Wat Phra Kaew (love4aya / Shutterstock.com)

Chiang Rai to małe miasteczko w północnej Tajlandii. To miejsce jest zaskakująco popularne wśród turystów, zarówno tajskich, jak i zachodnich, i nie bez powodu.

Podczas większości wycieczek po Tajlandii kilka dni spędza się w Chiang Rai. Pewnie dlatego, że jest piękny. Otaczają go rozległe pola uprawne i pasma górskie, z których roztaczają się imponujące widoki. są w Chiang Rai i okolic zaskakująco wiele zabawnych i ciekawych rzeczy do zobaczenia i zrobienia. To, czego nie powinieneś przegapić, to poniższe atrakcje.

Wat Phra Kaew

Będąc w Tajlandii koniecznie trzeba odwiedzić tajskie świątynie. Świątynie są odzwierciedleniem tajskiej kultury. Warto odwiedzić Wat Phra Kaew w Chiang Rai. Ten Wat ma taką samą nazwę jak słynna świątynia w Bangkoku (obok Pałacu Królewskiego). Świątynia w Chiang Rai jest więc niemal tak samo sławna. Swój szczególny status zawdzięcza słynnemu Szmaragdowemu Buddzie (obecnie znajduje się w Wat Phra Kaew w Bangkoku). W tej świątyni w Chiang Rai odkryto kiedyś najświętszego Buddę w Tajlandii. Historia Szmaragdowego Buddy jest legendarna w całej Tajlandii. Kilkaset lat temu posąg został ukryty w stupie pod tynkiem, aby ukryć go przed najazdami wojowniczych Birmańczyków. Potem zapomniano o istnieniu Szmaragdowego Buddy. Jednak gdy w stupę uderzył piorun, pękła i wyłoniła się statua. Uznano to za cud. Uważa się, że ten mały posąg Buddy powstał ponad 2000 lat temu. Nawiasem mówiąc, nie jest to szmaragd, ale jadeit.

Wizyta w Wat Phra Kaew zdecydowanie powinna znaleźć się na Twojej liście miejsc do zobaczenia w Chiang Rai. Świątynia i otaczające ją tereny są więcej niż piękne. Na miejscu znajduje się również ciekawe muzeum, które obejmuje historię Szmaragdowego Buddy.

Dom opium (amnat30 / Shutterstock.com)

Dom Opium

„Dom Opium” znajduje się w Złotym Trójkącie. Znajduje się około godziny drogi od Chiang Rai. Jak sama nazwa wskazuje, jest to muzeum poświęcone handlowi opium w Złotym Trójkącie (Złoty Trójkąt: Tajlandia, Myanmar i Laos). W tej części świata handel opium był powszechny przez setki lat. Ludność zamieszkująca ten region często paliła opium. Dlatego był łatwo sprzedawany lub sprzedawany i zapewniał dużą część dochodów regionu.

The House of Opium zabierze Cię w tamte czasy. Znajdziesz ogromną kolekcję fajek do opium, odważników, łusek i innych atrybutów opium. Muzeum posiada również dużą kolekcję przedmiotów religijnych, miniaturowych zwierząt rzeźbionych w jadeicie, ozdobnych pudełek, naszyjników i wielu innych. Muzeum ma trzy piętra i duży sklep z pamiątkami. Sprzedawane są tu zabawne bibeloty związane z opium, takie jak fałszywe łuski do opium, fajki, plakaty, koszulki, książki i wiele innych. Opłata za wstęp wynosi około 50 bahtów.

Park kultury i sztuki Mae Fah Luang (Loveischiangrai / Shutterstock.com)

Park Kultury i Sztuki Mae Fah Luang

Park Sztuki i Kultury Mae Fah Luang to nowy dodatek do Chiang Rai. Jest zbudowany na pięknym miejscu z różnymi elementami wodnymi, pięknymi kwiatami i dużym pawilonem. W pawilonie wystawiony jest zbiór królewskich atrybutów, zebranych przez księżniczkę Sirindhorn. Posągi Buddy, złote wachlarze, ręcznie robione dywaniki, wszystko piękne iw idealnym stanie. Możesz spacerować po ogrodach i robić zdjęcia. Odwiedź także sklep z pamiątkami. Tutaj możesz kupić tajskie rękodzieło. Dochód trafia do królewskiej organizacji charytatywnej, fundacji Mea Fah Luang. Wspiera to różne tajskie organizacje charytatywne.

Nocny targ w Chiang Rai

Nocny targ w Chiang Rai jest znacznie mniejszy niż słynny nocny targ w Chiang Mai. Mimo to nocny targ w Chiang Rai jest bardziej interesujący. Wiele przedmiotów wykonanych specjalnie dla turystów jest sprzedawanych na targu w Chiang Mai. Niektóre pamiątki, które można kupić na nocnym targu w Chiang Rai, są wyjątkowe i wykonane przez rdzenne plemiona górskie. Można tam kupić specjalne torby, maski i srebrne kolczyki. Każdy element jest wykonany ręcznie przez plemiona górskie. Plemiona górskie z tej części Tajlandii tworzą piękne rzeczy, wszystkie wyjątkowe i dobrej jakości. Najlepszym miejscem do zakupu tych przedmiotów są stragany samych plemion górskich. Same stragany to niewiele więcej niż ręcznik na ulicy z towarem. Pyszne tajskie jedzenie sprzedawane jest na nocnym targu. Jest przygotowywany nieco mniej pikantnie, aby zaspokoić gusta turystów. Podczas jedzenia można posłuchać muzyki na żywo i lokalnych tańców ludowych.

Wat Rong Khung

Nawet jeśli myślisz, że widziałeś wystarczająco dużo świątyń, warto odwiedzić piękną Wat Rong Khung. Znajduje się na obrzeżach miasta Chiang Rai. Świątynia jest również znana jako „Biała Świątynia”. Właścicielem i budowniczym tej świątyni jest Chalermchai Kositpipat. Po ukończeniu szkoły podstawowej poszedł na studia do szkoły Poh Chang. Następnie na Wydziale Malarstwa i Rzeźby – Silpakorn University. Obecnie jest jednym z odnoszących największe sukcesy artystów w Tajlandii z pracami o buddyzmie.

Po ukończeniu studiów odwiedził wiele krajów w Azji, Stanach Zjednoczonych i Europie, aby rozpocząć projekty. Celem tego było promowanie sztuki tajskiej. W wieku 42 lat osiągnął swoje cele i rozpoczął budowę świątyni Wat Rong Khum w Chiang Rai. Zaczynał z kapitałem w wysokości 18 milionów bahtów tajskich i pięcioma zwolennikami.

Fundusze wzrosły do ​​ponad 300 milionów bahtów tajskich i obecnie zatrudnia około 60 pracowników. Świątynia znajduje się w wyjątkowym kompleksie i jak wspomniano, głównym kolorem jest biel. Nawet większość ryb (koi) w stawach jest biała!

Świątynie, muzea, sklepy i zwiedzanie mniej niż godzinę drogi od miasta. A także międzynarodowe i lokalne restauracje, bary z muzyką na żywo i wycieczki statkiem po rzece - Chiang Rai ma to wszystko. Dlatego jest tak popularny.

16 odpowiedzi na „Chiang Rai i jego ciekawe zabytki”

  1. Ruud mówi

    To naprawdę przyjemne miasto, dużo do zobaczenia i odkrycia i mniej zatłoczone niż Chiang Mai
    Wat Rong Khung jest zapierająco dech w piersiach piękny i co za praca, aby wszystko było białe, kiedy pracowali nad ostatnim elementem, mogą zacząć od nowa z przodu. Mamy nadzieję, że pewnego dnia osiedlimy się w Tajlandii, a Chiang Rai jest zdecydowanie na naszej liście, aby zobaczyć, czy uda nam się znaleźć tam miejsce do życia.

  2. Piotr mówi

    Dwa lata temu odbyliśmy 3-dniową wycieczkę na północ z Chiang Mai.
    Odwiedziliśmy również te miejsca i kilka innych.
    Naprawdę warto wybrać się na taką wycieczkę.
    Poszliśmy z tajskim przewodnikiem Samem, który ma bardzo małe biuro (wycieczki Go with me) naprzeciwko głównej bramy w Chang Mai.
    Odwiedziliśmy po drodze kilka świątyń, on sam był mnichem przez 2 lata, więc mógł dużo o tym opowiedzieć.

  3. Cornelis mówi

    Spędziliśmy 4 noce / 3 dni w bezpośrednim sąsiedztwie Chiang Rai w zeszłym tygodniu. Właściwie nie poszedłem do samego miasta, ale zwiedzałem piękne okolice na rowerze górskim i pieszo. Zwiedziłem też rowerem Wat Rong Khun, białą świątynię o – także dosłownie, w pełnym słońcu – olśniewającym pięknie. Pięknie jest jeździć na rowerze poza miastem, w tym wzdłuż rzeki Mae Kok, a to dlatego, że mam już zarezerwowany kolejny cel podróży – w Doi Saket, 30 km nad Chiang Mai – inaczej zostałbym dłużej. Na pewno tu wrócę, a potem na dłużej. Znalazłem swój pobyt za pośrednictwem wcześniejszego linku tutaj na blogu o Tajlandii – http://www.homestay-chiangrai.com/nl/ – i okazało się to złotym posunięciem. Gościnność i obsługa są tam pisane wielkimi literami.

    • Cornelis mówi

      Zabawnie jest czytać moją odpowiedź teraz, prawie 4 lata później. Teraz mieszkam w Chiang Rai przez 8 miesięcy w roku i bardzo mi się tam podoba. Dużo jeżdżę na rowerze i jest to fantastyczny sposób na lepsze poznanie miasta, a zwłaszcza prowincji Chiang Rai. Powyższa lista zabytków jest raczej krótka, ale może sam powinienem napisać coś o CR. Muszę uważać, żeby nie wyjść na zbyt entuzjastycznego: tu, na dalekiej północy, wciąż jest stosunkowo cicho i chciałbym, żeby tak pozostało………..

      • Cornelis mówi

        Sprawdziłem link do mojego poprzedniego adresu zamieszkania – pod którym wielokrotnie przebywałem przed osiedleniem się na półstały – i powinien brzmieć: http://www.homestaychiangrai.com

      • Hans De K mówi

        Drogi Korneliuszu,
        Czy możesz podać kilka wskazówek dotyczących nocowania? Chiang Rai jest w naszym planie na początek lutego 2019 i szukamy miłego, spokojnego miejsca na tydzień, ale niedaleko wspomnianych zabytków i nocnego targu. Uciszymy to dla ciebie...

        • Cornelis mówi

          Hans, zanim mniej więcej się tu „zadomowiłem”, nocowałem u nas ponad 100 nocy http://www.homestaychiangrai.com. Jest to również jedyny adres, o którym mogę opowiedzieć z własnego doświadczenia. Niewielki, osobisty, gościnny, prowadzony przez parę z Brabancji / Tajlandii. Tuż za miastem, około 7 km od centrum - zapewniają transport kilka razy dziennie - a do Białej Świątyni i wspomnianego parku Mae Fa Luang można dojechać rowerem. Basen, wypożyczalnia rowerów i skuterów, propozycje wycieczek i opieka: wiele jest możliwe.

  4. Christina mówi

    Nocny targ jest koniecznością i nie zapominaj, że sprzedają piękne draperie wykonane z koralików. Kupiliśmy jeden i oprawiliśmy go za szkłem muzealnym. Tuż za rogiem od nocnego targu znaleźliśmy restaurację, w której można było zjeść pyszne jedzenie. Policja i my pomyśleliśmy, że szkoda, zgarnęliśmy nielegalnego Birmańczyka, a dziecko płakało i zgubiło kapcie, co do dziś pozostaje we mnie, że nie mogliśmy nic dla nich zrobić. Co do reszty, jest wiele rzeczy do zobaczenia. Przeglądaj to miasto otwiera oczy.

  5. Arjanda mówi

    Trzeba iść w ciągu dnia Mae Sai około godziny od Chang Rai.
    W miasteczku Mae Sai znajduje się również przejście graniczne do Myanmaru, gdzie znajduje się niezły targ.
    Mae Sai ma też kilka fajnych targowisk i straganów z pysznym jedzeniem gdzie można zjeść coś innego, ze względu na ilość tajów chińskiego pochodzenia.

    Chang Rai jest dla mnie prowincją, do której lubię przyjeżdżać wiele razy w roku.

  6. Johna Chiang Rai mówi

    Brakuje tu między innymi sobotniego targu (Thanon Khon Deun), który odbywa się w każdy sobotni wieczór i jest bardzo chętnie odwiedzanym targiem z mnóstwem ciekawych rzeczy. Stoiska z jedzeniem są tu liczne, a dalszy targ również jest koniecznością. Trzon rynku stanowi duży plac, na którym można posłuchać muzyki i potańczyć.

    • Cornelis mówi

      Oprócz tego „Saturday Night Walking Street” w innym miejscu w mieście znajduje się „Sunday Night Walking Street” – mniejszy niż sobotni targ, ale również bardzo przyjemny.

      • Johna Chiang Rai mówi

        Drogi Cornelis ma absolutną rację, często odwiedzamy ten rynek i jest on jeszcze mniej znany turystom z Farang.
        Ten niedzielny targ odbywa się w San Khong Noi Soi 1

    • Johna Chiang Rai mówi

      Oprócz mojego komentarza powyżej, małe wrażenie przytulnego placu, na którym każdy może tańczyć i słuchać muzyki.
      https://www.youtube.com/watch?v=9I3o3Zcxl9I

  7. Kun Koen mówi

    Czy ktoś ma jakieś dobre noclegi?
    Najlepiej poza turystycznym tłumem, ale trochę korzystniej w porównaniu do wspomnianych atrakcji. Dziękuję !

    • Cornelis mówi

      Zobacz na przykład moją odpowiedź powyżej na podobne pytanie postawione przez Hansa de K.

  8. Sir Charles mówi

    Co roku moja żona i ja lubimy spędzać Boże Narodzenie i Sylwestra gdzie indziej w Tajlandii, ostatni raz byliśmy w ChiangRai.
    Ładne, spokojne miasto i okolice z kilkoma świątyniami i innymi zabytkami. Zalecana!


Zostaw komentarz

Tajlandiablog.nl używa plików cookie

Nasz serwis działa najlepiej dzięki plikom cookies. W ten sposób możemy zapamiętać Twoje ustawienia, przedstawić Ci osobistą ofertę i pomóc nam poprawić jakość strony internetowej. Czytaj więcej

Tak, chcę dobrą stronę internetową