okazja_2015 / Shutterstock.com

Historyczne miasto Chiang saen znajduje się około 60 kilometrów na północny wschód od Chiang Rai nad potężną rzeką Mekong. Jest to jedno z najstarszych miast w Tajlandii. Chiang Saen zostało założone w 1328 roku przez Saenphu, wnuka króla Menrai.

Chiang Saen nazywane jest także bramą do Złoty Trójkąt o imieniu. W przeszłości obszar ten słynął z uprawy maku i przemytu opium. Teraz jednak Chiang Saen to przede wszystkim miasto z dużą ilością zabytków i świątyń.

Osobliwości miasta

Czy jesteś w pobliżu? Następnie koniecznie odwiedź jedną z wielu pięknych świątyń, takich jak Wat Chedi Luang, Wat Pa Sak i Wat Phra that Chom Kitti. W świątyni Wat Pa Sak znajduje się piękny stary chedi z 1292 roku. Z Wat Phra That Chom Kitti, do którego można dojść po 350 kamiennych stopniach, roztacza się piękny widok na miasto i Laos. Wat Chedi Luang został zbudowany w 1515 roku i ma 58 metrów wysokości chedi.

Wat chedi luang

Warto również zobaczyć Muzeum Narodowe i jezioro Chiang Sean. Muzeum Narodowe słynie z artefaktów z Królestwa Chiang Saen. W muzeum znajdują się prehistoryczne przedmioty i rękodzieła wykonane przez plemiona górskie.

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o historii handlu opium, możesz zajrzeć do Muzeum Opium Hall, w którym prezentowanych jest ponad 5000 lat historii.

Możesz łatwo dotrzeć do Chiang Saen z Chiang Rai. Autobusy odjeżdżają codziennie.

5 odpowiedzi na „Chiang Saen, historia w Złotym Trójkącie”

  1. Arjanda mówi

    Sam byłem tam kilka razy. Jeszcze nie turystyczna część Tajlandii. Stare mury miejskie, które można znaleźć wszędzie w Chiang Saen i wszystkie stare ruiny są więcej niż warte zobaczenia. Większość turystów zatrzymuje się przy złotym trójkącie (dom opiumowy, widok na mekong), ale jeśli jedziesz pół godziny, zobaczysz o wiele więcej.

  2. najemca mówi

    Spędziłem w tym rejonie zaledwie 6 miesięcy, 5 km na północ od wioski Ban Rai, przy drodze z Chiang Sean do Chiang Khong. Najpiękniejszą rzeczą w Chiang Sean (i okolicach) jest obecność rzeki Mekong. Atmosfera w Chiang Sean jest bardzo spokojna i wszyscy są bardzo przyjaźni, zarówno w szpitalu, na komisariacie, na poczcie, w bankach, jak i w biurze emigracyjnym. W każdy sobotni wieczór wzdłuż rzeki przed komisariatem policji odbywa się bazar, na którym na całym deptaku (chodniku) ludzie siadają do jedzenia. 10 km dalej w stronę Mae Sai znajduje się „złoty trójkąt”, w którym odpoczywa każdy turysta odwiedzający okolicę. Cały obszar ze starymi drogami, z których nie korzysta już ruch tranzytowy do Chiang Khong, ale które biegną wzdłuż Mekongu do Chiang Khong, jest fantastyczny. Piękne krajobrazy. Szkoda, że ​​ostatnie 25 km do Chiang Khong jest w budowie, bo gdy ten odcinek zostanie ukończony za rok, zwiedzanie tej okolicy będzie przyjemnością. Po dziesiątej wieczorem Chiang Sean jest prawie pusty. Nie ma barów ani prawdziwych centrów rozrywki. Jeżeli już trzeba odbyć „bieg graniczny” to warto odwiedzić Chiang Sean i przeprawić się łodzią przez Mekong ok. 7 km w kierunku Złotego Trójkąta. Poczułem się tam całkiem jak w domu. Rzeczywiście nie jest opanowany przez zachodnich turystów. Obsługa emigracyjna dotyczy głównie turystów azjatyckich, zwłaszcza chińskich.

  3. Cornelis mówi

    Niedawno odbyłem podróż powrotną Chiang Rai – Chiang Saen na rowerze. Potem znowu pojechałem tam samochodem, na weekend. Znalazłem ładny mały kurort nad rzeką, w pobliżu starych murów miejskich: https://www.ginmaekhongview.com/
    Atmosfera jest naprawdę bardzo spokojna, a tętniący życiem sobotni targ wzdłuż Mae Kong jest zdecydowanie wart odwiedzenia. W niedzielny poranek jest też fajny targ.
    Nawiasem mówiąc, często słyszę, jak ludzie mówią, że byli w Chiang Saen, ale potem okazuje się, że mają na myśli „punkt trzech krajów”, który jest pokazany na pierwszym i drugim zdjęciu powyżej. To jest 10 km dalej na Mae Kong, w kierunku Mae Sai, i jest dość turystyczne - w przeciwieństwie do Chiang Saen.

  4. Stan mówi

    Porady dotyczące podróży do Tajlandii zostały niedawno zaktualizowane. Złoty Trójkąt nie jest już kodem czerwonym.
    https://www.nederlandwereldwijd.nl/reisadvies/thailand

  5. Arthur mówi

    Jest wiele falujących pól ryżowych, szczególnie w okolicach Chiang Sean. Wiele pięknych, cichych obiektów noclegowych. Sam zatrzymałem się w Kham Ecolodge kilka razy! Piękny ogród z pięknymi odległymi widokami. Kham, właściciel, gotuje i piecze najpiękniejsze i najsmaczniejsze dania. Mówi się tam po niderlandzku, tajsku.

    Miłej podróży. Pozdrawiam Artur


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową