KLM wybiera większe Dreamlinery
Linie lotnicze KLM zamówiły sześć większych Dreamlinerów od producenta Boeinga. To zamiast sześciu krótszych 787-9 (patrz zdjęcie), które zostały pierwotnie zamówione.
Według rzecznika KLM zdecydował się na tę zmianę, ponieważ chce używać Dreamlinera w miejscach docelowych, w których istnieje zapotrzebowanie na więcej dostępnych miejsc. Model 787-10 będzie o 6 metrów dłuższy od swojego mniejszego brata i dzięki temu pomieści więcej pasażerów.
Według Boeinga, dłuższy Dreamliner niewiele ustępuje obecnej generacji pod względem zużycia paliwa, a co za tym idzie, prowadzi do niższych kosztów w przeliczeniu na pasażera. Z drugiej strony zasięg urządzenia jest nieco mniejszy. Przy cenie 306 milionów dolarów za sztukę średnia cena sprzedaży jest o ponad 40 milionów dolarów wyższa niż w przypadku mniejszej wersji.
KLM ma w sumie 21 zamówień na Dreamlinery. Pierwsze dwa zostaną dostarczone w październiku i listopadzie, trzeci w lutym 2016. Pierwsza rozszerzona wersja spodziewana jest w 2020 roku, ale to też zależy od rozwoju Boeinga. Obecnie producent samolotów zakłada, że 787-10 będzie dostępny od 2018 roku.
Na początku tego roku KLM zdecydował o wstrzymaniu dostawy dwóch Dreamlinerów. Powodem tego była trudna sytuacja finansowa linii lotniczej i jej przynoszącej straty spółki-matki Air France-KLM. Francuska siostrzana firma Air France również musiała dostosować swoje plany dotyczące odnowy floty.
Kiedyś leciałem takim samolotem (Ethiopian Airlines) i bardzo mi się podobał, samolot jest wyposażony w wiele nowych gadżetów. Obawiam się tylko, że KLM nie użyje ich na trasie AMS-BKK.
To rodzaj odroczenia ze strony KLM, rzeczywistość jest taka, że co roku przynoszą stratę, kapitał własny jest już ujemny, dług 4,5 miliarda, mają problem z gotówką.
Data dostawy 2018 urządzenia.
Fajne ciche urządzenie. Prawdopodobnie nie pojawi się w barwach KLM na trasie do Bangkoku. Ale kto wie, KLM dokona przeglądu tras i wprowadzi poprawki. Plotki mówią, że China Airlines prawdopodobnie przybędą do Amsterdamu w przyszłym roku z A350. (źródło: wiadomości lotnicze) A340-300 idą do muzeum, a China Airlines kupiły dużo A350 i 777 i są już dostarczane w dużych ilościach.