Paetongtarn Shinawatra (36) – (redakcja: SPhotograph / Shutterstock.com)

W de Volkskrant można przeczytać artykuł z profilem Paetongtarn Shinawatry (36 l.), najmłodszej córki popularnego byłego premiera Thaksina Shinawatry, lider kol Phu Tai partii i w pełni w wyścigu o wiele mandatów parlamentarnych.

De Volkskrant pisze, że oczekuje się, że Paetongtarn Shinawatra wygra wybory w Tajlandii, zdobywając 47% głosów. Nowicjusz w polityce, prowadzi energiczną kampanię, obiecując dobrobyt gospodarczy i reformy. Obecny premier Prayuth Chan Ocha, z zaledwie 11% w sondażach. Zwycięstwo Paetongtarn nie oznacza jednak automatycznego objęcia przez nią stanowiska premiera, gdyż polityczny i wojskowy establishment w Bangkoku nie popiera dynastii Thaksin.

Przeczytaj cały artykuł tutaj: https://www.volkskrant.nl/nieuws-achtergrond/de-gedoodverfde-winnaar-van-de-thaise-verkiezingen-presenteert-zich-als-pappa-s-kleine-meid~b4d720266/ (artykuł jest za paywallem).

7 odpowiedzi na „Paetongtarn Shinawatra to„ córeczka tatusia ””

  1. Tino Kuisa mówi

    Oto dłuższa historia o Paethongtarn Shinawatrze:

    https://www.theguardian.com/world/2023/apr/06/who-is-paetongtarn-shinawatra-the-political-scion-aiming-to-become-thailand-pm

    • Rob W. mówi

      Nieźle też, ale wszystkie te kawałki naprawdę tylko informują, kim ona jest, ale nic o tym, jaką jest osobą. Co ją porusza, co robi w wolnym czasie, co rozpala w niej ogień? Co przemawia za lub przeciw niej jako liderowi/premierowi? Dotyczy to również innych kandydatów na premierów (pomyśl o Pita z MFP). Ale utwory są oczywiście pisane dla publiczności, która po prostu wie, jak znaleźć Tajlandię na mapie i przy odrobinie szczęścia kilka faktów politycznych. Więc nie wchodzi głęboko.

      Jeśli chodzi o jej imię, to แพทองธาร ชินวัตร i wymawia się Phee-thong-thaan Si-ná-wát. Phee = tratwa, łódź mieszkalna. stringi = złoto. Thaan = strumień wody, strumień. To razem tworzy coś w rodzaju „złotej tratwy rzecznej” (?). Nie wiedziałbym, jak przetłumaczyć jej przezwisko, อุ๊งอิ๊ง (óeng-ing). Kiedy szukam w Google, dostaję zarówno „płacz, przepraszam” (ร้องไห้, เสียใจ), jak i „urocza osoba” (คนน่ารัก) jako opcje. Źródło: strona internetowa Pojnanukrian. Tino, co mówi twój wielki czarny słownik, który zawiera prawie wszystko?

      • Tino Kuisa mówi

        Niestety, Rob, mój gruby, ciężki słownik nie zawiera więcej informacji.

  2. Chrisa de Boera mówi

    Córka Thaksina jako premiera tak samo prosi się o kłopoty jak siostra.
    Obaj są polityczni superlekcy i nigdy nie byli aktywni w żadnym biznesie politycznym. To nie jest zalecenie i wzywa do katastrofy. Jaka szanująca się firma zatrudnia nowego CEO, który nigdy nie prowadził firmy i nigdy nie pracował w biznesie?
    PT bardzo zależy na zdobyciu bezwzględnej większości w parlamencie i jasne jest, dlaczego. Córka zostaje premierem, ledwie wchodzi do parlamentu, by odpowiadać za politykę rządu (podobnie jak jej ojciec, który nie znosił krytyki jego polityki), a dyscyplina głosowania na zwłoki w PT jest szalona. Przypomina komunistyczną partię Chin dzisiaj i Rosję w przeszłości. I to się nazywa demokracja. Nazywam tę partię dyktaturą.
    Chciałaby wiedzieć, ilu zagranicznych szefów rządów Ung-ing poznała, towarzysząc ojcu w jego zagranicznych podróżach i ile sklepów Luis Vuitton odwiedziła w każdym kraju.

    • Geert P mówi

      Nieco kwaśna odpowiedź Chrisa, jakby Prayut miał jakiekolwiek doświadczenie polityczne.
      Jeśli nią zostanie (czego się nie spodziewam) to i tak będzie miała najlepszego nauczyciela jakiego można sobie wymarzyć, jej ojciec był zdecydowanie najlepszym premierem w Tajlandii, studiowała też politologię, co było zauważalne w debat, ponieważ ona również okazała się zwycięzcą.

      • Chris mówi

        Powiem tylko, że moim zdaniem Thaksin zdecydowanie nie był najlepszym premierem w tym kraju. Wystarczy przeczytać ostatni post. Kiedy wróci do Tajlandii, będzie musiał narzekać przez kolejne 10 lat…..to zależy od ciebie.

        • Rob W. mówi

          Ja też nie lubię Thaksina, ale nie doszedłbym do tego samego wniosku co sąd, bo podpisał z żoną zakup gruntu, który nie ma co krytykować (tuż przed kryzysem ta ziemia nie jest za szczególnie niską cenę z 1997 roku został kupiony za bardzo wysoką cenę i kupiony na aukcji za nieco wyższą niż szacunkowa cena rynkowa). Teraz ma na swoim koncie jeszcze kilka wyroków skazujących, co oznacza, że ​​musi narzekać w sumie 12 lat: 2 lata za aferę dwu- i trzycyfrowej loterii, 3 lata za nadużycie władzy przy zatwierdzaniu zakupiono pożyczkę dla Myanmaru, która została następnie wykorzystana na zakup sprzętu telekomunikacyjnego u rodziny Thaksina, 5 lat za posiadanie udziałów w telekomunikacji podczas pełnienia funkcji publicznej. Pewnie będzie co krytykować, ale nie znam szczegółów na pamięć.

          W każdym razie powinno być jasne, że politycy w Tajlandii często korzystają z ich sieci i często z pewnością nie zasługuje na nagrodę piękności. Przejrzystość, odpowiedzialność, to prawie się nie zdarza, chyba że jesteś ze „złego” obozu…

          Phua Thai również robił głupie rzeczy jako impreza, pomyśl o tych I-padach dla szkół. Albo amnestii (stanowczo się sprzeciwiam, biorąc pod uwagę ich historię, bardziej logiczne byłoby, gdyby Thaksin, Aphisit, Prayuth i kilku innych narzekało w więzieniu m.in. za krew na rękach). Ale Phua Thai też zrobiło dużo dobrego, co w końcu dało ludziom do zrozumienia, że ​​parlament robi coś dla obywatela, pomyśl o 1 milionie bahtów na każdy fundusz Tambon. Nic dziwnego, że Phua Thai zyskało tak duże poparcie.

          Ale Shinawat na eksponowanej pozycji z pewnością rozgniewa którąś z pozostałych mocy, więc wtedy rzeczywiście możesz wziąć truciznę, która ponownie wywoła niepokój. Podobnie jak w latach 2013-2014 było sztuczne ogrzewanie bo Phua Thai musiało i ustąpiło. Ludzie, którzy ciągle głosują źle i nie chcą się uczyć... tak.

          Wątpię, czy Oeng-ing jest najlepszym kandydatem na premiera, PT i inni mają wystarczającą liczbę ludzi, którzy mają duże doświadczenie, wiedzę, sieci kontaktów i tak dalej. Ale czy byłaby złym premierem? Słyszeliśmy też najróżniejsze bzdury na temat cioci Krab, choć nie była też głupią ciotką ani złym przywódcą. Thaksin zawsze pozostaje w tle, ale tak będzie również (w mniejszym stopniu), jeśli PT wybierze innego kandydata. Chcę więc poznać Oeng-ing trochę lepiej, zanim ją osądzę.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową