Kto odważy się latać teraz w czasie korony?

Lodewijka Lagemaata
Opublikowany w Tło
tagi:
20 czerwca 2020

Wciąż toczy się dyskusja o nierównych ocenach sytuacji, jeśli chodzi o zapobieganie koronawirusowi. W różnych miejscach ludzie muszą nosić maski na twarz i zachowywać „dystans społeczny”. Mówi się o społeczeństwie „1,5 metra”. W niektórych miejscach, gdzie nie będzie to możliwe, nastąpi przedłużenie.

Firmy autobusowe w Holandii czują się w niekorzystnej sytuacji w porównaniu z liniami lotniczymi. Autokary mogą zabierać tylko ograniczoną liczbę pasażerów, podczas gdy samoloty nie napotykają tego ograniczenia. Czy to z powodu dobrych systemów wentylacyjnych w samolotach?

Ludzie często mówią o dobrych systemach wentylacji na pokładzie samolotu! Ale czy to prawda? Warto przyjrzeć się różnym systemom. A może to pomoże dokonać innej oceny.

Instalacja z przepływem w dół i przepływ powietrza, jak na sali operacyjnej w szpitalach, ma sens tylko wtedy, gdy powietrze jest laminarne, a więc nie turbulentne. Dlatego na sali operacyjnej dozwolone jest chodzenie w niewielkim stopniu lub w ogóle, aby zakłócić przepływ powietrza. Pacjent leży niejako w namiocie wypełnionym sterylnym powietrzem.

W samolocie jest to niemożliwe, ponieważ powietrze jest dostarczane przez boki i dysze. Przy wyższych prędkościach nadmuchu powietrza może to mieć wręcz odwrotny skutek… Maseczki na twarz? Jak będziemy jeść i pić w tym samym czasie? To będzie coś. Należy mieć nadzieję, że dołączą do nas tylko zdrowi podróżnicy.

Można by się zastanowić, czy sam dłuższy lot na wakacje przeważa nad możliwymi konsekwencjami wirusa koronowego. Poza infekcją istniałaby możliwość, że ludzie nieoczekiwanie zostaliby poddani kwarantannie przez 14 dni lub nawet nie mieliby możliwości powrotu. Holenderski rząd wyraźnie zaznaczył, że całe ryzyko spoczywa teraz na samych wczasowiczach.

Chiny mają teraz wątpliwy zaszczyt doświadczania drugiego odrodzenia wirusa koronowego w Pekinie. Policzek w twarz dla chińskiego rządu, zwłaszcza w stolicy, który poinformował, że ma wszystko pod kontrolą i ponownie otwiera kraj dla handlu i przemysłu. W liczącym 20 mln mieszkańców Pekinie na jednym z targowisk zaraziło się 137 osób. Wszystkie loty do iz Pekinu zostały natychmiast zawieszone.

Tajlandia będzie uważnie przyglądać się temu wszystkiemu, zanim ponownie powita Chińczyków!

19 odpowiedzi na „Kto odważy się teraz latać w czasach koronawirusa?”

  1. Piotr mówi

    Nie wierzę w tzw. bezpieczeństwo w samolotach. Optymizm ten wydaje się być oparty głównie na motywach ekonomicznych. Tak, gdyby wszyscy, którzy nie czują się dobrze, zostali w domu.. Ale jeśli zapłaciłeś za to 900 euro, nie zrobisz tego tak łatwo.
    Fajny artykuł w Volkskrant: volkskrant.nl/nieuws-background/ jak bezpiecznie jest teraz pakować się do samolotu.
    Wolałabym pominąć ten rok...

    • Myślę, że ryzyko zarażenia się koronawirusem w samolocie jest tak samo duże, jak ryzyko katastrofy lotniczej. Ale są też ludzie, którzy nie odważą się wejść na pokład samolotu, bo boją się, że się rozbije. Siedzenie za pelargoniami w domu jest prawdopodobnie najbezpieczniejsze. Um, o nie, nie. Większość wypadków ma miejsce w domu i wokół niego. Co teraz? Zamknięcie się w więzieniu wydaje mi się całkiem bezpieczne. No ludzie nie dajcie się rządzić strachowi, odważcie się żyć.

      • Cornelis mówi

        Rzeczywiście Piotrze! „Człowieku, odważ się żyć” to dobra wskazówka. Również tytuł holenderskiej piosenki z 1917 roku:
        https://nl.wikipedia.org/wiki/Mens,_durf_te_leven

      • Hans B mówi

        Zabawne porównanie szans. Prawdopodobieństwo, że samolot się rozbije, wynosi około 1 do 5 milionów. Wtedy jest średnio około 250 zgonów.
        W przypadku infekcji koronowej ryzyko śmierci wynosi średnio 1 na 200 i zależy w dużym stopniu od wieku itp.
        Jeśli chcesz wyrównać ryzyko, oznacza to 5000 infekcji na 5 milionach lotów lub około 1 na 1000 lotów. Nie wydaje mi się to dużo, ale myślę, że eksperci nie ustalili jeszcze, ile ich jest.
        Nie ma powodu, żebym już nie latał.

    • rabować mówi

      Najpierw szczepionka, potem powrót do Tajlandii.
      G Rob

  2. Rabować mówi

    Zawsze uderza mnie również to, że tak długo, jak samolot stoi przy bramce, w samolocie prawie nie ma wentylacji, myślę, że zawsze jest mi bardzo gorąco, tylko kiedy uruchamiają się silniki, czuję wentylację, kto wie dlaczego?

    • Farang mówi

      Jak tylko samolot zostanie zaparkowany przy bramie... Silniki są wyłączone. Samolot jest podłączony do GPU (Ground Power Unit), który dostarcza ograniczoną moc... tylko dla niezbędnych jednostek, które potrzebują energii elektrycznej... Nie dla Airco ..
      Gdy tylko silniki zostaną uruchomione… GPU ponownie odłączone… silniki w połączeniu z APU (Aircraft Power Unit… zwykle wbudowany w ogonie) zapewniają bardzo potrzebne zasilanie elektryczne, w tym klimatyzację.
      Pl.

    • FrankyR mówi

      Odpowiedź jest już w Twoim pytaniu.

      Klimatyzacja – że tak powiem – napędzana jest silnikami za pośrednictwem tak zwanego napędu akcesoriów. Trochę jak w samochodzie z klimatyzacją.

      Tylko ty możesz uchylić szyby w tym samochodzie, więc nie musisz niepotrzebnie uruchamiać silnika dla ochłody.

  3. Jacek S mówi

    Mam dość liczb. W 137-milionowym mieście zakażonych zostało 20 osób. Nie martwy, zarażony. I nagle wszystko się wyłącza? Jak długo zamierzasz to robić?
    Jak wysokie są mandaty w Holandii, jeśli stoisz mniej niż 1,5 metra od najbliższej osoby? Czy dostanę ją również, jeśli będę szedł za rękę z żoną? Czy wujek gliniarz stoi teraz ze swoją cenną księgą za każdym słupkiem, rogiem ulicy, aby natychmiast nakładać grzywny w wysokości 200 euro lub więcej?
    Nie będę miał problemu z wejściem do samolotu. Myślę, że usłyszałem i przeczytałem wystarczająco dużo o tej chorobie, abym mógł iść przez życie bez strachu. Ale także, że wiele rządów wdraża niewłaściwe środki i żyje w zbyt dużym strachu.
    Nie powinno być tak, jak w USA czy Brazylii, gdzie przez długi czas nic nie robiono. Jednak z tego, co otrzymałem, środki podejmowane w Holandii są po prostu przesadzone. W każdym razie patrzę na to z Tajlandii i może w NL wygląda to inaczej. Teraz nie chciałbym być w Holandii.

    • l. niski rozmiar mówi

      Dziś rano zainfekowano już 187 osób w Pekinie, więc uważaj!

      Chodzi o nierówne traktowanie wpuszczania liczby pasażerów!
      Samolot kontra autokar/pociągi

    • hammus mówi

      Drogi Sjaaku, bardzo się cieszę, że jestem obecnie w Holandii. Wróciliśmy miesiąc wcześniej pod koniec marca ubiegłego roku ze względu na złote wesele w rodzinie. Dzięki Bogu, inaczej utknęlibyśmy w Tajlandii. Nie oszukujmy się: mimo wszelkich środków idę z żoną za rękę przez Zuiderpark na rynek w centrum. Tarasy są otwarte i można na nich posiedzieć w ciszy i spokoju. Dotyczy to również restauracji. Cotygodniowe zakupy to także przyjemność ze względu na dużą przestrzeń w sklepach i dystans, jaki zachowują ludzie. Praktycznie żadnych korków, wizyty u rodziny bez kłopotów po drodze, poczta przychodzi na czas, stres minął. Czego mężczyzna pragnie bardziej. Policja? Egzekwowanie? Kary? Tak, jeśli będziesz ich szukać i prowokować. Nawiasem mówiąc, 399 euro. W tej chwili toczy się wiele dyskusji. Pyszne. Wolność, wyrażanie opinii, przejrzystość, krytyka, protest: spróbujcie tego w kraju „uśmiechu”. Dołączyłam do grona wielu, którzy po wielu latach życia w Tajlandii powrócili moimi śladami. Jeśli ton się tam nie zmieni, nadal mam wiele dostępnych alternatyw.

