Wojna handlowa między Ameryką a Chinami

Myślę, że to wina samych Stanów Zjednoczonych, które śpią od lat i nie czynią żadnego postępu.
Teraz, gdy widzą, że kraje Brixa rosną, zwłaszcza Chiny i Rosja, zaczynają się buntować, myślę, że dla USA jest już za późno i próbują ratować to, co można uratować.
USA narzuciły światu rozliczanie wszystkich transakcji w dolarach, Rosja i Chiny już tego prawie nie robią, Rosja co roku dostarcza do Iranu tysiące ton zboża, a oni w zamian dostają ropę, handlując z zamkniętymi rynkami.
Sankcje nałożone przez naszego funkcjonariusza policji mają jedynie krótkotrwały skutek.
W zeszłym miesiącu odbyły się konferencje z Chinami, Tajlandią, Kambodżą i Wietnamem, współpraca we wszystkich obszarach, zwłaszcza handlu i turystyki.
Rosja już w dużej mierze zaabsorbowała sankcje i ogromnie zainwestowała we własne wsparcie, nie mówi się jednak, ile sankcje kosztują UE, która co roku traci 42 miliardy.
Widać to także w doniesieniach prasowych, Chiny i Rosja muszą za to zapłacić, UE nie ma nic w handlu, podążają za USA i nie mają odwagi przeciwstawić się promowaniu wolnego handlu.
Stany Zjednoczone wkrótce staną się partnerem handlowym drugiej kategorii, dolar powoli jest wszędzie porzucany.

Handel i sprzedaż… Chiny mają na to oko, ponieważ weszły już do Afryki.
Chiny dominują na wszystkich frontach, a Amerykanie nie mogą tego mieć.
Dla zabawy jeżdżę na targ w Tajlandii (talat), wszystko Made in China, a ja często jeżdżę do Birmy... i wszystko tam jest Made in China. (Produkcja masowa) niestety brak produktów amerykańskich.
Europa musi pójść własną drogą i mniej tańczyć w rytm Stanów Zjednoczonych.
Najgorsze jeszcze przed nami...
Tony M