Ambitne plany linii dużych prędkości w Tajlandii

Lodewijka Lagemaata
Opublikowany w Tło
tagi:
28 września 2017

W najbliższych miesiącach pierwsze plany zostaną konkretnie zrealizowane i powstanie pierwsza linia dużych prędkości między Bangkokiem a Koratem. Nie oznacza to, że w międzyczasie nie zostaną podjęte żadne dalsze działania. Bangkok będzie musiał być połączony z Rayong „szpicą” Wschodniego Korytarza Ekonomicznego (EEC) za pomocą HSL.

Zarówno rząd, jak i SRT (koleje państwowe) ciężko pracują, aby jak najszybciej uruchomić ten 193-kilometrowy odcinek. Równie prestiżowym projektem rządu Prayut Chan-o-chan jest przekształcenie wschodniego wybrzeża w „rozkwitający projekt biznesowy”, w którym infrastruktura jest podstawowym warunkiem.

Ta linia dużych prędkości obejmie następnie obszar w prowincjach Chonburi, Chachoengsao, Samut Prakan i Rayong. Lotniska Don Mueang, Suvarnabhumi i U-Tapao oraz porty Map ta Phut, Laem Chabang i Chuk Samet, a także turystyczne metropolie Pattaya są połączone z Bangkokiem. Wymaga to połączenia zarówno dla przemysłu, jak i dla turystów.

Aby odpowiedzieć na obawy ludności dotyczące taryfy, SRT rozważa obsługę kilku pociągów z dostosowanymi biletami. Tak zwana linia miejska odwiedzałaby różne miasta z prędkością 160 kilometrów. Uwzględniono łącznie 10 stacji, w tym Pattaya.

Strona japońska jest bardzo zainteresowana projektem EEC i wielu chce inwestować w tym obszarze. Kwota 215 miliardów bahtów została przeznaczona na projekt HSL, który jest wspólnie ponoszony przez tajsko-japońskiego dewelopera.

Mamy nadzieję, że wszystko będzie „na dobrej drodze” w roku 2023!

11 odpowiedzi na „Ambitne plany Tajlandii dotyczące linii dużych prędkości”

  1. Ruud mówi

    160 km na godzinę to nie HSL.
    I czy pociągi staną się pociągami z obrazka, nadal uważam to za bardzo wątpliwe.

    • Roba Huai Rata mówi

      Dobre czytanie pozostaje bardzo trudne.Aby odpowiedzieć na obawy ludności dotyczące taryfy, SRT rozważa korzystanie z RÓŻNYCH pociągów. Linia City o długości 160 km jest zatem tańszą wersją, dlatego też pociągi HSL będą miały droższe bilety.

      • Ruud mówi

        HSL działa na innym napięciu sieciowym niż normalny pociąg.
        Istniejący tor w Holandii wykorzystuje 1.500 woltów, a HSL powinien otrzymać 25.000 XNUMX woltów.
        Więc nie możesz po prostu pozwolić, aby te pociągi jeździły po tym samym torze.

        A gdyby to miały być pociągi spalinowe, to na pewno nie byłyby pociągami HSL.

    • Fransamsterdam mówi

      Jeśli dobrze czytam, to 160 km/h utrzymuje „City Line”, powiedzmy tańszy pociąg miejski.
      Sama kolej jest budowana dla prędkości do 250 km/h.
      Uważam, że jest to o 50% tańsze niż linia przystosowana do prędkości do 350 km/h, a różnica w cenie nie przewyższa różnicy czasu.
      Docelowe terminy nie zostaną dotrzymane (właściwie ten pociąg powinien kursować w 2018 r.), ale nie jest to typowe tajskie zjawisko. W Holandii minęło około 40 lat od pierwszego planu do momentu, w którym żaden pociąg nie kursował.

  2. Szymon, Szymek mówi

    Jeśli jesteś przyzwyczajony do jazdy z prędkością 40 km/h (Bangkok – Chang Mai), 160 km/h to rzeczywiście HSL.

  3. Cees mówi

    Przy długości trasy 193 km i 10 stacjach rzeczywiście 160 km to maksymalna prędkość
    ze względu na liczbę stacji ta „linia” jest już z góry zdegradowana do powolnego pociągu

  4. młody mówi

    Dlatego na trasie będą kursować różne rodzaje pociągów, m.in
    * pociągi towarowe
    * pociągi „tani bilet” (jak tanio w takim razie?) i
    * pomiędzy także prawdziwe pociągi "HSL".

    I to wszystko pójdzie gładko?

    Należy do kategorii „zanurzeniowych”. Mało sensowne. Ale czy to jest dobre dla naliczania emerytury niektórych osób? Moim zdaniem 215 miliardów TBH można by lepiej wydać na poprawę/rozbudowę obecnej linii kolejowej.

    • Ferdi mówi

      Uważam, że kategoria „okręt podwodny” jest bardzo pesymistyczna.
      I tak: tutaj również znamy różne rodzaje transportu kolejowego na tej samej trasie.
      W sumie plany te wydają się dobre dla gospodarki, ludzi i środowiska (w porównaniu z całym tym ruchem drogowym i lotniczym).

      • Ruud mówi

        Pytanie, czy ten pociąg jest lepszy niż ruch uliczny.
        Pociąg kursuje z punktu A do punktu B, co jest mało przydatne, jeśli musisz być w C.
        Drogi są na ogół między A i B i C.
        Jeśli musisz być w C, zawsze potrzebujesz transportu drogowego.

        • Ferdi mówi

          Wiem o co ci chodzi. Dlatego też potrzebujemy różnych środków, które łączą się ze sobą (towar często określany jest mianem „transportu multimodalnego”).

          Przykład: chcę jechać z Bangkoku do Chiang Rai. Można to zrobić pociągiem z Bangkoku do Chiang Mai, a stamtąd autobusem do Chiang Rai.

          Ponieważ obecny pociąg BKK-CNX jedzie 14 godzin, pożądane są szybsze pociągi.
          Nie tylko dla mnie jako turysty (byłoby miło, gdybym mógł złapać szybki pociąg do Chiang Mai po samolocie AMS-BKK, co zajmuje 3 do 4 godzin, żebym nie potrzebował już samolotu na tę część) , ale przede wszystkim dla Tajów.
          Pomyśl na przykład o pracujących Tajach, którzy jadą autobusem w 11 godzin, aby odwiedzić swoje rodziny.
          Czy nie byłoby miło, gdyby wkrótce dla tych ludzi było to 4 godziny pociągiem + 1 godzina autobusem?

          • Ruud mówi

            Nie mam nic przeciwko szybszym pociągom, ale obsługują one tylko część transportu.
            A najważniejsze jest to, że nadal uważam, że obietnica dużych prędkości i tych pięknych pociągów na tych zdjęciach nie zostanie spełniona.
            Moim zdaniem będą to po prostu pociągi szybsze od obecnego taboru.
            To samo w sobie jest w porządku, ale powiedz to w ten sposób.

            Twój nowy pociąg jedzie z prędkością 160 mil na godzinę zamiast 80 z twojego starego pociągu.
            Wtedy wszyscy ludzie będą zadowoleni, a czas podróży skróci się o połowę.

            Jeśli pociągi rzeczywiście mają być elektryczne, mam nadzieję, że zostaną podjęte działania na wypadek przerw w dostawie prądu.
            Jeśli regularność wyłączania prądu podczas burz tutaj w wiosce jest oznaką przerwy w dostawie prądu na kolei, podróżnik może się dobrze bawić.
            A te linie napowietrzne wiszą dość wysoko nad obszarem, więc łatwo je znaleźć w celu wyładowania atmosferycznego.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową