Płaskowyż Tybetański w Chamdo

Wcześniej na blogu o Tajlandii zwracałem uwagę na wyjątkowe znaczenie Mekongu, jednej z najbardziej znanych i cieszących się złą sławą rzek w Azji. Jednak to nie tylko rzeka, ale droga wodna pełna mitów i historii.

Strumień wznosi się wysoko na Dachu Świata, w wiecznych śniegach Płaskowyżu Tybetańskiego w pobliżu Chamdo i przepływa przez Chińską Republikę Ludową, Birmę, Laos, Tajlandię, Kambodżę i Wietnam, a następnie delta dalej niż ściana do ściany po 4.909 km ujścia na Morzu Południowochińskim. Ten potężny strumień jest niewątpliwą siłą napędową regionu, który dał początek i pogrzebał jedne z najbardziej fascynujących cywilizacji i kultur na świecie.

Kruchemu ekosystemowi Mekongu zagraża dziś wyjątkowo niski poziom wody. Eksperci przewidują, że Tajlandia, Kambodża, Laos i Wietnam będą musiały zmagać się z okresem wyjątkowej suszy co najmniej do lutego, a może nawet do marca 2020 roku. Niedobór wody, który niewątpliwie będzie miał poważny i negatywny wpływ między innymi na rybołówstwo, ale z pewnością również na produkcję rolną, która jest uzależniona od nawadniania przez Mekong i jego dopływy, które według szacunków wyżywią 60 milionów ludzi.

Susza, będąca po części skutkiem bardzo słabej pory deszczowej, spowodowała najniższy poziom wody w rzece od 60 lat. W normalnym roku pora deszczowa w dorzeczu Mekongu rozpoczyna się w ostatnich tygodniach maja i kończy w październiku. W tym roku zaczęło się trzy tygodnie później, a skończyło prawie miesiąc wcześniej… Na konsekwencje nie trzeba było długo czekać. The Komisja Rzeki Mekongu powołana 24 lata temu jako międzynarodowa agencja zajmująca się gospodarką wodną i zrównoważonym zarządzaniem tym strumieniem, już w czerwcu biła na alarm o skrajnie niskim poziomie wody w zwykle szeroko rozpowszechnionej delcie Mekongu w Wietnamie Południowym.

Rzeka Mekong w Nong Khai

W tej chwili, pod koniec listopada, sytuacja nie uległa poprawie, częściowo z powodu niespodziewanie wysokich temperatur w regionie, a wręcz przeciwnie. Członkowie Komisja rzeczna teraz załóżmy, że sytuacja pogorszy się w ciągu najbliższych dwóch, trzech miesięcy, a Tajlandia i Kambodża, w porównaniu z Laosem i Wietnamem, zostaną najbardziej dotknięte. W ostatnich miesiącach duże obszary Tajlandii i Kambodży już ucierpiały z powodu niedoboru wody i suszy, ale w nadchodzących tygodniach i miesiącach spodziewany jest dodatkowy okres suszy, który jeszcze bardziej obciąży delikatną i cenną tkankę Mekongu ekosystem. zrobić. Widzę to na własne oczy, bo na moim podwórku płynie Mun, najdłuższy tajski dopływ Mekongu. To, czego nigdy wcześniej nie było, można teraz po prostu chodzić po kostki w wodzie, a czasem nawet po prostu przejść z mielizny na mieliznę, z jednego brzegu na drugi….

Jednak brak opadów to nie jedyna przyczyna skrajnie niskiego poziomu wody. Głównym zagrożeniem jest niewątpliwie budowa szeregu tam na Mekongu i szeregu dopływów. Prace konserwacyjne w ogromnej elektrowni wodnej Jinghong w południowej prowincji Yunnan w Chinach, która przez dwa tygodnie lipca podnosiła poziom wody w Mekongu, oraz testy na równie ogromnej zaporze Xayaburi w Laosie wydają się być częściowo odpowiedzialne za alarmująco niskie poziomy wody. Tajlandia nawet publicznie protestowała przeciwko testom na zaporze Xayaburi, co samo w sobie jest dość dziwne, gdy się wie, że to właśnie tajlandzki państwowy Urząd Wytwarzania Energii Elektrycznej Tajlandii (EGAT) jest głównym klientem budowy tej elektrowni wodnej…

Zapora Xayaburi w Laosie

Wielu ekspertów wskazuje oskarżycielskim palcem na komunistycznych władców stolicy Laosu, Vientiane. Ponad dziesięć lat temu zdali sobie sprawę, że wytwarzanie energii elektrycznej za pomocą energii wodnej może przynieść dużo pieniędzy. W dążeniu do 'Bateria Azji” rozpoczęła się seria ambitnych, prowadzonych głównie w Chinach, projektów spiętrzenia i budowy ogromnych elektrowni wodnych. Według ruchu ekologicznego niektóre z tych planów są owiane tajemnicą Rzeki międzynarodowe Laos ustaliłby jako cel nie mniej niż 72 nowe tamy, z których 12 byłoby już w budowie lub ukończonych, a ponad 20 innych byłoby na etapie planowania.

Fakt, że ta nieokiełznana furia budowlana nie jest pozbawiona niebezpieczeństw, stał się dramatycznie jasny 23 lipca 2018 r. Następnie zawaliła się część tamy w elektrowni wodnej na Xe Pian-Xe Nam Noi w pobliżu dystryktu Sanamxay w południowolaotańskiej prowincji Attapeu. Wśród klientów tego projektu byli Tajowie Holding wytwarzający energię elektryczną Ratchaburi, Korea Południowa Zachodnia potęga Korei i spółka państwowa Laosu Holding Laosu. Przez dziurę wirująca i mordercza masa wody, szacowana na 5 miliardów metrów sześciennych wody, przepłynęła przez wioski wzdłuż rzeki Xe Pian. Rząd Laosu, chcąc utrzymać sprawę w tajemnicy, kilka dni później oficjalnie przyznał, że utonęło 19 osób, kilkaset wciąż jest zaginionych, a 3.000 trzeba było ewakuować. Jednak według ekspertów ONZ co najmniej 11.000 150 Laotańczyków zostało dotkniętych tą katastrofą, a ponad 11 osób zginęło… Wcześniej, dokładnie 2017 września XNUMX r., zbiornik wodny budowanej tamy na rzece Nam Ao w Zawalił się dystrykt Phaxay w prowincji Xiangkhouang…

Sama Chińska Republika Ludowa ukończyła już budowę 11 tam na Mekongu, aw nadchodzących latach planowana jest budowa kolejnych 8. Te megalomańskie prace infrastrukturalne nie tylko zagrażają gospodarce wodnej i bezpieczeństwu, ale udowodniono również, że projekty te znacznie ucierpiały na stadach ryb w Laosie, Tajlandii, Kambodży i Wietnamie. Dla przykładu obliczono, że w okolicach tamy Theun Hinboum w środkowym Laosie, po zbudowaniu tej tamy w 1998 roku, połów ryb został zmniejszony o 70% zasobów rybnych przeznaczonych na budowę tej tamy. Albo jak bezgraniczne ambicje coraz bardziej zagrażają przyszłości zdolnego do przetrwania Mekongu…

9 odpowiedzi na „Mekong jest coraz bardziej zagrożony przez bezgraniczne ambicje”

  1. Johnny B.G mówi

    Nowa ludzkość będzie zdumiona i będzie się zastanawiać, jak i kto kiedykolwiek zbudował te struktury.

  2. Tino Kuisa mówi

    To przerażający obraz przyszłości… Dopóki zaangażowani obywatele nie będą mieli nic do powiedzenia, niewiele się zmieni.
    Wszystko zaczęło się od tamy Pak Mun (Paak Moen) w latach XNUMX. i bezowocnego oporu przeciwko niej ze strony Zgromadzenia Ubogich.

    https://www.thailandblog.nl/achtergrond/protestbewegingen-thailand-the-assembly-the-poor/

  3. l. niski rozmiar mówi

    Jedną z największych przyczyn międzynarodowych napięć w dowolnym miejscu na świecie będzie czysta i wystarczająca ilość wody w przyszłości.

  4. Sander mówi

    W internecie krążą różne (według mnie ciekawe) artykuły o skutkach budowy tam w dorzeczu Mekongu io tym, co jeszcze może z tego wyniknąć. Powinna to być lektura obowiązkowa dla fanatyków klimatu, którzy zbyt często mają zbyt jednowymiarowy pogląd na to, jak należy zaspokoić potrzeby energetyczne. Wspomniany spadek ryb jest bezpośrednio widoczną konsekwencją, ale co ze spadkiem osadów (przewoźnych)? Redukcja dokładnie koniecznych powodzi? A wraz z nią erozja żyznej ziemi w pobliżu tej rzeki. Więc jeśli rozwiążesz problem, otrzymasz kilka w zamian.

  5. Eryk Kuypers mówi

    Lung Jan, zostało z Mekongiem, choć to samo w sobie jest bardzo wystarczające. Właśnie ogłoszono, że Chiny ostrzegły sąsiednie kraje dopiero po kilku dniach, że woda w Mekongu zostanie oszczędzona; bezzębna Komisja Rzeki Mekongu może sygnalizować, ale nie ma żadnej władzy.

    „Wielki brat” Chiny pokazuje również gdzie indziej, że zasoby rybne, nawadnianie i „suche stopy” u sąsiadów mu nie przeszkadzają.

    Ze względu na budowę tamy w południowo-wschodnich Himalajach w pobliżu granicy z Indiami, Brahmaputra, Irrawaddy i Saluin będą zaangażowane, a krajom takim jak Indie, Bangladesz, Mjanma i Tajlandia grozić będą naprzemienne niedobory wody i powodzie z powodu zatrzymanie, a następnie uwolnienie z wody. Saluin ma również duże znaczenie dla Tajlandii.

    Aby zapoznać się z artykułem na ten temat, zob https://www.rfa.org/english/news/china/tibet-dam-12032020171138.html

  6. Renée Martin mówi

    Niepokój o wszystkie kraje zależne od wody z Chin. Według BBC chiński rząd zapowiedział już, że kran nie zostanie ponownie otwarty aż do końca stycznia. Kraje sąsiadujące z nimi będą musiały się po prostu „przyzwyczaić” do obecnej sytuacji, bo lepszej już nie będzie. Na przykład ASEAN został sparaliżowany przez chińskie inwestycje na przykład w Kambodży i dlatego nie jest w stanie przeciwstawić się Chinom.

  7. śpiewać też mówi

    Widziałem ten problem, gdy tylko usłyszałem o budowie pierwszej tamy na Mekongu,
    To samo dotyczy wielu rzek na całym świecie, na których budowane są tamy.
    Kraje położone w dole rzeki mogą rozwiązać ten problem w ten sam sposób.
    Budując tamy ORAZ śluzy w Mekongu!
    W ten sposób mogą ponownie utrzymać wodę.
    A rzeka pozostaje żeglowna przez cały rok!
    Na przykład „nasza” dobra rzeka Maas jest kanalizowana od wielu lat.
    A Maas ma czasem problemy z wysokim poziomem wody.
    Ale zwykle nigdy nie wysycha.
    To samo dotyczy częściowo ojca Rhine'a.
    Wyjątkiem był fakt, że 4 lata temu tankowiec staranował jaz na Grave.
    W rezultacie koryto częściowo się opróżniło.
    https://nl.wikipedia.org/wiki/Maas

  8. Ken wypełniacz mówi

    Nie znam się na gospodarce wodnej jak WimLex czy Mrs. Paay, ale skoro wszystkie te tamy współpracują ze sobą w związku z oszczędzaniem/deponowaniem, to musi być to możliwe, prawda?
    Wpływ na środowisko pominięto na chwilę.

  9. peter mówi

    Singtoo, czy przegapiłeś fakt, że Maas może być tak niski, że wody nie można już wydobywać?
    Dość niedawny raport, że 4 (jeden raport, inny raport mówi o 7 milionach) milionów gospodarstw domowych może mieć z tego powodu kłopoty. Raz rzeka wylewa, innym razem nie ma już wody.
    Przed czym teraz ostrzega się. Ciekawe jakie rozwiązanie wymyśli rząd.

    Zaskoczyła mnie wczoraj informacja, że ​​mają powstać 2 nowe elektrownie atomowe. Trochę późno, ale lepiej później niż wcale. Chociaż wkrótce minie 10 lat, zanim będą aktywne. Budynki mieszkalne będą musiały chwilę poczekać (emisja N2) i wszyscy rolnicy znikną w błyskawicznym tempie. Musi być inaczej żadnych elektrowni jądrowych. W końcu centra danych wciąż trzeba budować, cały kraj jest ich pełen.

    Jeśli chodzi o Mekong, Chiny mogą równie łatwo zdecydować o skierowaniu wody do innych obszarów, gdzie woda jest potrzebna dla rolnictwa lub dla ich własnej populacji, miast.
    Zrobili to już raz, aby zapewnić Pekinowi dodatkową wodę z powodu rosnącego zużycia wody w Pekinie. Tylko rurociąg o długości 100 den kilometrów, aby zagwarantować wodę w Pekinie.
    Chińscy władcy naprawdę nie dbają o innych, więc całkiem możliwe, że Mekong zniknie. Chińscy władcy tak naprawdę nie poinformują, ale po prostu to zrobią.

    Pisemny artykuł mówi o komunistycznych władcach, ale ich nie ma.
    Tylko kapitalistyczni dyktatorzy. Nie tylko w Chinach, ale w każdym kraju.
    Demokracja, komunizm – tego nie ma. Terminy ideologiczne ze starożytności, które nigdy nie miały żadnej wartości.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową