Krajowy rzecznik praw obywatelskich zaangażowany w spór o park przyrody w Tajlandii
Wielu przedsiębiorców w Chiang Mai zwraca się do krajowego rzecznika praw obywatelskich, ponieważ uważają, że są traktowani niesprawiedliwie. Tym przedsiębiorcom grozi eksmisja z obszaru Lasów Państwowych Mae Rim.
Rzecznik Praw Obywatelskich Viddhavat Rajatanun i kilku jego zastępców przemierzyli zalesione tereny podokręgów Pong Yaeng i Mae Ram, aby zbadać postępy w tej dziedzinie na prośbę pewnej liczby przedsiębiorców. Mówi się, że chroniony las został dotknięty przez przedsiębiorców zakładających hotele, ośrodki wypoczynkowe i inne biznesy na tym terenie
Przedsiębiorcy twierdzą, że mogą mieszkać na tej ziemi wraz z 900 innymi, na mocy 50-letniego dekretu królewskiego. Argumentowali, że mieszkali na tej ziemi, zanim obszar ten uzyskał status parku narodowego w 1964 roku i nie został nielegalnie przejęty.
Jednak Staatsbosbeheer twierdzi, że pierwotni mieszkańcy nielegalnie sprzedali swoją własność inwestorom lub przekształcili swoje grunty mieszkalne i rolnicze w działalność komercyjną, taką jak kurorty, z naruszeniem dekretu.
Viddhavat powiedział, że zbierze dokumenty i akta prawne, aby ustalić, czy doszło do nadużycia władzy, zarzucanego przez przedsiębiorców, czy też faktycznie leśnictwo zostanie uniewinnione.
źródło: Poczta Pattaya
Nigdy nie jest źle uzyskać jasność co do tych rzeczy w taki czy inny sposób, ale według moich informacji Koh Samed jest również parkiem narodowym.
Mając orzeczenie w ręku, może to być całkiem interesujące dla tej wyspy, a może to jest powód, dla którego zamiast do sądu trafia do Rzecznika Praw Obywatelskich?