      • Cornelis mówi

        W Holandii tarasy i restauracje są oczywiście od dawna zamknięte, wbrew temu, co sugerujesz.

  4. Eric mówi

    Nie ma powodu, aby nie latać, cała saga koronowa to masowa histeria podsycana przez rządy i media
    Znacznie wyższe dane roczne można znaleźć na stronie WHO dotyczącej chorób takich jak odra, klasyczny chwyt. My sami nie osiągnęliśmy jeszcze liczby zgonów z powodu tych chorób. Ile dzieci umiera z głodu co sekundę? Chociaż każda śmierć to o 1 za dużo, wszyscy prędzej czy później musimy umrzeć i niestety dla jednego jest to wcześniej niż dla drugiego. Powstrzymajcie tę histerię i otwórzcie granice albo kilka przyszłych pokoleń będzie musiało zapłacić za nasze podejście do gospodarki. Działania podjęte w walce z pandemią mają większy wpływ niż sama pandemia, bezrobocie, problemy finansowe, brak przyszłości, przestępczość w dłuższej perspektywie.
    Poddaj kwarantannie chorych, a nie zdrowych

    • hammus mówi

      To nie prawda Eryk. To jest dyskusja, którą mamy za sobą. Tymczasem wiemy, że podjęte działania mają sens. To prawda, że ​​na początku zareagowaliśmy zbyt ostro i że wszystkie te reakcje miały zbyt duży wpływ społeczno-gospodarczy. W Europie nie przechodzimy do wybuchów. W Azji Południowo-Wschodniej fale infekcji nie powiodły się. Chris opublikował próbę wyjaśnienia tego: https://www.thailandblog.nl/achtergrond/de-thaise-aanpak-van-covid-19-een-voorlopige-evaluatie/
      Pod koniec marca w literaturze anglojęzycznej pojawiło się inne wyjaśnienie: a mianowicie co by się stało, gdybyśmy rzeczywiście odrzucili Koronę jako turystykę masową. Użyj go na swoją korzyść:
      https://www.imperial.ac.uk/media/imperial-college/medicine/sph/ide/gida-fellowships/Imperial-College-COVID19-Global-Impact-26-03-2020v2.pdf
      Jeśli nie mówisz po angielsku, przeczytaj to: https://www.scientias.nl/coronavirus-had-40-miljoen-levens-geeist-als-we-niet-hadden-ingegrepen/

  5. Cornelis mówi

    Szczerze mówiąc, trochę obawiam się szybkiego lotu do Holandii. Nie z powodu możliwego ryzyka infekcji, ale perspektywa noszenia maseczki przez prawie 12 godzin przyprawia mnie o zadyszkę…..

    • Jurrien mówi

      Rzeczywiście, dlatego będę używać maseczki zgodnie z jej przeznaczeniem: do ust. Wtedy zostawiam nos wolny, który oddycha dużo lepiej.

  6. janbeute mówi

    Jeśli już teraz boisz się przylecieć do Tajlandii samolotem, jak w przeszłości jechałeś z lotniska do miejsca docelowego.
    Wszyscy wiedzą, że w tajskim ruchu drogowym ryzyko śmierci jest wielokrotnie większe niż te wszystkie plotki o zagrożeniach związanych z Covid 19.
    To całe marudzenie ze wszystkimi jego zasadami na temat Covid 19, co jest, a czego nie wolno, powoli zaczyna do mnie docierać.

    Jana Beuta.

  7. Maryja. mówi

    Naprawdę nie jest przyjemnie, Cornelis, siedzieć w tej maseczce przez 12 godzin. Oddycha się własnym ciepłym oddechem. A jeśli nosisz okulary tak jak ja, to ciągle zaparowuje. Niestety musieliśmy skrócić nasz urlop w Marzec. Więc cieszyliśmy się z powrotu do Holandii, ale nie było zabawy z tym czymś na ustach i nosie. Siła później nadzieja, że ​​​​będziesz mógł się dobrze wyspać przez jakiś czas, to robi różnicę.

  8. Ed mówi

    Niezła dyskusja. Ale bardziej boję się noszenia maski na twarzy podczas tej długiej podróży.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową