Witamy na stronie Thailandblog.nl
Z 275.000 XNUMX wizyt miesięcznie, Thailandblog jest największą społecznością Tajlandii w Holandii i Belgii.
Zapisz się do naszego bezpłatnego biuletynu e-mail i bądź na bieżąco!
Newsletter
Ustawienie języka
Oceń Baht tajski
Sponsor
Ostatnie komentarze
- Johnny B.G: „Zwykle na koniec daję przyzwoity napiwek, aby to zrekompensować”. O to w tym wszystkim chodzi, prawda? Wielu Tajów jest skąpych
- Nicky: Najprościej jest po angielsku. Używając języka niderlandzkiego zwykle uzyskujesz kompletny chaos,
- Geert P: Drogi Fransie. Chcesz wziąć ślub dla prawa czy dla Buddy? To ostatnie nie ma żadnych konsekwencji dla Twoich świadczeń, pod warunkiem, że nie jesteś w tym samym czasie
- Freddy: Witam, nigdy nie wypełniałem zeznania podatkowego z myślą, że organy podatkowe go nie zobaczą... Nigdy nie otrzymałem pytania przez te wszystkie lata, AI
- Johnny B.G: Czy może to mieć coś wspólnego z faktem, że 90 dni to dość długo? Prośba o 2-tygodniowy pobyt znacznie ułatwia wszystko
- Sacri: Tłumaczenia maszynowe prawie nigdy nie sprawdzają się dobrze w przypadku języków o wyjątkowej tonalności, takich jak tajski czy chiński. Tajowie też mają kompleks
- walter: Nadal obawiam się, że wiele osób po prostu się wygłupia (przepraszam za użyte wyrażenie), a następnie postępuje wbrew przysłowiu
- Henk: Przykładowo, duże badanie w wiodącym czasopiśmie medycznym The Lancet pokazuje, że na całym świecie więcej m.in
- Werner: Rzeczywiście dziwne. Wszędzie włączają się dzwonki alarmowe i nie zauważasz żadnej różnicy w stosunku do wcześniej. Moja tajska żona już mnie ma
- Eryk Kuypers: Walterze, Twój syn będzie musiał najpierw uzyskać pozwolenie na pracę, o które złoży się pracodawca. Czy to pasuje do słowa „
- Eryk Kuypers: Frans, zakładając, że masz teraz jednoosobową emeryturę państwową i emeryturę, sytuacja z pewnością ulegnie zmianie po ślubie. Twoja emerytura AOW
- Eli: Wszystko ma swoje konsekwencje. Zajrzyj na stronę internetową SVB lub wyszukaj ją na tej stronie. Kiedy wyjdziesz za mąż i ty
- Johannes: Nie sądzę, że osoby z (małymi) dziećmi mogą zajmować miejsca przy wyjściach. Intencją jest, aby ci ludzie
- Aad: Kwiecień jest zawsze bardzo ciepły w Tajlandii, prawda? Nie zauważ żadnej różnicy w porównaniu z poprzednimi latami. I że ludzie umierają z powodu
- Chris: Istnieje również coś takiego jak złe zarządzanie. Wynająłem dwupokojowe mieszkanie w Bangkoku za 2 bahtów miesięcznie (bez wody i prądu).
Sponsor
Znów Bangkok
Menu
dokumentacja
Tematy
- Tło
- Działania
- artykuł sponsorowany
- agenda
- Pytanie podatkowe
- Kwestia Belgii
- Osobliwości miasta
- bizar
- buddyzm
- Recenzja książki
- Kolumna
- Kryzys koronowy
- kultura
- Dziennik
- Randki
- Tydzień
- Akta
- Nurkować
- Gospodarki
- Dzień z życia…..
- Eilandena
- Żywność i napoje
- Imprezy i festiwale
- Festiwal Balonowy
- Festiwal Parasol Bo Sang
- Wyścigi bawołów
- Święto Kwiatów w Chiang Mai
- chiński Nowy Rok
- Full Moon Party
- Boże Narodzenie
- Święto Lotosu – Rub Bua
- Loy Krathong
- Festiwal Kul Ognistych Nag
- Uroczystość sylwestrowa
- Phi ta Khon
- Festiwal Wegetariański w Phuket
- Święto rakiet – Bun Bang Fai
- Songkran – tajski Nowy Rok
- Festiwal fajerwerków w Pattaya
- Emigranci i emeryci
- AOW
- Ubezpieczenie samochodu
- Bankowość
- Podatek w Holandii
- podatek w Tajlandii
- Ambasada belgijska
- belgijskie organy podatkowe
- Dowód życia
- Cyfrowe ID
- wyemigrować
- Do wynajęcia dom
- Kupić dom
- In memoriam
- Oświadczenie o dochodach
- królewski
- Koszty utrzymania
- ambasada holenderska
- holenderski rząd
- Stowarzyszenie Holenderskie
- Aktualności
- Odejść, umrzeć
- Paspoort
- Emerytura
- Prawo jazdy
- dystrybucje
- Wybory
- Ubezpieczenia w ogóle
- Visa
- Praca
- Hopital
- Ubezpieczenie zdrowotne
- Flora i fauna
- Zdjęcie tygodnia
- Gadżety
- Pieniądze i finanse
- Historia
- Zdrowie
- organizacje charytatywne
- Hotele
- Patrząc na domy
- Isaan
- Chan Piotr
- Ko Mook
- Król Bhumibol
- Życie w Tajlandii
- Zgłoszenie czytelnika
- Telefon czytelnika
- Wskazówki dla czytelników
- Pytanie czytelnika
- Społeczeństwo
- rynek
- Turystyka medyczna
- Środowisko
- Życie nocne
- Wiadomości z Holandii i Belgii
- Wieści z Tajlandii
- Przedsiębiorcy i firmy
- Edukacja
- Badania
- Odkryj Tajlandię
- Opinie
- Niezwykły
- Wezwać do działania
- Powodzie 2011
- Powodzie 2012
- Powodzie 2013
- Powodzie 2014
- hibernować
- Polityka
- Głosowanie
- Historie z podróży
- Podróżować
- Relacje
- zakupy
- social media
- Spa i wellness
- Sport
- Miasta
- Oświadczenie tygodnia
- Plaże
- Język
- Na sprzedaż
- Procedura TEV
- Tajlandia w ogóle
- Tajlandia z dziećmi
- tajskie wskazówki
- masaż tajski
- Turystyka
- Wychodzić
- Waluta – baht tajski
- Od redaktorów
- Nieruchomość
- Ruch i transport
- Krótki pobyt wizowy
- Wiza długoterminowa
- Kwestia wizy
- Bilety lotnicze
- Pytanie tygodnia
- Pogoda i klimat
Sponsor
Tłumaczenia zastrzeżeń
Thailandblog używa tłumaczeń maszynowych w wielu językach. Korzystanie z przetłumaczonych informacji odbywa się na własne ryzyko. Nie odpowiadamy za błędy w tłumaczeniach.
Przeczytaj nasze pełne tutaj ZASTRZEŻENIE.
Prawa autorskie
© Copyright Tajlandiablog 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. O ile nie określono inaczej, wszelkie prawa do informacji (tekstowych, graficznych, dźwiękowych, wideo itp.), które znajdziesz na tej stronie, należą do Thailandblog.nl i jego autorów (blogerów).
Całkowite lub częściowe przejmowanie, umieszczanie na innych stronach, powielanie w jakikolwiek inny sposób i/lub komercyjne wykorzystywanie tych informacji jest zabronione, chyba że Thailandblog udzielił wyraźnej pisemnej zgody.
Łączenie i odsyłanie do stron w tej witrynie jest dozwolone.
Strona główna » Tajlandia w ogóle » Matka z Tajlandii pisze „tak” na Facebooku i zostaje aresztowana
Matka z Tajlandii pisze „tak” na Facebooku i zostaje aresztowana
Matka Sirawitha, tajlandzka aktywistka, została oskarżona o obrazę majestatu. Kobiecie grozi do piętnastu lat więzienia, ponieważ odpowiedziała na wiadomość na Facebooku słowem „tak”.
40-letni Patnaree Chankij musi odpowiedzieć za obrazę monarchii. Zgodziła się odpowiedzieć na wiadomość krytykującą tajską rodzinę królewską. Osoba, która opublikowała wiadomość na Facebooku, również została aresztowana i oskarżona.
Patnaree został oskarżony przez sąd wojskowy w Bangkoku. Jeśli zostanie uznana za winną, grozi jej do 500.000 lat więzienia. Według jej prawnika została zwolniona za kaucją po wpłaceniu kaucji w wysokości 13.000 7 bahtów (prawie XNUMX XNUMX euro). Kobieta jest matką Sirawith Seritiwat, aktywistki, która założyła prodemokratyczną grupę studencką Resistant Citizen i zdecydowanie sprzeciwia się juncie. Sirawith sprzeciwia się także projektowi konstytucji, który zostanie poddany pod referendum XNUMX sierpnia.
Obrażanie króla i jego rodziny jest w Tajlandii surowo karane. Organizacje broniące praw człowieka twierdzą, że prawa te są często nadużywane do uciszenia krytyków i przeciwników politycznych.
Premier Prayuth Chan-ocha, który również stoi na czele junty, powiedział, że każdy, kto obrazi monarchię, zostanie potraktowany surowo.
1 Nie wiemy, czy ta pierwsza wiadomość rzeczywiście zawierała krytykę tajskiej rodziny królewskiej. Na razie to tylko oskarżenie, ale praktyka pokazuje, że prawie zawsze prowadzi to do skazania.Tej krytyki nie da się powtórzyć.
2 Tajskie słowo, które napisała, brzmiało „tak”. To nie jest szczera zgoda, ale raczej „Hm hm”, „OK”, „Słyszę cię”. Tak pisze o tym tajska prasa.
Somsak Jeamteerasakul był profesorem na Uniwersytecie Thammasaat, który od lat opowiadał się za zmianą prawa obrazy majestatu. Kilkakrotnie strzelano do jego domu.
Uciekł z kraju wkrótce po zamachu stanu w maju 2014 r. Następnie napisał na swojej stronie na Facebooku, że jest mu bardzo smutno, że musiał zostawić swoją 93-letnią matkę i może już nigdy jej nie zobaczyć.
Mniej więcej rok temu żołnierze dokonali nalotu na dom jego matki. Chodzili po całym domu w butach, fotografowali wszystko i wyszli bez słowa.
Rodziców działaczy studenckich regularnie odwiedzają żołnierze i policjanci…
W zeszłym tygodniu na moim laptopie przeczytałem artykuł w niemieckim „Bild” Zeitung o księciu koronnym Tajlandii, czytałem tę gazetę codziennie tutaj w Tajlandii. Ponieważ przez jakiś czas mieszkałem w Niemczech, nadal śledzę tamtejsze wiadomości, ten artykuł zwrócił moją uwagę, zwłaszcza ze względu na towarzyszące mu zdjęcia, następnego dnia, jak zwykle, chciałem ponownie przejść do wiadomości, dostaję się do mojego zdziwienia, aby zobaczyć tę wiadomość,
„Żądany adres URL / nie został znaleziony na tym serwerze. To wszystko co wiemy"
Do tej pory codziennie, gdziekolwiek szukam Bilda, widzę powyższą wiadomość od Google, teraz w ramach rekompensaty czytam „Die Welt”, ale na jak długo.
Wolność słowa to wielki atut, o czym czasami zapomina się w Holandii.
Na pewno tego nie zapomnę. Dyskusje polityczne w Tajlandii właściwie się „nie kończą”. Zwłaszcza, gdy farang taki jak ja czuje, że musi coś na ten temat powiedzieć. Nawet w kręgach rodzinnych nagle zapada cisza, gdy myślę, że powinienem powiedzieć coś o tajskiej polityce. Więc już tego nie robię. To dziwne, że moja żona nie otrzymała zaproszenia do głosowania (referendum) tutaj, w Holandii. Wcześniej zawsze tak było podczas wyborów, aż do teraz.
Nie, wolność wypowiedzi jest warunkiem wstępnym nowoczesnego społeczeństwa. Tajlandia ma jeszcze długą drogę do przebycia w tym względzie.