Drodzy Czytelnicy,

Moja tajska dziewczyna i ja pobraliśmy się legalnie w Tajlandii w zeszłym roku (bez umowy małżeńskiej). Dwa lata wcześniej moja żona kupiła mieszkanie w Pattaya (Second Road) i spłaciła kredyt w banku w Bangkoku (kolejne 18 lat z oprocentowaniem ponad 4%). Ponieważ na moich tajskich rachunkach również mam zaległe kwoty, chcę przejąć zadłużenie z banku i zaoszczędzić na zbędnych odsetkach.

Na odpisie odpowiedniego Chanot widzę jej nazwisko jako właściciela, ale w ostatniej kolumnie jest oczywiście podany bank (w przypadku braku płatności (w terminie) właścicielem staje się bank).

Ponieważ miłość i umysł to czasem dwie odrębne rzeczy, pozostaje mi pytanie, co mogę robić najlepiej? Po poniesieniu niezbędnych kosztów przygotowawczych i administracyjnych mogę zapewnić, że bank został w całości spłacony i że moje nazwisko zostanie zarejestrowane jako jedyny właściciel. Opłaty za wynajem będą wtedy również przelewane na moje konto. W przypadku rozwodu jako para nie ma dyskusji o własności.

Lub….

Zostawię jej nazwisko jako właściciela, a moje nazwisko będzie w miejscu, gdzie kiedyś był bank. W razie kłopotów małżeńskich „chciałbym”, żeby bank w przypadku braku spłaty zaanektował nieruchomość. Oczywiście przed aktem notarialnym z prawnikiem lub w formie, w jakiej nadal jest mi winna tę kwotę.

Chciałbym usłyszeć wasze doświadczenia lub sugestie, najlepiej oparte na aktualnych tajskich przepisach.

Z góry dziękuję.

Z poważaniem,

marc

Redakcja: Czy masz pytanie do czytelników Thailandblog? Użyj tego kontakt.

5 odpowiedzi na „Pytanie czytelnika: Przejęcie długu hipotecznego mojej dziewczyny z Tajlandii od banku”

  1. Ruud mówi

    W przypadku 1 wydaje mi się, że twoja dziewczyna nie jest właścicielem mieszkania, ale płaci bankowi już od kilku lat.
    Ponadto można ją umieścić na ulicy.
    Nie sądzę, żeby to była dla niej atrakcyjna pozycja.

    W wieku 2 lat pożyczasz Tajlandczykom pieniądze i pamiętam, że jako obcokrajowcowi nie wolno ci tak po prostu tego robić.
    Jeśli istnieją okoliczności, w których można to zrobić.
    Tu też jej pozycja nie jest zbyt dobra.

    Gdybym była nią, od razu bym cię wyrzuciła.

    A skoro mówisz o wynajmie, najwyraźniej nie chcesz mieszkać w tym mieszkaniu ze swoją dziewczyną.
    Dlaczego po prostu nie kupić mieszkania samemu?

  2. wirowy mówi

    Drogi Marcu,

    Jeśli ty i twoja żona zgodzicie się, że mieszkanie będzie na wasze nazwisko, najprostszą i najpewniejszą opcją wydaje mi się przeniesienie/sprzedaż przez urząd gruntowy. To kosztuje transfer podatku.

    Nie potrzebujesz do tego adwokata. Nie masz też nic wspólnego z hipoteką. Jest to po prostu spłacane przez twoją żonę w momencie sprzedaży.

    Po rozmowach z kilkoma prawnikami na temat kupna domu dowiedziałem się, że cudzoziemiec ma słabszą pozycję w sądzie, jeśli chodzi o prawo rodzinne czy cywilne. Jeśli możesz to załatwić przez rejestr urzędu gruntowego, jesteś po prostu silniejszy.

    • Keith 2 mówi

      Czy będzie mniej więcej tak samo jak w NL?
      Bank, spłacając kredyt hipoteczny, będzie chciał jednorazowo wchłonąć utracone dochody odsetkowe przez 1 lat (pomniejszone o odsetki, które bank może zarobić później; oraz uregulowane odsetki od ewentualnych miesięcznych spłat).

      W przypadku sprzedaży spłata prawdopodobnie będzie wolna od kar. Ale wtedy pojawia się pytanie, czy sprzedaż w małżeństwie to prawdziwa sprzedaż? Porozmawiaj z bankiem i zapisz każdą propozycję z jego strony czarno na białym.

    • Yan mówi

      Nie zapomnij również sprawdzić, czy mieszkanie rzeczywiście może być zarejestrowane na twoje nazwisko… Ustawodawstwo stanowi, że maksymalnie 49% całego budynku lub kompleksu może być zarejestrowane na nazwisko cudzoziemca (pozostałe 51% musi być w tajska nazwa lub ewentualnie tajska firma, której odradzam).

  3. Erik mówi

    Marc, najpierw dokładnie przeczytaj umowę pożyczki. Będzie zawierał klauzulę dotyczącą tego, co dzieje się w przypadku wcześniejszego wykupu w drodze sprzedaży. Kees2 mówi, że wtedy zapłacisz wszystkie utracone odsetki; Wątpię, ale tak jest w umowie. Następnie pytanie, czy sprzedaż partnerowi małżeńskiemu nie jest postrzegana jako dobrowolna przedterminowa spłata, która MOŻE podlegać odsetkom karnym.

    Najlepiej skonsultować się z prawnikiem-ekspertem w sprawie konsekwencji prawnych swoich opcji. I naprawdę można ich znaleźć w Pattaya i regionie, nawet niderlandzkojęzycznych prawników.


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową