoby to spotkać się z dużą sympatią i bezpłatną reklamą. Następnie nóż tnie w obie strony.

      • Josha Wegnera mówi

        Dać łóżka Tajowi? To nie jest rozwiązanie. Wszyscy Tajowie, których znam, wolą spać na cienkim łóżku lub macie na podłodze. Sucha ziemia, tak. Wszyscy są Tajami, którzy prowadzą luksusowe życie z Farangiem i nadal wolą spać na podłodze. Zwłaszcza w sytuacji awaryjnej.
        Wszyscy zamożni Tajowie już dawno poszukiwali noclegu w jednym z nadmorskich kurortów na południe od Bangkoku. Gdzie mieli już mieszkanie lub dom.
        Dotyczy to biednych Tajów, którzy nie mają alternatywy i nie chcą opuszczać swojego domu z jego skromną zawartością bez opieki. Którzy stawiają czoła nieszczęściu z wielkim uśmiechem. Mam nadzieję dla ich dobra, że ​​woda szybko opadnie. W Tajlandii od tygodni jest sucho i nie, nie należy za to winić Ikei.
        Prawdziwymi winowajcami są rząd i władze lokalne.
        Ikea odwołała imprezę inauguracyjną i przekazała ofiarom powodzi koszty w wysokości 2 milionów bahtów.
        Po co teraz pokazywać nagrany wcześniej film i udawać, że Ikea nie ma przyzwoitości. W przeciwieństwie do Ciebie nigdy nic nie kupiłem w Ikei, mimo że przed 2006 rokiem mieszkałem niedaleko w Bredzie.
        Pozdrawiam, José

  3. Marcus mówi

    Jeśli kiedykolwiek rozbierałeś mebel z płyty wiórowej IKEA, wiesz, że trudno jest go złożyć z powrotem bez uszkodzeń. Nie powinieneś zbyt często używać połączeń typu twist/grip. Do niektórych mebli dostajesz też tubki kleju do drewnianych kołków i możesz o tym zapomnieć

    Płyta wiórowa nie jest odporna na wodę, ale lite drewno tekowe tak. Termity nie lubią drewna tekowego, ale ucztują na płycie wiórowej,

  4. Chang Noi mówi

    Termity czy nie….. Index Living Mall nie będzie zadowolony, że nie ma już monopolu. Rozumiem, że ILM próbował powstrzymać pojawienie się Ikei.

    Szkoda, że ​​ani Ikea, ani ILM nie sprzedają mebli.

    Chang Noi

  5. aw pokaż mówi

    Rozumiem, że musimy oszczędnie używać drewna tekowego (wylesianie jest już wystarczające, nawet w Tajlandii).
    Dlatego cieszę się, że Ikea korzysta z płyty wiórowej.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową