Aż do późnych lat XNUMX. opowieści o odważnych i dobrych uczynkach królów i innych szlachciców zdominowały całą historię Tajlandii.

 
Taki sposób patrzenia na historię Tajlandii można jeszcze spotkać w podręcznikach szkolnych oraz w opisie „tajaństwa”, stanowiącego podstawę myśli tajskiej. Nazywa się to „szkołą Damrong” na cześć innego znanego historyka: księcia Damronga Rajanubhaba (1862-1943), syna króla Mongkuta i przyrodniego brata króla Chulalongkorna.

To historyk Nidhi Eeoseewong w sześciu artykułach na początku lat 1851. spowodował zwrot w myśleniu o przeszłości Tajlandii. Zaprzecza, jakoby królowie tacy jak Mongkut (1868-1868) czy Chulalongkorn (1910-XNUMX) i wpływy zachodnie w tamtym czasie działały jak rozruszniki zmian, jak się często zakłada, ale odnosi się do wcześniejszej epoki.

Artykuły te są zebrane w jego książce Pióro i żagiel który ukazał się w 1982 roku z doskonałym tłumaczeniem na język angielski w 2005 roku.

Pierwszy esej nosi tytuł „Kultura mieszczańska i wczesna literatura Bangkoku”. Nidhi opisuje w nim, jak w tym okresie od 1782 do 1851 zmiany gospodarcze, zwłaszcza wzrost handlu, były ważnym czynnikiem w pojawieniu się nowej klasy („burżuazji”) oddzielonej od dworu. Wśród obywateli więcej uwagi poświęcano literaturze nie tylko o bogach i królach, ale bardziej o kondycji zwykłych obywateli. Na przykład nowa biografia Buddy kładzie większy nacisk na jego ludzkie cechy.

Nidhi dostrzega wewnętrzny dynamizm tego wczesnego okresu w Bangkoku, większą różnorodność, którą częściowo przypisuje wpływowi społeczności chińskiej. Nidhi widzi tę dynamikę nie jako wynik działań królewskich, ale jako skutek zmian społecznych i ekonomicznych.

Podobny osąd wydaje Nidhi na temat starożytnej historiografii króla Taksówka (1768-1782). Oficjalne pisma święte przedstawiają Taksina Wielkiego jako monarchę syjamskiego, który ocalił Syjam przed Birmańczykami, a następnie oszalał, stracony przez jego starego przyjaciela Thonga, późniejszego generała Chao Phraya Chakri, który następnie wstąpił na tron ​​jako król Rama I.

Nidhi postrzega Taksina bardziej jako chińskiego poszukiwacza przygód (jego ojciec był chińskim imigrantem w pierwszym pokoleniu, a jego matka zwykłą tajlandzką dziewczyną), który działał, gdy rodzina królewska Ayutthaya upadła. Nidhi nie tłumaczy deportacji i egzekucji Taksina jego szaleństwem, ale postrzega to jako krwawy zamach stanu mający na celu przywrócenie starej gwardii królewskiej.

Krótka biografia Nidhiego

Urodził się w 1940 roku w Bangkoku, gdzie studiował historię i literaturę na Uniwersytecie Chulalongkorn. Mówi, że jeden z jego profesorów zauważył na początku wykładów, że głównym celem nauczania historii powinno być „krzewienie miłości do ojczyzny”.

W 1966 roku Nidhi został profesorem historii na nowo otwartym Uniwersytecie w Chiang Mai, z którego przeszedł na emeryturę w 2000 roku. Przez te wszystkie lata i później był aktywny na wielu polach.

Kwestionuje pogląd, że państwo powinno wpływać na wgląd w historię i kulturę. Nauka historii powinna polegać nie tylko na ustalaniu faktów, ale powinna pokazywać tło i przyczyny. Powinien zadawać pytania i kwestionować odpowiedzi.

Opowiada się za obowiązkiem intelektualistów wnoszenia głosu w debacie publicznej. On też wciela słowa w czyn. W 2015 roku pod bramą uniwersytetu w Chiang Mai, gdzie młodzi studenci demonstrowali na rzecz demokracji, przeprosił za niepowodzenie starej gwardii w utrzymaniu demokracji. Udzielił moralnego wsparcia młodemu studentowi prawa Pai Dao Dinowi (dosłownie „Gwiazda Ziemi”), który został skazany za obrazę majestatu.

Wniosek

Nidhi zaprzecza dominującej roli królów w przemianach społeczeństwa tajskiego. Literatura, ekonomia i powstawanie nowych klas między dworem a państwem Fraj, chłopi pańszczyźniani są ważniejsi. Często to właśnie królowie opowiadają się za silnym państwem kontrolującym i tym samym starają się ograniczać przestrzeń dla szerszej społeczności, jeśli chodzi o zmiany społeczne, gospodarcze i intelektualne.

Uwaga

Biorąc pod uwagę moją fascynację tajskimi imionami, również to. Nidhi Eeoseewong นิธิ เอียวศรีวงศ์ม z wymową níetí ieowsǐe:wong. Nidhi oznacza „Ukryty skarb”, Eeo nie wiem, patrz to „honor, splendor, chwała”, a wong oznacza „rodzinę, rodowód”

Główne źródło

Nidhi Eeoseewong, Pen&Sail, literatura i historia we wczesnym Bangkoku, Silkworm Books, 2005 (oryginalne wydanie tajskie 1982)

2 odpowiedzi na „Nidhi Eeoseewong, historyk z nową wizją historii Tajlandii”

  1. chris mówi

    droga Tina,
    Każdy kraj czy naród najwyraźniej potrzebuje bohaterów, bohaterów przeszłości i bohaterów teraźniejszości. A biorąc pod uwagę rosnący nacjonalizm, „znajdzie się” więcej bohaterów narodowych. Zobacz, co się teraz dzieje wokół filmu o jaskiniach w Tajlandii.
    https://www.ad.nl/video/thailand-legt-grotjongens-het-zwijgen-op~p53112
    To, co dotyczyło królów w przeszłości, mutatis mutandis odnosi się również do polityków, prezydentów i innych dygnitarzy. Są graczami na polu społecznym, które jest determinowane na poziomie globalnym przez rozwój, taki jak postęp cywilizacyjny, rosnąca komunikacja i otwartość (zwłaszcza przez Internet), rosnący handel i współzależność firm, pieniędzy i ludzi ponad granicami narodowymi.
    Jednak w pewnym momencie historii ci bohaterowie mogą odgrywać rolę sędziego, dobrego zachowania, wzoru do naśladowania i refleksji (VAR w piłce nożnej). Ale zasady gry pozostają takie same, a ramy gry rozwijają się nawet bez tych bohaterów. Ci, którzy sprawują władzę, dobrze by zrobili, gdyby zachowali trochę skromności w kwestii swojej roli w historii.

  2. Francuz Nico mówi

    Dzięki za to wyjaśnienie, Tino. Od lat postrzegam historiografię historii Tajlandii jako odmienną od rzeczywistości. Kiedy słucham tego, co moja tajska żona opowiada mi o historii, zwłaszcza tajskiej, mam pewne zastrzeżenia co do tego, co jest przedstawiane Tajom.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową